X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez jeszcze nie mam rozstepow :D

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka cukrzyca nie jest wskazaniem do cc 😉 może Tobie się uda uregulować wszystko sama dieta 😊
    Pogadasz z ginem i wybadasz czy on jest za wywolywaniem porodu przed terminem czy nie.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę? To super. Choć nie łudzę się zbytnio, bo ja jestem drobniutka i mam wrażenie, że to dziecię moje jest ogromne.. No ale zobaczymy, 1 maja mam wizytę u ginekologa który pracuje w szpitalu, w którym planuję rodzić i wypytam Go o wszystko.. muszę się zorientować czy tam można rodzić z cukrzycą tylko. A Ty byłaś na wizycie u diabetologa? Jak to jest z tym glukometrem, dają za darmo czy kupić ? Wiem, że było o tym ostatnio, ale nie szczególnie o tym czytałam (jak widać mój błąd 😏), a teraz tego nie odkopię.

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glukometr możesz dostać u diabetologa, a jeśli chcesz mieć go wcześniej, to wystarczy, że masz receptę na dwa opakowania pasków i apteka powinna sprowadzić dla ciebie darmowy glukometr od producenta. 🙂 Z tą drugą opcją było u mnie trochę zabawy, ale w końcu się udało.

    Drobinka91 lubi tę wiadomość

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie, skierowanie mam do szpitala pod ktg i żeby pessar założyli, szyjka skrocila się z 3.60 na 2.50 i mam rozwarcie wewnetrzne więc trochę kicha, musimy małą zatrzymać w brzuszku tym pessarem. Jeśli nie założą w przeciągu dni to jak nie będzie skurczy na ktg to mój gin założy we wt...póki co utknelam na Karowej na izbie przyjęć, już po ktg, ale zanim mnie lekarz przyjmie to nie wiem ile jeszcze przyjdzie mi czekać 😣

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    Ja po wizycie, skierowanie mam do szpitala pod ktg i żeby pessar założyli, szyjka skrocila się z 3.60 na 2.50 i mam rozwarcie wewnetrzne więc trochę kicha, musimy małą zatrzymać w brzuszku tym pessarem. Jeśli nie założą w przeciągu dni to jak nie będzie skurczy na ktg to mój gin założy we wt...póki co utknelam na Karowej na izbie przyjęć, już po ktg, ale zanim mnie lekarz przyjmie to nie wiem ile jeszcze przyjdzie mi czekać 😣
    Trzymam kciuki!

  • Lolla Autorytet
    Postów: 364 715

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    Ja po wizycie, skierowanie mam do szpitala pod ktg i żeby pessar założyli, szyjka skrocila się z 3.60 na 2.50 i mam rozwarcie wewnetrzne więc trochę kicha, musimy małą zatrzymać w brzuszku tym pessarem. Jeśli nie założą w przeciągu dni to jak nie będzie skurczy na ktg to mój gin założy we wt...póki co utknelam na Karowej na izbie przyjęć, już po ktg, ale zanim mnie lekarz przyjmie to nie wiem ile jeszcze przyjdzie mi czekać 😣

    Na Karowej nie zakładają od ręki. Trzeba mieć wynik posiewu, zapisać się na oddział na weekend, oczywiście czekając na termin i położyć się na dwa dni na oddział . Takie dziwne procedury. Dwa razy przechodziłem, bo ginekolog do którego chodziłam nie chciał założyć w gabinecie.

    Oczywiscie trzymam kciuki. 🙂 Nie martw się, na tym etapie taka długość to nic strasznego. Ja około 20 tygodnia miałam taką długość w każdej ciąży i pessar dobrze spełniał swoją funkcję. Teraz to wręcz funkcjonuje z nim normalnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 23:25

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna trzymaj sie i dawaj znac :*

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa powodzenia! Co do kreski to ogólnie mi nie przeszkadzala w poprzedniej ciąży ale niestety po cc lekarz nie połączył jej rowno więc wkurza mnie to. Czuję się jak źle ulozony puzzel

  • anngelikamarta Autorytet
    Postów: 497 440

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    Ja po wizycie, skierowanie mam do szpitala pod ktg i żeby pessar założyli, szyjka skrocila się z 3.60 na 2.50 i mam rozwarcie wewnetrzne więc trochę kicha, musimy małą zatrzymać w brzuszku tym pessarem. Jeśli nie założą w przeciągu dni to jak nie będzie skurczy na ktg to mój gin założy we wt...póki co utknelam na Karowej na izbie przyjęć, już po ktg, ale zanim mnie lekarz przyjmie to nie wiem ile jeszcze przyjdzie mi czekać 😣
    Najpierw zrobią ci posiew bo muszą wiedzieć czy nie ma jakiejś infekcji która mogła być przyczyną, jeśli się nic tam nie wyhoduje to w jakieś 3 dni będzie wynik, no i ten pessar nie jest refundowany choć teoretycznie jeśli jest zakładany w szpitalu to powinien być ale ja musiałam i tak go kupić sama mimo to i szukać rozm 1 po sklepach medycznych i go zamawiać trochę zachodu z tym było 😏nie przejmuj się będzie dobrze, szyjka 2,5 to nie tragedia, założą ten pessar i będzie ok :)

