X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • Shea Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 17 listopada 2018, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bratfrandu wrote:
    Jak widzicie, też mam zaburzenia snu i jak wiele z Was też budzę się w nocy...

    Shea, dzięki za odp. U mnie, niestety, cukier zdaje się nie mieć nic wspólnego z tym, co jem. Mierzyłam przez tydzień i kazali mi mierzyć przez kolejny, bo mało logicznie to wyglądało. Nie wiem tylko, czy kolejny tydzień coś da.

    Może faktycznie to stres robi swoje, jak pisałaś? Też mam dość stresującą pracę.


    Jest dużo artykułów w internecie na temat wpływu stresu na glukozę, wiec na pewno będziesz mogła znaleźć więcej informacji. Ale na swoim przykładzie widzę ze zwolnienie tempa miała u mnie dobry wpływ.
    A jeśli można wiedzieć, jakie masz teraz wyniki po jedzeniu i na czczo? Mierzysz po godzinie? Ja na szczęście mam za wysoki cukier tylko po produktach z białej maki i mleku, nawet jak zjem śladowe ilości. O dziwo po ziemniakach w każdej postaci nie ma skoki, ale staram się jesc je już trochę przestudzone, wtedy obniża się indeks glikemiczny. Może pokombinuj tez z odstępami między posiłkami? U mnie najlepiej sprawdza się jedzenie co 2 godziny, ale mniejsze porcje. Przedłużanych odstępach czasu nie dosc ze zaczynało mnie modlić okropnie to cukier wzrastał. Oczywiście zdaje sobie sprawę ze każdy organizm jest inny ale warto pokombinować dla zdrowia Maluszka, wiadomo:)

  • Lorella Ekspertka
    Postów: 223 190

    Wysłany: 17 listopada 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka85 wrote:
    Dziewczyny, a jak u Was waga ja mam - 4 kg . I myślę, że to już jest granica... zaczynam się już martwić żeby już ani pół kilo nie poszło w dół... W pierwszej ciąży też tak właśnie miałam.
    U mnie waga identyczna jak przed ciaza. Apetyt dopisuje, nie wymiotuje i waga stoi :)

    0d1y3e3kz4mwxduv.png

    bfarxzdv5ixw2s0t.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 17 listopada 2018, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam już 1kg do przed jak nie więcej. Boję się stanąć na wagę. Muszę jeść co 2h

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Patipaula Znajoma
    Postów: 18 22

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samsaramsa wrote:
    A ja mam już 1kg do przed jak nie więcej. Boję się stanąć na wagę. Muszę jeść co 2h

    Dokładnie mam tak samo. Tyle samo do przodu i też muszę jeść co dwie godziny.
    Chyba zaczynam się lepiej czuć i być może będę mogła częściej pisać. Do tej pory to był koszmar.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 08:07

    7u22qqmzn85t37zd.png
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co tylko w dół z wagą... Cóż nadrobię ;)

    Za to dziś miałam problemy ze snem..nie mogłam zasnąć, później milion razy się budzilam, do tego glupie sny.. Ehh męka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 08:22

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • Madamee92 Ekspertka
    Postów: 191 251

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei od kilku dni budzę się w nocy do toalety albo by napić się wody. Strasznie mnie suszy, w dzień wypijam min 2 litry, dlatego dziwi mnie to, że w nocy budzę się z suchymi ustami.

    f2w3rjjgcmco5o1l.png

    Musi być dobrze ❤



    [*] Aniołek 9 tc
  • bratfrandu Przyjaciółka
    Postów: 71 51

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madamee92 - może masz kaloryfer zbyt mocno odkręcony w sypialni?

    Shea – cukier na czczo mam prawie cały czas na granicy lub za wysoki, zwykle koło 95 mg/dl. A wczoraj po raz pierwszy miałam za niski, 59. Lekarka doradziła trochę gimnastyki przed snem, zwykle nawet mi się udaje, ale cukier jest i tak za wysoki.

    Co do produktów spożywczych – nie ma tu logiki. Czy jem pieczywo jasne czy pełnoziarniste, czy makaron, czy ryż, czy ziemniaki – jednego dnia mam dobry cukier po nich, innego za wysoki. To samo z mlekiem. Co do odstępów to rano faktycznie jem co 2 godziny, ale między obiadem o 12:00 i kolacją koło 19:00 zwykle nic nie jem, może jabłko. Tu na pewno mogłabym się poprawic. O znaczeniu temperatury posiłków nigdy nie myslałam.

