Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda - mbc wrote:Tak, ale mówią o tej madeli swing, a ta co ja wkleilam to jest mini elektric i ona jest połowę tańsza od swing. Nie wiem czy przyda mi się swing więc nie chcę kupować tego za 560zł.
Rozumiem, mi z canpol elektryczny całkowicie wystarczył. Tryby ssania mozna ustawić także polecam. Co do innych nie znam więc się nie wypowiem. -
KasiaLukasia wrote:Mam podobną sytuację. Miłość, wspólny kredyt na mieszkanie i dzidziuś w drodze łączą mnie z moim M. wystarczająco.
Nas laczy kredyt na samochod, dziecko i juz niedlugo budowa domu. To dla mnie bardziej wiazace niz slub ktory mozna przeciez "zerwac" poprzez rozwod.
My wlasnie bedziemy te "umowe" podpisywac jak sie drugie urodzi, daje sobie w ten sposob czasm, bo moze wprowadza zwiazki partnerskie i wtedy nie bedziemy musieli. Moi rodzice to szanuja i akceptuja, moja tesciowa wierzaca i ze wsi nie moze przezyc bo "chcialabym, zeby najpierw mowili o Waszym slubie, pozniej o dziecku", "nie bierzecie slubu bo sobie nie ufacie" (no ja uwazam odwrotnie, jak ufam to nie potrzebuje slubu i takie gadanie. Ale ona sie cieszy, ze nie chcemy imprezy bo zbyt imprezowa to nie jest, moj tata za to chce zrobic impreze "typu wesele" ale bez pary mlodej itp bo on takie lubi, a ze go stac to jego wola, ja tam glowna atrakcja nie chce byc.KasiaLukasia lubi tę wiadomość
PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
X fajnie ze wpadlas, gratuluje coreczki, odzywaj sie co jakis czas, teraz to tylko ja tu robie zamieszaniem, tak to ginelam w Twoim cieniu :p
A jak psychicznie? Mniej sie juz stresujesz?PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
XGirl gratuluję córeczki
jak znosisz ciążę?
Co do wesel, każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale jeśli chodzi o mnie to nie żałuję.Zawsze chciałam mieć białą suknię i piękne wesele. Jednak już po fakcie, wszystko zrobiłbym inaczej. Przede wszystkim nie uważałabym za punkt honoru, że wszystko "chcę sama", załatwianie wszystkiego itp, łącznie z dekoracją sali dzień przed do 23, przez co byłam padnięta na swoim ślubie i nie potrafiłam się z niego cieszyć tak jak powinnam.
Kiedy nerwy puściły (po 1 tańcu) to w ogóle byłam jak zwłoki i jeszcze ta ciasna suknia
Tak, suknie też bym teraz wybrała inną, tak samo fryzurę. Liczbę gości też bym zmniejszyła, bo po co nam było ponad 100 osób to nie wiem i tak z połową nie rozmawiałam, a zapłacić trzeba było.
my też nie braliśmy pieniędzy od rodziców, moi poza tym nie bardzo by mieli, ale teściowa była chętna od początku, jednak też chcieliśmy sami zapłacić żeby nam się nikt nie wtrącał
no i też nie uznajemy czegoś takiego że rodzice płacą, jesteśmy dorośli, zarabiamy, chcemy wesele to sobie je robimy
Ale teraz byłoby to skromne przyjęcie dla najbliższych i fajna podróż poślubna.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Dziewczyny siedziałam dzisiaj na paznokciach i wolna reka sie podparlam tak, ze przy okazji lekko oparłam się o cycka. Jak mi siara polecaila to az na brzuchu byla strozka i na spodniach plama nieduża (akurat dzisiaj nie mam stanika).
Wam też tak leci? Nie to, że się niepokoję ale myślałam, że takie ilości to pod koniec ciąży. Jeszcze raz tak mialam kolo 18 tyg w silnym stresie mi zaczęło leciec ciurkiem bez dotykania piersi.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
Ja w swoim ślubie i weselu zmieniłabym chyba tylko to, że mniej bym się stresowała. Mój mąż gwiazdorzył, a ja na każdym zdjęciu z kościoła mam minę jakbym miała się rozpłakać.
No ale było super.
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
PannaEvans wrote:Dziewczyny siedziałam dzisiaj na paznokciach i wolna reka sie podparlam tak, ze przy okazji lekko oparłam się o cycka. Jak mi siara polecaila to az na brzuchu byla strozka i na spodniach plama nieduża (akurat dzisiaj nie mam stanika).
Wam też tak leci? Nie to, że się niepokoję ale myślałam, że takie ilości to pod koniec ciąży. Jeszcze raz tak mialam kolo 18 tyg w silnym stresie mi zaczęło leciec ciurkiem bez dotykania piersi.
Mnie nic nie leci, ruchów nie czuję, nie miałam żadnych mdłości ani zachcianek. Humory mam jak zawsze, bo jestem z natury babsztylem. Jakaś taka nieciążowa ta moja ciąża.Micia, 33Sylwia lubią tę wiadomość
-
Karola no chyba tak, czasy się zmieniają
A co imienia- bardzo ładne, sama tak chciałam najpierw nazwać synka, po dziadku, ale mojemu się nie bardzo podoba. Daj znać po wizycie!
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Emma_ wrote:Ja w swoim ślubie i weselu zmieniłabym chyba tylko to, że mniej bym się stresowała. Mój mąż gwiazdorzył, a ja na każdym zdjęciu z kościoła mam minę jakbym miała się rozpłakać.
No ale było super.
z tym że ja miałam minę jakbym chciała zabić
33Sylwia lubi tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Panna Evans, mi leci czasem siara w podobnej ilości. To normalneZałożyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Aska1994 wrote:Panna Evans, mi leci czasem siara w podobnej ilości. To normalne
Strasznie to dziwne dla mnie, ze tak wczesnie, serio spodziewalam sie blizej porodu.
Karola, a wez, odbarwilam moje ulubione majtki - z batmanem i z supermanem. A ja nie mam nawet zadnych jasnych, ktore sie nie wybiela.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
PannaEvans wrote:Strasznie to dziwne dla mnie, ze tak wczesnie, serio spodziewalam sie blizej porodu.
Karola, a wez, odbarwilam moje ulubione majtki - z batmanem i z supermanem. A ja nie mam nawet zadnych jasnych, ktore sie nie wybiela.