Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
To już wiem czemu sie z tym nie spotkałam,nie mam aplikacji za wyjatkiem belly ale juz dawno bez dostępuEmma_ wrote:W każdej aplikacji ciążowej pokazują się trwające tygodnie (a mam trzy). Ja dziś skończyłam 19, ale według nich jestem w 20.
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Ja wiem zawsze, z którym tygodniu ciąży jestem - bardzie chodziło mi o to skupianie się na tym
Sama wchodzę chyba w etap męża, kiedy nie jest to takie ekscytujące (?) Ruchy mnie ogromnie cieszą
I tym się cieszę jak głupia, jak tylko mała się wierci
Matko... marzec już
-
Moze to co sie miało rozciągnąć juz sie rozciągnęło i bedziesz miała chwile spokoju od bólumikaja wrote:Zostałam dzisiaj znowu w domu i trochę mi lepiej. Ogólnie wczoraj jak tylko położyłam małego spać i wzięłam prysznic, to jakby ręką odjął. Także odpocznę dziś, w weekend mąż będzie sprzątał dom i w poniedziałek do pracy rodacy
-
KarolaJJJ no dokładnie ja urodziłam synka w 22+2 To już mam wszędzie napisane że poród martwego dziecka, a nie poronienie..KarolaJJJ wrote:Ja licze. Dla mnie to wazne bo to jednak nie jest dużo do zapamiętania a kazdy tydzien sie liczy. Jak słysze ze kobieta w ciązy to w sumie nie wie w ktorym jest bo nie liczy to troche mnie to dziwi no ale jak kto woli. Jeden miesiac ciazy to 5 tyg (czasem 4) i to jest bardzo ważne bo o ile np 22 to poronienie to 23 to poród wiec niby tydzien ale różnica ogromna.
Ale pomijając to dzisiaj sie dowiem kiedy moje dziecko moze wyjdzieTermin porodu 5 lipiec 2019
Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
mikaja wrote:Ja wiem zawsze, z którym tygodniu ciąży jestem - bardzie chodziło mi o to skupianie się na tym
Sama wchodzę chyba w etap męża, kiedy nie jest to takie ekscytujące (?) Ruchy mnie ogromnie cieszą I tym się cieszę jak głupia, jak tylko mała się wierci
Matko... marzec już
mam tak samo! jakoś tak leci tydzien za tygodniem a ja nadal z wyprawką w lesie i w sumie tak nie mam weny niczego ogarniac... ciekawe kiedy się obudzę, że już czas. oby przed 30 tc
o losie już marzec....Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Ja wczoraj pytam męża kiedy otworzymy szafę ze wszystkimi rzeczami Nicole. Usłyszałam jeszcze mamy czas bo jesteś dopiero w 4miesiacu przecież. Za miesiąc może półtora będę gotowa sprawdzić co mamy. Bo już szczerze to nirpamietam wszystkich ciuszków i dodatków. Dobrze ze ja pilnuje który miesiąc bo może by się obudził jakoś przed porodem z zapytaniem to już ? Heh
Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
Jonathan(36tc) 2960g:*
Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
16.02-21.02
-
Kamsza wrote:Ja wczoraj pytam męża kiedy otworzymy szafę ze wszystkimi rzeczami Nicole. Usłyszałam jeszcze mamy czas bo jesteś dopiero w 4miesiacu przecież. Za miesiąc może półtora będę gotowa sprawdzić co mamy. Bo już szczerze to nirpamietam wszystkich ciuszków i dodatków. Dobrze ze ja pilnuje który miesiąc bo może by się obudził jakoś przed porodem z zapytaniem to już ? Heh
haha mojemu powiedzialam 2 tygodnie temu, no czas się ogarniać, przecież rodzę za 4 miesiące i 2 tygodnie. a ten oczy otworzył, jak to już za 4 miesiące i tak z pół godziny chodził w tą i z powrotem i pytał jak to możliwe, ze na pewno coś zle liczę
poliś, Kamsza, Drobinka91 lubią tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Haha biedny doznał szokuines. wrote:haha mojemu powiedzialam 2 tygodnie temu, no czas się ogarniać, przecież rodzę za 4 miesiące i 2 tygodnie. a ten oczy otworzył, jak to już za 4 miesiące i tak z pół godziny chodził w tą i z powrotem i pytał jak to możliwe, ze na pewno coś zle liczę jak mogłaś go tak zaskoczyć!
