Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Danio nie pisz mi że ja sugeruje Mice że to jej wina okej? Znowu widzę, że jakaś nie fair reakcja jest.
Nie potrzebnie się tu odzywałam
https://www.rodzicpoludzku.pl/mamy-prawa-mamy/mamy-prawa-mamy-gdy-jestes-pacjentka.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 09:58
-
Karola3xJ:D wrote:Danio nie pisz mi że ja sugeruje Mice że to jej wina okej? Znowu widzę, że jakaś nie fair reakcja jest.
Nie potrzebnie się tu odzywałam
https://www.rodzicpoludzku.pl/mamy-prawa-mamy/mamy-prawa-mamy-gdy-jestes-pacjentka.html
Karola napisalam ze nie chce nikogo obrazić. Wiec prosze nie obrazaj sie. Napisalam tak, ponieważ czytając wiadomosc od Ciebie takie wrażenie odniosłam. Być może mylne, jeżeli tak to uznaj moją wiadomośc jako niewazną.
Nie róbmy sytuacji, ze się obrażamy bo ktoś ma inne zdanie w danym temacie.
Ty uwazasz jedno, w sensie ze pacjent ma byc swiadomy co i jak odnosnie leczemia, oczywiscie masz do tego prawo. Tak samo jak ja moge miec odmienne zdanie na ten temat, tzn uwazac, ze to lekarz powinien Wiedziec jak leczyc.
Nie uwazam aby tego typu dyskusja byla powodem do obrazania sie.
I jak najbardziej potrzebnie sie odzywasz. Kazdy z nas jest inny, ma inne poglady, ani lepsze ani gorsze, poprostu inne.
Dlatego romawiajmy, miejmy inne zdania, poglady, szanujmy to ze ktos moze myslec inaczej, ale nie jest to powod do obrazania się.
Jeszcze taz powtórzę nie atakuje Ciebie. Poprostu wyraziłam swoją opinię.
xgirl lubi tę wiadomość
-
Wiesz co, niby można wyrażać opinie ale tylko jakoś wiecznie moje opinie są komentowane. Wiedzę codziennie ludzi którzy patrzą się jak cielęta bo nie mają pojęcia co się dzieje. Są takie czasy, że każdy kto idzie do szpitala powinien choćby wejść na taką stronę z kartą praw pacjenta. Są lekarze którzy robią co chcą, partacze, są lekarze dobrzy i zakręcenie.
Ja leżąc w szpitalu musiałam co chwilę każdemu mówić, że mają uwazac z lekami bo karmie. Miałam im zaufać? Nie moge bo mają zapierdol i też są ludźmi.
Nie umiem patrzeć jak ktoś każe matce wychodzić podczas badania dziecka albo pobierania krwi a matka potulnie wychodzi.
Kolejny przykład, ja przy cc musiałam ciągle mówić że mam rozrusznik i miastenie bo jeden drugiemu nie przekazywal a była szybka akcja. Jakbym tego nie pilnowała to różnie by było.
Ja Ci tych przykładów mogę mnożyć do wieczora. Zawsze bede bronić praw pacjenta
.Nie może być tak że lekarzom się spieszy i robia coś na opierdol a pacjent siedzi jak cielak i daje się wpędzić w gówno.
Tak jak to jest z oksy np. Im się spieszy więc walą ile wlezie.
Jak idziesz na zabieg i lekarz mówi że rozoierolimy Pani brzuch żeby dostać się do woreczka to nie zapytasz czy nie ma opcji zrobić tego laparoskopowo?
-
Karola zgodzę się z Toba w 100%. Sama tez tego doświadczyłam, ze gdyby nie moj upór to kazaliby mi rodzić naturalnie, co noe skonczyloby sie dobrze. Ty masz tez troszke inna perspektywę poniewaz "siedzisz " w tym srodowisku. Uwierz mi, ze dla noektorych ludzi sam widok lekarza powoduje stan przedzawałowy, nie mowiac juz o 5 lekarzach stojących nad pacjentem w szpitalu.
Nie zmienia to faktu, ze lekarze powinni wiedziec co robią.
Dobrze, jak pacjent jest ogarniety w temacie i potrafi sie postawić. Niestety nie wszyscy czuja sie na tyle pewnie, zeby poprawiac lekarzy.
Drobinka91, Casjopea lubią tę wiadomość
-
Danio mądrze prawi. Popieram 🙂 Warto być świadomym, ale skoro idziemy do lekarza to zakładamy, że otoczy nas on właściwą opieką. Jako prosty weterynarz (nie medyk), bardzo lubię gdy przychodzi do mnie świadomy właściciel i rozumie co do niego mówię, a nawet rzuca jakieś swoje sugestie, natomiast doprowadza mnie do szału osoba, która na wstępie już zakłada, że nic nie wiem, bo przeczytała internety i dwa artykuły i wie już wszystko.
