Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie znosze takich lasekmikaja wrote:To to tzw odpieluszkowe zapalenie mózgu
Od zawsze mialam uczulenie na mamuski, ktore mysla, ze ich dzieci sa pepkiem swiata. Powtarzam sobie, ze bede inna. Ja wiem, ze pewnie czesc rzeczy bede musiala zweryfikowac gdy spojrze na sprawe z innej perspektywy, no ale mysle, ze az tak na mozg mi sie nie rzuci. Jasne, ze bede moje dziecko kochac i dla mnie bedzie ono najcudowniejsze na swiecie ale nie zapomne przy tym, ze dla innych to tylko jakis obcy gowniak i bede sie starac nie denerwowac nim otoczenia zbytnio Jak czasem widze mamuski kladace w restauracji swoje dzieci na stole albo pozwalajace na wrzaski i robienie syfu bo 'to tylko dzieci' to mnie krew zalewa.
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Nadrobiliam
Wogole dziś w nocy spać nie mogłam chyba po 2 zasnęłam a o 6 już nie spałam
za to teraz się kimnelam dwie godzinki i jak nowo narodzona
Xgirl miałam zapalenie pęcherza zaraz po teście ciążowy, wsumie to dzień przed testem szłam na kontrolne badania i jak je zobaczyłam to zwariowalam tyle bakterii i różnych takich poleciałam do lekarza powiedziałam że jestem prawdopodobnie w ciąży i dostałam jakiś bezpieczny antybiotyk który trzeba wypić na noc. Dwa dni później nie było śladu po żadnym zapaleniu.
Co do grupy na FB fajnie na pewno dołączę ale pisać i zostać wolę tutaj
Jaka mamy piękna pierwsza stronę
Moja następna wizyta 13.12 g 16Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 15:48
Córa
4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
12.6? :p
no zedytowalas
Jutro ide siknac do urologa a we wt termin na interpretacje wynikow i pewnie jakies leki. Troche sie uspokoilam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 15:49
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Ja polecam zaopatrzenie sie w paski do domowego badania moczu np te (my je uzywamy u mlodego od urodzenia):
https://www.medisave.co.uk/siemens-multistix-gp-reagent-strips-x-25.html?gclid=Cj0KCQiAi57gBRDqARIsABhDSMrql-ueFVOm1heEbgkJ_vIK9mMdDDecv-Yytstj6uWY5ugRynA_3soaAhk7EALw_wcB
Jest 10 parametrow - w tym krew, ciala ketonowe, bialko -
Ja mogłabym urodzić w swoje urodziny 22.06 Jak będę miala znowu cukrzycę, to kto wie, kiedy będzie wywolywanie czy cc.
Osttanim razem szłam do szpitala 26 maja i myslalam, ze bede miala super prezent na dzien matki, ale rzeczywistosc zweryfikowala moje cialo bardzo nie chcialo tego porodu Maly sie urodzil 28 maja w poludnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 16:39
-
nick nieaktualny
-
A u nas w żłobku są normalnie wrzucane zdjęcia dzieci, podczas zajęć grupowych, podczas urodzin.
W ogóle żłobek jest super prowadzony, sa różne zajęcia tematyczne. Jeśli któraś chce to zobaczcie - miejski żłobek integracyjny w stalowej woli. Jak na takie zadupie to jest na prawdę super! Szkoda tylko ze od malutkiego nie uczą się języków dzieci.
Moja siostra nie na fb wiec sama jej wyszukuje mojego chrześniaka i przesyłam
Nikt nie ma z tym problemu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 18:33
PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
Hej dzis mialam pierwsza wizytę lekarz potwierdził ciążę ale wg usg dopoch.mniejsza niz wg naszego belly pow ze to koniec 6tego jeszcze nic nie ma i że nie chce głębiej patrzeć bo może uszkodzić kosmowke. Nast wizyta za 2tyg nie pozwolil mi chodzić na fitness, ani farbować włosów - ja na święta z moimi siwymi będę wyglądać jak baba dziada mroza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 18:50
-
Nie wiem o co chodzi z tą kosmowka więc się nie wypowiem. Co do fitnessu to ja mam zakaz że względu na krwiak ale chyba z umiarem to można ćwiczyć. A to że nie można farbować włosów w ciąży to mit!!!
