Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
ja tam kupiłam dwa rożki z Minky i jeden cały bawełniany. Teraz już jestem pewna,że to synka czuje Pierwszy raz poczułam w 20 + 4
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 11:18
LidziA89, 33Sylwia, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
No ja też się zastanawiałam nad tym minky, ale wzięłam go z myślą bardziej o spacerach i chłodniejszych dniach. Kiepski jest wybór takich typowych rożków.. ja to się przymierzam do otulaczy, kocyków z le pampuch 🙂 w ciepłe dni jak znalazł owinąć dziecko w jakiś otulacz bawełniany czy bambusowy 🙂 A chyba będą robić dziś jakąś promocję, tylko czekam 😉
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
mikaja wrote:W sumie ciekawe, czy minky minky nie rowne (?). To tak jak z bawelna, sa roze jakosci.
-
33Sylwia wrote:Ines uwielbiam Twoje kalkulację 😁 kupujesz coś czasami od tak 😁 ale dobra cechą. Też dużo myślę jak coś mam kupić aż to męczące 😁
hahaha oczywiście, kupuje wiekszosc rzeczy od tak bo mi sie po prostu podobają jak powiedzmy kocyki ktorych mój syn ma chyba 7 nie wiadomo po co nie mowiąc o ciuszkach i innych duperelch. generalnie to dobrze, że mój maż nie widzi moich wydatków z karty bo by mi szubienice montował niestety oszczędnośc i racjonalizm to nie są moje cechy
ale rzeczy jak łóżeczko, wózek, materac, fotelik, leżaczek, te z tych ważnych lubie sobie dobrze przemyśleć, pooglądać i wybrać w miarę najlepsze żeby nie wyrzucać kasy w błoto
zwłaszcza jak mam dwie pozornie identyczne rzeczy, a cena jest prawie połowę wyższa. akurat te łóżeczka dostawne stały obok siebie w smyku i sobie je pomacałam. to jak większość jak materiał, system dostawny, podnoszenie - mogę przełknąć, że ok za taką różnicę w cenie kindercraft może być tak ten materac tam jest dla mnie nie do przeskoczenia. dlatego jak znajdę marterac w niższej cenie, że nadal kindecraft będzie wychodził korztystnie to ok, ale jak porównywalnie to wole dołożyć więcej do chiccoCórcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Jestem już po. Rośnie nam zdrowa dziewczynka. 😍 Waży już 336g. Poziom wód płodowych wzrósł do 14, więc picie wody i Medarginu przyniosło efekty. Szyjka w porządku. Lekarz wykrył torbiel na kosmówce, więc ciągle coś się tam z nią dzieje (z tego, co zrozumiałam, to inny twór niż ten guz, który był na początku), ale ponoć póki co nie ma to znaczenia dla dziecka. Jestem przeszczęśliwa 🤰❤️
Dziewczyny, wszystkiego naj na dzień kobiet!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 11:37
ines., Kamsza, Sylka135, Drobinka91, Aska1994, mikaja, mikka86, Czarna_kawa, Eluska, 33Sylwia, Casjopea, kinga27.30, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
-
Nam teściowa dowalila becikiem z falbanką,normalnie lata 90🤣ale bede uzywac,a co,jest tak brzydki ze az uroczy,ma takie brzydkie kaczki ktore cos niosą ale za cholere nie wiemy co,troche to takie retro będzie 😁
Bylam u córki i jutro ja odbieram na przepustkę a w poniedzialek moze wypis, zalezy jak sie bedzie czuć przez weekend.
Emma super ze wszystko dobrze!Kamsza, Drobinka91, KasiaLukasia, Emma_, Sylka135, 33Sylwia, Casjopea lubią tę wiadomość
-
Dokonałam dzisiaj pierwszego większego zakupu. Kupiłam tą bujawkę hybrydową https://allegro.pl/oferta/hustawka-hybrydowa-pluszowy-mis-ingenuity-10839-7499561539
Drobinka91, KasiaLukasia, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
KarolaJJJ wrote:Nam teściowa dowalila becikiem z falbanką,normalnie lata 90🤣ale bede uzywac,a co,jest tak brzydki ze az uroczy,ma takie brzydkie kaczki ktore cos niosą ale za cholere nie wiemy co,troche to takie retro będzie 😁
Bylam u córki i jutro ja odbieram na przepustkę a w poniedzialek moze wypis, zalezy jak sie bedzie czuć przez weekend.
Emma super ze wszystko dobrze!url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
mikka86 wrote:Dokonałam dzisiaj pierwszego większego zakupu. Kupiłam tą bujawkę hybrydową https://allegro.pl/oferta/hustawka-hybrydowa-pluszowy-mis-ingenuity-10839-7499561539
Co do Młodej to pobyty w tym przybytku to minium miesiąc, lezela kiedyś prawie 3 miesiace,bez ani jednej przepustki, -
mikaja wrote:
A co do spania na lewym boku - nie mozesz po prostu spac na prawym ? W ciazy mozna spac w kazdej pozycji i to jest nawet zdrowe dla rozwoje dziecka, bo i ono wtedy w brzuchu przyjmuje rozne pozycje. Na koncowce oczywiscie z plecami jest problem i zaleca sie przekrecic na bok, jak sie w nocy obudzimy na plecach, ale nie ma tragedii. Ja sie bardzo czesto budze na plecach i tylko przewracam na bok i juz.
