Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylka, dzięki za pamięć, szyjka trzyma skubana mimo tego, że czasem kłuje, skurcze czuje jako takie gniecenie, nic się więcej nie dzieje. Mam tylko problemy ze spaniem. Ale na horyzoncie porodu nie widać 😋jeszcze się okaże, że te nasze straszaki to się przeciągnąć do właściwego terminu porodu 🤣 a jak ty się czujesz?
Karola, rozumiem. Teraz niech się tam ta rana goi, a Tobie przechodzą te zawroty, bo to najgorsze gówno. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
KarolaJJ wrote:Ja mialam.rano 150/100,pozniej 140/80,przy przyjeciu 80/60 a wczoraj 70/60<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualny
-
Wczoraj wieczorem złapał mnie skurcz w łydce, zwinęłam się w kulkę i sobie jęknęłam, na co mój mąż się zerwał, bo myślał, że rodzę i że jedziemy do szpitala. 🙆🏻♀️ Dziś mam wizytę u mojego ginekologa. Jestem ciekawa, co tam w brzuchu słychać i czy coś się szykuje niedługo. Dzisiaj będę miała pobierany posiew na GBS, a na dupce mam takiego hemoroida, że chyba zejdę ze wstydu jak przyjdzie ten moment i będę go prezentować mojemu ginekologowi (❤️).
Eluska, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Karola nie strasz xgirl
. W moim szpitalu położne pytały czy trzeba pomóc, ale zawsze bralam prysznic z pomocą męża, samej faktycznie ciężko
. Tylko pierwsze wstanie było z fizjoterapeutka. Jeszcze wtedy była wspólna łazienka... Teraz mamy nowy oddział i łazienka jest w każdym pokoju, więc jeszcze lepiej
. Szpital z bardzo dobra opieka, a mimo to mało oblegany i najczęściej kobiety mają pokoje dla siebie
.
Karola wracaj szybko do sił 😘.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*)