Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Lidzia kciuki!
My mamy wesele we wrześniu. Tak bliska rodzina że musimy być. Jakoś damy radę.
Mam balonik. Napierdala aż miło. -
Hope, Lidzia, no Wy się musicie dzisiaj wyrobić, bo jak jutro nagle będzie 5 dzieciaczków, to chyba nie wytrzymamy tylu emocji 😂Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
_Hope_ wrote:
Mam balonik. Napierdala aż miło.
O nieee
Strasznie się boję tych wynalazków wywoływania
Bólu w sensie. Bardzo bym chciała, zeby się samo zaczeło. Już starczy bólu, że potem tyłek pęka, a tu jeszcze masaże kuciapy, balony, nie zniese... Hope przytulam. Powodzenia, oby szybciutko poszło.


-
Mam już dość i tyleKasiaLukasia wrote:Adria a gdzie Ci się tak spieszy?
Przecież u Ciebie to jeszcze młodziutka ciąża, początek właściwie
Jeszcze nawet gong na 37 tydzień nie wybił. -
U mnie jest to samo, tzn. ja wierząca jestem , nie jakoś przesadnie ale czasami zwrócę się do Tego na górze , ale totalnie odcięta od kościoła , nie chodzę tam, nie uznaje nauk kościelnych, nie poszcze , nie przyjmuje księdza, święta spędzam tylko dla tradycji a nie wgłębiam się w ich sens. Ale rodzicom bardzo zależy, tzn też nie są jakoś bardzo katoliccy ale twierdzą ,że dziecko ochrzcić trzeba bo tak.. no więc stwierdziłam, że to na e jest dla mnie jakieś poświęcenie i żeby nie robić im przykrości to ochrzcimy małego,ale zaznaczyłam że ja go po katolicku wychowywać nie będę i do kościoła też chodzić z nim nie będę, jak będzie starszy to sam wybierze jaką drogą chce iść, czy uczestniczyć dalej w życiu kościoła i przyjmować następne sakramenty czy nie. Niczego nie będę nakazywać i niczego zabraniać. Także chrzciny najwcześniej na wiosnę w przyszłym roku.KasiaLukasia wrote:Ja jestem niewierzaca wiec mi to rybka kiedy, ale teściowie sa bardzo wierzący, a tata małej jest jedynakiem, wiec innych wnuków nie bądą (prawdopodobnie) mieć. Nie mamy już slubu, wiec chociaż chrzciny chcialabym dla nich zrobić. To dobrzy ludzie, niech mają trochę radości.
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Nie uwierzycie przyszła lekarka i powiedziała że cięcie mam sobie wybić z głowy. Jak oxy dziś nie podziała to jutro balonik. Nie mogli mi go kurwa wczoraj założyć. Nic tylko płakać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aska1994 wrote:Dobra, bo sobie chyba ściągę spiszę. Ktòre się kładą w tym tygodniu do szpitala?
W czwartek z rana cesarka bo mały wypiał się zadkiem na cały świat 😋 i powiem Wam szczerze że jak czytam co przechodzicie przy SN to się ciesze że Miki zadecydował za matke...
Aska1994, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏

-
KasiaLukasia wrote:O nieee
Strasznie się boję tych wynalazków wywoływania
Bólu w sensie. Bardzo bym chciała, zeby się samo zaczeło. Już starczy bólu, że potem tyłek pęka, a tu jeszcze masaże kuciapy, balony, nie zniese... Hope przytulam. Powodzenia, oby szybciutko poszło.
luz jeszczze masz
u mnie zaczelo się w pierwszej ciazy samo w 40+5, juz mowilam wszystkim, że w grudniu rodze a nie w czerwcu i zaczelam funckjonowc normalnie bo ilez mozna czekac
poszlam z mezem i szwagrem na mecz do knajpy i po pierwszej polowie mowie do chlopa: ty choc jedziemy do domu bo ja sie cos dziwnie czuje. a w nocy dostalam skurczy i rano porodowka
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
Córcia
16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]

Synek
10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]

-
Rany, Lidzia, a możesz się nie zgodzić na balonik?Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Jeju Lidzia, trzymaj się! No co za ciule
Mój szpital też podobno ciśnie na sn wbrew wszelkim znakom na niebie i ziemi, że lepiej byłoby wydobyć. Tak jak Sylka nie rozumiem kompletnie logiki w tym co Ci tam robią w tym szpitalu. Niby szybko miało być
Bądz teraz dzielna dla Waszej dwójki. A jak wyjdziesz to złóż skargę i obsmaruj ich ile wlezie.


-
LidziA89 wrote:Nie uwierzycie przyszła lekarka i powiedziała że cięcie mam sobie wybić z głowy. Jak oxy dziś nie podziała to jutro balonik. Nie mogli mi go kurwa wczoraj założyć. Nic tylko płakać.
a ja piernicze! co za menda, ale maja parcie na sn. nosz qwa ile Cie tak zamierzaja meczyc?
a co do cc to ja mialam nagle o 17.30, jadlam sniadanie ok 8 normalnie i potem jeszcze o 10/11 jakas zupe. zadnych skutkow ubocznych nie bylo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 13:04
Córcia
16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]

Synek
10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]

-
Niezgodzic się mogę zawsze ale co dalej? Wkurwiona jestem strasznie coś im tu kuźwa nie wyszło chyba.






[/url]


