Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikaja wrote:Danio tak, ale ja nie mówię o ich eliminacji całkowitej - bo to swoja droga niemozliwe, ale po prostu o ograniczeniu z rana, kiedy to wydzielanie insuliny jest 'słabe'. U mnie to sie sprawdzało idealnie w poprzedniej ciąży. Stosunek B-T-W w śniadaniu miałam ok 40-40-20. Często moim drugiem śniadaniem był owoc a to czyste węgle. Szkolenia szkoleniami, ale każdy organizm reaguje inaczej. U mnie ine było nigdy ciał ketonowych w moczu, cukry miałam idealne i nigdy nie musiałam brać insuliny ani metforminy.
Takie system jedzenia pozostało mi do dziś (może nie doslownie, bo teraz w ciazy przy mdlosciach jedynie kanapki mi wchodza ) i czuje sie super. Ja po węglowodanowych sniadaniach rano zasypiam na stojąco. To byla tez moja ogromna pierwsza oznaka cukrzycy wlasnie. Jadalam wtedy owsianki na sniadanie a jak juz mi zdiagnozowali cukrzyce i zbadalam sobie raz cukier rano po niej to mialam cos pod 180
Mój mąż jest doradcą żywieniowym i też robił szkolenia z diety kobiet z cukrzyca ciążową i też pamiętam mówił mi o tej insulinie z rana i też zaleca mi zywiowo ograniczeine węgli z rana, głównie do śniadania.
Tak masz rację z tą insuliną. Z rana są najwieksze problemy. -
Alxawl wrote:Ja jadłam wszystko, slodycze, fast foody (niestety takie mialam zachcianki nie do opanowania) ale za kazdym razem glukoza na czczo byla w granicach 80-82. Jak ok 28tc juz przytylam 25kg i mialam test obciazenia glukoza to po kazdej godzinie we krwi stężenie odpowiadało idealnie środkowi normy. Nie wiem co to cukrzyca ni cukrzyca ciążowa ale bardzo wsoolczuje jak ktos musi uwazac na to co je, zwlaszcza w ciąży kiedy czasami potrzeba zjedzenia cukierka moze doprowadzic do szału
Wiesz jak masz w głowie to, że ten cukierek może dziecku zaszkodzic, to brzydnie i nie ma problemu Ja poza tym miałam tak obcykane pokarmy, że i galaretkę zjadłam, na śniadanie jadałam omlety z malinami, borówkami, posypane slodkim kakao np. Ogólnie udało mi się dopasować to wszystko pod siebie super
Przepis na moje cukrzycowe muffinki mam do dziś
Dużo mi to wtedy dało, bo te kilka tygodni diety przekuło się na fajne nawyki, które mam do dziś. Też odstawiłam wtedy cukier na rzecz ksylitolu albo erytrolu.
Ksyltol swoja droga super działa na zaparcia I ma działanie przeciwpróchnicze -
Cześć dziewczyny, mnie wymęczyła bezsenność ciążowa tej nocy. Obudzilam się o 3:20 i do 7:30 nie usnęłam. Wtedy padlam ze zmęczenia i 25 minut później mnie budzik obudzil bo na 9 zajecia.
A poszłam na nie bo piszę licencjat i tylko tutaj się potrafię skupic.
Danio trzymam kciuki!
Dziewczyny wspólczuję cukrzycy, u mnie w rozine nie ma tyh przypadków, na szczęście. Nie dalaym rady jeść o określonych godiznach bo jem tylko jak robię się glodna, żeby nie wymiotować czyli jednego dnia 7 razy a drugiego 2. Ale pilnuję się i tak, nie jem wszytskiego na co mam ochotę, nie chcę bardzo przytyć w ciąży, po 1 ciężko będzie zrzucić, po 2 to wieksza szansa na rozstępy. A juz na pewno nie w pierwszej, mam ledwo 21 lat!PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
xgirl wrote:Danio dawaj znac jak bylo! I nie panikuj jesli nie bedzie duzo widac. W 6tyg to jescze normalne. Ale kto wie moze juz serce bedzieurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
PannaEvans to, że nie ma przypadków w rodzinie nie jest niestety gwarancją, bo tak, jak pisałam - to jest kwestia hormonów w ciąży. Dlatego tez cukrzyca ciązowa mija chwilę po porodzie.
Co do zrzucania - ja mam od zawsze problemy z wagą, w ciąży przytyłam 13kg, a 3 miesiące póxniej wróciłam do wagi sprzed ciąży. Ogólnie waga mi leciała szybko, dopóki karmiłam piersią, bo jak zatrzymałam laktację, to przybrałam 10kg Nie ma reguły. Rozstępy też, jak ma się do nich tendencję, to i na małym brzuszku się pojawią. Mam znajomą, która w ciązy ważyła 20kg więcej ode mnie, brzuch miała ogromny jak ja i zero rozstępów.
Myslę, że nie ma co planować, życie zweryfikuje
Niektóre nieodwracalne wręcz zmiany w ciele to koszt tego, niestety.
Ja najbardziej żałuję, że mi stopa po ciązy nie zmalała do moich 36/37 i nosze 37,5-38Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 10:11
-
mikaja wrote:PannaEvans to, że nie ma przypadków w rodzinie nie jest niestety gwarancją, bo tak, jak pisałam - to jest kwestia hormonów w ciąży. Dlatego tez cukrzyca ciązowa mija chwilę po porodzie.
Co do zrzucania - ja mam od zawsze problemy z wagą, w ciąży przytyłam 13kg, a 3 miesiące póxniej wróciłam do wagi sprzed ciąży. Ogólnie waga mi leciała szybko, dopóki karmiłam piersią, bo jak zatrzymałam laktację, to przybrałam 10kg Nie ma reguły. Rozstępy też, jak ma się do nich tendencję, to i na małym brzuszku się pojawią. Mam znajomą, która w ciązy ważyła 20kg więcej ode mnie, brzuch miała ogromny jak ja i zero rozstępów.
Wiem, że nei jest gwarancją, napisalam na szczęście bo się cieszę, że to żanej z "moich" kobiet nie dotyczylo. Ja mam odwrotnie niż przy cukrzycy, zawsze za mało cukru we krwi, po jedzeniu jak na czczo. Jak miałam zrobione baania w 6 tygodniu to byl minimalny "dozwolony" poziom glukozy we krwi.
Ja mam tendencję do rozstępów, mam całe uda w nich i tyłek. Ale jak mi brzuch urośnie mniej to i rozstępy będą relatywnie mniejsze, po co mam się tuczyć jak to nie jest ani zdrowe ani potrzebne.
Ja mam od lat problemy z wagą, chyba PCOS coś namieszalo bo tarczyca zawsze w normie. 2 lata temu zrzucilam 12kg. Mam 173cm i waga codzienna mi się wacha 63-67kg. Jak schudłam rekordowo to 62kg ważyłam i chcialam jeszcze ze 2 ale przyszły wakacje i się 'jebło'. Ale mój basal metabolism to 1400kcal więc jak jem te 1600 to już tyję. Wiadomo w ciąży mam te 300+.
XGIRL zazdroszczę jak cholera.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy