Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymikka86 wrote:Podziwiam Cię i Twoją silną wolę znów zostania matka, pomimo wieku ,tylu strasznych przeżyć związanych z ciążami no i to że już masz dwoje dzieci, ja chyba już dawno bym odpuściła...
To mój przedostatni cykl starań jeszcze jeden i planowałam zamknąć kramik. Pogodziłam się z tym.
Jestem uparta i odpuszczenie było trudniejsze niż to wszystko... -
nick nieaktualnyBiegającą_mama wrote:Byłam dziś na wizycie. Do tej pory byłam bardzo spokojna... lekarz zrobił usg i wg jest ciąża w macicy, jest ciałko żółte i zarodek 6mm , wiek ciąży 6t 6d czyli tydzień młodsza i powiedział, że mam przyjść za 10 dni na kontrole bo narazie nic więcej nie zrobi. Tak się przestraszyłam bo jak włączył usg to jedyne co powiedział " coś jest nie tak" . Nie założyli mi karty ciąży , nie dostałam skierowanaibna żadne badania krwi, nie dowiaedzialam się czy jest serduszko . Teraz 10 dni czekania ... co myślicie ?
o kurcze… no jak można tak kobietę zostawić a znasz datę owulacji? -
nick nieaktualny
-
Biegającą_mama wrote:Byłam dziś na wizycie. Do tej pory byłam bardzo spokojna... lekarz zrobił usg i wg jest ciąża w macicy, jest ciałko żółte i zarodek 6mm , wiek ciąży 6t 6d czyli tydzień młodsza i powiedział, że mam przyjść za 10 dni na kontrole bo narazie nic więcej nie zrobi. Tak się przestraszyłam bo jak włączył usg to jedyne co powiedział " coś jest nie tak" . Nie założyli mi karty ciąży , nie dostałam skierowania na żadne badania krwi, nie dowiaedzialam się czy jest serduszko . Teraz 10 dni czekania ... co myślicie ?url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Eluska,to mocne kciuki trzymamy o 16.10!!!
Mikaja,tak,oby oskrzela były czyste! Ojej,mam nadzieje,ze synuś tylko tak straszy i że ten kaszelek to nic wielkiego.
Sung,to wspaniale,ze postaraliście się teraz jak już jesteście ,,dojrzalsi'' i macie jeszcze większe dzieci tez chyba tak zrobimy jak teraz nam się uda wytrwać szczęśliwie do końca gratuluje decyzji i fasolki! Mocno kibicuje<3 a w jakim wieku macie dzieciaki już ?
Biegająca_mama,cholera no co to za lekarz...kochana,masz możliwość konsultacji u kogoś innego? Ja bym tak zrobiła,za dużo niewiadomych trochę
Sung lubi tę wiadomość
-
Biegająca_mama idź do innego lekarza z dobrym USG. Ja bym nie wytrzymała tych 10 dni.
Dziewczyny czy jak biorę duphaston od początku ciąży to będę go brała do końca? -
Biegającą mama spokojnie, zarodek jest tam gdzie ma być, może to późniejsza ciąża? Może zagnieżdżenie było później? Tego nie wiesz, jeszcze jest czas na serduszko. Dlatego lekarz kazał Ci pojawić się za 10 dni bo już będzie wiadomo. Narazie nie ma co panikować.Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
LidziA89 wrote:Biegająca_mama idź do innego lekarza z dobrym USG. Ja bym nie wytrzymała tych 10 dni.
Dziewczyny czy jak biorę duphaston od początku ciąży to będę go brała do końca?
Zależy dlaczego go bierzesz. Ostatnio brałam do końca 13tc
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
ines. wrote:Zależy dlaczego go bierzesz. Ostatnio brałam do końca 13tc
Na początku że względu na wcześniejsze poronienia a teraz doszły do tego małe krwiaczki w macicy -
LidziA89 wrote:Na początku że względu na wcześniejsze poronienia a teraz doszły do tego małe krwiaczki w macicy
To niestety nie wiem ja biorę ze względu na bardzo niski progesteron. Musisz lekarza zapytaćCórcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Sung ja mam prawie 33, wiec mamy dosc konkretna roznice wieku. On dzieci miec nigdy nie chcial, ja w sumie tez nie ale na poczatku tego roku mi odwalilo A teraz mowi, ze fajnie i cieszy sie na swoj sposob Mysle, ze bedzie mega ojcem bo jest bardzo cierpliwy, wyrozumialy i madry.
Ok rozumiem Cie, jak pisalam mnie tez nagle instynykt dopadl Totalnie bez uprzedzenia i bez sensu ale tak czasem bywa
Biegajaca mama jezu ja bym od razu szukala innego lekarza zeby sie skonsultowac. Co lekarz to opinia i duzo tez zalezy od sprzetu. Sama bylam u jednego i nastraszyl mnie, ze nic nie bedzie bo duzy pecherzyk a zarodka nie ma, za niecale 40 godzin wizyta u innego lekarza - zarodek 5mm, serce bije, ale co sie strachu najadlam to tragedia..
Mi tez mowiono, ze Euthyrox przed posilkiem ale w sumie biore jak chce i zawsze wyniki ok..
Jejuuuu spytalam sie mamy czy do mnie nie przyjedzie i przyjedzie razem z tata niedlugo i wezma caly wor jedzenia, podtucza mnie troche i poskacza kolo mnie Na pierogi czy krokiety mialabym nawet ochote 10h jazdy autokarem, jeju jacy kochani.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 13:33
Sung lubi tę wiadomość
-
xgirl wrote:
Mi tez mowiono, ze Euthyrox przed posilkiem ale w sumie biore jak chce i zawsze wyniki ok..
Ja też biorę jak mi się przypomni. Wiem, że to niedobrze, ale wyniki zawsze w normie.
Biegająca mama nie ma co czekać 10 dni. Znajdź innego lekarza i skonsultuj to
-
Dzieki dziewczyny za rady , już trochę się uspokoiłam i mi lepiej. Z tym " coś jest nie tak" to lekarzowi chodziło ze ciąża młodsza niż z om . Poprostu naczytałam się tu ze dziewczyny już w wcześniejszym etapie słyszały serduszko itd a ja już 4 tygodnie ponpozytywnym teście to wiadomo liczyłam na nie wiadomo co. Ale zarodek ma 6mm to myślałam ze już powinno być i pewnie jest tylko ten dziad ma takie procedury... żeby było zabawniej dziś ustały mdłości
-
Biegającą_mama wrote:Dzieki dziewczyny za rady , już trochę się uspokoiłam i mi lepiej. Z tym " coś jest nie tak" to lekarzowi chodziło ze ciąża młodsza niż z om . Poprostu naczytałam się tu ze dziewczyny już w wcześniejszym etapie słyszały serduszko itd a ja już 4 tygodnie ponpozytywnym teście to wiadomo liczyłam na nie wiadomo co. Ale zarodek ma 6mm to myślałam ze już powinno być i pewnie jest tylko ten dziad ma takie procedury... żeby było zabawniej dziś ustały mdłości
ustanie mdłości akurat o niczym nie świadczy. a jak było z betą? robiłaś?Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Dziewczyny mam dylemat i potrzebuję Waszej rady. Miałam mieć wizytę w tym tygodniu, środa, czwartek ale jednak przesunięta przez lekarza na poniedziałek. Ostatnią miałam 9.11. To był 4t5dzien. I powiem Wam, że ja nie wiem czy wytrzymam do poniedziałku, bo bardzo się denerwuje i zastanawiam się czy nie iść do innego gin. tylko na samo usg, zeby sprawdzić czy wszystko ok. Tylko ze dziś to dopiero 6t+1dzien i nie wiem czy serduszko będzie już widoczne, jak myślicie? Bo jakbym miała iść i się denerwować że nie ma to chyba jeszcze gorzej. No nie wiem co robić?
Dostałam też wczorajszy wynik progesteronu i jest 48ng/ml więc super, mdłości mam spore, piersi bolą, ale po tej jednej stracie ciężko przestać się martwić.
Proszę podpowiedzcie co robić bo nie umiem podjąć żadnej decyzjiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 14:04
-
nick nieaktualnyxgirl, faktycznie różnica spora podobno z dojrzałych tatusiów są mądre dzieci hehe zobaczymy.
Czarna kawa 9 i 11. Jeszcze dzieciaki, ale już samodzielne w domu zupełnie.
Ligotka witaj w klubie. Ja jednak czekam... do przyszłej środy. A znasz przyczynę straty? Progesteron masz piękny. A na nic innego wpływu raczej nie masz... -
Ligotka moim zdaniem powinnaś jeszcze poczekać, serduszko może już być, a może nie. dużo zależy też od sprzętu.
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]