Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Alleluja. Racja! Nie będę już dodawać emotikon tak, że moje posty będą ubogie
Cześć dziewczyny:)nie nadrobię już tego forum. 5 dni temu było 14 stron potem zaczęłam pracować wczoraj skończył się maraton, wchodzę dziś a tu 50!czekam na wizytę 26.11.mam chyba przed ostatnia tutaj bo gdzies grudzień też zobaczyłam.wyczekuje jej bardzo bo jeszcze do mnie nie dociera, że ktoś tam mieszka. w pracy powiedziałam w poniedziałek, że jestem w ciąży bo byłam pewna, że dostanę zakaz wyk. zawodu a tu doopa. Mam przywileje ale mogę pracować nadal. Więc muszę pogadać z gin i niech mi wpisze jakieś zwolnienie lekarskie bo nie chce już chodzić do pracy. W połowie dyżuru już boli podbrzusze a pacjenci też ważą swoje. Już mnie to pstryka, że dostanę tylko 6 tygodni 100 procent wypłaty a potem już 75.gdybym dostała zakaz to miałabym cały czas 100.mamy już jakieś usg? Pokazujcie jak znosicie ciążę? -
JestemAsia wrote:Dziewczyny nie dodaje moich postów. Tylko początek. Nie wiem co się dzieje
Cześć dziewczyny
Asia jak piszesz z telefonu i wstawiasz emotki to wtedy urywa posty.Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
JestemAsia wrote:Alleluja. Racja! Nie będę już dodawać emotikon tak, że moje posty będą ubogie
Cześć dziewczyny:)nie nadrobię już tego forum. 5 dni temu było 14 stron potem zaczęłam pracować wczoraj skończył się maraton, wchodzę dziś a tu 50!czekam na wizytę 26.11.mam chyba przed ostatnia tutaj bo gdzies grudzień też zobaczyłam.wyczekuje jej bardzo bo jeszcze do mnie nie dociera, że ktoś tam mieszka. w pracy powiedziałam w poniedziałek, że jestem w ciąży bo byłam pewna, że dostanę zakaz wyk. zawodu a tu doopa. Mam przywileje ale mogę pracować nadal. Więc muszę pogadać z gin i niech mi wpisze jakieś zwolnienie lekarskie bo nie chce już chodzić do pracy. W połowie dyżuru już boli podbrzusze a pacjenci też ważą swoje. Już mnie to pstryka, że dostanę tylko 6 tygodni 100 procent wypłaty a potem już 75.gdybym dostała zakaz to miałabym cały czas 100.mamy już jakieś usg? Pokazujcie jak znosicie ciążę?
czekaj bo nie pamięetam, w Niemczech pracujesz dobrze kojarze?Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
JestemAsia to pewnie, że idź na zwolenienie - przynajmniej na ten początek. Może w 2. trymestrze odzyskasz siły to zawsze można wrócić
Ja chętnie bym teraz do konca roku posiedziala w domu. Pracę mam lekką - siedzę 8h przed komputerem, ale to siedzenie tez nie jest takie fajne niestety i po całym dniu tez czuje dol brzucha. Cala moja poprzednia ciaza tak wygladala i bylo to uciazliwe.
-
BeataW. wrote:mam nadzieje...Ogólnie to martwię się,bo np.mdłości mi minęły...najbardziej objawił się w 6tygofniu,a od wczoraj praktycznie nic i stresuje się tym nagłym brakiem mdłości...Ale miejmy nadzieję,że będzie dobrze:)
tez nie mam już mdłości... kciukasy za wizytę, wizyta 7+4 to już powinno być widac bobo ja mam w piątek w 7+2 i mam nadzieje zobaczyć serduszko.BeataW. lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
_Hope_ wrote:Od kiedy plamie? Od początku ciazy niestety.
Jedyna ciąża w której nie plamilam to ta z córką. Potem 4 ciaze z plamieniem zakończone poronieniem.url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
mikaja wrote:JestemAsia to pewnie, że idź na zwolenienie - przynajmniej na ten początek. Może w 2. trymestrze odzyskasz siły to zawsze można wrócić
Ja chętnie bym teraz do konca roku posiedziala w domu. Pracę mam lekką - siedzę 8h przed komputerem, ale to siedzenie tez nie jest takie fajne niestety i po całym dniu tez czuje dol brzucha. Cala moja poprzednia ciaza tak wygladala i bylo to uciazliwe.
hehe ja tez niby w większości przed komputerem, ale to tez męczy! jeszcze dojazdy 30 km w jedną stronę. no i kalafior ciążowy nie sprzyja wysiłkowi umysłowemu. ostatnio pracowałam do końca 7go miesiąca, teraz nie ma nwet takiej opcji. od marca planuje wolneCórcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
ines ja pewnie jakbym była w Pl to siedziałabym na l4 przynajmniej teraz własnie. Tu mogę, ale nie dostanę kasy, a niestety wydatków mamy niemało. Najwcześniej na płatny macierzynski moge isc 11 tygodni przed tp, ktory ustali mi szpital w 12tc na usg prenatalnym wiec tak. Takze najwczesniej 28tc, ale to jest kosztem tego, że jak sie idzie wczesniej, to potem po urodzeniu dziecka tych platnych miesiecy zostaje niewiele.
