X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 21 września 2019, 00:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to was dziewczyny podziwiam. Podziwiam te, których dzieciaki mają problemy zdrowotne. Podziwiam mamy KPI. Mamy, które same dają sobie radę (czy mają się do kogo zwrócić o pomoc czy nie) z dziećmi co mają kolki, biegunki, ropiejące oczy, lęki itp. Podziwiam mamy 2, 3, 4 małych dzieci. Mamy, które walczą z zastojami, nawałami, zapaleniami, lekarzami debilami, "dobrymi radami" rodziny, ciągłymi wizytami gości, nocnymi karmieniami, zielonymi kupkami.

    Jesteśmy mega choć bardzo często się tak nie czujemy. To kilka słów otuchy ode mnie i dla mnie.

    Emma_, Sylka135, Casjopea, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5493 4758

    Wysłany: 21 września 2019, 01:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Lady, a jak trzymasz ją na sobie i leży na brzuchu, to też nie podnosi głowy?
    Emma masz na myśli odbijanie czy jak jestem w pozycji półlezącej i wtedy ona na brzuchu? Jeśli to drugie to tak jej jeszcze nie trzymałam 😂 Jak ją odbijam,to przerzucam ją dość za ramię-tak kazał fizjo i wtedy fajnie tą główkę ćwiczy.Jak leży na brzuszku to powinna dawać ręce do przodu (czego nie robi) by ćwiczyć odruch obronny.Ona te rączki trzyma tak po bokach.Nic tylko trening.

    Ja to się naprawdę boję,że ma coś z uszami.Wczoraj po kąpieli jak ją karmiłam,to tak się za uszy złapała znowu,że patrzeć się nie dało :/ No ale lekarka jej zaglądała i niby nic nie widziała.Jeśli kiedyś będzie mieć niedosluch-to będę wiedzieć, że coś jednak było na rzeczy :(
    No nic zmykam dalej spać po dojeniu😴

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 01:52

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 21 września 2019, 01:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też podziwiam mamy dzieci chorych, z kolkami i innymi problemami. Mnie ciężko jest znieść dziesięciominutowy płacz czy marudzenie przy bardzo ugodowym i wesołym dziecku - gdybym miała się zmierzyć z większymi problemami takimi jak Wy to bardzo szybko wylądowałabym w wariatkowie (a było blisko już w pierwszy dzień po powrocie do domu jak ja nie miałam jeszcze mleka a mały się darł jak opętany). A kpi to w ogóle jest dla mnie jakiś hardcore, nie miałabym tyle samozaparcia i energii na pewno. Nie wyobrażałam sobie wcześniej z czym się wiąże kpi, wydawało mi się, że to fajna alternatywa, bo nie musisz sie męczyć z przystawianiem, ale to wierzchołek góry lodowej...

    @Lullaby, rozumiem Twoją frustrację... no cóż, chyba nie można oczekiwać cudów tak od razu :D

    xgirl lubi tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 21 września 2019, 02:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anngelikamartaa wrote:
    Lidzia mało czy nie mało jak przybiera to jest wszystko dobrze 😁każde dziecko ma inny apetyt i o każdej porze może być inny

    Laski jest mi tak strasznie niedobrze że zaraz pawia puszczę, aż mam dreszcze ☹️zjadlam tego upragnionego naleśnika z nutella i nie wiem czy to przez niego ale zaczynam już mieć myśli można się domyślać jakie🤪
    Słońce, a to już ten moment, że mogłoby się coś dziać? 😅

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 21 września 2019, 02:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Emma, piszesz że bije ode mnie spokój. Tak naprawdę to jestem przerażona. Przerażenie obecnie paraliżuje mnie do tego stopnia, że nie jestem w stanie myśleć o niczym innym jak tylko i tym, jak jej pomóc, żeby nie było w przyszłości konsekwencji odbijajacych się na jej zdrowiu. Mało tego, zawsze byłam zorganizowana, wszystko miałam rozplanowanie.. ostatnio się posypałam psychicznie, co widac w moim domu... przyznam, że nie tak to sobie wyobrażałam - miałam cieszyć się dlugo wyczekiwanym macierzyństwem, obserwować podnoszenie główki, fikołki, siadanie... wiem, że to nastąpi w swoim czasie, obecnie jest płacz, krzyk i problemy od czasu do czasu przeplatane pojedynczym uśmiechem, dzięki któremu zabieram siły na kolejne godziny.
    Nie jest to powód do dumy z mojej strony, bo nic tym nie zmienię. Zamknęłam sie w domu.
    Pomyślicie - Co ja opowiadam, to tylko bioderka, ludzie mają poważniejsze problemy, operację na sarcach itp. Dla mnie w tej chwili te bioderka to szczyt tego, co jestem w stanie wytrzymać. Daj Boże, żeby na tym się skończyło, bo już nie wiem, czy wytrzymam więcej.
    Kinga, wierzę, że jesteś przerażona, ale właśnie to, co napisałaś potem, że jesteś całkowicie skupiona na tym jak pomóc malutkiej przez to przejść, jest po prostu wielkie. Nie pisz, że to tylko bioderka, bo tak wcale nie jest. Zobacz, jakimi rzeczami my się tu często przejmujemy - odparzenia, ulewanie, zielone kupy, podnoszenie główki... Niby błahostki, ale każda nieprawidłowość czy krzywda, która dotyka nasze dzieci jest dla nas istotna, bo chcemy dla nich jak najlepiej. U ciebie w grę wchodzi operacja, więc nie odbieraj sobie prawa do strachu i zmartwień. Casjopea napisała, że ja też byłam taka dzielna i też bił ode mnie spokój, a swoje na początku przeszłyśmy z Emilką, i wiem, że jak jest już źle, to my mamy stajemy na nogi, bo mamy dla kogo. 💪🏻 Przetrwacie to, a potem Julka będzie cię raczyć już tylko samymi uśmiechami.

