Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No ból brzucha w ciąży jest niebezpieczny...mnie brzuch boli w tej dzien w dzień. Ale ostatnio ten ból taki, że bez nospy od 2 tyg mogę. A teraz dwa dni nie boli i to też dziwne... w pierwszej ciąży też brzuch bolał praktycznie stale. Ale Oleśka jak to jest ból silniejszy od miesiączkowego to już trzeba uważać. Wzięłabym nospę, a nawet nospę forte i leżała...mam nadzieję, że Ci przejdzie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 11:48
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Oleśka11 wrote:O matko to ja coś pokręciłam, sorry. A gdzie dokładnie mieszkasz we Włoszech? Jak ja kocham ten kraj... Ma w moim sercu nr 2, zaraz po mojej ukochanej Hiszpanii w której mieszkałam
kocham Hiszpanie, nie które miasta znam jak wlasna kieszen
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Jak ja Wam zazdroszczę, że normalnie chodźcie w ciąży itd ... Ja od kilku tyg leżę plackiem
dni mi się strasznie dłużą nudzę się niesamowicie, a w nocy cierpię na bezsenność A do czerwca jeszcze tak daleko ...
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
No ja leżeć za bardzo nie mam jak teraz, ale też nie przeciążam się, bo siedzę praktycznie na tyłku w tej samej auli cały dzień. Nospę biorę cały czas. Pocieszam się trochę tym, że już wcześniej miewałam takie bóle i jak dotąd było wszystko ok... No nie wiem, jutro o 14:30 mam wizytę to będzie coś wiadomo.
-
Cześć dziewczyny!
Oleśka a może to właśnie od siedzenia??? Ja jakis tydzien temu tez mialam takie bóle miesiączkowe, nie powiem bo też się nimi wystraszyłam. Na szczęście bez plamień. Brałam sporo nospy - raz pomagała raz mniej. Ale właśnie zauważyłam że akurat w tym czasie więcej siedziałam przy komputerze. Jak sobie chodzę lub leżę to jest raczej ok.
Blanka ale te leżenie jest warte tej świeczki Powiem Ci szczerze, że ja też większość czasu raczej jestem na leżąco. Mniej więcej co 2 dni chodzę na jakiś godzinny spacer. Po domu też ograniczam ruchy- czasem coś ugotuje, czasem nie, czasem delikatnie posprzątam, tak żeby się zbytnio nie szarpać 
Generalnie staram się maksymalnie dużo leżeć. Nie chce się narażać. Zbyt dużą walkę o tą ciążę przeszłam.... Najgorsze jest to, że przed ciążą byłam taka hmm bardzo aktywna umysłowo, dużo się uczyłam, a teraz mam taką watę z mózgu... Potrafie tak leżeć i godzine patrzeć się w ścianę, a jak zerkne na książkę to mnie mdli Mam takie troche poczucie że w sumie leżę i tracę czas bo albo oglądam jakieś kuchenne rewolucje (ktorych nigdy wczesniej nie ogladalam) i w sumie przez to caly czas mnie mdli, albo rozwiązuje krzyżówki, albo znajduje sobie jakieś inne odmóżdzające zajęcia Generalnie no nuudy, ale nie dam rady się zmusić do czegoś konstruktywnego... Może za jakiś czas będzie lepiej....?
-
Blanka85 wrote:Jak ja Wam zazdroszczę, że normalnie chodźcie w ciąży itd ... Ja od kilku tyg leżę plackiem dni mi się strasznie dłużą nudzę się niesamowicie, a w nocy cierpię na bezsenność A do czerwca jeszcze tak daleko ...
Ja tez dużo leze ostatnimi czasy i tez mi się strasznie dluzy
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Babcia jest z Barcelony więc tak naprawdę bardziej Katalonka niż HiszpankaHiszpaneczka wrote:tak jak ja a skad babcia jest? znasz jezyk? język znam na poziomie podstawowym ale to bardziej dzięki mieszkaniu w Hiszpanii jakiś czas niż dlatego, że ktoś mnie uczył w domu.
Anusia, nie sądzę że od samego siedzenia, bo boli mnie raz bardziej a raz mniej od kilku dni. Chociaż możliwe że pozycja siedząca trochę to wszystko pogarsza.
Dziewczyny a ile nospy można brać, jak myślicie? Teraz staram się nie więcej niż 4x1 nospy max na dobę ale zastanawiam się czy dziś mogę wziąć więcej. -
Ja też leżę jak mogę. Jak dziecko w przedszkolu to leżę, przyszykuje jakiś obiad, lekko ogarnę mieszkanie, ale się oszczędzam. Mam się oszczędzać, leżeć nie muszę, ale jak właśnie mam okazję to odpoczywam. Ciekawa jak mój krwiak...jutro wizyta to zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 12:48
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ja nospy brałam po 1 tabletce 3x dziennie ale ja brałam zwykła. Takie miałam zalecenie lekarza. Potem kazała odstawić i brać tylko w razie potrzeby, czasem wezmę zwykłą, raz zdarzyło mi się nospę max. Ale to takie pojedyncze przypadki. Nie wiem ile maksymalnie można brać.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Oleska mieszkamy w Toskanii
Dziewczyny wspolczuje wam tych boli brzucha, to musi byc mega stresujace. U mnie odpukac byly tylko przez dwa dni + plamienia. Teraz pobolewa zwykle wieczorem ale to zupelnie inny rodzaj bolu, tak jakby sie tam wszystko rozciagalo w srodku no i spokojnie mozna wytrzymac bez zadnych lekow.
