Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Apropo prasowania
doświadczone mamy prasowałyście ubranka - do kiedy , czy nie prasowałyscie ?
Ja chyba tylko wypiorę w 90C z podwójnym płukaniem
Dobre rozwiązaniem jeżeli chcemy wyprać wcześniej są torby próżniowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 13:28
-
Lidzia, trzymam kciuki za twojego psiaka. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, a ten ból był związany z przeciążeniem po spacerze. A nadal popiskuje?<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma_ wrote:Lidzia, trzymam kciuki za twojego psiaka. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, a ten ból był związany z przeciążeniem po spacerze. A nadal popiskuje?
Teraz piszczy jak się go za mocno po tyłku dotknie ale mam na to swoją teorie on jest po porostu hipochondrykiem od szczeniaka. Jak chodziliśmy na szczepienia to piszczal zanim ktoś go dotknął. Zobaczymy prześwietlenie i tak trzeba robić bo problemy się powtarzają. -
No chodzi mi o to że już nie będzie takie 1 świeżości. Ale tak jak pisała Alisia dobrym rozwiązaniem mogą być torby próżniowe, wtedy nie ma opcji żeby dostały się tam różne zarazkiKarolaJJJ wrote:A co to znaczy ze jest zleżałe?

Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Bardzo szybko jak na ivf!Alisia wrote:Ja jestem po IVF transfer mrożaka na cyklu sztucznym progesteron brałam tylko do 12 tc

W naszej klinice to chyba w większości długo przetrzymują na progesteronie, niektóre dziewczyny mają Prolutex nawet przez całą ciążę.
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Biedaczek. Wiadomo, że najlepiej gdyby psiak okazał się hipochondrykiem, ale jeśli to dysplazja to przecież nie jest to żaden wyrok dla was. Psy z tymi schorzeniami dożywają spokojnej starości, trzeba je tylko bardziej oszczędzać.LidziA89 wrote:Teraz piszczy jak się go za mocno po tyłku dotknie ale mam na to swoją teorie on jest po porostu hipochondrykiem od szczeniaka. Jak chodziliśmy na szczepienia to piszczal zanim ktoś go dotknął. Zobaczymy prześwietlenie i tak trzeba robić bo problemy się powtarzają.
Bardzo mocno trzymam kciuki.
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Alisia wrote:Apropo prasowania
doświadczone mamy prasowałyście ubranka - do kiedy , czy nie prasowałyscie ?
Ja chyba tylko wypiorę w 90C z podwójnym płukaniem
Dobre rozwiązaniem jeżeli chcemy wyprać wcześniej są torby próżniowe
Ja prasuje do dzis
Ale to dlatego, ze mama mi gdzies wpoila glupio, ze idzie do zlobka, niech ladnie wyglada - nie wiem po co, bo wczoraj wrocil tak uflogany, ze od razu go przebieralam a rece jakby w kopalni robil 
Mialam etap, ze juz nie prasowalam i mialam wywalone, ale to zanim do zlobka poszedl. Potem znowu prasowalam. Ale tak musowo to chyba do 6mż, tak jak i z wyparzaniem butelek. Ogolnie marudze na prasowanie, ale gdzies mnie to wycisza i uspokaja i to Dwójke nie wiem, jak oprasuje, takze nie wiem. Nie ma tez co byc przesadnie sterylnym
Ja bede prac w 60 stopniach - mlodemu nigdy w wyzszych temp nie pralam, bo i oznaczenia na ubrankach sa na 60 stopni czesto - zwlasxcza te tansze ;p I tak potem prasuje. Zeby sprac te chemikalia z transportu ubran zazwyczaj 60 stopni wystarczy. -
W torbach próżniowych ubrania gniotą się jak wściekłe, więc nie radziłabym próbować, bo całe prasowanie trzeba będzie powtórzyć. A tu przecież chodzi nie tylko o zabicie bakterii poprzez prasowanie, ale także o pozbycie się wszelkich zagnieceń, które mogą podrażniać.Drobinka91 wrote:No chodzi mi o to że już nie będzie takie 1 świeżości. Ale tak jak pisała Alisia dobrym rozwiązaniem mogą być torby próżniowe, wtedy nie ma opcji żeby dostały się tam różne zarazki<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Ja prasowałam maks do 6mż. Ale też nie wszystko. Prałam raczej w 60 stopniach. Ale i tak z tych tańszych rzeczy, gdzie są naklejki na bodach np, to one się spierały, pękały itd.
A w dziecięcym proszku też jakoś do 6mż, potem już w naszym
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
ja brałam lutkę 1x1 w 19tc miałam odstawioną, teraz powrót i 2x2 przez szyjkę.Emma_ wrote:Dziewczyny, dzisiaj wielki dzień - pierwszy bez Duphastonu.
Trochę się cykam, jak to będzie, ale mam nadzieję, że już go nie potrzebujemy. Bardziej bałam się chyba odstawiania Prolutexu. A Wy nadal jedziecie na progesteronie?💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Ah i ja do dzis wszystko w domu piore w dzieciecym proszku, bo tak mi po prostu latwiej. Raz probowalam Surf, ale maly dostal takiego uczulenia, ze mam uraz ;p Teraz uzywamy Fairy non-bio. A ze mala nadchodzi to sie nie oplaca zmieniac. W pl o tym pomysle, bo tam chyba nawet tego fairy nie ma.
-
A tu Cie zaskoczę bo widzialam w funciaku w Pl proszek fairy,jak kiedyś znowu bede to rzuce okiem co jest dokładniej.mikaja wrote:Ah i ja do dzis wszystko w domu piore w dzieciecym proszku, bo tak mi po prostu latwiej. Raz probowalam Surf, ale maly dostal takiego uczulenia, ze mam uraz ;p Teraz uzywamy Fairy non-bio. A ze mala nadchodzi to sie nie oplaca zmieniac. W pl o tym pomysle, bo tam chyba nawet tego fairy nie ma.
Ja bede pakowala w torby próżniowe ale nie bede bardzo odciagac powietrza. Robie tak z ciuchami na lato i jest ok. Nie sa jakies zmaltretowane. Co do prasowania to ja prasuje WSZYSTKO. Serio wszystko co sie da,zwyczajnie lubie wziac duzy kosz prasowania,i jechac z koksem jak juz wszyscy śpią. Jakos mnie to odpręza ale nogi bolą
-
O widzisz, nie wiedzialam
Nie orientuje sie co na rynku w Pl jest zbytnio. Jak jeszcze mieszkalam w Pl to proszki dla dzieci nie byly w moim centrum zainteresowania wiec to nie jest tak, ze ohoho wyjechala za granice i juz cwaniakuje 
Wzielam sie za ogarnianie komody dla malej, ale nie mam gdzie swoich rzeczy dac haha
Co oznacza, ze powinnam i swoje ciuchy przejrzec, wywalic czesc i zrobic miejsce w szafie. A taaaaak mi sie nie chce.
Czekam na faceta z serwisu od pieca, bo ma przyjsc, a moglabym jechac do ikei i kupic sortery do szuflad
-
Ja kupilam.jakis czas temu orgazinery do szuflad i troche spieprzylam sprawe bo kupilam takie nie łączone z dnem przez co sie to odkształcilo i jest na śmieci....mikaja wrote:O widzisz, nie wiedzialam
Nie orientuje sie co na rynku w Pl jest zbytnio. Jak jeszcze mieszkalam w Pl to proszki dla dzieci nie byly w moim centrum zainteresowania wiec to nie jest tak, ze ohoho wyjechala za granice i juz cwaniakuje 
Wzielam sie za ogarnianie komody dla malej, ale nie mam gdzie swoich rzeczy dac haha
Co oznacza, ze powinnam i swoje ciuchy przejrzec, wywalic czesc i zrobic miejsce w szafie. A taaaaak mi sie nie chce.
Czekam na faceta z serwisu od pieca, bo ma przyjsc, a moglabym jechac do ikei i kupic sortery do szuflad

