X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • anngelikamarta Autorytet
    Postów: 497 440

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki :/ narobiłyście mi smaka ma faworki i pizze :( ha
    Ja już po 'polowkowych' i wkurzona jestem jak.. Okazało się że ciąże mam na praktycznie 18 tydzień a nie 20 i dzidzia jest za mała żeby zrobić te badanie :( mam termin za 2 tygodnie na 12 lutego wtedy będę w 20 tygodniu jakoś ehh.. Mówiłam tej babce w rejestracji że prawdopodobnie ciąża jest mniejsza o 16 dni na co ona ze nie widzi problemu i nie zmieni terminu.. Jedyne co się dowiedziałam to że chłopczyk na 100% i że łożysko mam na przedniej ścianie, no i też miałam pobrana krew na potrójny i to tyle :c

    3jvzi09ky700q2oc.png

    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • anngelikamarta Autorytet
    Postów: 497 440

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ubranek to też już zacznę się teraz rozglądać powolutku, wolę kupować po trochu niż potem wszystko na raz :D

    3jvzi09ky700q2oc.png

    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anngelikamarta wrote:
    Dziewczyny dzięki :/ narobiłyście mi smaka ma faworki i pizze :( ha
    Ja już po 'polowkowych' i wkurzona jestem jak.. Okazało się że ciąże mam na praktycznie 18 tydzień a nie 20 i dzidzia jest za mała żeby zrobić te badanie :( mam termin za 2 tygodnie na 12 lutego wtedy będę w 20 tygodniu jakoś ehh.. Mówiłam tej babce w rejestracji że prawdopodobnie ciąża jest mniejsza o 16 dni na co ona ze nie widzi problemu i nie zmieni terminu.. Jedyne co się dowiedziałam to że chłopczyk na 100% i że łożysko mam na przedniej ścianie, no i też miałam pobrana krew na potrójny i to tyle :c

    Nic się nie martw, trochę cierpliwości :) nie denerwuj się bo nie ma sensu, szkoda Twoich nerwów i dziecka. Wytrzymasz te 2 tygodnie i wszustko będzie jasne. :)


    A co do pizzy.. o matko ale bym zjadła :O A nie ma męża obok, On robi najlepszą pizzę pod słońcem, żadne się nie umywają. :P

    anngelikamarta, Kamsza lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anngelikamarta wrote:
    Dziewczyny dzięki :/ narobiłyście mi smaka ma faworki i pizze :( ha
    Ja już po 'polowkowych' i wkurzona jestem jak.. Okazało się że ciąże mam na praktycznie 18 tydzień a nie 20 i dzidzia jest za mała żeby zrobić te badanie :( mam termin za 2 tygodnie na 12 lutego wtedy będę w 20 tygodniu jakoś ehh.. Mówiłam tej babce w rejestracji że prawdopodobnie ciąża jest mniejsza o 16 dni na co ona ze nie widzi problemu i nie zmieni terminu.. Jedyne co się dowiedziałam to że chłopczyk na 100% i że łożysko mam na przedniej ścianie, no i też miałam pobrana krew na potrójny i to tyle :c

    Oj tam przynajmniej mialas juz jakies badania, gratuluje chlopaka. Ja lekarza widze 8 lutego a prenatalne dopiero 25.
    Jesli mialabys teraz 20 tydzien to to by nie byl termin czerwcowy?

    anngelikamarta lubi tę wiadomość

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • anngelikamarta Autorytet
    Postów: 497 440

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Nic się nie martw, trochę cierpliwości :) nie denerwuj się bo nie ma sensu, szkoda Twoich nerwów i dziecka. Wytrzymasz te 2 tygodnie i wszustko będzie jasne. :)


    A co do pizzy.. o matko ale bym zjadła :O A nie ma męża obok, On robi najlepszą pizzę pod słońcem, żadne się nie umywają. :P
    Cieszę się bo chciałam mieć te badanie później ale czuję się dzisiaj koszmarnie jeszcze taki kawał tam jechałam i się okazało że nici ;[ no ale chociaż chwilkę podejrzałam co tam malutki robi :D zaczął sobie mlaskać haha
    Co do pizzy to zazdroszczę kucharza, mój to tylko wpisuje pyszne.pl haha :D ale jeszcze go wyszkolę :D


