Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
poliś wrote:mikaja no właśnie, ale w niektórych szpitalach wpisuja nadal umowną płeć , ale tak jak pisałam 80% szpitali odmawia wpisania bez badań... Wg mnie warto się tego podjąć, chociażby ze względu na ten 8tyg macierzyński i możliwość przeżycia żałoby mogąc odwiedzać aniołka ... Ale to bardzo wrażliwy temat i w takiej sytuacji, każdy rodzic myśli inaczej...
Dodatkowo też kwestia ubezpieczenia , większość ubezpieczalni daje odszkodowania od 22tc - bo wtedy jest traktowane jako urodzenie martwego dziecka ( a wcześniej jako poronienie), natomist z tego co się orientuję w pzu można już uzyskać wypłatę ubezpieczenia nawet w tak wczesnej ciąży już od 8tc..
No jest to kwestia indywidualna, bo tak jak Mikka pisała - ona może nie miałaby potrzeby tego wspominać, a znam matki, które latami tym żyja. Jesteśmy inni i tyle.
Z tymi finansowymi kwestiami sa niestety nieprzyjemności, bo spotkalam sie z kilkoma artykulami na roznych portalach jakoby kobiety chcialy wyludzac tym sposobem pieniadze od panstwa...
Prawda taka, ze nawet z 6tc mozna dostac ze szpitala kostki parafinowe i to pochowac.
-
Zrobili antybiogram i z 10lekow wyszlo, ze moge wziac dwa i to akurat takie, ktore moga dziecku zaszkodzic. Inne nie pomoga.KarolaJJ wrote:Jeżeli masz objawy ze stronu układu moczowego,wyszła obecność bakterii,masz stan zapalny,jesteś w grupie ryzyka(ciąża plus jedna nerka) to ich za przeproszeniem zasranym obowiązkiem jest dalsza diagnostyka. Antybiotyki mogą dobrać takie,które nie zrobi krzywdy dziecku. Kwestia lekarza. Nie masz możliwości przyjazdu do Pl na diagnostyke?
Tak sobie mysle, moze trzeba inne antybiotyki wziac na te liste i przetestowac? Eh ka nic juz nie wiem, mam wszystkiego dosc.
W Pl tak sie super mna zajma mowisz?
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Lolla masakraLolla wrote:Tak naprawdę to wiele rzeczy miało wpływ. Najpierw okazało się, że ma hipotrofię (było za małe w stosunku do wieku) prawdopodobnie przez złe przepływy u mnie. Dopiero przed obecną ciążą zdiagnozowano u mnie problemy z krzepliwością, teraz przyjmuje heparynę. Była też niewielka wada serca. Musieli mi zrobić cc, bo były objawy niedotlenienia, spadało tętno. Maluch walczył dwie godziny po urodzeniu. Były problemy w oddychaniu do tego był bardzo malutki jak na ten tc i sobie nie poradził.
tak mi przykro, ja w 23tc urodziłam martwego synka, było to dla mnie straszne przeżycie, nie jestem w stanie sobie wyobrazić jakie to bolesne 8tyg przed porodem Teraz wszystko musi być u nas dobrze, też biorę codziennie zastrzyki z heparyny w brzuch i akard codziennie..
Termin porodu 5 lipiec 2019
Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
nick nieaktualnyNie jestem pielęgniarka ani położną,jestem skromną sekretarką na studiach położniczych(stata ze mnie studentka 34l). Ale mam sporo lat pracy tam i siedzenia w papierach,procedurach więc powiedzmy że dużo praktyki.Do zaliczam wszystkie szkolenia nawet dla lekarzymikaja wrote:Nie dziwię się, skoro przepisy sa takie, a nie inne.
Pisałaś, że pracujesz na ginekologii - kim jesteś z zawodu ?
Fajnie mieć tu kogos z konkretną wiedzą -
nick nieaktualnyNic nie stracisz. Póki nie masz np gorączki to jest ok ale bakteria może cichaczem niszczyć organizm. Nie chce siać paniki,serio ale to podejście lekarzy u Ciebie jest wku***cęxgirl wrote:Zrobili antybiogram i z 10lekow wyszlo, ze moge wziac dwa i to akurat takie, ktore moga dziecku zaszkodzic. Inne nie pomoga.
Tak sobie mysle, moze trzeba inne antybiotyki wziac na te liste i przetestowac? Eh ka nic juz nie wiem, mam wszystkiego dosc.
W Pl tak sie super mna zajma mowisz? -
KarolaJJ doświadczenie nieraz przekracza lata nauki
Co do xgirl - pytanie, czy jest sens w takim razie czekać i szukać lekarzy? Jesli to powazne, to pewnie nie powinno się czekać.
Lolla bardzo przykre to, co piszesz Mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko ok.
-
poliś wrote:Lolla masakra tak mi przykro, ja w 23tc urodziłam martwego synka, było to dla mnie straszne przeżycie, nie jestem w stanie sobie wyobrazić jakie to bolesne 8tyg przed porodem Teraz wszystko musi być u nas dobrze, też biorę codziennie zastrzyki z heparyny w brzuch i akard codziennie..
