Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ile Po CC trzeba odczekac? Ja sie bije z myslami ciagle🤦🏻♀️ Sama nie wiem. Boje sie o dziecko, o swoje zdrowie, ehh🤷🏻♀️🤷🏻♀️
Karola Ile masz lat? Ja mam 33 i tak sobie mysle, ze juz troche starawa niedlugo bede na kolejne hmm
Adria kurcze to Ty caly czas wiedzialas, ze Twoj Syn tego nie przezyje... Straszne. Jak Ty dziewczyno dalas rade? Ja bym sie zalamala do reszty -
KasiaLukasia wrote:A czego Ci Lidzia najbardziej brak? Ja kocham masło... Margaryna to nie to samo
No i czekolada! A Ala chyba źle też znosi wszelkie kakao. Cóż za pech.
Najbardziej chyba to sera żółtego jadłam go kilogramami no i jogurtów 😭 bez czekolady mogę się obejść mam oreo wystarczy ale zjadłabym lody ale takie pożądane nie sorbet. -
Casjopea wrote:Laski polecam mleko owsiane z biedry i ryżowe z Lidla (to z biedry jest gorsze wg mnie). I karob zamiast kakao. Będzie zdrowiej 👍
Ryżowe mi nie podchodzi, owsianego nie próbowałam ale owsianke rano robię na migdałowym i jest bardzo dobra 😉 -
Po cc minimum rok - tak powiedział mój lekarz. Kurczę, też myślę ostatnio o drugim. I tak od razu z wychowawczego hop na macierzyński. 😀<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Ja z wychowawczego przeszłam na L4 i w końcu mnie zwolnili 😂😂.
My byliśmy na spacerze, my! Pierwszy i ostatni raz aż do wiosny sama z moją 2 🙅♀️.
Lidzia weganskie lody z Lidla są całkiem całkiem 😉.
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Mikka, do lipca 2022 na pewno znajdziesz. 😀 Pozostańmy zatem już przy tym marcu. 😀 W sumie fajna pora, mój mąż jest marcowy.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualny
-
Po cesarce kolejna ciąża zależy od organizmu kobiety i trochę od podejścia lekarza.
Ja zamierzam spróbować kilku mieszanek musli i kasz z Mixit 😁 zaczęłam też ostatnio ćwiczyć rano, znaczy rozciągam się i robię pajacyki, bo jak zaczęłam robić brzuszki i pompki, to zaczęło mnie boleć w rejonie blizny, więc jeszcze odpuszczam.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
xgirl wrote:
Adria kurcze to Ty caly czas wiedzialas, ze Twoj Syn tego nie przezyje... Straszne. Jak Ty dziewczyno dalas rade? Ja bym sie zalamala do reszty
No łatwo nie było -
Jeśli macie marudzące dzieci w okresie skoku, to polecam ogień. I nie chodzi o przypalanie, broń Boże. 🙈 Mój mąż odpalił biokominek i młoda patrzy jak zaczarowana. Pomijając zabobony, chyba nie ma przeciwwskazań? 😀<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Karola, nie chcę być niedyskretna, ale narzekałaś trochę na swoją wagę. Udało ci się ją zatrzymać? Ja od jakiegoś czasu mam taki apetyt, że aż sama się siebie boję. Nigdy nie ciągnęło mnie jakoś mocno do słodyczy, a teraz jak nadchodzi popołudnie, to zaczynam szukać. 🙉 Myślałam, że utrzymanie wagi będzie łatwiejsze przy kp.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Nieee jednak po dłuższych przemyśleniach rezygnuje😆, mam za małe mieszkanie na dwoje dzieci, a nie lubię zmian i nie chciałabym się stąd wyprowadzać, więc dzieciaki musiałyby być w jednym pokoju,a jeszcze jakby była córka to lipa na dłuższą metę dzieci różnej płci w jednym pokoju. No i znowu ta ciąża, wszystko od początku,rzyganko, mdłości, nogi jak słoń, ciśnienie 200, chyba nie chce jeszcze raz tego przechodzić 😒😂url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
nick nieaktualnyEmma luz. Niedyskretne to bylysmy jak Mikke oddawałayśmy chwile temu pierwszemu lepszemu zapladniaczowi.🤣Mam 59 kg,przed ciazą miałam 58. Z tym,ze teraz mam 59 kg sadła,a rok temu to było 58 kg mięśni.
Biegam,mam 1 trening w tygodniu ale tylko łydki mi sie rzeźbią. Bebzol i ramiona nadal jak u ciężarnej.