Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Casjopea wrote:A żebyś widziała jakie ma długie rzęsy! Jedyne, co ma po mnie, to właśnie oczy.. Tyle, że ja mam wielkie błękitne, a ona po mężu ciemne węgle
-
KarolaJJJ wrote:Ona miala duzo wlosów i wlasnie ciemne. Takiego irokeza w sumie. A na fotce do twgo jest żółta bo żółtaczke miała mocną
Wszystko, co ciemne jest dominujące. Z krzyżówek genetycznych to brązowe oczy masz AA albo Aa, niebieskie aa. Ojciec mojego męża ma niebieskie, matka brązowe i mąż brązowe, czyli mąż na pewno ma Aa. Ja niebieskie aa, więc istniała szansa, żeby młoda miała oczy po mnie, ale niestety się nie udało 😋
Poza tym ja jestem taka pomieszana z raczej rzadkim typem urody, bo mam ciemną karnacje, ciemne włosy i jasnobłękitne oczy. Moja mama to blondynka z niebieskimi oczami, a ojciec niebieskie oczy i czarne włosy.
Reasumując, jak to powiedziała moja ulubiona hodowczyni psów, genetyka to kurwa 👍 -
Casjopea wrote:Dzisiaj właśnie tak sobie myślałam jak to będzie fajnie i śmiesznie móc pogadać z własnym dzieckiem ☺️
Powiem Ci ze ja to uwielbiam. Uwielbiam obserwować jak się uczy, jak powtarza, jak próbuje i sam tworzy słowa tak logicznie. Rewelacja to jest. A gaduła jest po mnie wiec buzia mu się nie zamyka no i nieskromnie uważam ze jest hiper bystrym dzieckiem - ciekawe czy mała mu dorówna :p poprzeczkę wysoko ustawił haha
Casjopea lubi tę wiadomość
-
KarolaJJJ wrote:To drugie tez chyba bedzie mialo ciemne. Nie pamiętam jak to z tym dziedziczeniem jest. Chyba ciemne wlosy i ciemne oczy to silniejsze geny i to one przechodzą? Ja blondynka z szaro niebieskimi oczami a moj czarne włosy i ciemne oczy wiec chyba w niego sie wda dziecek...
-
xgirl wrote:Karola mozna wiedziec ile lat mialas jak urodzilas corke? I co Cie wzielo na kolejne dziecko po takim czasie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 06:52
-
JaSzczurek wrote:To wcale nie jest powiedziane. Mój ojciec ma czarne włosy i brązowe oczy, mama blondynka z zielonymi oczami. I ja, i brat mamy blond włosy. On ma zielone oczy po mamie, ja mam niebieskie po dziadku - ojcu ojca
-
KarolaJJJ wrote:Jak miałam 19 lat. A przerwa byla tak duga dlatego,ze najpierw musialam ułozyc zycie i miec full czasu dla Młodej i na wyszumienie sie,ale takie turystyczno sportowe,podroze,treningi. Nie bylo czasu na dziecko nr 2. W ogole jestem osoba ktora macierzynstwem chce sie delektowac a ciezko by to bylo zrobic maja niemowlaka i np 2 latka. Wieczny kociokwik. Ja sie musze miedzy dziecmi wyspac,wyodpoczywac i moge wchodzić w kolejne dziecko na spokojnie. Teraz pewnie tez zrobimy z 4 lata przerwy zeby odespać i zeby Stasiek sie juz jakos sam ogarniał. Zobaczymy co na to biologia bo rodzic w wieku lat 38-40 to pozno no ale
Zbieram się do laboratoriumWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 07:16
-
JaSzczurek wrote:Teraz 38-40 lat to już chyba nie problem, pewnie 1/3 jest obecnie w tym wieku przy staraniach, zwłaszcza, że u Ciebie chodzi o trzecie już.
Zbieram się do laboratorium
No takim standardem na trzecie robi sie wiek miedzy 36 a 42 rokiem zycia -
Ja zawsz powtarzam uczciwie ze to nie dla mnie takie sporty. Jakbym musiala to bym dala rade a nie chce musieć🤣Serio,ja świadomie chce przerwy. Nie chce akcji typu jedno mi na cycku wisi a drugie wspina sie na meble albo wychodzenia do wc w towarzystwie dwójki dzieci i kota
Casjopea lubi tę wiadomość
-
Karola rozumiem Ja tez jestem dosc wygodna i nie chce sie w zyciu zameczac bez sensu. Teraz sobie sprawy tak poustawialam, ze nic tylko sie cieszyc macierzynstwem na wzglednym luzie
Wow 3cie chcesz, niezle Kurcze jak tak tu czytam inne watki to sa laski 40letnie czy nawet lekko po, wiec normalka