Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikaja wrote:Wydaje mi się ze 2x200 mi podawali a potem radzili schodzić z tego szybko. Po kilku dniach już tylko paracetamol mi wystarczał. Sama bie chciałam tego długo i dużo stosować bo żal wątroby.
-
Ja też będę pakować siebie do walizki A mała do torby sportowej. Dziewczyny A bierzecie do szpitala kupioną przez was witaminę k i D dla dziecka? Podobno niektóre szpitale wymagają.. No i czy jakieś specjalne herbatki na laktacje bierzecie, A może jeszcze przed porodem planujecie pić?
Ja mam jutro wizytę i już co 2 tyg będę mieć że względu na cukrzycę ciążowa.
No i jeszcze mam pytanie do tych co planują kp, czy będziecie dodatkowo dziecku jakąś wodę podawać z butelki? Że względu na to że lato, upały? Czy jeśli laktacje będzie wystarczająca to tylko cyc ?Termin porodu 5 lipiec 2019Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
Ja w szpitalu tylko chyba 2 dni dostawałam jakieś przeciwbólowe, póki dawali w żyłę. Potem już dawali tabletki, ale nie miałam potrzeby ich brać.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Witamin nie biorę, K dostają dożylnie, D chyba dostają szpitalną i dopiero w domu trzeba mieć własną.
Wodę zamierzam podawać jak będzie dobrze przybierać, ale nie ze względu na lato i dopajanie, bo cyc wystarcza, ale żeby Jacek nie miał problemu potem z przejściem na butelkę.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Orientujecie się jak to jest ze skierowaniem na NFZ? Ile jest ważne? Dostałam na bilansie dla Moni, termin na 8.08 i babka mówi, żeby wtedy dopiero skierowanie dać w rejestracji, ale nie brzmiała zbyt pewnie. Skierowanie wystawione 10.04.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Ja po porodzie będę pić Femaltiker, bo mi się odpowiadał w poprzedniej ciąży. A co do dopajania, to po jakimś czasie troszkę wodą, żeby potem nie było problemu z butlą w razie wyjścia, ale generalnie będę walczyć o KP. Jeśli się nie uda to trudno, po mojej walce z laktatorem nie będę już teraz się katować i podam mm.
-
Aska1994 wrote:Orientujecie się jak to jest ze skierowaniem na NFZ? Ile jest ważne? Dostałam na bilansie dla Moni, termin na 8.08 i babka mówi, żeby wtedy dopiero skierowanie dać w rejestracji, ale nie brzmiała zbyt pewnie. Skierowanie wystawione 10.04.
-
mikaja wrote:Któraś się orientuje jak jest z podawaniem wit k? O pamietam ze 3 lata temu jak mój się urodził podawali w szpitalu - tylko za zgoda rodzica - i potem już nie trzeba było. Who wtedy jakoś zmieniło zalecenia a nie wiem jakie są teraz??
-
poliś wrote:
No i jeszcze mam pytanie do tych co planują kp, czy będziecie dodatkowo dziecku jakąś wodę podawać z butelki? Że względu na to że lato, upały? Czy jeśli laktacje będzie wystarczająca to tylko cyc ?Moja córka miała pół roku i więcej podczas lata i chociaż miała już rozszerzoną dietę to wody za diabła nie chciała pić. Tylko cyc. I było git
Piła dużo częściej, a krócej, właśnie po to, żeby się napić, a nie najeść. Noworodek i tak cycuje często, więc luz.
Co do uczenia butelki to sporadycznie chcę podawać mm w małych ilościach, żeby nie było cyrkow jakby co.
-
My też przy Monice nie musieliśmy w domu podawać witaminy K. Dostała w szpitalu i to wystarczyło. Jedynie Wit. DZałożyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
mikaja wrote:To wiem ale potem zaleca się podawać w domu tez??