Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola, miałam chustę dla córki. Użyłam parę razy, ale ciężko mi było opanować wiązanie
Może Tobie się uda, no sporo kobiet jest z niej zadowolonych
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KarolaJJ wrote:Ja chce kupić wozek thule,taki zeby mozna bylo zamontować kółka i płozy na skitury. Ale to jak dziecko bedzie juz siedzialo.
Xgirl radze Ci pomału zacząć się edukować z obsługi dziecka,chociaż teoretyczne bo widze że to troche kuleje u Ciebie. "Obrzydliwe" jak to nazwałas rzeczy towarzyszyć Ci będą od momentu porodu przez następne ileś lat.
Ja jeszcze myśle o chuście dla dziecka,przy młodej nie miałam a teraz myśle ze to fajna sprawa. Wiadomo ze dziecko tu zdecyduje czy ją lubi czy nie
Koleżanka z poprzedniej grupy ma thule chariot, bardzo sobie chwali. Też się nad nią zastanawialiśmy ale ostatecznie wzięliśmy croozer bo był szerszy przez co sprawia wrażenie bardziej stabilnego, i ma ogromny bagażnik na wypad w góry idealny, wszystko zmieścił
Chustę mam 1 zwykłą, 2 kolkowe i 1 nosidlo. U nas najlepsze w pierwszych miesiącach były kółkowe, bo syn był dzieckiem nielubiacym leżenia w łóżeczku a ja musiałam np posprzątać dom, to wsadzalam w taka chustę i robiłam porządki. Ale tak od 6kg zaczęło być niewygodnie
Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
nick nieaktualny
-
Podobno lepiej na początek kupić używaną, już "złamaną" bo łatwiej się wiąże taką wyrobionąZałożyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
My mieliśmy wózek Jane, gondola była na tyle mała, że młody w 5 miesiącu już się na długość nie mieścił. Co do spacerówki kupiliśmy city elite baby jogger, wózek mega wygodny ale zajmuje mega dużo miejsca w bagażniku No i do lekkich nie należy. Za to na spacery do lasu czy w terenie super się sprawdził
-
Tez mam kolkowa, długą chustę i nosidlo
przy hajnidzie nie wyobrażam sobie bez nich życia. Jeśli chodzi o wyprawkę to poza kosmetykami mam wszystko. Pewnie kupię kilka ubranek bo jednak ten dziec będzie letni A córką z początku wiosny. Sama radość myśleć o wyprawce
-
Aska1994 wrote:Ines, nie zgodzę się, że na pewno się przyda. Wykarmiłam piersią 2 dzieci i nie mam laktatora, nawet nie zamierzam kupować. I tak, po cesarce ma się mleko, ma się go wystarczająco (zazwyczaj). To ostatnie pisze dlatego, że często słyszę/czytam, że po cesarce nie mleka, trzeba długo walczyć itd
Widzisz to jest kwestia indywidualna. Fajnie ze miałaś mleko po cc. Ja miałam porod 2w1 a walka o laktację była okrutna. Przez 4 dni pustka. Wiec nie każda kobieta ma takie szczęście.
mikaja lubi tę wiadomość
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Ja się do chusty niestety nie przekonałam. Za to tula ok, służyła nam długo bo młody naraczkowiec. Wózek za to mam praktycznie nowka bo nie zdążyłam dojechać do śmietnika już był dym
polubił spacery dopiero jak siedział i zmieniłam wózek na lekka spacerowkez mam oyster zero i jest rewelacyjny. Lekki - 7kg i mało miejsca w bagażniku do tego fajnie wyglada i jest wygodny / nawet moje niespiace dziecko w nim kilka razy usnęło
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Bardziej chodziło mi o to, że często kobiety po cesarce nawet nie próbują przykładać dziecka albo odpuszczają po jednej próbie, bo zostały nafaszerowane tekstami, że po cc nie ma się pokarmu. I to nawet położne tak zniechęcają! Nie jestem jakąś fanatyczką kp, jak ktoś chce karmić mm - spoko. Jak mi się nie uda kp- nie będę sobie tego wyrzucać. Ale wiem, że wielu zależy, ale zostają źle nastawione.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
https://zapodaj.net/2c1702b957ca2.jpg.html
Takie coś też może się przydać na początek zamiast laktatora;) proste w obsłudze szybko się czyści i kosztuje teraz ok 12złja czasem używałam do ściągania i mrożenie nadmiaru pokarmu
Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Cześć dziewczyny w przedostatni dzień roku
Widzę że piszecie o wyprawę itp. Też się powoli musimy zastanawiac co kupić, lepiej wcześniej niż później wszystko na razu nas to pierwsze dziecko wiec czeka nas kupowanie od zera
co do laktatora, nie znam się ale wolę mieć w razie "w" niż później na biegu mąż miałby mi szukać po aptekach.
xgirl obrzydza Cię ściskanie piersi, ale uwierz ze to pewnie będzie jedna z najmniej obrzydzajacych rzeczykupy, rzygi itp., sam poród, to wszystko może nieźle zaskoczyć
nie mam doświadczenia ale sporo czytam, oglądam, i jakoś nie przeraża mnie póki co nic z tego
skoro chcemy dziecka to musimy wiedzieć, że to nie będzie pachnący bobas z reklamy
-
Ines jej super by bylo, wrzucaj jak bedziesz miec czas. Dzieki.
Karola ja pracuje w zlobku wiec kupy, siki, rzygi, gluty po kolana mi nie straszne. Troche mnie tylko przeraza, ze jestem takim zywym inkubatorem a potem bede maszynka do karmienia. -
nick nieaktualny
-
Karola dokładnie, ja myślę że mnie też bardziej będzie obrzydzac "cudza" kupa niż moje dziecko, to byłoby dziwne gdybym nie przewinęła dziecka bo się brzydze
Co do bycia "inkubatorem"... Trochę dziwne porównanie. Przed zajściem w ciążę przecież wiemy co się z czym je i jak to będzie wyglądać, tzn no mniej więcej. Taka kolej rzeczy. Jeżeli nam to nie odpowiada, to może lepiej przemyśleć decyzję o posiadaniu dziecka -
Ja mam medela swing i ręczna i bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na zakup. Przydała mi się zaraz po porodzie. Rodziłam przez cc i laktatorem udało mi się pobudzić laktację. Odciagałam metodą 7-5-3. Później laktator przydał mi się jak miałam poranione brodawki i nie dawałam rady przestawić do piersi. Jestem miłośniczką chust razem z moim mężem- on nalegał żebyśmy zaczęli nosić. Mamy chusty i nosidło ^^. Dość mocno siedzę w temacie chust
[/url]
PCOS, dkp -
nick nieaktualny
-
Patrycja no wlasnie inaczej sobie ciaze wyobrazalam. Ciagle slyszalam jaki to cudowny czas i w ogole wiec myslalam, ze bedzie ok..
Co do kup cudzych dzieci -jesli spedza sie z nimi cale dnie to przestaja byc obce i wytwarzaja sie mocne wiezi. Wtedy zmiana pieluchy nie jest w ogole niczym strasznym. -
Złotej rady nie ma:) ważna jest jakość chusty i nastawienie nasze;) zaczęliśmy dość szybko. Córka miała 3 tygodnie na początku mąż nosił, mi po cc było za ciężko. Później nosiliśmy dużo na placach jak Mała zrobiła się ciekawa świata. I na początku zaczynaliśmy z doradcą a później wspieraliśmy się grupami na fb
[/url]
PCOS, dkp