-
KarolaJJJ wrote:Haha biedny doznał szoku jak mogłaś go tak zaskoczyć!
on zaskoczył mnie bardziej, żywotnością swoich plemników kiedy zrobiłam test to odwet 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 12:07
kinga27.30, Drobinka91 lubią tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
KarolaJJJ wrote:To jest 1:1 ale bedzie 2:1 dla Ciebie jak w lipcu powiesz ze rodzisz a on sie zdziwi ze jak to tak juz
oby w lipcu a nie w czerwcu, żebym i siebie nie zaskoczyła na 2:2
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
KarolaJJJ wrote:Prawda jest taka ze wielszosc z początku lipaca moze urodzic w czerwcu i to nawet lepiej.Ja w terminie moge urodzic juz ok 20 czerwca i bylabym szczesliwa wtedy
No ja zaklinam los żeby jednak dotrwać do tego 1 lipca bo i tak będę na styk z przeprowadzka i wszystkim. Ostatnio urodziłam 5 dni po terminie wiec i i teraz niech dziecię będzie cierpliwe...
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Hej Dziewczyny, długo mnie nie było więc nadrobię Was wkrótce.
Ostatni tydzień był mega ciężki psychicznie ale powoli dochodzę do siebie i wniosku, że co się stało się nie odstanie i trzeba żyć dalej...Z LEONEM na szczęście wszystko ok. Przez te gorsze dni był mega aktywny, teraz brakuje mi tych ruchów i zastanawiam się czy teraz z nim ok, ale czuje go rano i wieczorem więc nie ma (tak myślę) co panikować.
Pięknie przeszłyśmy przez tą połowę - należą nam się medale - teraz ta druga cięższa i chyba szybsza - jeszcze trochę
U mnie na pluskie 5 kg. ale zaczęłam tonami jeść Jutro mamy podjechać sobie do sklepu z wózkami zobaczyć co i jak ale zastanawiam się nad Bebetto Holland a Adamex Barletta, łóżeczko zamówię przez internet
No i czas robić wyprawkę dla siebie, choć szczerze wogole nie chce mi się o tym myśleć.
-
A co się stało? Jeśli coś przeoczyłam to przepraszam33Sylwia wrote:Hej Dziewczyny, długo mnie nie było więc nadrobię Was wkrótce.
Ostatni tydzień był mega ciężki psychicznie ale powoli dochodzę do siebie i wniosku, że co się stało się nie odstanie i trzeba żyć dalej...Z LEONEM na szczęście wszystko ok. Przez te gorsze dni był mega aktywny, teraz brakuje mi tych ruchów i zastanawiam się czy teraz z nim ok, ale czuje go rano i wieczorem więc nie ma (tak myślę) co panikować.
Pięknie przeszłyśmy przez tą połowę - należą nam się medale - teraz ta druga cięższa i chyba szybsza - jeszcze trochę
U mnie na pluskie 5 kg. ale zaczęłam tonami jeść Jutro mamy podjechać sobie do sklepu z wózkami zobaczyć co i jak ale zastanawiam się nad Bebetto Holland a Adamex Barletta, łóżeczko zamówię przez internet
No i czas robić wyprawkę dla siebie, choć szczerze wogole nie chce mi się o tym myśleć.url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
nick nieaktualnyHej ho ! Witamy sie z Małą jesteśmy po badaniach. Wszystko jest w porzasiu. Niunia ma już 400g niestety nie udało się zrobić zdjęcia w 3d bo uprawiala jogę i założyła sobie nogi na głowę pozdrawiam wszystkich !!!
mikaja, mikka86, kinga27.30, Alisia, Alrauna1987, Casjopea, 33Sylwia, Sylka135, Kamsza, Czarna_kawa, ines., Danio lubią tę wiadomość