Polecam poczytać trochę
https://mamaginekolog.pl/piekna-w-ciazy-cz-1-wlosy/
Z mówienie wszystkim o ciąży bym się wstrzymała. My jeszcze nikomu nic nie powiedzieliśmy. Rodzina znajdzie pod choinka kubki z informacją o ciąży
Violka86 lubi tę wiadomość
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Xgirl nie będę się rozpisywać na ten temat, ale pomimo, że kocham nad życie moje zarówno narodzone, jak i nienarodzone jeszcze dziecko oraz męża, to nadal na telefonie mam fotę moich koni, a na tablecie psówxgirl wrote:Nie znosze takich lasek Od zawsze mialam uczulenie na mamuski, ktore mysla, ze ich dzieci sa pepkiem swiata. Powtarzam sobie, ze bede inna. Ja wiem, ze pewnie czesc rzeczy bede musiala zweryfikowac gdy spojrze na sprawe z innej perspektywy, no ale mysle, ze az tak na mozg mi sie nie rzuci. Jasne, ze bede moje dziecko kochac i dla mnie bedzie ono najcudowniejsze na swiecie ale nie zapomne przy tym, ze dla innych to tylko jakis obcy gowniak i bede sie starac nie denerwowac nim otoczenia zbytnio Jak czasem widze mamuski kladace w restauracji swoje dzieci na stole albo pozwalajace na wrzaski i robienie syfu bo 'to tylko dzieci' to mnie krew zalewa.
Mikaja co do pozycji na boku to masz info odnośnie stanu błogosławionego, a co do tego się zgadzamy - pozycja nie ma znaczenia. Chodzi mi ogólnie o fizjologie człowieka
Ja jakoś nie jestem przekonana do fb. Ale nie mówię nie
Btw jestem przerażona naszym okolicznym szpitalem. Sąsiadka 21 lat zaszła w ciążę, w 9 tc zaczęła krwawic, więc rodzina zawiozla ją do w/w szpitala. Stwierdzono obumarcie ciąży i od razu zrobiono skrobanke. Mało tego, wciąż tego samego dnia wypuszczono ją do domu. Po dobie, czy dwóch, już nie pamiętam, zaczęła się z niej lać ropa, pojawiła się wysoka gorączka itd. Znów szpital, poprawili spieprzona skrobanke i tym razem już zostawili ją na tydzień. Kilka dni po jej powrocie do domu matka dostała krwotoku. Zabrała ją karetka, w szpitalu nie wiedzieli co robić, w końcu jakoś opanowali krwawienie. I jeden lekarz jej powiedział, że ma CHYBA w macicy guza 8cm,a drugi lekarz powiedział, że tylko ma pogrubiona ścianę macicy. Ja wiem, że jestem tylko marnym weterynarzem, ale naprawdę ciężko przegapić na usg guz wielkości 8cm.. Więc albo on jest albo go nie ma, nie ma innej opcji. Matka owej kobiety zmarła w wieku 39 lat z powodu nowotworu układu rodnego. No kurwa. -
Aha, dodam jeszcze, że ta młoda bardzo chce mieć dziecko, ale lekarze po swoich super wyczynach, których dokonali jakoś miesiąc temu, pozwolili jej się starać dopiero od kwietnia 2019. Jak dla mnie bomba.
Inna znajoma trafiła tam na porodówke z dzieckiem ułożonym pośladkowo na cc, ale zanim zdążyli ją przygotować to urodziła sn. Ogólnie spoko, tylko trochę ją rozerwalo (tak, naciąć też średnio zdążyli) i miała 16 szwów zewnętrznych -
Moja mama urodziła się 1.01., więc ostro trzymała kciuki za wnusie.. A ta przyszła na świat 30.12. :pmikaja wrote:Ja mogłabym urodzić w swoje urodziny 22.06 Jak będę miala znowu cukrzycę, to kto wie, kiedy będzie wywolywanie czy cc.
Osttanim razem szłam do szpitala 26 maja i myslalam, ze bede miala super prezent na dzien matki, ale rzeczywistosc zweryfikowala moje cialo bardzo nie chcialo tego porodu Maly sie urodzil 28 maja w poludnie.