    xgirl, tka_aa lubią tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 21 września 2019, 02:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anngelikamartaa wrote:
    Lidzia mało czy nie mało jak przybiera to jest wszystko dobrze 😁każde dziecko ma inny apetyt i o każdej porze może być inny

    Laski jest mi tak strasznie niedobrze że zaraz pawia puszczę, aż mam dreszcze ☹️zjadlam tego upragnionego naleśnika z nutella i nie wiem czy to przez niego ale zaczynam już mieć myśli można się domyślać jakie🤪
    teścik! :P

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 21 września 2019, 02:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby wrote:
    JaSzczurek po ostatniej reprymendzie do chłopa dotarło, że też trzeba się zajmować domem i dziećmi. Dużo robił nawet sam z siebie. Tylko, że dzisiaj jest piątek i choćby skały srały on gra z kolegami w sieci. Wszystko fajnie ale akurat dzisiaj Miki nie chciał iść normalnie spać i zasnął o 21.45, a Tymek to dopiero dawał w palnik, aż w końcu padł o 23. Zatem od 20.30 usypiam sama dzieci, a ten siedzi i gra :/ .
    Takiego to tylko rozszarpać. 😓 Mój też przerabiał etap gier w sieci...

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 21 września 2019, 02:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Emma masz na myśli odbijanie czy jak jestem w pozycji półlezącej i wtedy ona na brzuchu? Jeśli to drugie to tak jej jeszcze nie trzymałam 😂 Jak ją odbijam,to przerzucam ją dość za ramię-tak kazał fizjo i wtedy fajnie tą główkę ćwiczy.Jak leży na brzuszku to powinna dawać ręce do przodu (czego nie robi) by ćwiczyć odruch obronny.Ona te rączki trzyma tak po bokach.Nic tylko trening.

    Ja to się naprawdę boję,że ma coś z uszami.Wczoraj po kąpieli jak ją karmiłam,to tak się za uszy złapała znowu,że patrzeć się nie dało :/ No ale lekarka jej zaglądała i niby nic nie widziała.Jeśli kiedyś będzie mieć niedosluch-to będę wiedzieć, że coś jednak było na rzeczy :(
    No nic zmykam dalej spać po dojeniu😴
    W sumie myślałam o jednym i drugim, bo jak ja swoją odbijam to właśnie na połleżąco, żeby nie obciążać kręgosłupa. Moja też nie daje rąk do przodu, kiedy leży na brzuchu - ustawiam jej sama i wtedy coś próbuje z tą głową... Kurczę, zagadkowa sprawa z tymi uszami. A może to tylko taki odruch, że przykłada ręce do twarzy i łapie za coś wystającego?

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5493 4758

    Wysłany: 21 września 2019, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma mam nadzieję,że przez przypadek łapie te uszy-ona w ogóle dużo "operuje" przy buzi rączkami.No i od szczepienia jest marudna i wierci się w nocy na potęgę🤦🏼‍♀️ Niech to minie,bo tylko mnie to stresuje🙄 W ogóle taka beksa z niej ostatnio-no diabeł w nią wstąpił po chrzcinach 🤦🏼‍♀️ No nic wydoilam się-trza iść spać jeszcze-oby pospala do 9 🙏

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 21 września 2019, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja po szczepieniu też jak zupełnie inne dziecko. Wczoraj zrobiła mi taką awanturę o czapkę, że chyba słyszeli nas w sąsiednim mieście. A dziś obudziła się z krzykiem, co jej się nigdy nie zdarzyło. 🤷🏻‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 07:05

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 21 września 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś z uwagi na zastoje spałam PIĘĆ GODZIN. 🤭 Olałam wszystko. Może będę płakać potem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 07:04

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 21 września 2019, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny podczytywalam Was w nocy przy ściągania pokarmu.
    Dziękujemy za słowa wsparcia 😘😘
    Mała dzisiaj kończy 3miesiace 😍😍 a mój maz 30 lat😊
    Małą budziła w nocy co 3h i meczylam ja żeby jadła. Także zjadła już 270ml zaczynając dobę od 12 w nocy. Jest poprawa. Hemoglobina nieposzla w dół ma teraz 5.1 nadal nisko ale czekamy. Może obędzie się bez transfuzji. Dostała wcziraj mineraly bo za mało wcziraj zjadła.
    Jestem mega wymeczona ☹️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 07:47