No właśnie, jak to jest z tym leżeniem... Na początku leżałam na lewym bo pomagało to na pracę pęcherza, urolog zalecił. Ale jak brzuszek się podniósł to problemy się skończyły a ja jakoś tak pokutuje dalej tą informacją, żeby leżeć na lewym bo na prawym tą żyłę główną się uciska czy coś... I nawet zapomniałam o to ginekologa zapytać. Czyli to tylko kolejny mit ciążowy? Jeśli tak to moje lewe biodro będzie uratowane do czasu wysmrodzenia się materaca
Wczoraj udało mi się zapisać do bezpłatnej szkoły rodzenia przy szpitalu. Myślałam, że biorąc pod uwagę, że we Wrocławiu jest tyle szkół to tłumów na będzie a na miejscu okazało się że chętnych ponad 20 a miejsc tylko 10 Zajęcia dopiero za miesiąc a ja już mam czarne myśli, że to kawał czasu i nie wiadomo jak będzie... Eh, ja to ja. -
WystrachanaJa wrote:No właśnie, jak to jest z tym leżeniem... Na początku leżałam na lewym bo pomagało to na pracę pęcherza, urolog zalecił. Ale jak brzuszek się podniósł to problemy się skończyły a ja jakoś tak pokutuje dalej tą informacją, żeby leżeć na lewym bo na prawym tą żyłę główną się uciska czy coś... I nawet zapomniałam o to ginekologa zapytać. Czyli to tylko kolejny mit ciążowy? Jeśli tak to moje lewe biodro będzie uratowane do czasu wysmrodzenia się materaca
Wczoraj udało mi się zapisać do bezpłatnej szkoły rodzenia przy szpitalu. Myślałam, że biorąc pod uwagę, że we Wrocławiu jest tyle szkół to tłumów na będzie a na miejscu okazało się że chętnych ponad 20 a miejsc tylko 10 Zajęcia dopiero za miesiąc a ja już mam czarne myśli, że to kawał czasu i nie wiadomo jak będzie... Eh, ja to ja.
Wiesz co zdaj się po prostu na intuicję - ja widze, że faktycznie na lewym jes tmi najlżej oddychać, ale na prawym czuje sie tez dobrze wiec jak leze to raz tak, raz tak. w zasadzie jak odpoczywam w salonie to zawsze glownie na prawym, bo tak mamy naroznik ustawiony
Plecy juz mi nie slużą - tzn jak jeszcze leze wysoko i mam tulow uniesiony to spoko, ale jak bardziej na plasko, to juz mnie zatyka.
Fizjologicznie podobno najlepiej na lewym, ale no tak jak pisałam - i dla dziecka dobrze, jak sie ruszamy i lezymy w roznych pozycjach, bo to wymusza i jego ruch w brzuchu.WystrachanaJa lubi tę wiadomość
-
Jeeeest! W końcu Konradek się obrócił przodem w stronę świata i w końcu kopie w brzuch, a nie do środka, żołądek odpocznie
ines., mikaja, Kamsza, Czarna_kawa, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
WystrachanaJa wrote:No właśnie, jak to jest z tym leżeniem... Na początku leżałam na lewym bo pomagało to na pracę pęcherza, urolog zalecił. Ale jak brzuszek się podniósł to problemy się skończyły a ja jakoś tak pokutuje dalej tą informacją, żeby leżeć na lewym bo na prawym tą żyłę główną się uciska czy coś... I nawet zapomniałam o to ginekologa zapytać. Czyli to tylko kolejny mit ciążowy? Jeśli tak to moje lewe biodro będzie uratowane do czasu wysmrodzenia się materaca
Wczoraj udało mi się zapisać do bezpłatnej szkoły rodzenia przy szpitalu. Myślałam, że biorąc pod uwagę, że we Wrocławiu jest tyle szkół to tłumów na będzie a na miejscu okazało się że chętnych ponad 20 a miejsc tylko 10 Zajęcia dopiero za miesiąc a ja już mam czarne myśli, że to kawał czasu i nie wiadomo jak będzie... Eh, ja to ja.
ja w ciązy z synem leżałam na prawym bo mi było tak wygodnie, teraz nie da rady bo ewidentnie małej ta pozycja nie pasuje. od razu zaczyna kopać. na plecach też nie bedzie więc zostaje mi tylko lewy. gdzieś czytalam ze to mit, a na pewno jeszcze na tym etapie.
nie kazdy ją lubi/czyta czy co tam ale u mamyginekolog o tym jest: https://mamaginekolog.pl/pozycja-do-spania-w-ciazy-czy-ma-znaczenie/WystrachanaJa lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Emma moze lekarz sie machnął - któraś dziewczyna tu pisała, ze też takie jajca miała w papierach - Aska chyba
Łożysko owstaje tam, gdzie pierwotnie zagnieżdża sie zarodek i nie ma mowy, żeby nagle sobie poszło gdzie indziej Rozrasta się, pozornie przemieszcza, ale pierwotne miejsce przyczepu zarodka jest zachowane -
Hahahahhaha, tak, ja mam takie magiczne łożysko zmienia miejsce co wizytę czemu tak wędruje? Najwyraźniej mój ginekolog ma dobrego dilera i jest na niezłym haju
Emma_, mikaja, Kamsza, 33Sylwia lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