Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPatrycja28 wrote:no właśnie chyba skorzystam, choć grudzień w pracy to najcięższy okres, ale też właśnie z tego powodu muszę powiedzieć szefowej o ciąży, żeby w razie "w" miały jakąś alternatywę. Ciąża to nie choroba, ale póki co to właśnie czuje się, jakbym była chora
-
xgirl nikt nikomu się nie każe męczyć, ale poi prostu tutaj trochę inne realia są. A tak, jak PannEvans jeszcze tutaj studiuje, to już w ogóle inny temat. Jesli chodzi o pracę, to ja mogę sobie nie chodzić - jest tzw self-assessment i do 5 dni mogę bez zwolnienia od lekarza siedzieć w domu. Tylko to często jest bezpłatne, a jeśli płatne, to marne grosze. Też pracodawca liczy ile masz takich 'wolnych' zarządzonych przez siebie samego. Są odpowiednie wskazniki w firmach itd. Na zwolnieniu też zazwyczaj sa marne grosze (chyba, z\e firma hojna to moz eplacic i 100%), stąd w Uk kobiey w ciąży pracuja do konca często i tyle. U mnie w pracy dziewczyna 7 wrzesnia byla osttani dzien, a 10 urodzila ;p Tyle, ze ja mam prace biurowa. Ale mam tez znajoma tu, ktora na fabryce do konca 7 miesiaca tyrała na linii.
Ja 3 lata temu po poronieniu mialam l4 ze szpitala na 3 tygodnie i moja firma mogla mi zaplacic grosze, ale zaplacili 100%.
Ciąża to nie choroba, ale człowiek potrafi czuć się jak kupa. Ja zaczynam odczuwać wzrost tętna i szybciej łapię zadyszkę już.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 11:49
PannaEvans lubi tę wiadomość
-
mikaja wrote:PannaEvans a będziesz rodzila w Pl? Jak Ci sie ten czas pl/uk rozklada?
Tak, w marcu wracam do Pl juz na stale, jeszcze bede pisac licencjat ale wysle go z Polski.
Niby nie choroba ale znosze ja jak najgorszego kaca. A ja sie nawet na to nie pisałam.
Jestem ciekawa jaka jest różnica między kobietami, które się o dziecko staraly i tymi, które wpadły. Wydaje mi się, że dla pierwszych wszystkie niedogodności są latwiej znośne. Mi tez razem z ciążą się zmieniły plany życiowe, Wy mialyście wszystko pod ciążę poukładane.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
PannaEvans nie do konca. Ja tak samo zle znosze mdlosci, sennosc itd. A mam dziecko w domu, które nie rozumie, ze mama chcialaby odpoczac. Jak to moj brat mowi - dzieci sie same na swiat nie pchaja. Jak juz sie mowi a to trzeba powiedziec b.
Co do planow - my mielismy plan powrotu do Pl na stale, a teraz to nie wiem. Chcialabym urodzic tu. Nie chce rodzic w Polsce. Więc i plany trzeba zmienic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 11:51
-
mikaja wrote:PannaEvans nie do konca. Ja tak samo zle znosze mdlosci, sennosc itd. A mam dziecko w domu, które nie rozumie, ze mama chcialaby odpoczac. Jak to moj brat mowi - dzieci sie same na swiat nie pchaja. Jak juz sie mowi a to trzeba powiedziec b.
Co do planow - my mielismy plan powrotu do Pl na stale, a teraz to nie wiem. Chcialabym urodzic tu. Nie chce rodzic w Polsce. Więc i plany trzeba zmienic.
Mowie o psychicznym nie fizycznym znoszeniu
Ja musze przeniesc date slubu, zmienic calkowicie styl zycia, nie bedzie miesiaca midowego w stanach.
Czemu wolisz rodzic w UK? Ja bym tu wlaśnie nie chciala.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
xgirl wrote:Mikka ok, jesli tak to sprawa wyglada inaczej. Mam dzis 6t2d.
PannaEvans nie musi ci dac zwolnienia bo jestes w ciazy tylko bo jestes slaba i wymiotujesz. Nie?url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Już tu rodziłam i jestem zadowolona. Natomiast naczytalam sie na forach różnych opinii o porodach w Pl i nie odpowiada mi to. Odmawianie kobiecie znieczulenia, odmawianie podawania mm, wciąż trafiają się położne 'starej daty' tzw rutyniary., nacinanie każdej pierworódki itp. Tutaj jest inaczej. Tak po prostu. Oczywiście daleka jestem od generalizowania, ale po prostu - tutaj mam już doświadczenie, bo w tym szpitalu byłam 3 razy i mi odpowiada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 11:57
PannaEvans lubi tę wiadomość
-
Inna sprawa, że ja będę tutaj pobierała macierzynski wiec ubezpieczenie mam oplacane tutaj wiec po powrocie moj maz szybko musialby isc do pracy, dopisac mnie i mlodego do ubezpieczenia. Albo stad musialabym dostac zgode na porodw w Pl - wtedy nhs placi nfz'owi za porod. Duzo zalatwiania. Wolalabym zostac tu i juz. Urodzic i jak dziecko bedzie mialo ze 3-4 miesiace to sie przeniesc spokojnie.
