Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tka__aa ja na tą chwilę 12 j na noc biorę, 10 j przed sniadaniem i 2 j przed kolacją. Bardzo musialam podniesc dawki.
w ciagu 2 tygodni podwoilam ilość przyjmowanej insuliny. Bylam w poniedzialek u diabetologa z przerażeniem powiedziałam w jakim tempie muszę teraz zwiększać ilosc jednostek ale lekarz sie nie przejął. Powiedziała ze dziecko rośnie to i zapotrzebowanie większe. -
Panna_Justyna wrote:Ja wstrzykuje heparynę w boki brzucha, tam gdzie uda mi się jeszcze troszkę tłuszczyku chwycić i mam nadzieje ze będzie się udawać do końca ciąży. Lekarz uspokajał ze dziecko jest tak głęboko ze nie ma szans by się do niego przebić ta mała igła
-
tka_aa wrote:dziewczyny Polecali Wam może jakis szpital? W sensie referencyjności, lub konkretny. Pytam jeśli mówili coś o Warszawie, bo ciekawa jestem jakie szpitale wam wasi ginekolodzy/diabetolodzy?
Mi mój ginekolog ciagle zachwala Karową, sceptycznie wypowiada się on i gin od prenatalnych o Żelaznej, Żelazną natomiast poleca diabetolog-ginekolog (sama tam pracuje), babka od prenatalnych pracuje w IMiDz i tez poleca, mówi nawet , że mimo cukrzycy i insuliny spokojnie mogłabym rodzić w szpitalu o niższym stopniu referencyjności, wspominała cos o Inflandzkiej.
Wiem, że któraś z Was pisała o Bielańskim, że się na ten szpital zdecydowała ( Hope, chyba Ty?)
Ja będę rodzić na Starynkiewicza. Chodzę tam przez całą ciążę na kontrole, miałam wykonywane wszystkie badania, zaliczyłam izbę przyjęć... Mam tam swojego lekarza prowadzącego, ale byłam przyjmowana również przez innych lekarzy i wszyscy zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie. Więc jestem zdecydowana rodzić właśnie tam.
-
xgirl wrote:Haha jak pierwszy raz robilam sobie zastrzyk w brzuch to mialam schizy, ze wbije igle dziecku w glowe
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Dziewczyny trzymajcie kciuki żeby wizyta zakończyła się szybko i żeby obyło się bez żadnych anomali. Mój mąż zaprosił moja,, kochana" teściowa na kawę, herbatę 🙄🙄🙄 Zaraz będą. Doczytam Was wieczorem 😊
tka_aa, xgirl, Sylka135, Casjopea lubią tę wiadomość
-
Kamsza wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki żeby wizyta zakończyła się szybko i żeby obyło się bez żadnych anomali. Mój mąż zaprosił moja,, kochana" teściowa na kawę, herbatę 🙄🙄🙄 Zaraz będą. Doczytam Was wieczorem 😊
Kamsza lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Hehe dzięki dziewczyny 😘😘Dałam radę i wizyta dobiegła końca. Skurcze były które ona sama widziała. Poszłam pod prysznic który i tak dużej ulgi nieprzyniosl. Na odchodne mówi do mnie,, pokaż ten brzuch. No rzeczywiście twardy" Co ona myśli że ja sciemniam no wkurzylam się mega 😠😠😠😠 Jeszcze oznajmiła że jak będzie ładna pogoda a robi się od przyszłego tyg prawdopodobnie to robimy grilla. A ja odrazu wprost że na mnie nieliczcie bo ja muszę wypoczywać. To oznajmiła że u Nas będzie grill czyli suma 14osob. Ale ja wprost że ja niemam zamiaru latać i chce odpoczywać to odpowiedź była krótka że każdy sam o siebie zadba. No już to widzę. Posiedzenie do nocy, wrzaski, krzyki 🙄🙄🙄Ludzie naprawdę nie rozumieją że ja walczę o każdy dzień żeby mała była w brzuszku. A ja na to wychodzi we własnym domu mam duże G do powiedzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 20:10
-
Emma_ wrote:Mi też ostatnio wywaliła błąd, już zaczynałam płakać, znalazłam nawet instrukcję obsługi, zawołałam męża i razem radziliśmy, co to może być, a okazało się, że nie domknęłam drzwiczek i dlatego nie chce ruszyć. 😂
Też tak raz zrobiłam 😂
Sylka135 wrote:Juz po szczepieniu. Bylo dużo placzu, ale dalysmy radę 😉 tak Mikaja miała szczepienie na wwr i pneumokoki.
