Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
kinga27.30 wrote:A w ogóle! Witam się z Wami pierwszego dnia 6tego miesiąca MATKO jak ten czas zaiwania! Jeszcze pełne 4 miesiące i nasze życie zmieni się o 100%!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 08:49
-
Zaczynam się martwić, czy nie tyję, a dużo Od początku ciąży już z 5-6kg na plusie. Cukrzycy brak... Hmm może dlatego że startowałam z niedowagi. Tak czy siak nigdy nie sądziłam, że dodatkowe kilogramy mogą tak "spływać" po człowieku Wczoraj u ginekologa pół godziny leżałam bo staraliśmy się zrobić małej zdjęcie. A ona co? Nogi na głowę, oplotła to wszystko rękami a na koniec wymowie obróciła się do nas plecami A któraś z Was takie piękne zdjęcie buźki wklejała niedawno... U mnie ruchy to po prostu kopanie czy też ta piłeczka odbijająca się od środka. Mała pokopała już moją mamę i męża. W internecie piszą że niby lepiej czuć na lewym boku ale ja na początku musiałam kłaść się na pół leżąco. Świetnym motywatorem do kopania jest u mnie mleko z miodem i czosnkiem i sok malinowy A wczoraj po tych pączkach i faworkach to myślałam że z brzucha wyjdzie.
-
WystrachanaJa wrote:I tak w ogóle... Jak się robi ten suwaczek bo już mi ręce opadły...
Wpisujesz w Google suwaczki ciążowe albo klikasz na ktòryś z naszych , tam ustawiasz sobie suwaczek i kopiujesz link, później na beelly w rogu wchodzisz w ustawienia , później w społeczność i w miejscu podpis na forum wklejasz link
-
Tylko link musi mieć w sobie "url"Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KarolaJJJ wrote:Na suwaczku masz nadal 5 miesiąc. Chyba sie nie przesunął na 23 tydzień
No właśnie... Ale suwaczek ponoć pozakuje ukończone tygodnie (czyli u mnie 22+0), a Belly już mówi, że to 23tc i 6mc... Komu wierzyć i jak żyć
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
kinga27.30 wrote:No właśnie... Ale suwaczek ponoć pozakuje ukończone tygodnie (czyli u mnie 22+0), a Belly już mówi, że to 23tc i 6mc... Komu wierzyć i jak żyć
-
kinga27.30 wrote:A w ogóle! Witam się z Wami pierwszego dnia 6tego miesiąca MATKO jak ten czas zaiwania! Jeszcze pełne 4 miesiące i nasze życie zmieni się o 100%!
kinga27.30 lubi tę wiadomość
Termin porodu 5 lipiec 2019 Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
KarolaJJJ wrote:Belly jako jedyny mierzy +1 tc i absolutnie nie powinno zwracac na to uwagi masz tyle tyg ile mowi gin a nie belly
Ale belly dobrze mówi - u mnie np
Jesteś w 23 tygodniu ciąży
(22 tyg. i 5 dni)
Miesiąc: 6
Trymestr: 2
I wszystko się zgadza. Mam ukończone 22 tygodnie i 5 dni, co oznacza, że leci mi 23 tydzień - stąd jestem w 23 tygodniu ciąży
Tak samo miesiące - mam pełne 5 miesięcy za sobą, więc leci mi 6. więc można mówić, że jest się w 6. Tak czy siak jakbyśmy tego nie nazywał, to określona ilość tygodni upłynąć musi ale wiem, że na psychikę lepiej działa, jak się powie, że jest się w 5 a nie 6 miesiącu, tak jak teraz np
To tak, jak z wiekiem - do 18-tki zawsze mówiłam, że jestem w +1 roku życia, teraz już liczę tylko te skończone więc mimo, że leci mi 29. rok życia i w nim jestem, to jednak powiem, ze mam 28Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 10:21
-
mikaja wrote:Ale belly dobrze mówi - u mnie np
Jesteś w 23 tygodniu ciąży
(22 tyg. i 5 dni)
Miesiąc: 6
Trymestr: 2
I wszystko się zgadza. Mam ukończone 22 tygodnie i 5 dni, co oznacza, że leci mi 23 tydzień - stąd jestem w 23 tygodniu ciąży
Tak samo miesiące - mam pełne 5 miesięcy za sobą, więc leci mi 6. więc można mówić, że jest się w 6. Tak czy siak jakbyśmy tego nie nazywał, to określona ilość tygodni upłynąć musi ale wiem, że na psychikę lepiej działa, jak się powie, że jest się w 5 a nie 6 miesiącu, tak jak teraz np
To tak, jak z wiekiem - do 18-tki zawsze mówiłam, że jestem w +1 roku życia, teraz już liczę tylko te skończone więc mimo, że leci mi 29. rok życia i w nim jestem, to jednak powiem, ze mam 28 -
A ja witam się dokładnie w połowie ciąży
Mój mały rośnie książkowo, wymiary idealne, wszystko jest w porządku, waży prawie 400g. Dowiedziałam się że łożysko mam z przodu, ale do 30 tygodnia mam się tym nie przejmować i lekarz mówił że i tak szybko poczułam ruchy.
Co do tokspolazmozy za miesiąc mamy zrobić badanie pod tym kątem, wcześniej nie ma sensu, bo nawet jakby coś było to wynik będzie teraz nieprawidłowy bo to za szybko.
Pytałam też o moje twardnienia, mówię że mam coraz częściej to powiedział że to normalne, ale na następnej wizycie ma mi zmierzyć szyjkę dla pewności. I to chyba tyle, generalnie wszystko jest ok.
No oprócz tego że zaliczyłam poranne wymioty, nie wiem czemu, chyba że przez żelazo które łyknęłam rano prawie na pusty żołądekWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 10:30
Emma_, ines., Eluska, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
KarolaJJJ wrote:No ale liczu sie skończone a nie zaczęte tc. Usg nie pokazuje do przodu,lekarze tez tak nie licza. My ten nie powinnyśmy
Ale tak, jak napisałam - dla psychiki kobiety, która czeka i się doczekać nie może, to jest lepiej i tyle A ciąża trwa 40 tygodni tak czy siak. -
Ja urodziłam córkę w 34tc+3d ginekolog w szpitalu jak i każdy lekarz tutaj mówi że urodziłam w 34tc.
Ale niech każda liczy jak chce i jej wygodniejKasiaLukasia, mikaja lubią tę wiadomość
-
W UK też liczą tylko ukończone tygodnie.
Z medycznego punktu widzenia ma to sens jedynie i tyle. Bo liczenie do przodu to tak, jakby liczyć coś, czego jeszcze nie ma.
Ale to tak, jak z tym liczeniem miesięcy - nie powinno się ich liczyć w ogóle (z medycznego punktu widzenia znowu ), bo jest różnica między 18 a 22 tygodniem ciąży a to nadal 5. miesiąc ciąży. -
Ja licze. Dla mnie to wazne bo to jednak nie jest dużo do zapamiętania a kazdy tydzien sie liczy. Jak słysze ze kobieta w ciązy to w sumie nie wie w ktorym jest bo nie liczy to troche mnie to dziwi no ale jak kto woli. Jeden miesiac ciazy to 5 tyg (czasem 4) i to jest bardzo ważne bo o ile np 22 to poronienie to 23 to poród wiec niby tydzien ale różnica ogromna.
Ale pomijając to dzisiaj sie dowiem kiedy moje dziecko moze wyjdzie