Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisia wrote:Każde wkłucie niesie za sobą jakieś ryzyko - efekty uboczne więc z dyskopatią to ryzyko może rosnąć ,
-
xgirl wrote:Ehh wszedzie jakies ryzyko... Rzygac mi sie juz tym chce. Co nie zrobisz to moze byc to albo to zle...
Tez zaczynam wchodzic w etap 'rzygac mi sie chce' wiec piateczka. Ogolnie coraz mniej mi zalezy na tym, zeby mala sie odwrocila i probowaniu sn - zaczynam chyba bardziej bac sie komplikacji przy sn niz planowanej cc, ktora jest o wiele bezpieczniejsza niz nieplanowana i na szybkiego. Tez tu w UK roznie to bywa - kolega w pracy mi mowil, ze jego zona pierwsze dziecko rodzila naturalnie, a bylo ulozone posladkowo, kleszcze tam byly, ja porozrywalo okrutnie, dziecko cos tam z czaszka ma do dzis itd. Az nie dowierzalam, ale tutaj niestety kadra jest taka niedoksztalcona - no kto to widzial, zeby porody odbieraly polozne po kursie 6 miesiecy - niejeden kurs na zdobienie paznokci dluzej trwa!
Doczekac tylko do odpowiednio bezpiecznego punktu dla malej czyli 39tygodnia skonczonych + i tyle. Takze sklaniam ise tez coraz bardziej ku planowanej cc. Jak zna zlosc pewnie mi teraz mala fiknie jak juz sie pogodze sama ze soba z ta decyzja
-
Kamsza moze Twoja macica ma taka urode jak moja i lubi stawiac sie i boleć. Ja juz sie z tym pogodziłam,moze Ty tez powinnaś. Czasem padam z bólu ale najważniejsze, ze nic innego sie nie dzieje.
Alisia wspołczuje dysku,nie dosc ze ciaza męczy kręgosłup to jeszcze takie dziadostwo sie przyplątało. Jezelj masz łozyskk brzeznie przodujace to jest nadzieja ze sie podniesoe wraz ze wzrostem.macicy.
Mikaja jak to nie ma seksu 9?! Co Ty to😅 Chłopu stresu narobisz. My.mamy przerwy 3 tyg przez tą szyjke ale jutro mam wizyte i jak bedzie ok to wracamy z delikatnie z tematem.
Ze w Uk pieknie to widze na fotach od rodzinki. Non stop słonko grzeje.
Z jedenj strony lepiej dla nas ze tutaj jest troszeczke chlodniej bo bebzol i upał równa sie total kalectwo.
Do nas teściowa wpada w piątek,w sobotę jedziemy na Jasną Góre z nia i wraca ,takze niby dwa dni.ale bedzie co robić🙄
Odgrzybilaliśmy tą klime w weekend,moj najpierw ogarnal auto ale tak mysle,ze jeszcze z raz trzeba by posprzatac porzadnie,tapicerke uprac itp. Dywaniki nowe kupiliśmy bo ja w tych starych tylko grzyby widze. Odkad u nas w rodzinie zmarło dziecko rzez syf w aucie to wole uwazac i popsrzatac ake ta chemia tez musi miec czas sie wywietrzyc. Niby w aucie mamy czysto no ale...
Wiecie,ze jeszcze chwila i bedą nasze truskawki?❤❤❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 10:35
-
Karola u nas nie bylo nic od października Na pewno nie wspólnie
Czuje się, jak dziewica
Mnie tak brat truł o odgrzybianiu klimy i we wrzesniu ogarnelam, ale nie wiem w sumie, co ile trzeba. Uzywam caly rok - w zasadzie nawet czesciej mi w zimie chodzi, niz w lecie, bo przez ta angielska wilgoc. -
Kamsza wrote:A dziewczyny tak z innej beczki. Mam pytanko kupujecie albo macie już w domu termometry elektryczne(nie takie co się wkłada dziecku w pupę). Chodzi mi o takie co przyklada sie do czoła. Polecicie jakiś?url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Zobaczymy, czzy nie sprzedam zaraz w czerwcu tego auta wiec no Do roboty juz jezdzic nie bede, a szkoda mi placic OC i tax co miesiac, jak bedzie glownie stal, a mamy 2. Z mlodym, to jeszcze do szpitali jezdzilam, ale jak mala bedzie zdrowa to mozliwe, ze go wystawie i sie pozbede i juz. W razie w mozna autobusem podjechac wszedzie albo piechotka
-
Karola no może i taki urok naszych macic 😁😊 Powiem ci ze juz sama mówię do męża że przywyklam i że będzie mi dziwnie jak już później niebedzie mnie boleć 😁😊 Ale już tyle wycierpialysmy to i do końca pociagniemy 😊
To co myślicie o tych termometrach do czoła kupować czy darować sobie ten wydatek? -
Kamsza wiesz, cos w tym jest Ja pamietam, jak mi odeszly te bole po ciazy, jak juz tez doszlam do siebie po cc, to bylo mi tak dziwnie, ze ot tak po prostu moge chodzic i nie boli Pamietam pierwszy spacer nawet po 22 (4 doby po) to bylo wow Bo w ciazy zaraz przed porodem i tyle nie bylam w stanie przejsc
Kamsza lubi tę wiadomość
-
Mikaja piateczka, u nas tez nic odkad Mala zrobilismy... Tzn czasem cos tam porobimy ale seksu jako takiego nie ma, z mojej ,,winy". Ale jakby gdzies polazl sie bzyknac to by mi to nie przedzkadzalo, nie bede chlopu zalowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 11:07
-
Kamsza, ja sobie darowałam, bo naczytałam się o kalibracji i błędach w pomiarach. Kupiłam zwykły, elektroniczny termometr.
