Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak mi lekarka powiedziala, ze jak dostane goraczki to mam niezwlocznie jechac do szpitala to az mi cisnienie skoczylo. Normalnie to sie leje na goraczke, do lozka i juz a w ciazy to padaka jakas. Byle co i lekarz.
-
mikaja wrote:Dostałam zawału godzinę temu bo mi pralka wywaliła błąd i zgooglalam i wyszło ze coś tam z woda. Myślałam ze może wąż strzelił - w najlepszym wypadku ale na szczęście po prostu nie ma wody
Uff...
Akurat mi się gwarancja skończyła w lutym wiec akurat czas zeby się zepsuła<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
xgirl wrote:No ale te czapki bez wiazan pewnie spadaja ciagle nie? Poza tym przeciez nikt nie wiaze jakos mocno tylko delikatnie. Ja mam takie i takie, wyprobuje i zobacze co lepsze.
Ja po wizycie u lekarza. Zapalenie pecherza jest, z nerka wszystko ok, wyniki antybiogramu w poniedzialek i wtedy kolejna wizyta. Narazie mi nic nie dala w ciemno bo nic nie boli, nie piecze, goraczki nie mam. W pon dostane antybiotyk jak beda wiedzieli co to za bakterie. Aaaaaa<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Danio wrote:Czesc. Dziewczyny macie może jakies sprawdzone sposoby na zgagę? Tak mnie meczy wieczorem ,że herbatę nawet ciężko wypić.
Mi bardzo Rennie pomaga. 🙂
A w ogóle co tam u Ciebie? Bo mało Cię tuZałożyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Danio wrote:Czesc. Dziewczyny macie może jakies sprawdzone sposoby na zgagę? Tak mnie meczy wieczorem ,że herbatę nawet ciężko wypić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 13:51
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Danio wrote:Czesc. Dziewczyny macie może jakies sprawdzone sposoby na zgagę? Tak mnie meczy wieczorem ,że herbatę nawet ciężko wypić.
Mam dylemat. Zamówiłam komplet "na wyjście" od mamyginekolog, rozmiar 52, ale teraz się zastanawiam czy nie powinnam może zamówić 56. Co prawda ciuchów w rozmiarze 56 mam dużo, takich mniejszych niezbyt. Jak na razie dziecię w okolicy 50 percentyla. Ja sama miałam 3100g przy urodzeniu w 42+1, oboje z partnerem jesteśmy też niscy... -
Aska1994 wrote:Mi bardzo Rennie pomaga. 🙂
A w ogóle co tam u Ciebie? Bo mało Cię tu
Mało mnie bo nic się nie dzieje. Ciąża na szczęście jest dla mnie nudna i spokojna. Czuję sie jak narazie świetnie. Aż czasmi się boję że zadobrze, ale to pewnie do upałów i sie zacznie złe samopoczucie.
Z wyprawki nkc nie mam poza ubrankami. Haha jakos mi sie nie spieszy. Chyba nie dociera do mnie że to już pora.... wlasnie składam zamowienie w aptece gemini. Zastanawiam sie ile podkladow poporodowych kupić. Chyba 2 opakowania na poczatek wezme jak będzie potrzeba to mąż dokupi w zwykłej aptece. Czy myslicie że to zamało?
Jutro idę na usg 3d ciekawa jestem ile mały waży i czy pokaże buzię. Wogole ciąża mi sie bardzo skróci. Zaskoczył mnie lekarz, bo niby termin mam na 26 lipca a najprawdopodobniej w 37 tygodniu juz m ie położy do szpitala. Czyli wychodzi poczatek lipca od 6 lipca 37 tydzień zacznę. Wydaje mi się że to zawczesnie, ale medycyny nie konczylam więc muszę się słuchać lekarza.
W niedzielę idę na wesele, możliwe że zaliczymy ostatnią imprezę we dwoje i na luzie 😂Sylka135 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA co do samodzielnego spania to u mnie dzieci dopóki sa male nie maja wyjścia i beda musialy spac w swoich lozeczkach. Mam taki mocny sen ze bałabym się spac z takim Maleństwem ze go zgniote więc nawet jakby bardzo mu się nie podobalo łóżeczko to w nocy nie ma innej opcji. Zdarza się że Alicja nie chce spać w swoim pokoju i łóżeczku, ale wtedy siedzę przy niej tak długo az zasnie. Chciałam jej kupic już zwykle łóżko jednak obawialam się ze będzie do nas co chwilę przychodzic więc aktualnie spi w turystycznym bo w drewnianym jak nie chciałam jej wziąć na rece uderzala w szczebelki
tka_aa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Danio, czemu tak wcześnie chcą Cię położyć do szpitala?
Na zgagę Rennie mi pomaga, ginekolog i endokrynolog powiedzieli, że spokojnie można brać w ciąży. Ja niestety łykam to garściami. Moja ciąża nie jest dla mnie łaskawa i mam wszystkie możliwe dolegliwości po kolei, przynajmniej cieszę się, że większość mija i nie są groźne;)
Nie omineły mnie:
- mdłości
- wymioty, które mam do dziś ( własnie od kilku dni powróciły po tygodniowej przerwie)
- bóle głowy
-bóle kręgosłupa - początkowo tylko na dole, teraz to już i na górze
- bolesne wzdęcia,
- zaparcia były przez chwile, nawet z krwawieniem ;/, przynajmniej nie męcza hemoroidy
-zgaga, mega zgaga
- brak apetytu,
- bóle brzucha, ciągnięcia
- okropny ból pachwin
- zadyszki, ciągłe zmęczenie
-bezsennsość
- nadmierna senność ;p
- trądzik,
-afty na języku, ciągłe;
- wzmożone bóle zębów ( ale nie dam rady pójśc do dentysty, bo jak coś wsadzi mi do buzi to zwymiotuję ;()
-już nie wspomnę o ciągłej potrzebie siusiania, gdzie każde wstanie z łózka sprawia mi ból w pachwinach ;O
- no i cukrzyca ciążowa!
I wiele innych, które już wyparłam
Nie wierzę, że ciąża może być przyjemna i cudowna! Faktycznie czuje się 'wyjątkowo', czasami nawet promienieje, jednak mam nadzieje, że po ciąży to wszystko mi przejdzie ! ;-)Zniosę jednak wszystko, byleby małą przyszła na świat zdrowa i żeby się skońćzyło happy endem
Włąsnie przyszedł mi wózek, mąż skacze jak szalony na około i analizuje czy na pewno dobrą decyzję podjęliśmy, no uroczy jest!
Dziewczyny co do spania dziecka w łóżku z rodzicami - niestety z psychologicznego punktu widzenia to bardzo niekorzystne dla rozwoju emocjonalnego dziecka, im później też podejmiecie kroki, zeby wyprowadzić dziecko z waszego łóżka tym bedzie trudniej. Chodzi i wspieranie rozwoju poczucia własnej skuteczności, samodzielności i budowania własnej samooceny. Róbcie to jak najszybciej, jak z odrywaniem plastra