Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciąg dalszy z mojego życia.Pisałam o powrocie.Za dobrze by było.Ostanio byłam ze dwa tygodnie u teściów i mieliśmy wracać dziś,,za dobrze by było.Mąż w pracy miał kontakt z kimś tam kogo żona ma korono i jest od wczoraj objęty kwarantanną.Jeśli pojadę też będziemy objęci.Jest to bez sensu.Czekamy do rozwiązania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2020, 08:09
-
U nas ostatnio zamknęli knajpę po pracownik był zarażony ,wszyscy którzy jedli tam w tym czasie mieli się zgłosić do sanepidu, akurat nie byłam tam w tamtym czasie,ale nawet jakbym była to i tak bym się nie zgłosiła,zamknęli by mnie na dwa tygodnie w domu i co bym miała zrobić sama z dzieckiem , też nie wierzę w tą epidemie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2020, 11:20
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Też bym się nie zgłosiła 😄. Także zawsze staram się nie zostawiać śladów 😂😂. Jedyne co może nas uziemić to ktoś zakażony u męża w pracy, wtedy cała zmiana na kwarantannę 😠.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
W pandemie wierze,ale żyć trzeba.Sytuacja nauczyła mnie jeszcze większej higieny.Dzieci przebietam po przyjściu do domu.Dezynfekuje produkty po przyjściu do domu.Spotykam się ze znajomymi i żyje normalnie.Sytuacja z korono jest roDmuchana.Korono jest ale nikt już nie mówi o grypie i nikt nie mówi o tym,że 60tyś ludzi w kraju choruje na ospe.Higiena nie zaszkodzi.Pzatym na korono w większości ludzie chorują bezobjawowo.
-
Witam i ja my roczkujemy juz 5 bo impra rozbita na dwie czesci 🤷♂️
Kamsza, Niebieska Gwiazda, mikka86, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
A hej hej spoko, jestem w Polsce od dwoch tyg. Jest fajnie tylko rodzice mnie wkurzaja. Wiecie takie typowe trucie tylka typu ubierz ja bo jej zimno, daj jej jesc,no mowie ci ona chce pic itp i tak non stop Czasem zignoruje, czasem sie wydre bo mnie trzepie na to pitolenie.
A u was?