-
nick nieaktualnyDokładnie tak jak mowisz xgirl xD skoro daja zwolnienie i na zwolnieniu jest 100 procent to tym bardziej trzeba korzystac! Mi sie wydaje PannaEvans ze bd sie liczyc tylko musisz ja poprosic o zaswiadczenie moze pojdzie na reke macie tez tak ze jak ogladacie ciuszki to juz byscie kupowaly? lapie sie na tym ale wiem ze nie moge bo jeszcze nic nie wiadomo
-
Ja sie staralam o dziecko i moge kazde niedogodnosci i objawy wziac na klate. Super nie jest ale dla dziecka zniose 9miesiecznego kaca. Jednak rozumiem, ze to moze draznic jesli ciaza byla nieplanowana.
To wam powiem, ze tu w Niemczech luksus mamy. A ja to w ogole w mojej pracy... nawet szefowa wszystkich szefow do mnie zadzwonila uradowana jakby to jej mialo byc i mi mowi, ze mam odpoczywac i niczym sie nie przejmowac i za wyplate sobie ladne rzeczy kupic haha -
xgirl wrote:Ja sie staralam o dziecko i moge kazde niedogodnosci i objawy wziac na klate. Super nie jest ale dla dziecka zniose 9miesiecznego kaca. Jednak rozumiem, ze to moze draznic jesli ciaza byla nieplanowana.
To wam powiem, ze tu w Niemczech luksus mamy. A ja to w ogole w mojej pracy... nawet szefowa wszystkich szefow do mnie zadzwonila uradowana jakby to jej mialo byc i mi mowi, ze mam odpoczywac i niczym sie nie przejmowac i za wyplate sobie ladne rzeczy kupic haha
ja też się starałam o dziecko i mimo to objawy mnie męczą a mdłości drażnią więc to nie jest tak, że nieplanowana ciąża drażni,planowana też daje w kość
to jest właśnie tak, jakbym ciągle na kacu była, wstaje po kilku godzinach snu i dalej jestem senna dobrze że za kilka miesięcy dziecko nam to wszystko wynagrodzi -
mikaja,nie dziwie Ci się,ze wolisz zostać na ,,znajomym terenie'' i tam rodzic. Duzo komplikacji byłoby z porodem w pl.
PannaEvan,rzeczywiście twoje życie wywróciło się do góry nogami,ale patrz na to z pozytywnie strony,ludzie starają się latami i nic,a tu taka niespodzianka
Co do mdłości i ,,haftow''...oliwki z kawą,które dopiero co zjadłam jednak odmówiły pozostania w żołądku...witajcie ciążowe ,,obrzydliwosci'' -
Nie mowie, ze jak ciaza byla planowana to objawy nie daja w kosc tylko ze lepiej je znosic bo wreszcie spelnily sie marzenia. Ale to moje zdanie tylko;P
Mikka ja juz nigdy tak wczesnie na usg nie pojde.. -
xgirl wrote:Nie mowie, ze jak ciaza byla planowana to objawy nie daja w kosc tylko ze lepiej je znosic bo wreszcie spelnily sie marzenia. Ale to moje zdanie tylko;P
Mikka ja juz nigdy tak wczesnie na usg nie pojde..
ja lepiej ich póki co nie znoszę, bo nie mam chęci do życia w takich chwilach a nie lubie nie robić nic -
nick nieaktualnyMoja mama nie miala zadnych ciazowych mdlosci przez 9 msc. Zreszta do 7 msc pracowala. Ciekawe czy to jest genetyczne i u mnie tez bd spokoj czy kazda ciaza jest indywidualna stawiam na to 2. Ale fakt dla babelka jestem w stanie zniesc wszystko
-
Z tym znoszeniem i fizycznie i psychicznie to jest to właśnie. Ja paimętam jak poroniłam pierwszą ciążę, to potem drugiej tak bardzo pragnęłam. Udało się od razu i bardzo źle to wszystko znosiłam, ale czułąm takie skrępowanie w wyrażaniu tego, bo przecież jak moge narzekać, skoro tego chciałam, skoro poprzednia straciłam itd. A to nie jest takie łatwe. Niezależnie od okoliczności, czy ciąza planowana, czy nie, czy sie człowieka starał 1 cykl czy 30 cykli, to odczuwa się to wszystko, co odczuwa i każdy ma prawo do swoich emocji. Tak po prostu.
-
Mi brakuje troche imprez Ja stara ale imprezowa jestem. Teraz nie chodze bo nie chce po nocy sama lazic i w klubach papierochy wdychac. Znajomi sa w szoku bo ja pierwsza na wyjscia:P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 12:17
-
xgirl wrote:Mi nie przeszkadza to az tak.. ale ok ja ostatnio nie mialam objawow.. a dzis tylko troche poplulam i juz jest ok.
no właśnie, a ja np od jakiegoś czasu już tak mam, dlatego też z każdym dniem jest to bardziej uciążliwe jakbym jeden dzień tak miała, to jeszcze pewnie by mi to nie przeszkadzało, ale codziennie budzić się z mdłościami i tak cały dzień...LidziA89 lubi tę wiadomość