    Faktycznie, czas trochę poczytać o problemie.

    [*] Maj 2018, Synek?, 16. tc (poronienie zatrzymane)
    [*] Maj 2019, Synek 2600 g 50 cm, 36. tc (odklejenie łożyska)

    Nie ma limitu nieszczęść i bólu na jedną rodzinę
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wypijam dziennie do 3l wody a i tak ciągle mnie suszy. Usta mam suche i spękane. W nocy na siku się nie budzę ale rano ok 6 pęcherz mnie budzi dosłownie bólem jest tak nabrzmiały.

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madamee92 wrote:
    Ja z kolei od kilku dni budzę się w nocy do toalety albo by napić się wody. Strasznie mnie suszy, w dzień wypijam min 2 litry, dlatego dziwi mnie to, że w nocy budzę się z suchymi ustami.

    Może macie suche powietrze w domu?
    Ja w nocy napić się budzę chyba od zawsze. Zawsze musiała na noc stać szklanka z wodą a teraz to stoi butelka :P no i przez to że w nocy dużo pije to też wstaje do toalety. W dzień mam gorzej z piciem

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena widziałam już ten filmik, ale jest piękny nie? :)

    Ja mało piję, a w nocy wstaje 2-3 razy to wcale...przez to potem spać właśnie nie mogę. Dziś znowu nic nieprzespana...

    Idę gotować krupnik ;)

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • bratfrandu Przyjaciółka
    Postów: 71 51

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak na marginesie... W sumie to ciekawi mnie, ile krajów tu reprezentujemy.

    Przeważa, oczywiście prawidłowo, Polska.

    Potem mamy:
    Aleksandra i Czarnulka - Norwegia
    Nita - Wielka Brytania
    Denmark – zgaduję, że Dania ;)
    Bratfrandu – Niemcy

    Przekręciłam coś? Pominęłam kogoś?

    Kto jeszcze pisze z obcej ziemi?

    [*] Maj 2018, Synek?, 16. tc (poronienie zatrzymane)
    [*] Maj 2019, Synek 2600 g 50 cm, 36. tc (odklejenie łożyska)

    Nie ma limitu nieszczęść i bólu na jedną rodzinę
  • 0202oliwcia Autorytet
    Postów: 1726 1111

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samsaramsa wrote:
    Ja karmie 2 razy dziennie :) i chyba są jeszcze 2 dziewczyny które karmią :)
    My duzo czesciej z dzien moze jakies 3/4 razy zalezy od dnia no i noceeeeee standardowo 3 razy a zdarza sie i 6 razy ... Ginekolog jak uslyszal ze jestem w ciazy to kazal mi odstawic Malgosie od piersi ale ja nie widze powodu dlaczego miala bym to robic on swoje ja swoje ... Chcialam karmic do samoodstawienia ale oczywiscie z glowa a teraz juz sama nie wiem ...

    w4sqyx8dc2rm5g6k.png

    Synek Piotruś 2019 <3 Córeczka Oliwia 2013 <3. Małgosia 2017 <3
    Aniołki <3 <3 <3 <3
    Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe
  • Shea Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bratfrandu wrote:
    Madamee92 - może masz kaloryfer zbyt mocno odkręcony w sypialni?

    Shea – cukier na czczo mam prawie cały czas na granicy lub za wysoki, zwykle koło 95 mg/dl. A wczoraj po raz pierwszy miałam za niski, 59. Lekarka doradziła trochę gimnastyki przed snem, zwykle nawet mi się udaje, ale cukier jest i tak za wysoki.

    Co do produktów spożywczych – nie ma tu logiki. Czy jem pieczywo jasne czy pełnoziarniste, czy makaron, czy ryż, czy ziemniaki – jednego dnia mam dobry cukier po nich, innego za wysoki. To samo z mlekiem. Co do odstępów to rano faktycznie jem co 2 godziny, ale między obiadem o 12:00 i kolacją koło 19:00 zwykle nic nie jem, może jabłko. Tu na pewno mogłabym się poprawic. O znaczeniu temperatury posiłków nigdy nie myslałam.

    Faktycznie, czas trochę poczytać o problemie.

