Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikka86 wrote:a kiedy coś będzie?
I nie poszlam zbyt daleko.. czue sie mega slabo i dziwnie jakos. Sprobuje znowu wieczorem.
Karola jej dalej Cie trzyma, masakraAle chyba troche lepiej nie? No ale to juz pewne, ze to od niskiego cisnienia?
-
X, ja aktualnie nie ruszam się dalej sama niż własne podwórko 😎Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Aska1994 wrote:X, ja aktualnie nie ruszam się dalej sama niż własne podwórko 😎
Adria jak wizyta?
Lady jak sie czujesz? -
xgirl wrote:Moze ruszy zaraz i nie pobijesz rekordu
Poproszę
Póki co pakuję młodego i mamę do auta i jedziemy do miasteczka obok - podejdę do h&m i popatrzę za tymi fajnymi stanikami do karmienia - jakoś mnie zmotywowałaś hahaI może jaką kawę wypijemy gdzieś
Duszno dziś - ta pogoda tu jest tak depresyjna, że nie mogę
-
Sylka135 wrote:Czarna kawa to dobrze ze Ada chce jeszcze posiedzieć u mamusi 😉 ja dzisiaj czuję się dużo lepiej o 15 tej mam wizytę także skontrolujemy Malego 😉 AgaSy jesli mozna spytać jaki byl powod twojej pierwszej cesarki? Ja przerwe miedzy porodami mam rowne półtora roku, ale jakby wszystko zaczęło się naturalnie to bym spróbowała urodzić. Dzisiaj się dowiem czy się obrocil bo jak nie to nie będzie w ogóle tematu o sn
Sylka okropnie to brzmi ale "zagrażająca zamartwica płodu". Młodemu zaczęło zanika tętno i szybko zdecydowali o narkozie i cięciu. Poród 2w1, najgorsza opcja, chociaż nie mam jakieś traumy to nie polecam nikomu. Teraz będzie 25 miesięcy różnicy pomiędzy porodami i moja gin nie godzi się na sn, ale mi to pasuje, ile by odstępu nie było ja już drugi raz do sn bym nie podeszła.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgaSy ja do dzisiaj jak patrze na wypis mojej córki to jestem zla bo uważam że trochę późno zdecydowali się na cc i urodzila się umiarkowana zamartwica okropnie to brzmi. Dostala tylko 6 pkt dlatego nigdy więcej nie zgodze się na żadne wywoływanie porodu. Jednak dostrzegam u niej skutki cc jesli chodzi o integrację sensoryczna
-
Mikaja w h&m sa specjalne staniki do karmienia? O widzisz. Ja kupie zwykle sportowe, nie chce nigdzie jechac do miasta a obok mam jakis tani sklep z takimi rzeczami.
Bardzo te piersi rosna jak sie karmi? -
Ja teraz uważam, że sn jest bezpieczniejsze dla matki, a mniej bezpieczne dla dziecka, natomiast cc odwrotnie, bezpieczne dla dziecka, a niebezpieczne dla matki (chodzi mi o samą. Kwestie bezpieczeństwa). I te myśli odpycham jak najdalej, chociaż cały czas gdzieś się czaja i boje się, że zostawię męża z 2 małych dzieci
. Tfu, nie zostawię! A kysz!
Sylka o jakich skutkach mówisz? Ja nie mam drugiego dziecka, żeby porównać, ale wydaje mi się, że Leon przez cc od początku był bardzo placzliwy, wystraszony, dzień i noc wisiał na cycku i na rękach. Ale może po sn też by tak bylo, nie wiem.
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
AgaSY wrote:
Sylka o jakich skutkach mówisz? Ja nie mam drugiego dziecka, żeby porównać, ale wydaje mi się, że Leon przez cc od początku był bardzo placzliwy, wystraszony, dzień i noc wisiał na cycku i na rękach. Ale może po sn też by tak bylo, nie wiem.
AgaSY lubi tę wiadomość
-
Adria zgadzam się, ale na coś musze zwalić 1,5 roku nieprzespanych nocy, czasem nawet pobudki co godzinę, czy półtora
. A jak po takiej nocy spotykasz na spacerze szczęśliwa mamę chłopca, który od 3 mz przesypia całe noce to krew Cię zalewa i nie wiesz czy już się pochlastac czy za chwilę 😂😂😂.