    3jvzi09ky700q2oc.png

    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa trzymaj się ✊✊✊✊😘😘😘

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa trzymaja sie! Jak masz rozwarcie
    i szyjka w skróciła Ci sie aż o 1 cm w ciagu krótkiego czasu to mysle ze Cie juz raczej nie wypuscili,ale to dla Was lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 06:59

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa, powodzenia! Dobrze, że zareagowali na czas.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wy też "pływacie" w nocy? Dzisiaj obudziłam się o 4 i dosłownie musiałam się rozebrać, bo myślałam, że się uduszę z gorąca. Spałam nago, pod cienkim kocem przy otwartym oknie...
    Boję się tych wyższych temperatur 😕

    Ja generalnie uwielbiam gorąc, lato, ukrop itp, ale teraz to, co się ze mną dzieje, to przeginka 😒

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJJ wrote:
    Czarna kawa trzymaja sie! Jak masz rozwarcie
    i szyjka w skróciła Ci sie aż o 1 cm w ciagu krótkiego czasu to mysle ze Cie juz raczej nie wypuscili,ale to dla Was lepiej.

    Wlasnie mnie wypuścili... Ta ip to niestety umierania, zanim się doczekasz na swoją kolej to masakra, wróciliśmy o 2 nad ranem od 20 i najmiejszniejsza sytuacja ze to ja musiałam pokazywać pani ginekolog gdzie mam rozwarcie wewnetrzne bo tak majtała tym usg żeby czasem jednak nie zobaczyć i jak w końcu jej pokazałam że przecież widać bo doskonale wiem jak wygląda i gdzie, to stwierdziła, że no jest, ale przecież szyjka trzyma... Bez komentarza generalnie, bo jedna wielka porażka ta wizyta, skurcze wiem jakie się pisały malutkie, bo 24/23 ale ta usilnie mi wmawiala że nic w ogóle nie było, a widziałam monitor i wiem. Posiew pobrał, po czym usłyszałam, że nawet go do labu nie dali, bo mnie wypisza wiec🙊 za przeproszeniem jebac to i we wt idę prywatnie do mojego giną niech on zakłada pessar.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 07:38

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konga na szczescie nie ale śpię na siedząco a nogi zarzucam.na faceta bo tylko w tej pozycji nie bolą mnie więzadła macicy. Do tego spie po 3 godz w nocy (23-2) i dosypiam godzine rano bo ledwo na oczy patrze.W dzien zero drzemek. Pocic to sie pewnie bedziemy wszystkie jak urodzimy😁

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    Wlasnie mnie wypuścili... Ta ip to niestety umierania, zanim się doczekasz na swoją kolej to masakra, wróciliśmy o 2 nad ranem od 20 i najmiejszniejsza sytuacja ze to ja musiałam pokazywać pani ginekolog gdzie mam rozwarcie wewnetrzne bo tak majtała tym usg żeby czasem jednak nie zobaczyć i jak w końcu jej pokazałam że przecież widać bo doskonale wiem jak wygląda i gdzie, to stwierdziła, że no jest, ale przecież szyjka trzyma... Bez komentarza generalnie, bo jedna wielka porażka ta wizyta, skurcze wiem jakie się pisały malutkie, bo 24/23 ale ta usilnie mi wmawiala że nic w ogóle nie było, a widziałam monitor i wiem. Posiew pobrał, po czym usłyszałam, że nawet go do labu nie dali, bo mnie wypisza wiec🙊 za przeproszeniem jebac to i we wt idę prywatnie do mojego giną niech on zakłada pessar.
    Ale dupa, moze prywatny gin wypisze skierwanie na oddzial...ja nie wiem jak to jest w tych niektorych przybytkach,taki olew. Skąd to sie bierze. Przeciez przy takim szybkim skróceniu i rowarciu normalne jest polozenie na oddzial chociaz na 3 dni...

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • Alisia Autorytet
    Postów: 1007 497

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Czy Wy też "pływacie" w nocy? Dzisiaj obudziłam się o 4 i dosłownie musiałam się rozebrać, bo myślałam, że się uduszę z gorąca. Spałam nago, pod cienkim kocem przy otwartym oknie...
    Boję się tych wyższych temperatur 😕


    Mam to samo 🙈🙈🙈 już myślałam że coś ze mną nie tak 🤣🤣🤣


    a31il5w.png

  • Alisia Autorytet
    Postów: 1007 497

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    Wlasnie mnie wypuścili... Ta ip to niestety umierania, zanim się doczekasz na swoją kolej to masakra, wróciliśmy o 2 nad ranem od 20 i najmiejszniejsza sytuacja ze to ja musiałam pokazywać pani ginekolog gdzie mam rozwarcie wewnetrzne


    O matko ! Podejście typowo norweskie 😤😤😤

    Masz może możliwość zrobienia posiewu prywatnie ?


    a31il5w.png

  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa współczuję. Podejście do pacjenta tragedia. Widać że byle jak byle tylko szybko odprawić pacjenta do domu 😑😕

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
‹‹ 889 890 891 892 893 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