    A czy zapisujesz co jesz? Mi diabetolog polecił spisywanie przez pierwsze 2 tygodniowy tego co jem i to tez ułatwiło mi zapanowanie nad tym wszystkim. Teraz już nie muszę zapisywać. U mnie poprawa nastąpiła gdzieś około po 3 tygodniach od wykluczenia tego co u mnie podwyższa cukier, ale jak u Ciebie narazie nie widać wyraźnej tendencji w tym temacie to faktycznie ciężko. Na początku tez długo walczyłam z porannym cukrem , mi pomogło jedzenie obfitej kolacji tak koło 19-20. I później jeszcze coś przed snem. U mnie lepiej sprawdza się to, niż te „dietetyczne” kanapki polecane przed snem. Ja muszę koniecznie zjeść jakieś mięsko, surówkę i jakieś węglowodany, niekoniecznie zawsze zlozone.
    Spróbuj zadbać o sposób jedzenia posiłków, najlepiej nie w biegu, na spokojnie w miare możliwości :) i ta przerwa między 12 a 19 wydaje się dosc długa. Mierzysz poziom ketonów w moczu? Początek u mnie tez wyglądał różnie, także nie martw się, ciało potrzebuje tez czasu na dostosowanie aie do nowej sytuacji :) Najważniejsze jest to ze mamy wcześnie wykryta cukrzyce i można działać.

  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0202oliwcia wrote:
    My duzo czesciej z dzien moze jakies 3/4 razy zalezy od dnia no i noceeeeee standardowo 3 razy a zdarza sie i 6 razy ... Ginekolog jak uslyszal ze jestem w ciazy to kazal mi odstawic Malgosie od piersi ale ja nie widze powodu dlaczego miala bym to robic on swoje ja swoje ... Chcialam karmic do samoodstawienia ale oczywiscie z glowa a teraz juz sama nie wiem ...

    Ja pierwsze odstawilam nocne karmienia jeszcze przed ciąża (dzięki temu w ogóle zaszła w ciążę). Niecałe 2 tygodnie były ciężkie ale synek w końcu przesypia noce a potrafił się budzić 10 razy w ciągu nocy. Jak karmiłam go o 19 tak do 6 wytrzymywał. Teraz mu się coś porobiło i budzi się po 4. A jak dowiedziałam się że jestem w ciąży to odstawilam karmienia do drzemek bo ciężko było go komukolwiek uśpić. Teraz no sobie wybiera z kim chce iść spać czy ze mną czy z tatą. Te 2 karmienia chce zostawić. No i ładniej zaczął jeść stałe pokarmy po ograniczeniu cycka. Nie jest jeszcze pięknie ale w porównaniu do tego co bylo to jest ogromna różnica. Niby w prawidłowo rozwijającej się ciąży nie ma przeciwwskazań do KP. Ja ograniczylam z tego względu żeby w razie czego też ktoś mógł go uśpić czy dać coś jeśc. Jak zostawiliśmy go u moich rodziców to potrafił nic nie zjeść bo czekał aż wrócę i dam mu cycka. Teraz o ile ma czas to zje :)

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Lusi91 Autorytet
    Postów: 332 394

    Wysłany: 17 listopada 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 12 tygodniu :)... Miłej i bezstresowej soboty kochane :)

    Lorella, Madamee92, Mama Wojtka, mother84 lubią tę wiadomość

    3 aniołki 💔💔💔
    Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
    Jaś w drodze 😍💓
    va5bdqk3g9aubjuw.png
  • Lorella Ekspertka
    Postów: 223 190

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusi idziemy le w leb - ja tez dzis skonczylam dokladnie 11 tydzien i wchodze w 12 :)