    Paulina9191 lubi tę wiadomość

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 21 września 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Kinga, wierzę, że jesteś przerażona, ale właśnie to, co napisałaś potem, że jesteś całkowicie skupiona na tym jak pomóc malutkiej przez to przejść, jest po prostu wielkie. Nie pisz, że to tylko bioderka, bo tak wcale nie jest. Zobacz, jakimi rzeczami my się tu często przejmujemy - odparzenia, ulewanie, zielone kupy, podnoszenie główki... Niby błahostki, ale każda nieprawidłowość czy krzywda, która dotyka nasze dzieci jest dla nas istotna, bo chcemy dla nich jak najlepiej. U ciebie w grę wchodzi operacja, więc nie odbieraj sobie prawa do strachu i zmartwień. Casjopea napisała, że ja też byłam taka dzielna i też bił ode mnie spokój, a swoje na początku przeszłyśmy z Emilką, i wiem, że jak jest już źle, to my mamy stajemy na nogi, bo mamy dla kogo. 💪🏻 Przetrwacie to, a potem Julka będzie cię raczyć już tylko samymi uśmiechami.

    Dziękuję 😘

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 21 września 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza wrote:
    Hej dziewczyny podczytywalam Was w nocy przy ściągania pokarmu.
    Dziękujemy za słowa wsparcia 😘😘
    Mała dzisiaj kończy 3miesiace 😍😍 a mój masz 30 lat😊
    Małą budziła w nocy co 3h i meczylam ja żeby jadła. Także zjadła już 270ml zaczynając dobę od 12 w nocy. Jest poprawa. Hemoglobina nieposzla w dół ma teraz 5.1 nadal nisko ale czekamy. Może obędzie się bez transfuzji. Dostała wcziraj mineraly bo za mało wcziraj zjadła.
    Jestem mega wymeczona ☹️

    Oj wierzę, że jesteś zmęczona, przytulam wirtualnie 🤗 najlepszego dla małej i męża, mają szczęście mając przy sobie taką cudowną żonę i matkę 💛

    Oby wszystko potoczyło się pomyślnie ✊

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 21 września 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga dziękujemy i my też trzymamy za Was kciuki. Wasza mała musi dojść do pełnego zdrowia 🌸🌸🌸

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5493 4758

    Wysłany: 21 września 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma rety oby się nie pogorszyło ;) Fajnie,że choć pospałaś :D Daj znać potem jak się miewają Twoje piersi 😂😂😂

    Jaszczurek ja myślę, że dała byś radę :) Kiedy problem nas nie dotyczy,to wydaje się nam,że nie ogarnełybyśmy tego ale rzeczywistość jest zazwyczaj inna.Ja tylko jednego se nie mogę wyobrazić -3jki dzieci naraz w podobnym wieku-psychiatryk murowany🤣

    Kamsza wierzę,że jesteś zmęczona A jak się jeszcze śpi nie u siebie,to już całkiem :/ Super,że tyle wypiła-oby tak dalej 😁


    Może kiedyś nasze dzieci to przeczytają 😊Jak się martwilyśmy,troszczyłyśmy o nie 😁 Kurde muszę coś miłego o Zosi popisać, bo tylko narzekam ostatnio 🤣🤣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 09:17

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 21 września 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzelcie mnie! Błagam! Jutro chrzciny, a ja w czarnej dupie albo i dalej. Miałam wczoraj robić bigos, oczywiście się nie udało. Od 17stej piątka dzieci i ja sama. No po prostu się kur*a nie dało nic zrobić. A tu muszę bigos zrobić, ciasto upiec, chałupę ogarnąć, ciuchy na jutro przygotować 😱

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 21 września 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Dior, a zadziwiająco dobrze. 😂 Boli trochę tam, gdzie wczoraj, ale nie ma tragedii i jest nawet jakby lepiej.

    Aśka, znowu podrzucili ci dodatkową dwójeczkę? 🤦🏻‍♀️ Zamiast podrzucać, to powinni zabrać twoją, żeby cię trochę odciążyć przed jutrem.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 21 września 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzmy, że wybaczę to podrxucenie, bo szwagierka w ciąży i żylaki krocza ją dobijają. Ale to jej, a reszta się rozpłynęła zasłaniając się swoimi firmami.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Zastrzelcie mnie! Błagam! Jutro chrzciny, a ja w czarnej dupie albo i dalej. Miałam wczoraj robić bigos, oczywiście się nie udało. Od 17stej piątka dzieci i ja sama. No po prostu się kur*a nie dało nic zrobić. A tu muszę bigos zrobić, ciasto upiec, chałupę ogarnąć, ciuchy na jutro przygotować 😱
    Bigos Ci sie i tak nie przegryzie,sprzatac sensu nie ma w domu jak masz tam 5 dzieci. Zrób gulaszową a do worka zbierz wszystkie graty ktore rzucaja sie w oczy i opierdol ścierką najwiekszy kurz. Podłogę machnij rano

    Emma_ lubi tę wiadomość

‹‹ 1884 1885 1886 1887 1888 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