Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola3xJ:D wrote:Trochę graciarnia się zrobiła
anngelikamartaa, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Mikka jest mi zupełnie wszystko jedno 😊 Chciałabym do porodu nie poznać płci, ale zobaczymy jak to będzie. Najgorsze, że moja ginekolog sama jest w ciąży i moja pierwsza wizyta 27.01. będzie u niej ostatnią wizytą, bo tego dnia przyjmuje po raz ostatni. Nie wiem do kogo mam teraz chodzić, może ona mi kogoś poleci.. Jej nie dość, że bardzo ufam, to jeszcze nie brała ode mnie pieniędzy 😅
mikka86 lubi tę wiadomość
-
Myślę, że też by mi było wszystko jedno jakbym miała już córe i syna, ale znam rodzinę, gdzie rodzice (bardziej ona) chciała mieć córeczkę i tak próbowali, próbowali, bo niby do 3 razy sztuka... No i mają 4 synów 😁😁😁 z moim starym, to też chyba tylko chłopcy, patrząc po jego rodzinie
-
Ja bym chciała córke teraz. Jakoś płeć mi była obojętna do tej pory. Ale ostatnio mi się coś włączyło na córeczkę.
Może czuje w kościach, że teraz będzie cirka. Tak jak było z synem. Stwierdziliśmy, że robimy syna, Stacha. I zrobiliśmy 😅Może teraz też tak łatwo pójdzie z zamówieniemWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 09:57
-
Karola3xJ:D wrote:Ja bym chciała córke teraz. Jakoś płeć mi była obojętna do tej pory. Ale ostatnio mi się coś włączyło na córeczkę.
Może czuje w kościach, że teraz będzie cirka. Tak jak było z synem. Stwierdziliśmy, że robimy syna, Stacha. I zrobiliśmy 😅Może teraz też tak łatwo pójdzie z zamówieniemurl=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Żebym miała duży dom, dużo kasy to i 10 by było(np taki nowy rok szkolny, komplet książek 700 zł na łebka, nowe buty itp. Jakieś wycieczki, rower każdemu kup, zapłać za bilety, jedzenie, ubrania, szczepienia) Ale to adoptowane chyba jak te 10. Bo ja mam tak problematyczne ciąże, że nie sztuką jest zajść a donosić.
Niestety procedury adopcyjne są tak posrane, że zamykają drzwi przed nosem ludziom bez wyższego wykształcenia (np ja) . Także ten.... Sporo warunków nie spełniamy.
-
Też kiedyś myślałam o adopcji, miałam kiedyś praktyki w domu dziecka to bardzo działa na psychikę. Ale procedury rzeczywiście masakra , no ale już teraz o tym nie myślę, zresztą i tak bym nie przeszła pomyślnie kursów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 12:58
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
To trzeba miec studia zeby adoptowac dziecko???! Zajebisty pomysl😂
Ja czasem mysle ze super miec duza rodzine, to musi byc wspaniale. A za chwile jak mi moj szogun rozpitala cala chalupe to sie zastanawiam ze tylko wariaci maja wiecej niz 1😂 I tak w kolko takie mam mysli.
W ogole dalej spie z rogalem ciazowym😂 Przed ciaza kochalam spac na brzuchu ale tak spodobalo mi sie w ciazy spanie na boku ze zostalo mi to do dzis😆 -
Jak byłam w ciąży było mi to obojętne byle tylko zdrowo wyszedł na świat,nigdy też nie uważałam porodu sn za jakiś wyjątkowy cud narodzin, ale po tych całych męczarniach z balonikiem w pipie,dwóch dniach na oxy po której mdlałam i rzygalam odechciało mi się porodu naturalnego, CC wspominam bardzo dobrze, szybko doszłam do siebie mimo całkowitej narkozy. Ale co kto woli...🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 20:08
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]