Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny maliny
a co mogłyscie jeść zaraz po cc ? Jest sens brać jakiś kisiel, kabanosy , wafle ? I ile musialyscie cekac żeby coś zjeść ? Ja jestem glodomorek i jak o 12 jutro będę mieć baste potem niewiadomo kiedy cc to mi będą kiszki marsza graly
-
Chyba też zależy od szpitala. I personelu. Pierwsze cięcie miałam o 10, piłam dopiero po 8h, a jadłam następnego dnia... Drugie cięcie o 13, piłam jakoś po godzinie (uprosiłan pielęgniarkę), ale piłam powoli i małymi łykami. A jadłam też następnego dnia i to co podali to aż szkoda gadać. Ja biorę pełno przekąsek, żeby jeść pomiedzy ich posiłkami, wodę swoją też biorę i możliwe, że jak mnie przyciśnie to sobie zamówię jakieś jedzonko z dowozem.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
I w sumie nie bawiłam się w żadne diety, nie jadłam tylko wzdymających rzeczy, bo to ostatnia rzecz jakiej mi było potrzeba po cesarce.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
nick nieaktualny
-
Jezu to mnie wywiezli z sali i od razu wode dali a kolacje jadlam chyba o 18 czy jakos tak a CC zakonczona kolo 15. Aha i jem wszystko, nic nie mowili, ze czegos nie moge.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2019, 15:41
-
Booooze ej porazka lazic z lozeczkiem po korytarzu poza oddzialem. Co chwile ktos zagaduje, pyta jak ma na imie, komentuje jaka slodka, jaka mala, uuu kiedy sie urodzila itp. Nie chce mi sie z ludzmi gadac, ojaaa. To tak jak sie ma malego pieska, tez tak kazdy dupe zawraca "ojijoj Jaki slodki moge poglaskac"? Moze dlatego niektorzy te wozki zakrywaja pieluchami zeby inni dziecka nie widzieli i nie truli??😂😂
-
Casjopea wrote:Ja jebie, wybrałam się na zakupy do centrum handlowego z młodą i już wiem, że był to zły pomysł. No tak mi słabo, że zaraz zdechne. Dodam, że faktycznie u nas jest 38 stopni.. 🙄
Popełniłam ten sam błąd. Właśnie wróciliśmy z zakupów. Masakra!!! Przez chwilę było mi tak słabo, że nie wiedziałam gdzie jestem.Mała też coś mało się dzisiaj rusza i mnie martwi. Okleiłam okna folią ale nic to nie daje. Dalej milion stopni. No jak nic zdechnę dzisiaj.
-
Mikka mowili o jutrze ale nie wiem czy to na 100%. Kurde boje sie wyjsc, tu tak sie troszcza, na wszystko maja rade a w domu jestes sama.. ale to pewnie kazdy ma takie leki, zwlaszcta przy 1 dziecku.
Ja bede mowic po polsku a maz po niemiecku. Tylko juz widze, ze czesto do niej po niem gadam albo mieszam, pol zadania niem pol pl🤦🤦 -
xgirl wrote:Mikka mowili o jutrze ale nie wiem czy to na 100%. Kurde boje sie wyjsc, tu tak sie troszcza, na wszystko maja rade a w domu jestes sama.. ale to pewnie kazdy ma takie leki, zwlaszcta przy 1 dziecku.
Ja bede mowic po polsku a maz po niemiecku. Tylko juz widze, ze czesto do niej po niem gadam albo mieszam, pol zadania niem pol pl🤦🤦url=https://www.suwaczek.pl/][/url]