    Drobinka91 lubi tę wiadomość

    3jvzi09ky700q2oc.png

    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • anngelikamarta Autorytet
    Postów: 497 440

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaEvans wrote:
    Oj tam przynajmniej mialas juz jakies badania, gratuluje chlopaka. Ja lekarza widze 8 lutego a prenatalne dopiero 25.
    Jesli mialabys teraz 20 tydzien to to by nie byl termin czerwcowy?
    Dzięki :) taak w karcie ciąży mam termin na 21 czerwca, według usg termin wychodził na 7 lipca lekarze kazali się trzymać tego drugiego, a dzisiaj po tym 3-minutowym usg lekarz powiedział że trzeba będzie mi ten termin zmienić bo dziecko jest ok 2 tyg młodsze i termin to 5 lipca
    Także skomplikowana sprawa :D

    3jvzi09ky700q2oc.png

    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anngelikamarta wrote:
    Dzięki :) taak w karcie ciąży mam termin na 21 czerwca, według usg termin wychodził na 7 lipca lekarze kazali się trzymać tego drugiego, a dzisiaj po tym 3-minutowym usg lekarz powiedział że trzeba będzie mi ten termin zmienić bo dziecko jest ok 2 tyg młodsze i termin to 5 lipca
    Także skomplikowana sprawa :D

    Moj termin sie wachal miedzy 5 a 7 lipca.
    Z OM wyszlo 6.07
    Z pierwszego usg to wgl tydzien do tylu ale byl problem z odzywieniem dziecka
    pozniej USG w 11tyg wykazalo 05.07
    Prenatalne wykazaly 7.07

    No i ja sie posluguje najwczesniejsza.

    anngelikamarta lubi tę wiadomość

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zupełnie zapomniałam że na marca jestem zapisana na rezonans , zapisywałam się w lipcu, rozumiem że w tej sytuacji nie mogę go wykonać? Myślicie , że zmienią mi termin na po porodzie,czy znowu będę musiała brać skierowanie i czekać tyle miesięcy?

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.rexmedicasport.pl/blog/rezonans-magnetyczny-ciazy-bezpieczny/

    Nie ryzykowalabym, nie ma badan na duzej grupie populacyjnej.
    Ale jak sie teraz zapiszesz tgo akurat po urodzeniu dziecka bedzie termin.
    Nie wiedzialam nawet, ze az tyle sie czeka, ja zawsze mialam robiony w pilnych przypadkach takich jak pekniety mostek, czy uraz czaszki.
    A na co robisz jak moge zapytac?

    panazuzanna lubi tę wiadomość

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • anngelikamarta Autorytet
    Postów: 497 440

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    A ja zupełnie zapomniałam że na marca jestem zapisana na rezonans , zapisywałam się w lipcu, rozumiem że w tej sytuacji nie mogę go wykonać? Myślicie , że zmienią mi termin na po porodzie,czy znowu będę musiała brać skierowanie i czekać tyle miesięcy?
    Wydaje mi się że w ciąży lepiej nie robić chociaż nie wiem jak to jest. Lepiej jak spytasz co i jak, powiedz jaka sytuacja jest wydaje mi się że bez problemu powinni Ci przesunąć po porodzie wkoncu to i tak jest jeszcze jakieś 5 miesięcy

    panazuzanna lubi tę wiadomość

    3jvzi09ky700q2oc.png

    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • anngelikamarta Autorytet
    Postów: 497 440

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaEvans wrote:
    https://www.rexmedicasport.pl/blog/rezonans-magnetyczny-ciazy-bezpieczny/

    Nie ryzykowalabym, nie ma badan na duzej grupie populacyjnej.
    Ale jak sie teraz zapiszesz tgo akurat po urodzeniu dziecka bedzie termin.
    Nie wiedzialam nawet, ze az tyle sie czeka, ja zawsze mialam robiony w pilnych przypadkach takich jak pekniety mostek, czy uraz czaszki.
    A na co robisz jak moge zapytac?
    Mój chłopak jak chciał się zapisać na rezonans barku normalnie przez NFZ to musiał czekać jakieś 13 miesięcy
    Tak to niestety jest z terminami :/ znalazł jedno miejsce gdzie robili prywatnie to dałby 300/400,- teraz nie pamiętam dokładnie i by miał za miesiąc