    Lusi91 lubi tę wiadomość

    0d1y3e3kz4mwxduv.png

    bfarxzdv5ixw2s0t.png
  • 0202oliwcia Autorytet
    Postów: 1726 1111

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samsaramsa wrote:
    Ja pierwsze odstawilam nocne karmienia jeszcze przed ciąża (dzięki temu w ogóle zaszła w ciążę). Niecałe 2 tygodnie były ciężkie ale synek w końcu przesypia noce a potrafił się budzić 10 razy w ciągu nocy. Jak karmiłam go o 19 tak do 6 wytrzymywał. Teraz mu się coś porobiło i budzi się po 4. A jak dowiedziałam się że jestem w ciąży to odstawilam karmienia do drzemek bo ciężko było go komukolwiek uśpić. Teraz no sobie wybiera z kim chce iść spać czy ze mną czy z tatą. Te 2 karmienia chce zostawić. No i ładniej zaczął jeść stałe pokarmy po ograniczeniu cycka. Nie jest jeszcze pięknie ale w porównaniu do tego co bylo to jest ogromna różnica. Niby w prawidłowo rozwijającej się ciąży nie ma przeciwwskazań do KP. Ja ograniczylam z tego względu żeby w razie czego też ktoś mógł go uśpić czy dać coś jeśc. Jak zostawiliśmy go u moich rodziców to potrafił nic nie zjeść bo czekał aż wrócę i dam mu cycka. Teraz o ile ma czas to zje :)
    U nas jest taki plus ze miśka zje od innych ogolnie lubi jesc ale je bardzo male ilosci :-( co do odstawienia cyca to itak ograniczylam jej w dzien bo tak to byla tragedia ciagle by na nim wisiala ... Co do nocy probowalam nie dawac jest smoczkowa wiec dawalam smoka i liczylam ze zasnie ale nic z tego ino poczuje ze daje smoczek to ryk na caly blok i ryczy tak dopoki nie dostanie piersi :-( co do usypiania to u nas tylko ja wchodze w gre bo moj maz pracuje w delegacji i zjezdza raz na dwa tygodnie na dwa dni rodzicow nie mam tescia tez nie a tesciowa ma parkinsona od kilku lat wiec jestem zdana sama na siebie.... Mam nadzieje ze do porodu odstawimy sie od cyca

    w4sqyx8dc2rm5g6k.png

    Synek Piotruś 2019 <3 Córeczka Oliwia 2013 <3. Małgosia 2017 <3
    Aniołki <3 <3 <3 <3
    Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe
  • Denmark Koleżanka
    Postów: 49 70

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bratfrandu wrote:
    A tak na marginesie... W sumie to ciekawi mnie, ile krajów tu reprezentujemy.

    Przeważa, oczywiście prawidłowo, Polska.

    Potem mamy:
    Aleksandra i Czarnulka - Norwegia
    Nita - Wielka Brytania
    Denmark – zgaduję, że Dania ;)
    Bratfrandu – Niemcy

    Przekręciłam coś? Pominęłam kogoś?

    Kto jeszcze pisze z obcej ziemi?

    Dokładnie, mieszkam w Danii.
    Pytanie do Ciebie czy w Niemczech są normalne ceny USG prywatnie? Bo mieszkam godzinę jazdy od granicy Niemieckiej i tak się zastanawiam czy może właśnie tam by się udało zobaczyć maleństwo wcześniej. Jeszcze pytanie czy lekarze w Niemczech są w stanie dogadać się po angielsku? :)

    ckai9jcgvelyio11.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0202oliwcia wrote:
    U nas jest taki plus ze miśka zje od innych ogolnie lubi jesc ale je bardzo male ilosci :-( co do odstawienia cyca to itak ograniczylam jej w dzien bo tak to byla tragedia ciagle by na nim wisiala ... Co do nocy probowalam nie dawac jest smoczkowa wiec dawalam smoka i liczylam ze zasnie ale nic z tego ino poczuje ze daje smoczek to ryk na caly blok i ryczy tak dopoki nie dostanie piersi :-( co do usypiania to u nas tylko ja wchodze w gre bo moj maz pracuje w delegacji i zjezdza raz na dwa tygodnie na dwa dni rodzicow nie mam tescia tez nie a tesciowa ma parkinsona od kilku lat wiec jestem zdana sama na siebie.... Mam nadzieje ze do porodu odstawimy sie od cyca

    Mój znowu jest antysmoczkowy i danie czekokolwiek w zamian kończyło się histerią. Tak to go tylko nosiłam, lulałam i zasypiał aż w końcu stwierdził że nie ma po co się budzić ;)

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Mama Wojtka Autorytet
    Postów: 415 438

    Wysłany: 17 listopada 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorella wrote:
    Lusi idziemy le w leb - ja tez dzis skonczylam dokladnie 11 tydzien i wchodze w 12 :)
    Ja też dzisiaj 11 tydzień kończę :-).
    Co do wagi to ja na pewno na plusie jestem i boję się sprawdzić ile... Ostatnio na tym etapie byłam na 0

    Lusi91, Lorella lubią tę wiadomość

    Rysiu i Marysia 29.04.2019r.

    Wojtek 10.08.2016r.
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