Poza tym. Uważam się za osobę dosyć świadomą, a podczas własnego porodu (i to drugiego!) nawet nie zauważyłam, że nie założyli mi wenflonu, co jest już naprawdę totalną podstawą. Myślę, że mało która z nas jest w stanie racjonalnie myśleć, gdy jest w trakcie porodu. Raz miałam nacinane krocze, raz nie. I ni cholery nie wiem co ja tam podpisywalam.
Z innej beczki: Karola, moja karmiąca koleżanka, psychiatra dziecięcy kliniczny, została bez żadnych problemów zaszczepiona na Koronawirusa. Ogólnie cała moja rodzina jest, lub w najbliższych dniach będzie zaszczepiona, bo wszyscy to lekarze. Mama idzie jutro, ojciec chyba w pt. Jakoś to chyba zaczęło działać 😊 -
A sorki, dwa razy miałam nacinane. Ale za drugim razem podpisałam, że zgadzam się na ochronę krocza, co wydało mi się racjonalne, bo nie wiedziałam, że wiąże się to z naciaganiem mojej pipki na wszystkie strony świata co ostatecznie doprowadzi do wypadania pochwy podczas połogu 😅
-
Karola masz miastenie? Troche przerypane... Kiedys o tej chorobie czytalam bo ja u mnie podejrzewano i szczerze to sie przerazilam. Ale chyba nie jest u Ciebie tak zle co? Skoro o dzieciach jeszcze myslisz? Sorry ze tak dopytuje. Sama mam powazne problemy zdrowotne przez ktore zrezygnowalam z kolejnych dzieci i interesuje mnie ten temat.
W ogole czytam sobie inne watki i w szoku jestem ile dziewczyn ma problemy z rozchodzeniem sie blizny po cc w kolejnej ciazy a cc mialy juz dawno temu wiec teoretycznie powinna trzymac..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 11:48
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Xgirl odkąd usunęli mi przerośnięta grasicę mam spokój (i tutaj kolejny przykład, lekarze chcieli mi robić otwarcie klatki, przecinać mostek itp), powiedziałam, że nie chce, że na bank jest inna opcja. I co? Okazało się że mogą to zrobić torakochirurgicznie, z wejściem pod pachą 😎nikt sam z siebie tego nie proponował
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 12:10
-
Eeee czekaj bo nie kumam. Co to ma do mojego pytania?😂😂😂Karola3xJ:D wrote:Xgirl odkąd usunęli mi przerośnięta grasicę mam spokój (i tutaj kolejny przykład, lekarze chcieli mi robić otwarcie klatki, przecinać mostek itp), powiedziałam, że nie chce, że na bank jest inna opcja. I co? Okazało się że mogą to zrobić torakochirurgicznie, z wejściem pod pachą 😎nikt sam z siebie tego nie proponował
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Danio i Karola,obie macie rację. Jednak nie każdy wszystko czyta ,bo też uważam że powinno się ufać lekarzom, każdemu się wydaje,że oni wiedzą co robią, jednak faktycznie jakas tam podstawowa wiedza pacjenta by się przydała. Ale czy też tak powinno się wszystko czytać w ciąży, o różnych powikłaniach, komplikacjach,trudnych porodach itd.. to chyba nie jest wskazane dla ciężarnych, po co się nakręcać,a to spokój w tym czasie jest bardzo ważny.url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Karola ok. Nie skumalam o co ci chodzi z ta grasica. Ale miastenia chyba jest nieuleczalna co? Tak czy siak dobrze ze ci lepiej bo jak o tej chorobie czytalam kiedys to serio zle mi sie zrobilo..
No Karola juz nie pitol i siedz tu na dupie. Faktem jest ze latwo przychodzi ci ocenianie innych i to bywa wkurzajace ale kazdy ma odchyly jakies😆
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Ja nikogo nie oceniam bo każdy robi co chce.xgirl wrote:Karola ok. Nie skumalam o co ci chodzi z ta grasica. Ale miastenia chyba jest nieuleczalna co? Tak czy siak dobrze ze ci lepiej bo jak o tej chorobie czytalam kiedys to serio zle mi sie zrobilo..
No Karola juz nie pitol i siedz tu na dupie. Faktem jest ze latwo przychodzi ci ocenianie innych i to bywa wkurzajace ale kazdy ma odchyly jakies😆
Ale jak widać, jesteś przykładem pacjenta, który nie czyta jednak. Miałaś podejrzenie miasteni ale nie miałaś pojęcia co to ma wspólnego z grasica. A ma dużo bo usunięcie przerosnietej grasicy to działanie podstawowe przy tej chorobie. Także to jest ocenianie, każda inna rzecz która pisałam to informacje.
Casjo ludzie którzy wiedzą lepiej bo czytali w internecie mają miejsce w piekle z tymi, którzy wiedzą lepiej bo siostry męża kuzynka mówiła że miała tak samo i....
