Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Eja, zrobiłam wczoraj te placuszki. Były całkiem dobre 😁
Eja lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Chodzą plotki, że popełnił samobójstwo 😔Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
To nie jest straszenie ani teoria spiskowa, tylko wiadomość dnia w Niemczech. Obudziłam się i zobaczyłam takie nagłówki w oficjalnych, publicznych mediach. I to dotyczy dzieci, bo dzieci wg "zaleceń" nie mają prawa bawić się z innymi dziećmi, poza rodzeństwem. Nie powinny odwiedzać dziadków. I większość ludzi na hurra się do tego stosuje. Dlatego uważam za w pełni uprawnione, by spytać: jak długo zamierzacie omijać ludzi na spacerach, omijać publiczne place zabaw, rezygnować z organizacji chrzcin i urodzin? Tak długo, jak Wam nakażą "autorytety", nawet jeśli to DWA LATA? Czy zamierzacie się "wyłamać" wcześniej? Same piszeczie codziennie jak to omijacie ludzi na spacerach. Nie mogę zapytać, jak długo zamierzacie to kontynuować? Ja rozumiem, że można się na 2tygodnie zdyscyplinować. Ale DWA LATA? To jest nasza aktualna rzeczywistość. To nie jest polityka, tylko pytanie o Wasze plany osobiste od kwietnia. Jak dotąd się cieszyłyście z tych ograniczeń, czułyście się "ratowane" przez polityków. Za pół roku, rok, półtora, dwa, też będziecie tak uważać? Pytam o granice Waszej cierpliwości w obliczu tego, co jest dzisiaj wiadomością nr 1 serwisów informacyjnych a co dotyczy każdego człowieka na świecie, bo chyba nie państwa, które ograniczeń nie wprowadziłoLullaby wrote:Leniova skończ te swoje indoktrynujace posty na temat koronawirusa. To jest forum dla kobiet w ciąży, a teraz dla mam małych dzieci. Tu się mamy wspierać i sobie doradzać. Ja rozumiem, że sytuacja jest trudna ale dość już straszenia wszystkich na forum. Jak chcesz sobie z kimś o tym pogadać to od tego masz wiadomości prywatne. End of story.
-
Leniova, szpitale w tej chwili nie są przygotowane na pełny rozkwit wirusa. Im bardziej to opóźnimy, tym więcej ludzi będzie miało szansę na odpowiednią opiekę. 👑 uderzy z dużą siłą - to jest wiadome. Ale wszelkie obecne obostrzenia (MOIM zdaniem) mają dać medycynie czas, żeby się lepiej przygotować.
AgaSY, KasiaLukasia, Lady_Dior lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Rozmowa Xgirl spoko ale przemowy tu się rozpoczęły całkiem nie potrzebne 😁 każdy ma rozum i stara się robić rozsądnie 😁
Kasiu właśnie sadzali na nocniku i kazali siedzieć aż zrobi siku mi serce nie pozwalało na takie metody i mnie zwolnili po tygodniu... I dobrze bo nie zgodziłabym się nigdy na takie traktowanie dziecka.
-
Martw się na razie o następne dwa tygodnie. Nie widzę powodu, zeby zastanawiać się co będzie za dwa lata. 🙄 Im gorzej ludzie zastosują się do kwarantanny tym dłużej będziemy odczuwać jej skutki.leniova wrote:To nie jest straszenie ani teoria spiskowa, tylko wiadomość dnia w Niemczech. Obudziłam się i zobaczyłam takie nagłówki w oficjalnych, publicznych mediach. I to dotyczy dzieci, bo dzieci wg "zaleceń" nie mają prawa bawić się z innymi dziećmi, poza rodzeństwem. Nie powinny odwiedzać dziadków. I większość ludzi na hurra się do tego stosuje. Dlatego uważam za w pełni uprawnione, by spytać: jak długo zamierzacie omijać ludzi na spacerach, omijać publiczne place zabaw, rezygnować z organizacji chrzcin i urodzin? Tak długo, jak Wam nakażą "autorytety", nawet jeśli to DWA LATA? Czy zamierzacie się "wyłamać" wcześniej? Same piszeczie codziennie jak to omijacie ludzi na spacerach. Nie mogę zapytać, jak długo zamierzacie to kontynuować? Ja rozumiem, że można się na 2tygodnie zdyscyplinować. Ale DWA LATA? To jest nasza aktualna rzeczywistość. To nie jest polityka, tylko pytanie o Wasze plany osobiste od kwietnia. Jak dotąd się cieszyłyście z tych ograniczeń, czułyście się "ratowane" przez polityków. Za pół roku, rok, półtora, dwa, też będziecie tak uważać? Pytam o granice Waszej cierpliwości w obliczu tego, co jest dzisiaj wiadomością nr 1 serwisów informacyjnych a co dotyczy każdego człowieka na świecie, bo chyba nie państwa, które ograniczeń nie wprowadziło
