Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
xgirl widzisz, wszystko jest na dobrej drodze i teraz postaraj się dużo odpoczywać i być spokojna
a ja dziś znów po wstaniu z łóżka czuję się jak flak mdli mnie, jest mi słabo, nie mam siły a na 13 do pracy mówię dzisiaj szefowej o ciąży bo naprawdę nie mam siły... a ostatnio ginekolog chciał dać mi zwolnienie to odmówiłam, bo myślałam że będę na siłach pracować -
Tzn ja mialam objawy caly tydzien od pozytywnej bety i one nagle zniknely. Teraz jakas nowa fala nadchodzi.
Patrycja ja Cie dobrze rozumiem. Jesli ktos sie dobrze czuje to ok ale jak nie to wez zwolnienie bo nie ma sie co meczyc. -
no właśnie nie chcę brać na długo tego zwolnienia tylko teraz, chociaż do końca listopada bo naprawdę nie mam siły na nic. Wieczorem czasem trochę mnie puszcza i jest ok, ale rano masakra. Dziewczyny, a jak myślicie, endokrynolog może wystawić mi zwolnienie? Bo idę w czwartek na wizytę, a do gina nie bardzo mam jak teraz, bo jest na urlopie i u niego wizytę mam 29 listopada.
-
xgirl wrote:Eh nie mialam objawow to teraz tak mnie pociagnelo, ze myslalam, ze do kibla nie dolece.
Mialam dzisiaj o samo. A ze dopiero przylecialam i weszlam do mieszkania wczoraj w nocy to nie mialam zadnego jedzenia poza zupka chinska. Mam wyrzuty ze jem to w ciazy ale tak to bym byla glodna do 11.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny myslalam ze to tylko ja taka martwiaca sie ciesze sie ze nie jestem sama. Rano na bete nie dotarlam bo zaspalam ehh zycie a spac poszlam o 21 cycki czuje ale rowno. W pon i we wtorek zamierzam isc na urlop a od srody zwolnienie. Jest u nas jelitowka i tak sie martwie zeby nie zalapac troche kiepsko u nas bd z personelem i na pewno bd im ciezko, ale wiem ze to moje zdrowie. Kto o mnie zadba jak nie ja sama mysle ze endokrynolog moze wystawic zwolnienie jesli jestes pod jego opieka. Tak szybko piszecie ze nie daje rady !! Co do usg to sie zgadzam. W tamtej ciazy bylam na usg w 5 tyg 5 dzien i nic nie bylo oprocz pecherzyka a 3 dni pozniej dziecko i serduszko. Oczywiscie przeplakalam caly weekend... dziewczyny nigdy sie nie poddawajcie . Nastawienie to ponad polowa sukcesu !!
-
Sylka135 wrote:Patrycja28 jesli masz możliwość to korzystaj ze zwolnienia jedyny czas na odpoczynek. Jak urodzi się maleństwo to ciężko wygospodarować chwilę dla siebie osobiście żałuję, że w poprzedniej ciąży tego nie docenialam
no właśnie chyba skorzystam, choć grudzień w pracy to najcięższy okres, ale też właśnie z tego powodu muszę powiedzieć szefowej o ciąży, żeby w razie "w" miały jakąś alternatywę. Ciąża to nie choroba, ale póki co to właśnie czuje się, jakbym była chora -
xgirl wrote:Ja najlepsza, od dnia pozytywnego testu juz mnie w pracy nie widzieliurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Eluska wrote:Dziewczyny myslalam ze to tylko ja taka martwiaca sie ciesze sie ze nie jestem sama. Rano na bete nie dotarlam bo zaspalam ehh zycie a spac poszlam o 21 cycki czuje ale rowno. W pon i we wtorek zamierzam isc na urlop a od srody zwolnienie. Jest u nas jelitowka i tak sie martwie zeby nie zalapac troche kiepsko u nas bd z personelem i na pewno bd im ciezko, ale wiem ze to moje zdrowie. Kto o mnie zadba jak nie ja sama mysle ze endokrynolog moze wystawic zwolnienie jesli jestes pod jego opieka. Tak szybko piszecie ze nie daje rady !! Co do usg to sie zgadzam. W tamtej ciazy bylam na usg w 5 tyg 5 dzien i nic nie bylo oprocz pecherzyka a 3 dni pozniej dziecko i serduszko. Oczywiscie przeplakalam caly weekend... dziewczyny nigdy sie nie poddawajcie . Nastawienie to ponad polowa sukcesu !!
Eluska właśnie to jest nowy endokrynolog do którego idę, no ale zobaczymy, powiem jej co i jak i może się zlituje oj tak, nastawienie to jest połowa sukcesu, ja już nie myślę negatywnie, nie czytam bzdur tylko spokojnie sobie żyję z myślą, że rośnie we mnie nowe życie -
W Uk niestety ciaza jest od 12 tygodnia. A ja nie bardzo wiem co robic bo slabo isc na zajecia i ciagle wymiotowac, zwolnienia niedostane, a nieobecnosci moga spowodowac ze nie zdam. A w pracy mam platne od przepracowanej godziny wiec nic nie dostane jak bede miec zwolnienie.
Tu nie ma okreslonej granicy nieobecnosci wiec czlowiekn ie wie ile razy moze nie przyjsc, a musze latac do Pl na badania, USG itp.panazuzanna lubi tę wiadomość
PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
XGIRL ostatnio mi powiedzieli, ze to normalne ze wymiotuje i boli brzuch i ani nie dali nic rozkurczzowego (pozniej w Pl dostalam Scopolan ale nic nie daje, tak jak nospa) ani nie dostalam zwolnienia. Powiedzieli zbym poszla na zajecia i najwyzej tam powiedziala wykladowcy ze sie zle czuje to bd miec obecnosc i wyjde.
MIKAJA w sumie to nie bo mam gina w Pl, bede raz w miesiacu na wizycie. Myslisz ze powinnam dodatkowo?
A no i mam pytanko. Becikowe jest jak sie pojdzie do lekarza do 10 tygodnia ciazy. Za pierwszym razem jak poszlam w 6 to mi nie wypisala karty ciazy bo uznala ze za male dziecko. Jak pojde drugi raz to juz bede po 10 tygodniu (11+2). Czy to nadal sie liczy ze bylam za pierwszym razem?
Jestem przeciwniczka zasilkow ale nie ukrywam, ze z narzecoznym placimy po kilka tysiecy characzu (czyt:podatku) miesiecznie wiec chociaz bym ta czesc odebrala.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy