Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe Mikka
Ale moze jednak... Nieee żartuje. Też daję to co uważam i koniec tematu.
Niesmialo zasugeruje, że może wiecej dzielmy się tym co robimy, niż skupiajmy na udzielaniu rad
Nie kazdy post to prośba o naukowy komentarz. Przynajmniej nie mój! 
Czarna!!!! Tak tesknilam! Dobrze, że jesteś. Uśmiech zagościł na mej mordzie
My byliśmy wczoraj na wycieczce w Pultusku (nigdy nie byłam a w miarę blisko) a dziś pojechalismy nad jezioro. Ala to wodne zwierzę. Tak strasznie się cieszy w wodzie, skacze, kopie, wrzeszczy, piszczy, że aż mnie to wzrusza ile naturalnej, niczym nieskrepowanej radości jest w takim małym człowieku. No cudo. Walczymy też ciągle z komarami. Też macie u siebie taką plagę tych małych kurwi?
-
Otóż to 🙂 jak będę chciała zasięgnąć tu porady,na pewno o nią poproszę.🙂🙂KasiaLukasia wrote:Hehe Mikka Ale moze jednak... Nieee żartuje. Też daję to co uważam i koniec tematu.
Niesmialo zasugeruje, że może wiecej dzielmy się tym co robimy, niż skupiajmy na udzielaniu rad Nie kazdy post to prośba o naukowy komentarz. Przynajmniej nie mój!
Czarna!!!! Tak tesknilam! Dobrze, że jesteś. Uśmiech zagościł na mej mordzie
My byliśmy wczoraj na wycieczce w Pultusku (nigdy nie byłam a w miarę blisko) a dziś pojechalismy nad jezioro. Ala to wodne zwierzę. Tak strasznie się cieszy w wodzie, skacze, kopie, wrzeszczy, piszczy, że aż mnie to wzrusza ile naturalnej, niczym nieskrepowanej radości jest w takim małym człowieku. No cudo. Walczymy też ciągle z komarami. Też macie u siebie taką plagę tych małych kurwi?url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
A jeszcze tylko mam takie pytanie do dziewczyn , które są wrogami wszystkich produktów dla dzieci,które zawierają chociaż trochę cukru. Kiedy dacie swoim dzieciom poznać smak loda, wafla, czekolady? Czy idąc powiedzmy z 3 latkiem na wakacjach nie kupicie mu loda czy gofra mimo,że zobaczy , że co drugie dziecko będzie szło z lodem. Bo ja nie miałabym serca odmówić . Czy myślicie,że jak teraz nie pozna smaku słodyczy to nigdy po nie na e sięgnie?url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Odpowiem ja, chyba tez wróg cukru, że Ala zna juz prawie wszystkie te smaki Lodow nie lubi, wafli też, gofra nie jadła. Smakował jej bardzo urodzinowy tort, zjadla caly kawałek. Ale na codzień jada owoce, nie kupuje nigdy dedykowanych specjalnie dla niej slodyczy, bo nie widzę takiej potrzeby. Jak zapragnie, to kupię.
-
Alucha wyglądasz bosko!
Absolutnie nie chce wyjść na e-ciocie dobrą radę 😄😄. Zapytałam Gwiazdę o problemy Adasia bo sama martwię się u Miłosza o powtorke po Leonie.
Ja zaciętym wrogiem nie jestem, ale jeśli mam do wyboru zdrowe zamienniki to je wybieram 🙂. Leon poznał czekoladę jak miał 1,5 roku. Gofra jadł na pierwszych wakackach w wieku 15 miesięcy, loda pewnie też podobnie. Żelki dopiero niedawno, wcześniej nie było okazji. Nigdy sama mu słodyczy nie proponowałam, ale jak był w gościach, albo ktoś mu przyniósł to też nie zabraniałam, ale w domu takich przysmaków po prostu nie ma 🙂.
KasiaLukasia, mikka86 lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualnyJa kupię loda, czy gofra. Cole też, jakiś sok(dla starszego dziecka) Ale to raz na jakiś czas. My w domu nie pijemy soków i słodkich napoi bo nikt tego nie lubi zbytnio. My o wodzie raczej. Nie mam nic do słodyczy, ale roczne dziecko raczej trzymam na dystans od takich rzeczy. Wiem, że jak dziecko dostaje raz na jakiś czas słodkie, to większość z tych produktów, jest dla niego w smaku za słodkie. Stachu dostaje wafelka zamoczonego w lodzie, kawałek drożdżówki. Ale on na szczęście nie rzuca się na słodkie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 19:11
-
Ja też nie lubię slodkiego picia. Tylko woda. Koniecznie z babelkami, żeby jednak nie bylo za zdrowo. Ala jeszcze nigdy nie pila niczego poza wodą, cyckiem i lykiem krowiego mleka, po ktorym potrzepalo ją jak po wódzie i wyplula, wiec chyba nie weszło. A soków to już w ogóle nie cierpię. Co czlowiek to upodobanie. Stary natomiast mógłby pic tylko Heleny i soczki...
-
Nasze dzieci skończyły rok więc nie są już niemowlętami to tak na marginesie. A gdzie ja napisalam ,że podaje codziennie słodycze dziecku?? Nie uważnie czytasz moje posty a później sobie coś domyślasz,tak samo że niby Ksawery nic nie je. Być może serek homogenizowany czy jogurt jest zaliczany do słodyczy bo ma tam cukier,jednak dla mnie na pewno nie jest to taki słodycz jak baton czekoladowy a sok jabłkowy nie jest dla mnie tym samym co coca cola a takich rzeczy on nie jexgirl wrote:Mikka jest roznica miedzy gofrem czy lodem raz na jakis czas a podawaniem codziennie slodyczy niemowlakowi. No sorry.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 19:55
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
nick nieaktualny
-
Ja kupiłam dziś,o kurde to mogłam więcej kupić , tylko nie są to te rizle co były wcześniej tylko jakieś hippiz . Ale spoko sąKasiaLukasia wrote:Mikka stary był teraz w dwóch żabkach i na Orlenie i nie maaaa
Mówią, że juz ludzie wszystkie wykupili. Co za pech.url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