To prawda, zwłaszcza, że do tego czasu moja ciąża przebiegała zupełnie dobrze. Mi również przykro z powodu Twojego synka. Myślę, że taka strata bardzo boli, niezależnie od wieku ciąży. Mam nadzieję, że tym razem będzie już dobrze.
Ja mam już jedno dziecko i myślę, że to dało mi dużo siły po stracie. Tobie było pewnie znacznie trudniej. -
xgirl wrote:Jestem wlasnie w szpitalu w izbie przyjec i czekam. Jak cos to skocze do Szczecina, juz jakas klinike obczailam.
Bardzo dobra decyzja! Działasz szybko,a to podstawa,trzymam kciuki,żeby szybko się tej bakterii pozbyć!
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
nick nieaktualnyNie daj sie zbyć dopóki ktoś Ci nie wytłumaczy co i jak. Bo kuźwa takie spławianie kogoś z infekcją pęcherza to dno...Powodzeniaxgirl wrote:Jestem wlasnie w szpitalu w izbie przyjec i czekam. Jak cos to skocze do Szczecina, juz jakas klinike obczailam.
-
Mikaja ja bym juz dzialala ale te leki moga dziecku zaszkodzic. Moze sie znajdzie jakis inny, ktory nie zaszkodzi. Moze trzeba rozszerzyc ten antybiogram o kolejne bezpieczne w ciazy leki i sprawdzic czy by zalatwily te bakterie.
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
W ogole jak pies jestem, tak mi sie wech wyostrzyl. Poczulam na ip zupe. Patrze patrze a w drugim koncu wielkiej sali kolo zre zupe z plastikowego talerza. Niedobrze mi od niej, nie znosze zapachu cieplych rzeczy.
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
xgirl wrote:Mikaja ja bym juz dzialala ale te leki moga dziecku zaszkodzic. Moze sie znajdzie jakis inny, ktory nie zaszkodzi. Moze trzeba rozszerzyc ten antybiogram o kolejne bezpieczne w ciazy leki i sprawdzic czy by zalatwily te bakterie.
Mam nadzieję, że się uda.
Inna sprawa jest taka, że nie wiadomo, czy w Niemczech maja te same leki.
Ja np. w Pl na tę bakterię dostałam dla małego Baktrim (trimetoprim + sulfametoksazol), ale w UK nie ma tego - tutaj stosuja sam Trimetoprim. Kiedys powiedzialam urologowi tu, ze uzywalismy baktrim, to mi powiedzial, ze Polska jest zacofana, bo nigdzie na zachodzie sie juz baktrimu nie stosuje oO
Szkoda, ze to w tej zacofanej Polsce mi malego wyleczono w 30 minut, a on przez 15 miesiecy nie potrafil. Dla niego uleczeniem wady ukladu moczowego bylo obrzezanie
Na ktore sie na szczescie nie zgodzilismy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 11:16
-
Ewe90 trzymaj się kochana i myślami jestem z Tobą
Aż mi się żoładek ściska jak pomyśle o sobotniej wizycie
Dziewczyny podziwiam Was. Ja bym się załamała po stracie tak zaawansowanej ciąży.
Życie jest popaprane i niesprawiedliwe. Za dużo bólu i cierpienia niekiedy spada na jedne barki.
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Tez Was mega podziwiam. Ja nie wiem co by było z moja psychika po stracie a nie miałabym możliwości terapii wbić czasu na pogrzeb ból ciagle latam uk - pl.
Myśle ze ja bym paliła symboliczny mały znicz na grobie teścia w takiej sytuacji. Ale nie wiem co by było z moja psychika, ja się rozsypuje po drobnych zmianach (mam zespół aspergera), albo małych stratach a co dopiero dziecko.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
mikaja wrote:PannaEvans a jak u Ciebie sprawa mieszkaniowa? Jesteś ciągle w tym tymczasowym lokum?
Tak no mój pokój nie nadaje sie do mieszkania teraz. Wczoraj byłam tam sprzątać i zbierac rzeczy i po chwili zaczęło mi się kręcić w głowie i robić niedobrze przez te opary.
A stad do miasta 25 min, pol godziny na coach Station, jutro mam lot a takie spacery mnie wykańczają.
Na zajęcia miałam 3 min i już miałam zadyszkę to teraz mam 10.
Jak mi po powrocie każą tutaj mieszkać albo wrócą do starego mieszkania a tam dalej będzie choć trochę śmierdziało to zarządał zwrotu pieniędzy i wynajmę coś. To nie jest poważne.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
PannaEvans wrote:Tak no mój pokój nie nadaje sie do mieszkania teraz. Wczoraj byłam tam sprzątać i zbierac rzeczy i po chwili zaczęło mi się kręcić w głowie i robić niedobrze przez te opary.
A stad do miasta 25 min, pol godziny na coach Station, jutro mam lot a takie spacery mnie wykańczają.
Na zajęcia miałam 3 min i już miałam zadyszkę to teraz mam 10.
Jak mi po powrocie każą tutaj mieszkać albo wrócą do starego mieszkania a tam dalej będzie choć trochę śmierdziało to zarządał zwrotu pieniędzy i wynajmę coś. To nie jest poważne.
Współczuję. Kiedy lecisz do Pl ?
Jakoś tak mi smutno, że ide sama 
