Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, mogę nieśmiało dołączyć?
Termin OM pokazuje na 15 lipca. Wizyta za dwa tygodnie.
Mam synka, w styczniu kończy dwa lata i nie przespał ani jednej nocy więc trochę się boję jak to będzie. Cały czas karmię piersią (od 1,5 roku jedną .
Mam nadzieję że utworzymy fajną grupę bo z lutówkami 2017 już jesteśmy jak rodzina, ale przeniosłyśmy się stąd na tajne forum
Nie mam żadnych dolegliwości, gdyby nie dwie kreski nie przyszłoby mi do głowy że jestem w ciąży. W poprzedniej już dawno spędzałam całe dnie z głową w kibelku...
Udało się w 1cs tak jak w pierwszej ciąży. No to chyba tyle o sobie.
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 13:47
-
Oj zgadzam się z tym stwierdzeniem,ze ciąża to ,,obrzydliwy stan''...do tej pory było w miarę ok,a dzisiaj obudziłam się z uczuciem jakby mnie tramwaj przejechał,mdłości i ból głowy...zmierzyłam cisnienie i 86/62 wiec chodząca trupiarnia,po ciężkim poranku dziecię uśpione,a ja siedzę i mogę nareszcie się w spokoju napić kawy.
Patrycja28,współczuje mdłości,próbuj różnych sposób może coś jednak pomoze.
PannaEvans,uważaj na siebie w podróży.Do świąt jeszcze trochę,ale za chwile połowa listopada to tak na pocieszenie.
_Hope_,trzeba mieć nadzieje,ze młodzież w brzuchu trochę Cię straszy na początku,ale,ze będzie wszystko dobrze.Wspolczuje tych siniaków po zastrzykach.
Ines,u mnie w poprzedniej ciazy również mdłości w drugim miesiącu,potem odpuściło,mam teraz nadzieje,ze tez tak będzie.
mikaja,jak się czuje synek?
Mikka86,zrób betę,będziesz miała chociaż jakiś punkt odniesienia. -
mikaja,to cudnie a co do bólu kręgosłupa ogólnie i tych tzw krzyży to u mnie niestety się to cały czas odzywa,pewnie przez dźwiganie małej,u ciebie może rzeczywiście przez siedzenie pare h w robocie.
Magda94,cześć! Ja Lutówka 2018 i tez mam nadzieje,ze ta grupa się zżyje tak jak my wcześniej gratuluje szybkich || kresek i oby mdłości tym razem Cię tak nie męczyłymagda94 lubi tę wiadomość
-
mikaja,jak się klade na wieczór po całym dniu to czuje się jakbym miała kręgosłup do wymiany...podejrzewam,ze to od tych naszych dzieciaków na rękach,bo teraz organizm pracuje za dwoje,a my go raczej nie oszczędzamy przy maluchach. Czasem mnie dopadają myśli jak to będzie już z dwójką,jedno malusie i w sumie drugie tez takie ,,nieodrośnięte od ziemi''...a potem modlę się,żeby dotrwać do lipca w dwupaku,żeby wszystko było dobrze. Tak jak napisalas, pierwsza ciąża to była radość od początki,a potem po stracie dzidzi człowiek po prostu drży o tego kolejnego bąbla i tylko liczy te tygodnie...
Magda94,współczuje choróbska malucha,oby szybko wyzdrowiał. -
Magda94 wspolczuje choroby - oby szybko wyzdrowial. Wagę ma niezlą Mój starszy (z tego co widzę) 9 miesięcy i tyle też Tyle, że my mielismy dużo przejść zdrowotnych to z tym przybieraniem różnie było. Ale przecinkiem nie jest i tak i kręgosłup czuje.
Czarna_kawa a no dokładnie. Ja też nie myślę, żeby się oszczędzać. Jedynie kontroluję, żeby mi po brzuchu nie skakał.
Byle do czerwca/lipca. Choc poki co chyba zacznę sobie ustalac male cele wiec poki co byle do 8 grudnia. Tak na Mikolaja. Chociaz usg pewnie bede miala w okolicach 12-13tc to pewnie lepszy bylby cel do wtedy. -
magda94 wrote:Cześć dziewczyny, mogę nieśmiało dołączyć?
Termin OM pokazuje na 15 lipca. Wizyta za dwa tygodnie.
Mam synka, w styczniu kończy dwa lata i nie przespał ani jednej nocy więc trochę się boję jak to będzie. Cały czas karmię piersią (od 1,5 roku jedną .