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualnyAgaSy ja dziękuję Bogu że ktoś wymyślił cesarke bo inaczej nie byłoby mojej córki na świecie. A jeśli chodzi o skutki to dostrzegam u niej nadwrażliwość dotykowa. Jako niemowlak miała wzmożony odruch moro,nie mogłam jej klasc na podlodze na macie, z rozszerzeniem diety mieliśmy bardzo duzy problem nadal nie je normalnie owoców tylko z tubki bo nie sa odpowiedniej konsystencji. Placze jak ma brudne rece,więc jedzenie je tylko widelcem. Mogę ja przytulić tylko jak ona chce. Nie da sobie obciac paznokci. Muszę to robic jak spi. Ostatnio jak byliśmy na plaży popłakała się bo postawilam ja na piasku itp. No ale pracujemy nad nią wiec juz jest lepiej 😉
-
Sylka135 wrote:AgaSy ja dziękuję Bogu że ktoś wymyślił cesarke bo inaczej nie byłoby mojej córki na świecie. A jeśli chodzi o skutki to dostrzegam u niej nadwrażliwość dotykowa. Jako niemowlak miała wzmożony odruch moro,nie mogłam jej klasc na podlodze na macie, z rozszerzeniem diety mieliśmy bardzo duzy problem nadal nie je normalnie owoców tylko z tubki bo nie sa odpowiedniej konsystencji. Placze jak ma brudne rece,więc jedzenie je tylko widelcem. Mogę ja przytulić tylko jak ona chce. Nie da sobie obciac paznokci. Muszę to robic jak spi. Ostatnio jak byliśmy na plaży popłakała się bo postawilam ja na piasku itp. No ale pracujemy nad nią wiec juz jest lepiej 😉
-
Hm, po raz kolejny widzę, że mam mega farta. W zachowaniu moich dzieci nie ma nic, co mogłabym zwalaç na CC. Albo może jest, ale dla mnie to po prostu charakter.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Sylka...my też mamy zdiagnozowane zaburzenia SI...wiem co przeżywasz...ja już jestem wykończona. Mamy nadwrażliwość dotykową i sluchową. Poród też CC...mamy problem z jedzeniem z ubieraniem, tak jak piszesz z brudnymi rękoma...nie może być nigdzie żadnej plamki bo od razu jest frustracja. Od szczęśliwego dziecka w czarną rozpacz zamienia się w trzy sekundy i nie ma w tym wszystkim żadnego klucza:( i do tego straszna wybiórczość w jedzeniu
[/url]
PCOS, dkp -
Ja już po wizycie szyjka trzyma choć jest krótka. Mam dalej wypoczywać... 🤔 Bez jaj... Jak tak będzie to urodze na samym końcu
kinga27.30, Kamsza lubią tę wiadomość
-
Leon ma podobnie, ale nie w jakimś mega stopniu, nigdy bym tego z cc nie łączyła, raczej właśnie z dziecięcym charakterem jak pisze Aśka
. Odruch MORO był moja ZMORĄ bo wybudzal Leona z każdej drzemki... 😠
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Hej, ja tez po wizycie u gina. Wszystko ok.
Dostalam leki dopegyt na cisnienie ( ktoras to bierze?), profilaktycznie.
Mam sie zglosic na ktg do szpitala w przyszlym tygodniu czyli w trakcie 37. 30 czerwca ejstem umowiona ze znajoma połozna w szpitalu, w ktorym chce rodzic :d
Bylam jeszcze dzisiaj u fizjoterapeuty i nakleił mi tasmy na plecy, ma.niby pomoc na bol.
Witam sie w 36 tygodniu ( skonczony dzis 35). I z tego wszystkiego wczoraj mi pierwszy raz siara poleciala :dxgirl, Sylka135, Kamsza, Emma_ lubią tę wiadomość
-
Adria wrote:Ja już po wizycie szyjka trzyma choć jest krótka. Mam dalej wypoczywać... 🤔 Bez jaj... Jak tak będzie to urodze na samym końcu
Ja tak samo, szyjka mimo odpoczynku i luteiny ponizej 2 cmmam dalej sie oszczedzac.
Adria a Ty wszystkie 3 porody sn? Teraz jaki porod planujecie?