Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie meczy to, ze ciagle trzeba cos robic, zrobi sie jedno i juz czeka kolejna rzecz. Nawet wyjsc na spacer nie mozna tak o bez wczesniejszego urobienia sie po pachy. Do tego te same czynnosci dzien w dzien do porzygu. Uwielbiam jak spedzamy czas we trojke na podlodze czy w lozku, bawimy sie i smiejemy i nic nie musimy. Dobija mnie czasem tylko to co wczesniej napisalam... No i jak ma dzien jeczybuly to dostac szalu idzie🤯😂
Sylwia lap☕Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 07:21
-
Monjaktalala wrote:Taaak, teraz to się nikt nie gniewa, że ktoś stalkuje wszystkie posty 😁😁😁
-
Dzień dobry, dziś po niewyspanej nocy, ale za to bez migreny, więc jest pięknie.
Nie wiem, jak u Was, ale w Poznaniu ma dziś być 17 stopni - szok.
A w Pyrlandii afera z koronawirusem w roli głównej. Chory jest znany poznański ginekolog, który na początku marca wrócił z Austrii. Po powrocie normalnie przyjmował pacjentki, prowadził ich ciąże. Sanepid szuka teraz pacjentek, a jest ich dużo, aby poddać je kwarantannie. -
Phyllis bardzo sie ciesze, ze dzis bez migreny😍
A ten lekarz jakis @@@@@ za przeproszeniem..
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 07:40 Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 18 marca 2020, 09:39
Phyllis lubi tę wiadomość
-
Aska1994, wczoraj nawet usiadła bez spodenek na nocniku, ale to by było na tyle🤣 zdjęłam jej pieluche na jakąś godzinę czy 1.5h,nie było siku ani w porty ani na nocnik🙊powoli i bez stresu chce, żeby sama zawołała, ale będę sadzac parę razy i ściągać sukcesywnie pieluche, bo ona bardzo płacze jak się zsika w spodnie i nie chce,żeby to było jakie traumatyczne dla niej
Aska1994, 33Sylwia, KasiaLukasia, Lullaby lubią tę wiadomość
-
Dziecko którym kiedyś się opiekowałam miało bardzo duży problem zrobić wogole siku właśnie przez nacisk rodziców na sikanie na nocnik. Także ja mam uraz i chyba zrobię to najwcześniej za rok czyli ok 2 r.z. Albo później. No chyba że Leon sam pokaże ze to juz czas np robiąc kupę w kącie 😁
-
Czarna, super że jakieś efekty są 🙂 u nas też powoli do przodu, ale nie zmienia to faktu, że dla mnie odpieluchowanie to najgorszy etap macierzyństwa 😛Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
U nas się sprawdziło ściągnięcie pieluchy raz na dobre, ale zdaje sobie sprawę, że nie u każdego malucha będzie to dobra metoda. Najważniejsze to widzieć, ze dziecko jest gotowe i świadomie robi siku - Leon np w tym momencie zatrzymywał się i zaciskal lekko nogi, po skupieniu na twarzy też było widać, że sika.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 09:21
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
33Sylwia o matko, biedny maluch W sensie ten, którym się opiekowałas. Co spowodowalo, że aż tak bardzo go zestresowalo sikanie? Karali go jak zrobił w pieluche? Dorośli ludzie są beznadziejni.
Mikka my tez nie spimy od 5:30... No... Pocieszające, że już niebawem to będzie "od 6:30"
Phyllis co za akcja z tym lekarzem! Ta moja przyjaciółka, o której juz Wam kiedyś pisalam ma dziś cesarke. O 7 rano miała przyjecie do szpitala. Moze już jest bobo Znajomy anestezjolog, który miał ją znieczulac niestety nie przybył, bo ma kwarantanne. Biedna dziewczyna.
Przetworzylam to mleko na twaróg. Wyszedł pyyyyszny!!! Dziękuję Wam wszystkim za inspiracje ;*mikka86 lubi tę wiadomość
-
My w dzień w ogóle nie zakładamy pieluchy. Tylko na noc. Dzisiaj rano jeszcze mając pieluchę poszła siku na kibelek.
AgaSY, kinga27.30, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KasiaLukasia wrote:Przetworzylam to mleko na twaróg. Wyszedł pyyyyszny!!! Dziękuję Wam wszystkim za inspiracje ;*
Opowiadaj proszę (łapatologicznie), jskbto zrobiłaś? 🤤
Kciuki za przyjaciółkę! 🤱
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Robert Koch Institut ogłosił dzisiaj, że "pandemia" potrwa wg nich zapewne 2 lata. Tak. DWA LATA! Zamierzacie siedzieć w swoich aresztach domowych (nazywanych teraz modnie kwarantanną) przez dwa lata? Dwa lata bez kontaktów w realu z przyjaciółmi, krewnymi, omijając ludzi, nie kupując ubrań i sprzętów do domu? Dwa lata bez pracy, dochodów, urlopów? Dwa lata bez przyjaciół dzieci, bez przedszkoli i szkół. Dwa lata bez jakiejkolwiek innej pomocy medycznej niż dla pacjentów z tym jednym jedynym wirusikiem (ze wszad dochodzą mnie głosy, że lekarze innych specjalności odwołują wizyty i operacje)? Dwa lata w warunkach gorszych niż w Polsce za stanu wojennego? Przez dwa lata mniej kontaktów z ludźmi niż więźniowie na widzeniach? Dwa lata bez jakiejkolwiek gospodarki? No, dawjacie szczerze. Jak długo zamierzacie się poddawać tym rygorom?
-
Leniova skończ te swoje indoktrynujace posty na temat koronawirusa. To jest forum dla kobiet w ciąży, a teraz dla mam małych dzieci. Tu się mamy wspierać i sobie doradzać. Ja rozumiem, że sytuacja jest trudna ale dość już straszenia wszystkich na forum. Jak chcesz sobie z kimś o tym pogadać to od tego masz wiadomości prywatne. End of story.
JaSzczurek, 33Sylwia, AgaSY, Casjopea, anngelikamartaa, KasiaLukasia, Monjaktalala, kinga27.30, Lady_Dior lubią tę wiadomość