    3jvzi09ky700q2oc.png

    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na kręgosłup szyjny, no właśnie dobrze by było żeby mi go przełożyli bez nowego skierowania bo jak do lekarza po nowe skierowanie bym musiała iść dopiero jak urodzę czyli w lipcu i to znowu dadzą mi termin za kilka miesięcy czyli pewnie na marca 2020 r, Te terminy to jakaś porażka po prostu

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anngelikamarta wrote:
    Mój chłopak jak chciał się zapisać na rezonans barku normalnie przez NFZ to musiał czekać jakieś 13 miesięcy
    Tak to niestety jest z terminami :/ znalazł jedno miejsce gdzie robili prywatnie to dałby 300/400,- teraz nie pamiętam dokładnie i by miał za miesiąc

    To dobra cena. Ja placilam 500zl ale mialam od reki. Ale glupie prenatalne to 400zl, a zwykla wizyta u lekarza 100zl+ wiec to relatywnie nie tak duzo.

    Co do bezpieczenstwa, warto zapytac swojego gin + lekarza kierujacego + radiologa. TEORETYCZNIE to nie szkodzi dziecku, ale jak pisalam wyzej, nie bylo proby na duzej grupie populacyjnej, ciezko ocenic.

    panazuzanna lubi tę wiadomość

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Na kręgosłup szyjny, no właśnie dobrze by było żeby mi go przełożyli bez nowego skierowania bo jak do lekarza po nowe skierowanie bym musiała iść dopiero jak urodzę czyli w lipcu i to znowu dadzą mi termin za kilka miesięcy czyli pewnie na marca 2020 r, Te terminy to jakaś porażka po prostu

    No czekaj, czemu nie moglabys isc w ciazy tylko po skierowanie? W ciazy masz prawo isc do specjalisty bez oczekiwania i odleglych terminow, takie prawo funkcjonuje juz kilka lat.

    I zalezy jaki powod tego badania, jesli chodzi o Twoje bezpieczenstwo/zdrowie to moze lepiej, zebys poszla w ciazy, fale radiowe nie powinny szkodzic plodowi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 20:15

    panazuzanna lubi tę wiadomość

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Na kręgosłup szyjny, no właśnie dobrze by było żeby mi go przełożyli bez nowego skierowania bo jak do lekarza po nowe skierowanie bym musiała iść dopiero jak urodzę czyli w lipcu i to znowu dadzą mi termin za kilka miesięcy czyli pewnie na marca 2020 r, Te terminy to jakaś porażka po prostu
    Zadzwon i zapytaj. Mysle ze bez problemu przełożą,skierowanie u specjalisty tez ogarniesz do tego czasu

    panazuzanna lubi tę wiadomość

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ubranek to ja się wstrzymuje do czasu aż się dowiem jaka płeć. Mam też dużo niezniszczonych ubranek po synku i dużo z nich neutralnych. Ja jestem też taką osobă co lubi latać po lumpach i wynajdywać perełki dla synka też dużo ciuchów kupowałam w lumpie i się tego nie wstydzę. Wyprane, wyprasowane i są ok. Dużo z tych ciuchów było jak nowe. Dla siebie też wyszukuje w lumpie i są lepsze jakościowo niż te z sieciówek. W zwykłych sklepach też kupuje ciuchy ale czasem ciężko trafić czy dany materiał będzie dobry jakościowo i jak się zachowa po praniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 22:21

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole wydaje mj sie ze skierownie jest wazne w momencie gdy po jego okazaniu masz wyznaczony termin badania czyli teoretycznie bedzie wazne za rok. Zadzwon i przesuń na sierpien. Mysle ze nie bedzie problemu.

