Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Co do pizzy - wyszła taka 6/10. Chyba miałam zbyt duże oczekiwania wobec niej, bo po cichu liczyłam, że będzie równie dobra jak taka normalna pizza. 😂 Była zdrowa, lekka, ale gdybym miała zrobić ją jutro, to nie chciałoby mi się tyle grzebać, bo roboty przy tym spodzie prawie tyle, co przy klasycznym cieście drożdżowym.
Kończę dzisiaj wieczorem prasowanie, muszę spakować walizkę na wyjście ze szpitala, a potem zaczynam domową indukcję porodu, czyt. seks i masaż sutków. 🙈 Emilka, nie chcę cię wyganiać, ale możesz wychodzić powoli.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Mikaja, w normalnej wannie byłam właśnie 🙂 dziękuję za wszystkie gratulacje, docieramy się, ale jestem wykończona bo nie spałam nic, wyglądam jak zombie. ❤ ale kupiliśmy sobie prywatną salę więc będę z mężem, także odeśpię trochę...marzę o tym.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sylka135 wrote:Kajtolo a kiedy Cie wypuszcza do domu?
Ogólnie poszłybyśmy dzisiaj ale że Florka ma zatoke na dupce to pediatra chce zrobić usg. Ja się tym nie martwie bo mąż i starsza córka mają to samo. Z jednej strony się ciesze bo mam czas na regeneracje ale z drugiej strony w domu to zawsze w domu
[/url]
PCOS, dkp -
Witam
Gratki dla rozpakowanych...
Cała noc miałam skurcze i poszłam spać..
Miałam dzisiaj impre urodzinowa młodszej córki. W umniejszonym gronie ale była bez chrzestny h byli tylko moi rodzice i to wszystko.
Nie wiem kiedy u mnie się coś ruszy z jednej strony chciałabym już z drugiej... Nie wiem wydaje mi się że bezpieczniej by było już po 2 stronie ale to mi się tak zdaje. -
nick nieaktualny
-
Ja przeżywam to dużo gorzej niż ona, była u mnie wczoraj i dzisiaj i ma się naprawdę świetnie widać że jest trochę zagubiona przez tę sytuację ale mąż zapewnia jej dużo atrakcji więc się nie nudzi. Ja zaczynam mieć obawy jak my to ogarniemy wszystko, starsza to jest takie tornado że nie wiem jak to będzie
[/url]
PCOS, dkp -
Sylka135 wrote:Aśka a jak Twoje samopoczucie przed jutrzejszym wielkim dniem?
Hm, ciężko określić. Z jednej strony boję się jak cholera, a z drugiej już się nie mogę doczekać aż Jacek będzie po drugiej stronie, aż znikną ciążowe dolegliwości itd. W każdym razie dzieci już u dziadków, ja już zjadłam ostatni posiłek, badania dzisiaj zrobilam i właśnie się wyniki drukują.KasiaLukasia, mikaja, Casjopea, Sylka135, Eluska lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Alisia, Adria, Casjopea, Sylka135, xgirl lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Aska powodzenia jutro!
Trzymam kciuki
Kajtolo ja też gorzej zniosłam rozłąkę z młodym, niż on, chociaż nie było mnie raptem 1,5 dnia. Jak wróciłam, to od razu do mamy stęskniony przyszedł. A teraz super daje radę - jestem w szoku, że tak dobrze znosi to wszystko póki co.
Karola dobrze, że pospałaś. Jeszcze żadne dziecko od jednej butli mm nie zeszło chyba z tego świata
U mnie mała już zaczyna podkręcać produkcję, bo już jej jeden cycek na spanie nie wystarcza więc jak poje z jednego, to szybko odkładam, bo to ja rozbudza i do drugiego.
Ale zaczyna mnie przerażać, bo widzę, że najlepiej na rękach. Dziś w nocy nie mogłam jej do łóżeczka odłożyć. Muszę książki podłożyć pod nogi od strony głowy i jej lekki skos zrobić, bo ewidentnie ma za płasko, a ma lekki refluks i to musi jej przeszkadzać.
W leżaczku już od 3 dni pod skosem jest, w wózku tak samo podłożyłam ręcznik pod materac (eh mutsy i brak regulacji wysokości materaca).
W ogóle a'propos wózka - niezadowolona już jestem z tego Mutsy. Trzęsie. Chce mojego starego Camarelo ! Połowę tańszy, a o niebo lepszy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2019, 19:25
-
Dam Wam znać co i jak, jak tylko dostanę telefon, bo nie mam pojęcia, kiedy mi go dadzą. Także możliwe, że dopiero wieczorem, jak mnie zawiozą na zwykłą salę to się odezwę. Chociaż liczę, że wcześniej dostanę syna, wpuszczą męża, oddadzą mi okulary i telefon 😁
Casjopea, mikka86 lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Dzisiaj wróciła moja mama z 2 tyg wakacji, odwiedziła nas i nie powiem, żeby córka padła ze szczęścia na jej widok 😋 Na pewno ją poznała, ale tak jak zawsze leciała do niej się przywitać, tak teraz lekki dystans był. A jak została z nią sama, a ja kręciłam się po gospodarstwie to jednak mocno za mną tęsknila. Z tatą z kolei jest super, ale też póki jestem w domu. Także chwilowo jesteśmy z Mikołajem zgodni, że rozdwajamy się dopiero w grudniu 🤘
Tkaa rodzisz?