-
a ja bardzo lubię te kapsułki , wszystko praktycznie w nich piorę, czemu są takie złe dla Ciebie? Tylko ,zawsze jeszcze wlewam trochę płynu do prania,żeby był intensyniejszy zapachKarolaJJJ wrote:Mikaja co do oroszku Surf to ja kupiłam kapsułki ale są tak beznadziejne ze piore w nich kimono starego zeby sie ich pozbyć,nic innego nie da sie w tym prac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 15:36
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
mikaja wrote:
Wzielam sie za ogarnianie komody dla malej, ale nie mam gdzie swoich rzeczy dac haha
Co oznacza, ze powinnam i swoje ciuchy przejrzec, wywalic czesc i zrobic miejsce w szafie.
Ja już mam to za sobą
Do kontenera z używana odzieżą poszedł duży czarny worek 
-
Ja mam proszek Surf, nie kapsulki - ten zapach zbyt intensywny no i uczulil mlodego. Ja sama tez mam tendencje do uczulen - czesto mnie uda swedza, jak rpszek intensywny. Plyny takie non-bio do plukania to juz uzywalam dlugo przed mlodym jeszcze wlasnie ze wzgledu na siebie.
W pl moja mama ma jakis persil czesto i on nic malemu nie robil, ale no plyn zawsze jakis dzieciecy tam mialam - K czy E - z tych takich starszych, a ja uwielbiam ich zapachy
W uk te zpaachy plynow sa wszystkie na jedno kopyto i az zatykajace - tak smierdza
ja lubie delikatne 
Kapsulki persila dostalam kiedys z jakiejs paczki i okropnie to cuchnelo mi tez. Wypralam malego rzeczy i potem pralam znowu w fairy, zeby ten zapach zniknal ;p



4mm