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micia wrote:
    Co do ubranek to ja się wstrzymuje do czasu aż się dowiem jaka płeć. Mam też dużo niezniszczonych ubranek po synku i dużo z nich neutralnych. Ja jestem też taką osobă co lubi latać po lumpach i wynajdywać perełki dla synka też dużo ciuchów kupowałam w lumpie i się tego nie wstydzę. Wyprane, wyprasowane i są ok. Dużo z tych ciuchów było jak nowe. Dla siebie też wyszukuje w lumpie i są lepsze jakościowo niż te z sieciówek. W zwykłych sklepach też kupuje ciuchy ale czasem ciężko trafić czy dany materiał będzie dobry jakościowo i jak się zachowa po praniu.
    Ja tez chodzie po szmatkach,lubie bardzo.

    Micia lubi tę wiadomość

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko święta, prawie godzinę nadrabiałam, a i tak ostatnie dwie strony już leciałam tylko po łebkach. Zauważyłam tam jednak wątek pizzy. Jeśli któraś chce żeby jej nieco obrzydzic to mogę przypomnieć jak często i w jakich konfiguracjach odwiedzałam kibelek po ostatnim pizzowaniu :D

    Co do PannyEvans to w odpowiedzi na Twoje pytanie - tak, da się podróżować z dzieckiem, jeśli dziecko będzie na tyle łaskawe, że podróż będzie tolerowalo :) My np byliśmy na Fuertaventurze z młodą, a wcześniej, gdy miała pół roku nad Bałtykiem. Było super mega fajnie.
    Czytając Twoje wypowiedzi zorientowałam się, że ja i moje 30 lat jesteśmy naprawdę stare, bo nie znam i nie rozumiem słowa "tiggerowac" :D Oraz, że jak jeszcze raz napiszesz słowo "madka" to mój mózg wybuchnie. Niezależnie od znaczenia, sensu i przesłania, wyraz ten mnie zwyczajnie i po ludzku wkurwia :D Także tego.. Błagam ;)
    Niesamowite te Wasze przygotowania do dziecka, oszczędności, auto i te sprawy. Ogromnie szanuję i zazdroszczę, chociaż ni cholery nie współgra mi to z planami wyjazdowymi i prawem do egoizmu. Egoizm matczyny? Nie ma czegoś takiego. Oczywiście każda z nas czasem marzy o oddaniu dziecka do adopcji, ewentualnie wyrzuceniu go przez okno, ale prawda jest taka, że mamy wyrzuty sumienia i poczucie winy jak wypuszczamy się na szaleńcza, samotną eskapade do biedry, a gdzie tu malucha zostawić na tydzień u babci.. Ja od dnia pozytywnego testu ciążowego myślę jak przeżyję 3 dni bez mojej maludy :) I oby to były tylko 3 dni! (z młodą byłam w szpitalu 5).
    Prawo do odpoczynku od rodziny? No spoko. Ale po co? Bez sensu.

    Kwestia palących sutków: to teraz sobie wyobraźcie, że jakieś dziecko się do nich przysysa. Tak ja się czuję, gdy karmię. Boli jak diabli :/

    Znowu dopadł mnie syndrom wicia gniazda. Całą chatę przewróciłam do góry nogami.. Remont na maxa.

    PannaEvans, Eluska, Czarna_kawa, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Podziwiam, ze Ci sie chce remontow, ja sie dobrze rozpakowac z walizki nie potrafie.
    Podroze nie graja z oszczedzaniem?
    Mamy oddzielny budzet na podroze, miesiecznie odkladamy tam okreslona kwote, tak jak na oszczednosciowe, na dzieckowe, na paliwowe, na codzienne wydatki, na budowe i prywatne. Chyba, ze M cos namodzil i jest ich jeszcze wiecej, ja tylko podalam jego konto na wplywy z mojej pensji i teraz on tym zarzadza. Ja wczesniej mialam jedno + oszczednosciowe i myslalam, ze wystarczy.
    troche zabiera, przejscie na UOP) to sie uszczupla w miare po rowno wplywy.
    Kiedys wydawalo mi sie to glupie, teraz wiem, ze kupujac nowy telefon, nie musze sie martwic czy starczy na paliwo, kupujac ubrania nie martwie sie o jedzenie itp

    "Triggerowac" czyli denerwowac, doslownie to pociagnac za spust, czyli Was triggeruje slowo madka lub gowniak, mnie slowo należy itp.

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
‹‹ 443 444 445 446 447 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