Kamsza, Sylka135 lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
mikaja wrote:Kamsza wiesz, cos w tym jest Ja pamietam, jak mi odeszly te bole po ciazy, jak juz tez doszlam do siebie po cc, to bylo mi tak dziwnie, ze ot tak po prostu moge chodzic i nie boli Pamietam pierwszy spacer nawet po 22 (4 doby po) to bylo wow Bo w ciazy zaraz przed porodem i tyle nie bylam w stanie przejsc
-
Ja już ostatnio mężowi mówiłam, że bardzo dokucza mi moja niezdarność w ciąży. Pochylam się z trudem, jak kucnę, to nie wstanę sama, butów nie mogę zawiązać, psa jak chwilę poprowadzę, to od razu boli mnie brzuch, jak za dużo chodzenia, to ból dupy taki, że trzeba odleżeć swoje. 😀 Strach się bać co będzie dalej.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Hahahaha, ja na początku miałam takie straszne bóle przy kichaniu - chyba wszystkie mięśnie mi się wtedy naciągały i nauczyłam się kichać, łapiąc się za brzuch. To pomaga. 🙂 Tych wszystkich dolegliwości nie będzie mi brakować, ale będę tęsknić za gilgotkami w brzuchu, za kopniakami malutkiej, za tym, że mi odpowiada, kiedy do niej pukam. W tym jest tyle uroku. 😍 Jak mam możliwość, to zawsze idę poleżeć po jedzeniu, żeby móc się pozachwycać tym, co się dzieje w brzuchu.
xgirl lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma_ wrote:Kamsza, ja sobie darowałam, bo naczytałam się o kalibracji i błędach w pomiarach. Kupiłam zwykły, elektroniczny termometr.
To jest prawda - wprawdzie ja mialam ten jakis lidlowy, ale 3 razy przylozony do tego samego miejsca pokazywal 3 calkowicie inne wyniki. I to takie naprawde rozne. Juz wole na chwile dziecku w pupce zmierzyc - przy takim malutkim dziecku to nie problem, a tez nie wkladalam malemu tego nigdy nie wiadomo gdzie.
Teraz pewnie byloby gorzej wiec raczej ramie wchodzi w gre.
xgirl ja tez nieraz sobie mysle, ze moj moglby gdzies isc, ale jednak nie nie jestem az tak liberalna ;p on z reszta tez i wiem, ze by tego nie zrobil. W sumie odkad sie znamy mamy ustalone, ze jesli kogos poznasz, to spoko, bo roznie w zyciu bywa ale najpierw sie rozstanmy.
-
Emma_ wrote:Ja już ostatnio mężowi mówiłam, że bardzo dokucza mi moja niezdarność w ciąży. Pochylam się z trudem, jak kucnę, to nie wstanę sama, butów nie mogę zawiązać, psa jak chwilę poprowadzę, to od razu boli mnie brzuch, jak za dużo chodzenia, to ból dupy taki, że trzeba odleżeć swoje. 😀 Strach się bać co będzie dalej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 11:55
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Ciążowa niepełnosprawność. 😂 Przewracanie się na drugi bok też jest zabawne. Ja muszę po drodze usiąść, bo tak z boku na bok się nie da za nic w świecie, zwłaszcza, że trzeba jeszcze trzymać rogala. 😅<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>