Mam nadzieję że utworzymy fajną grupę bo z lutówkami 2017 już jesteśmy jak rodzina, ale przeniosłyśmy się stąd na tajne forum
Nie mam żadnych dolegliwości, gdyby nie dwie kreski nie przyszłoby mi do głowy że jestem w ciąży. W poprzedniej już dawno spędzałam całe dnie z głową w kibelku...
Udało się w 1cs tak jak w pierwszej ciąży. No to chyba tyle o sobie.
Pozdrawiamurl=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
mikka86 wrote:Witaj, dwie ciąże za pierwszym cyklem,mega wyczyn, jesteście super płodni
Zawsze mnie ciekawi jak to jest, że niektóre pary szybko w ciążę zachodzą (u nas też wszystkie 3 ciąże z 1cs), a inni muszą znosić tyle aby doczekać tego momentu. A to jak wiadomo dopiero początek.. Szkoda, że to nie jest takie proste od początku. -
Hej dziewczyny ja właśnie dziś robiłam zestawik badan od lekarza, głównie zwiazane z krzepnięciem, niestety trochę kosztowały, ale nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam bete. Szczegolnie, że od piątku przez to plamienie bałam się że to już koniec. I mam już wyniki beta 3617, wzrasta nadal o 200%. Nawet nie wiecie jaka to ulga. Bo póki co tak jak niektóre z Was objawy mam dosyć ograniczone, ale jeśli nagle nie ustały to chyba nie ma się o co martwić
Hope podziwiam Twoje stalowe nerwy, po tym co przeszlas musi byc teraz dobrze! Ja dopiero po 7 zastrzykach jestem ale brzuch wygląda serio całkiem nieźle. Po wkłuciu przykładam zimny wkład z lodówki i pomaga. Czy Ciebie też czasem tak szczypie podawanie tego leku?
Mikaja masz rację z ustalaniem tych małych celów, tak chyba najlepiej na to patrzeć. Ja dzwonię w pt do lekarza i ma mi ustalić jakiś termin w przyszłym tygodniu więc to chyba będzie mój kolejny mały cel, a póki co cieszę się z pozytywnej bety
Dziewczyny jak liczycie tygodnie, mi właśne dziś kończy się 5, czyli dziś 5+0 i zastanawiam się jak patrzeć na to w tych aplikacjach pokazujących rozwój zarodka, czy to 5 czy już zaczyna się 6 zawsze mnie to zastanawia? -
Ja mam tak że zazwyczaj po zastrzyku mam mała kropkę i ewentualnie mały siniak Ale 3 razy zrobiła mi się bardzo bolesna gula A na niej wylew. Nie wiem dlaczego no zastrzyki robię identycznie. Pewnie w coś trafiłam. Przez to mamn3/4 brzucha sinego i zaczyna brakować miejsca do zastrzykow. Walę teraz w boczki. I czasem noc nie czuje, czasem boli, czasem szczypie.
-
Magda - mbc wrote:ja noszę stąd i są zajebiste (też nie lubię staników): https://www.le-petit-trou.com/kategoria/staniki
a w sb kupiłam sobie na sale’u dwa sportowe od CK i też są super i do spania i na dzieńpanazuzanna lubi tę wiadomość
PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
magda94 wrote:Cześć dziewczyny, mogę nieśmiało dołączyć?
Termin OM pokazuje na 15 lipca. Wizyta za dwa tygodnie.
Mam synka, w styczniu kończy dwa lata i nie przespał ani jednej nocy więc trochę się boję jak to będzie. Cały czas karmię piersią (od 1,5 roku jedną .
Mam nadzieję że utworzymy fajną grupę bo z lutówkami 2017 już jesteśmy jak rodzina, ale przeniosłyśmy się stąd na tajne forum
Nie mam żadnych dolegliwości, gdyby nie dwie kreski nie przyszłoby mi do głowy że jestem w ciąży. W poprzedniej już dawno spędzałam całe dnie z głową w kibelku...
Udało się w 1cs tak jak w pierwszej ciąży. No to chyba tyle o sobie.
Pozdrawiammagda94 lubi tę wiadomość
Klara 28.12.2014
Matylda 02.02.2017 -
Mikaja wiem właśnie, ale jakbym chciała zobaczyć co się tam teraz dzieje w środku i co się rozwija np w aplikacji albo kalendarzu ciąży tydzień po tygodniu to wtedy na który powinnam patrzeć, zaczęty czy skończony?
Hope ja właśnie też nie rozumiem od czego to zależy w tych zastrzykach, a jak daleko od pępka można się wkłuć bo znam tylko minimum 4cm? -
Ooo można aż do pleców z tego z widziałam poszukam fote.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/660b3125a92b.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 17:30