To super Pamiętaj, że po mmr w 8-12 dobie odraz zaczyna działać i wtedy może wystąpić gorączka - to dość powszechne, ale nie ma się co bać
tka_aa ale lista Ja nawet nie próbuję tworzyć Jak widaćciążą jest stanem błogosławionym w tyyyyyle błogosławieństw 😂
W UK przy cukrzycy jest indukcja w 38-39 tygodniu. Niezależnie, czy na insulinie się jest czy nie. Z tego, co czytałam to głównie przez ryzyko makrosomii, a jednak poród sn jest lepszy nawet przy cukrzycy. Więc pewnie dla maksymalizowania szans na sn się to tutaj robi. Ale moja gin mówiła, że w przypadku pierworódek te masaże szyjki i cała ta indukcja wcale dobra nie jest i zwiększa właśnie szanse na nieplanowaną cc albo inne komplikacje, jeśli ten poród sn się uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 20:17
-
Kamsza wrote:Hehe dzięki dziewczyny 😘😘Dałam radę i wizyta dobiegła końca. Skurcze były które ona sama widziała. Poszłam pod prysznic który i tak dużej ulgi nieprzyniosl. Na odchodne mówi do mnie,, pokaż ten brzuch. No rzeczywiście twardy" Co ona myśli że ja sciemniam no wkurzylam się mega 😠😠😠😠 Jeszcze oznajmiła że jak będzie ładna pogoda a robi się od przyszłego tyg prawdopodobnie to robimy grilla. A ja odrazu wprost że na mnie nieliczcie bo ja muszę wypoczywać. To oznajmiła że u Nas będzie grill czyli suma 14osob. Ale ja wprost że ja niemam zamiaru latać i chce odpoczywać to odpowiedź była krótka że każdy sam o siebie zadba. No już to widzę. Posiedzenie do nocy, wrzaski, krzyki 🙄🙄🙄Ludzie naprawdę nie rozumieją że ja walczę o każdy dzień żeby mała była w brzuszku. A ja na to wychodzi we własnym domu mam duże G do powiedzenia
Co za babiszon - rozszarpałabym. Albo powiedziała wprost, że nie i koniec. A co mąż na to? -
mikaja wrote:Co za babiszon - rozszarpałabym. Albo powiedziała wprost, że nie i koniec. A co mąż na to?
Mój mąż cicho sza. Zresztą jak zawsze. Teraz przeprowadziła z nim rozmowę odnośnie gościny tak licznej grupy osób. To powiedział że teraz musi dużo robić w domu bo mała się spieszy i że mam się niedenerwowac na zapas bo może wogole do skutku niedojdzie ten grill. 🙄🙄🙄🙄🙄 -
Kamsza wrote:Mój mąż cicho sza. Zresztą jak zawsze. Teraz przeprowadziła z nim rozmowę odnośnie gościny tak licznej grupy osób. To powiedział że teraz musi dużo robić w domu bo mała się spieszy i że mam się niedenerwowac na zapas bo może wogole do skutku niedojdzie ten grill. 🙄🙄🙄🙄🙄
Ehh... szkoda, że liczy na to, a nie potrafi po prostu po męsku jej zatkać twarzy i powiedzieć, że nie i koniec. Współczuję Ci sytuacji, jesteś naprawdę hiper cierpliwa, bo ja z moim temperamentem już dawno bym to ustawiła. -
Moglaby sie choc na czas ciazy przymknac zeby Cie nie denerwowac. Nawet jesli nie pala do Ciebie miloscia to powinna choc pomyslec o swojej wnuczce i synu i dla nich to zrobic.
A Twoj ojjj podnosi mi cisnienie, rozumiem, ze to jego mama ale trzeba tez sie umiec odezwac jak potrzeba🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 20:38