Eja, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Nie mogę, bo szkoły u nas zamknięto na 5tygodni zastrzegając, że może w tym roku szkolnym wogole ich nie otworzą. To nie ja przedłużam "kwarantannę" tylko politycy i dziennikarze. I to codziennie. Jakoś muszę przerobić psychicznie wiadomości, którymi tu bombardują, nawet jak się ich nie szukaJaSzczurek wrote:Martw się na razie o następne dwa tygodnie. Nie widzę powodu, zeby zastanawiać się co będzie za dwa lata. 🙄 Im gorzej ludzie zastosują się do kwarantanny tym dłużej będziemy odczuwać jej skutki. Nie da się o tym nie myśleć, jeśli ulice wygląda na opustoszałe a regały świecą pustkami. Nic nie wygląda normalnie. To jest moja rzeczywistość za oknem. Myślałam, że pomożecie mi się z nią zmierzyć
-
Leniova mi tez z tym wszystkim ciezko, innym dziewczynom tez. Ogolnie beznadziejne czasy, zla jestem o to wszystko. Zamiast cieszyc sie we trojke wolnym, podrozowac, zwiedzac, chodzic z Mala na fajne zajecia, basen itp siedzimy w domu jak debile. Dobrze, ze choc Nam sie ta Majorka w styczniu super udala bo bym sie do reszty @@@@@.
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 19 marca 2020, 12:04
leniova lubi tę wiadomość
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Co do 👑 to ja staram się żyć normalnie na tyle na ile to możliwe oczywiście. Codziennie wychodzę z małym i nie bunkruje się tylko w lasach, chodzę po mieście,nie wchodzę tylko do marketów . Spotykam się z ludźmi ze swojego kręgu, za 2 tyg mam zamiar iść na 40 tke do koleżanki, której nie odwołała. Chciałabym bardzo , żeby to wszystko się skończyło,ale do tego czasu nie zamierzam się bunkrowac długie miesiące
leniova lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Leniova, trudna ta sytuacja dla wszystkich. My też mieliśmy plany, chcieliśmy podróżować... Córka się zakochała, od 3 tygodni ma chłopaka i nie może się z nim spotkać - zachowuje się jak osoba w depresji, dla niej skończył się świat. Szkoły natomiast przerzucają na rodziców lekcje, więc doszło sporo obowiązków i teraz jestem jeszcze nauczycielem (niestety, syn nie jest orłem, więc sporo czasu muszę poświęcić na naukę z nim). Wszyscy teraz zastanawiają się, jak będzie wyglądał ten nowy świat, bo stary już nie wróci.Wiktoria 2004, Adrian 2009, [*] 24.10.2014, Laura 2019
"Nie rezygnuj na 5 minut przed cudem" ❤️
-
Ja też jestem za tym żeby skończyć temat 👑 tutaj.
Wszędzie o tym trąbią, w telewizji, w domu i na ulicach jak już się wyjdzie do sklepu czy apteki. Oszaleć można. Wiem, że to ważny temat ale to jest miejsce, w którym można się skupić na innych tematach - dzieci czy nawet czymś innym ale błagam nie o koronawirusie. 🙄
Byłam tutaj na bieżąco ale nie miałam czasu nic pisać bo Antek nieźle daje mi popalić od 3 dni. Jeszcze sprzątamy mieszkanie itd. Ale czytałam, co pisałyście z tym że jak zwykle już teraz nic nie pamiętam co miałam pisać.
Dzięki, że pytałyście o tatę. Pojechali po niego wczoraj o 12 i przed 23 wrócili do domu. Teściu wziął jakieś maski górnicze, rękawice i inne żeby się choć trochę uchronić.
Tata w domu, na kwarantannie. Czuje się dobrze. Teściu jedynie coś się średnio czuje, boli go gardło i trochę chyrla.
33sylwia zazdro.
żebyśmy mieli gdzieś w okolicy takie miejsce to też byśmy poszli. Mamy taki ala las ale tam dużo ludzi jest.
mikka86 lubi tę wiadomość
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️ -
Jeśli to ma trwać dwa lata to spoko jak dla mnie, musimy tylko strzelić jeszcze trzecie bobo, żeby kasa płynęła nieprzerwanym strumieniem 😂
anngelikamartaa, mikka86, 33Sylwia, Eja, KasiaLukasia, Claudissa, Monjaktalala, Lullaby, kinga27.30, Czarna_kawa, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
I już nic nie @@@@ tu o 👑. No może od czasu do czasu zapodam jakiś żarcik, żeby się pośmiać przez łzy 😂😂
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 19 marca 2020, 12:05
anngelikamartaa, xgirl lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
