Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja córka to znowu ma etap jakis głupi i mówila ze jak sobie zrobiliśmy dziecko to sami je mamy sobie bawic. Nie wiem czemu zaczela wygadywac takie głupoty. Nikt jej nic nie powiedział ani nie zażartował nawet. W ogole jest cała na nie,nikt nie zyje w domu dzidziusiem ani tym ze za chwilę będzie wiec to nie tak ze ze czuje sie odtrącona. Nastolatki🙄Niedogodzisz. Najchetniej bym ja wysłała gdziws do pracy fizycznej to by nie miała czasu na wymyślanie głupot😂Rowy kopać a nie ględzić mi za uchem....
Mi ostatnio obca kobieta w autobusie powiedziala ze ślucznie wyglądam w sumie bylo to miłe ale cos w tym ze ciezarna to dobro społeczne jest. Można komentowac i doradzac kazdemu kto ma na to ochote bo w końcu jesteś w ciąży... -
Lolla wrote:Co do dzieci moja 3,5 latka rozumie z kolei już bardzo dużo i to naprawdę jest super. Dużo mówi do siostry, glaszcze, przytula, pyta o to jak ona była w brzuszku i jak była mała, np "jaki kolor ma ta woda w brzuszku, w której pływałam?" 😂. Sama bawi się lalka dzidziusiem i odgrywa różne sytuacje. Jak przyszedł rożek dla małej poprosiła o taki sam dla swojej dzidzi i owija lalkę w ręcznik jak rozek. Jak tylko zobaczy coś dziecięcego w sklepie, chce kupować dla siostry. I ciągle mówi do kogoś, wczoraj do kobiety w sklepie, która zapytała jak ma na imię "zobacz, moja mama ma duży brzuch. W środku jest moja siostra". Też rozumie, że chce odpocząć lub, że czegoś nie mogę zrobić. Myślę, że też wyczuwa, że może mieć mnie mniej, bo wcześniej to tata usypial opowiadając ciekawe bajki, a teraz po prostu chce, żebym to ja się z nią położyła i była przy zasypianiu.
-
Casjopea, trochę się boję boję obroży p/kleszczom przy dzieciach mających różne głupie pomysły, z gryzieniem obroży włącznie. W przyszłym tygodniu będziemy u weta szczepić psy i chyba kropelki weźmiemy, odseparujemy psy na kilka godzin i potem już powinno być ok.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Lolla wrote:Kobieta w ciąży to nagle takie dobro społeczne. Każdy może skomentować lub, o zgrozo dotknąć. A dziecko to już w ogóle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2019, 08:41
-
Emma_ wrote:Ja jakoś nie mam nic przeciwko dotykaniu brzuszka, kiedy robi to ktoś bliski. 🙂 To jest bardzo miłe, bo widzę, że dla kilku osób z mojej rodziny to taki sposób na nawiązanie kontaktu z Emilką. Ale na pewno strzeliłabym przez łapę, gdyby ktoś obcy wystartował do brzucha.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2019, 11:22
-
Dla mojej corki najciekawsze info dotyczące ciazy to to że Rysiek mi sika do brzucha 🤣
Emma_, Casjopea, Czarna_kawa, JaSzczurek, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
JaSzczurek wrote:Ja nie lubię. Co prawda obcy jeszcze żaden się nie odważył, ale znajomi owszem. Nie przeszkadza mi w sumie tylko mój partner. I mama, ale tylko jak akurat czuję, że się rusza i sama żeby poczuła, nie jak startuje z partyzanta.
-
A to mi nikt w sumie brzucha nie dotyka,maz wiadomo -codziennie,tesciowa raz na miesiąc jak sie żegna to powie pa Stasiu i dotknie a tak to mam luz. Za to przed ciązą mi wszysy macali brzuch i bicka bo taka nabita bylam🤣"pokaż brzuch,pokaż bicka,ale kamień,a w stroju kąpielowym to "pokaż plecy " i tez macali. W sumie nie przeszkadzało to jakos specjalnie. Ale w ciazy mam spokój z macaniem
-
Emma_ wrote:W ogóle od paru dni czuję dużo słabiej Emilkę. Żadnych kopniaków, tylko delikatne ruchy i rzadziej niż zwykle. 😬 Trochę się boję.
-
Mnie wkurzało głaskanie psa na spacerach. Jak ludzie widzieli małego złotego spaniela to dostawali małpiego rozumu (teraz też dostają, ale głównie dzieci). Na chodniku ustawiały się kolejki, żeby pogłaskać, a spaniel cały w skowronkach potrafił posikać się z radości, kiedy słyszał te piski i zachwyty, a potem w tym wytarzać, albo w ogóle w konwulsjach rzucić się w kałużę albo mokrą trawę, żeby zaprezentować brzuch. 🙄 Człowiek chciał nauczyć psa posłuszeństwa na spacerach, zmęczyć go, zainteresować węszeniem albo właśnie szybko załatwić i wyjść do pracy, ale nie było o tym mowy. Kiedyś nawet jedna pani pytała mnie, o której chodzimy na poranne spacery, bo chciała dopasować godzinę wyjścia do pracy, żeby nas spotykać. 🤨
-
KarolaJJJ wrote:Albo pogoda albo brak miejsca,.może tez zmienila ulozenie. Masz przynajmniej 3 powody dla ktorych moze tak byc. Jak Cie cos niepokoi tośmiało mozesz podjechac gdzies na ktg albo polezec w domu i liczyc te ruchy 4x dziennie w ciagu godziny
-
Mnie nikt nie maca ale czasem slysze teksty, ze czemu taka chuda jestem i ze zabidze dziecko. Moj szef tez jest mega delikatny.. w 5 miesiacu bylam odwiedzic ludzi w pracy a ten na cala jape "A GDZIE TY MASZ TEN BRZUCH???!!! JESTES W OGOLE W CIAZY??"🙄 A ostatnio mnie usciskal i powiedzial "ooo sama skora i kosci!!". Ja sie strasznie moja waga przejmuje a inni mi to jeszcze wypominaja.
-
Emma_ wrote:W ogóle od paru dni czuję dużo słabiej Emilkę. Żadnych kopniaków, tylko delikatne ruchy i rzadziej niż zwykle. 😬 Trochę się boję.
Karola ale super, że już w domu teraz tylko leżeć, czytać, oglądać filmy, jeść 😂 i co tam jeszcze lubisz 😁
Pogoda masakra dziś nawet wstać mi się nie chce, jej nie lubię deszczu!
Zauważyłam że zaczynają mnie boleć biodra, stąd chyba tak często sie budzę w nocy. Nie ma bata już kupuje ta poduszkę typu C.
A jeśli chodzi o wagę to przekroczyła 10 kg. Także zaczynam się bać! Moje siostry przybieraly 20 plus. Ale póki co znalazłam 3 rozstępy na tyłku na brzuchu jeszcze nic. Wiadomo wszystko przede mną jeszcze 😂
-
Aska1994 wrote:Casjopea, trochę się boję boję obroży p/kleszczom przy dzieciach mających różne głupie pomysły, z gryzieniem obroży włącznie. W przyszłym tygodniu będziemy u weta szczepić psy i chyba kropelki weźmiemy, odseparujemy psy na kilka godzin i potem już powinno być ok.