Jak spedzacie niedziele?
-
My właśnie nie wiemy co zrobić z sobą. Mieliśmy na ten basen jechać, ale mały kichał i ma lekko katarek to odpada. Myślimy co robić właśnie,lekko pada deszcz, ale nie chcemy siedzieć cały dzień w domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 13:14
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
ooo ja też fanka Hiszpanii!! Ale językowo to znam b. dobrze angielski (jak każdy) i francuski, chociaż przez tyle podróży do Hiszpanii coś tam się osłuchałam z językiem.
Zaliczyłam już Barcelonęx3, Malagęx2, Grenadę, Cordobę, Sewillę, Salamankę, Meridę, Toledo i Madryt i jeszcze Fuertę. Właśnie przed porodem chciałabym jeszcze Lanzarotte odwiedzić, ale zobaczymy jak będzie 
Hiszpaneczka, KaśkaKwa lubią tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Hahahaanusia24 wrote:Cześć dziewczyny!
Oleśka a może to właśnie od siedzenia??? Ja jakis tydzien temu tez mialam takie bóle miesiączkowe, nie powiem bo też się nimi wystraszyłam. Na szczęście bez plamień. Brałam sporo nospy - raz pomagała raz mniej. Ale właśnie zauważyłam że akurat w tym czasie więcej siedziałam przy komputerze. Jak sobie chodzę lub leżę to jest raczej ok.
Blanka ale te leżenie jest warte tej świeczki Powiem Ci szczerze, że ja też większość czasu raczej jestem na leżąco. Mniej więcej co 2 dni chodzę na jakiś godzinny spacer. Po domu też ograniczam ruchy- czasem coś ugotuje, czasem nie, czasem delikatnie posprzątam, tak żeby się zbytnio nie szarpać Generalnie staram się maksymalnie dużo leżeć. Nie chce się narażać. Zbyt dużą walkę o tą ciążę przeszłam.... Najgorsze jest to, że przed ciążą byłam taka hmm bardzo aktywna umysłowo, dużo się uczyłam, a teraz mam taką watę z mózgu... Potrafie tak leżeć i godzine patrzeć się w ścianę, a jak zerkne na książkę to mnie mdli Mam takie troche poczucie że w sumie leżę i tracę czas bo albo oglądam jakieś kuchenne rewolucje (ktorych nigdy wczesniej nie ogladalam) i w sumie przez to caly czas mnie mdli, albo rozwiązuje krzyżówki, albo znajduje sobie jakieś inne odmóżdzające zajęcia Generalnie no nuudy, ale nie dam rady się zmusić do czegoś konstruktywnego... Może za jakiś czas będzie lepiej....? )) mam tak samo )) nawet umiem wreszcie włączyć telewizor !!!! Bo do tej pory służył za obraz w naszym domu )) mam w domu ogromną bibliotekę książek. Przed ciąża czytałam 2 książki tygodniowo .... A teraz od początku ciąży może 2 przeczytałam też w sufit patrzę czasem przez godzinę i czas leci
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Magda - mbc wrote:ooo ja też fanka Hiszpanii!! Ale językowo to znam b. dobrze angielski (jak każdy) i francuski, chociaż przez tyle podróży do Hiszpanii coś tam się osłuchałam z językiem.
Zaliczyłam już Barcelonęx3, Malagęx2, Grenadę, Cordobę, Sewillę, Salamankę, Meridę, Toledo i Madryt i jeszcze Fuertę. Właśnie przed porodem chciałabym jeszcze Lanzarotte odwiedzić, ale zobaczymy jak będzie
ja Barcelona praktycznie non stop, Alicante, Malaga, Girona, Madryt, Sevilla, Grenada, Gran Canaria, Teneryfa, Cordoba, Santander. I wiele mniejszych miasteczek
Ja z kolei hiszpanki znam w miare dobrze, do tego angielski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 13:45
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Blanka85 wrote:Hahaha)) mam tak samo )) nawet umiem wreszcie włączyć telewizor !!!! Bo do tej pory służył za obraz w naszym domu )) mam w domu ogromną bibliotekę książek. Przed ciąża czytałam 2 książki tygodniowo .... A teraz od początku ciąży może 2 przeczytałam też w sufit patrzę czasem przez godzinę i czas leci
Haha o to to to! My to nawet telewizora nie mamy wszystko puszczam z internetu i nawet reklamy mnie nie irytuja o_O'... Także jak widać mamy baaaaardzo podobnie 
No nic, damy rade! Aby tylko było dobrze 
Blanka85 lubi tę wiadomość