-
xgirl wrote:Patrycja super, wg mnie taka powinna byc reakcja szefostwa. Kiedy idziesz po zwolnienie?
no u nas to jest mała firma i taka rodzinna atmosfera dlatego bardzo się cieszę, że tak fajnie to przyjęły jutro idę do endokrynologa i może on mi wypisze, chciałabym do końca listopada, może później mi się polepszy to wrócę do pracy a jak nie, to 29 listopada mam wizytę u ginekologa i on mi wtedy przedłuży. -
Ja mieszkam od ponad 8 lat w Berlinie i pracuje tu w przedszkolu z dziecmi do 2,5 roku Dlatego u nas jest tak, ze od razu zakaz pracy. Za duzo halasu, dzwigania, przewijania, chorob, itp.
BeataW. lubi tę wiadomość
-
Mikaja no naprawdę pracę mam dobrą i szefowe też, także aż mi żal iść na zwolnienie, ale mimo najszczerszych chęci nie mam siły pracować..
ja pracuję w miejscu, gdzie są naturalne kosmetyki. Bardzo mi tam dobrze choć ciągle trzeba być na bieżąco, wiadomo. Ale uwielbiam swoją pracę -
Tak pracuje w Niemczech jako pielegniarka. Dziewczyny ja w ogóle nie chce już wracać do tej pracy moim celem było popracowanie chwilę w zawodzie żeby nie stracić uprawnień (nie mogę mieć przerwy większej niż 5 lat) i kolejne dziecko i udało się. Pracowałam na pół etatu a jak miałam wolne to znowu mąż szedł do swojej pracy no chyba, że sprowadzilismy którąs babcie to pracowaliśmy razem. Teraz już chce zostać w domu z Filipkiem na czas ciąży a mąż przejmie znowu pałeczkę zarabiania troszkę musimy poklamac do świąt a potem jak przyjedziemy to podzielimy się z rodziną radosną nowina. Tylko najpierw muszę mieć wizytę i byc pewna, że wszystko ok. Nie mogę się jej doczekać.
No widzicie przed komputerem ciężko już a co dopiero jak się biega cały czas i podnosi co chwila, zgina, przewoziBeataW. lubi tę wiadomość
-
ines. wrote:tez nie mam już mdłości... kciukasy za wizytę, wizyta 7+4 to już powinno być widac bobo ja mam w piątek w 7+2 i mam nadzieje zobaczyć serduszko.BeataW.
Poważnie zaczęliśmy myśleć o byciu rodzicami w październiku 2017 r. Biorę bromergon,na hiperprolaktynemie czynnościową,pierwszy cykl stymulowany w maju-ciąża biochemiczna... -
mikaja wrote:Patrycja pozazdrościć tylko
Czym się w ogóle zajmujecie zawodowo dziewczyny?
Ja jestem testerem/programistą testów automatycznych - branża IT ogólnie. NudaBeataW.
Poważnie zaczęliśmy myśleć o byciu rodzicami w październiku 2017 r. Biorę bromergon,na hiperprolaktynemie czynnościową,pierwszy cykl stymulowany w maju-ciąża biochemiczna... -
xgirl wrote:Ja mieszkam od ponad 8 lat w Berlinie i pracuje tu w przedszkolu z dziecmi do 2,5 roku Dlatego u nas jest tak, ze od razu zakaz pracy. Za duzo halasu, dzwigania, przewijania, chorob, itp.
Tu w UK, w złobku mojego synka 2 opiekunki pracowaly praktycznie do samego konca. Juz z takimi duzymi brzuchami dzwigaly te maluchy. Co kraj to obyczaj. Ja tam nie pracowalabym w takim miejscu i tez poszla na l4.
-
BeataW. wrote:Ja pracuje w aptece ogólnie po 12h,ale jak byłam na 1 wizycie to mam zmiany 6h-7h A po 21 listopada idę na l4,bo jednak kontakt z chorymi pacjentami wcale nie jest taki fajny,a tu taki okres,że wszyscy smarkają
Studiowałaś zapewnę farmację? Zawsze mnie to ciekawiło -
mikaja wrote:Tu w UK, w złobku mojego synka 2 opiekunki pracowaly praktycznie do samego konca. Juz z takimi duzymi brzuchami dzwigaly te maluchy. Co kraj to obyczaj. Ja tam nie pracowalabym w takim miejscu i tez poszla na l4.