X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję, że moja dzidzia urośnie odpowiednio do prenatalnych w sobotę :) Z jakiegoś powodu mój lekarz prowadzący preferował zrobić je na koniec 12tyg.

  • Takana5 Ekspertka
    Postów: 122 207

    Wysłany: 26 listopada 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale miałam weekend... Grypa żołądkowa, z pierwszego rzygania się nawet ucieszyłam bo połączyłam z ciążą ale po pół godziny już mi nie było wesoło bo doszła biegunka :( Współczuję Wam wszystkim, które wymiotują.

    Musiało mnie odwodnić bo zwracałam nawet herbatę i wodę. A z sb na ndz budziła mnie suchość w ustach. I wtedy zaczęłam uzupełniać płyny, ciepła woda z cytryną była zbawieniem.

    Do tego gorączka, która na szczęście szybko odpuściła.
    A dziś zaczęły mi się delikatne różowo blade upławy + jeden mikroskopijny czerwony skrzepik widoczne na razie na aplikatorze i mam nadzieję, że to z aplikacji luteiny.

    Z witamin biorę:
    - Prenatal Uno
    - Kwas foliowy zmetylowany
    - Mumomega
    - B12 zmetylowana
    - Magnez (cytrynian)

    Znowu dziewczyny jesteście nieocenione, kompletnie zapomniałam o Medicover. Mam tam pakiet z pracy, co prawda pakiet ubogi bo do wizyt u lekarza muszę dopłacić 15 zł ale większość badań, które muszę teraz zrobić albo mam za darmo z kartą ciąży albo wystawią mi skierowanie i też będą za darmo. Dzięki!

    7 lat walki
    6.06. 2019 Hania i Jaś ❤️
  • Kirsten Przyjaciółka
    Postów: 90 54

    Wysłany: 26 listopada 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takana współczuję jelitowki :(
    Sezon chorób niestety w pełni.
    Kiedy masz wizytę u lekarza ?

    Nadinka ja przeziębiona dawno nie byłam, ale za to mam alergię na sierść psów i jak tylko przebywam w pomieszczeniu gdzie przebywa, bądź przebywał pies to kicham jak szalona. I faktycznie po takim dniu czuję podbrzusze, więc pewnie przy kichaniu i kaszlu chorobowym może być podobnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 18:39

    uwo93e3kyyhwh4fb.png
  • Takana5 Ekspertka
    Postów: 122 207

    Wysłany: 26 listopada 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kristen, dopiero co byłam w piątek. Następna wizyta 4.12.
    Wirusy są niestety a my z naszą obniżoną odporność to sobie możemy uważać... a i tak domownicy przyniosą coś z zewnątrz.
    Ja byłam 2 w domu, którą dopadło, dzisiaj 3 osoba, zostały jeszcze dwie.

    Ja kicham jak szalona ale podbrzusza jakoś mocno nie odczuwam. Kichanie nie jest od choroby tylko pewnie pod wpływem estrogenów (internety tak mówią).

    7 lat walki
    6.06. 2019 Hania i Jaś ❤️
  • Hiszpaneczka Autorytet
    Postów: 1400 799

    Wysłany: 26 listopada 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takana zdrowka zycze :)

    A powiec mi czemu aplikujesz lutke aplikatorem a nie palcem? palcem bezpieczniej jest!

    Magda - mbc lubi tę wiadomość

    1usai09ki0pljcwv.png
    11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 26 listopada 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadinka83 wrote:
    Dziewczyny czy Wy też tak mialyscie ze jak byliście przeziębione to od kaszlu i kichania podbrzusze Was bolało?
    Ja jak kicham i kaszlę to czuje mocne kłucia w prawym boku. Bol był tak duży że aż się zgięłam w pół bo myślałam że coś mi tam pękło. Podejrzewałam ze to jajnik tak boli ale z netu wynika że chyba jednka więzadła. Jutro na wizycie zapytam lekarza.
    Podbrzusze też mnie pobolewa ale nie wiem czy wiązać to z przezięniem….

    Zdrowia życzę :-)

    Nadinka83 lubi tę wiadomość

    2019 Natalka
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 26 listopada 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takana5 wrote:
    Ale miałam weekend... Grypa żołądkowa, z pierwszego rzygania się nawet ucieszyłam bo połączyłam z ciążą ale po pół godziny już mi nie było wesoło bo doszła biegunka :( Współczuję Wam wszystkim, które wymiotują.

    Musiało mnie odwodnić bo zwracałam nawet herbatę i wodę. A z sb na ndz budziła mnie suchość w ustach. I wtedy zaczęłam uzupełniać płyny, ciepła woda z cytryną była zbawieniem.

    Do tego gorączka, która na szczęście szybko odpuściła.
    A dziś zaczęły mi się delikatne różowo blade upławy + jeden mikroskopijny czerwony skrzepik widoczne na razie na aplikatorze i mam nadzieję, że to z aplikacji luteiny.

    !
    Kochana nie zazdroszczę. Mam nadzieję ze szybko przejdzie. Może powinnaś skosultowac to lekkie plamienie z lekarzem... nie chce się wymądrzać i ja to panikara jestem ale dla swiętego spokoju może lepiej zapytać lekzra czy jest ok...

    2019 Natalka
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 26 listopada 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na przeziębienie - gdy tylko poczujecie że Was bierze polecam z ręką na sercu bo w tym sezonie już 2 razy mnie uratowało - herbatka ze zwykłego majeranku z sokiem z czarnego bzu (u mnie co prawda i majeranek i sok domowe dzięki mojej mamie - ale kupne też powinno zadziałać) niby proste ale u mnie mega skuteczne -warunek to wziąć jak najszybciej, gdy tylko poczujecie się niewyraźnie
    jeszcze biorę homeopatyk Engystol - mozna brać w ciąży i też rewelacyjny jest na przeziębienie

    Nadinka83 lubi tę wiadomość

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 26 listopada 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiszpaneczka wrote:
    Takana zdrowka zycze :)

    A powiec mi czemu aplikujesz lutke aplikatorem a nie palcem? palcem bezpieczniej jest!
    chciałam zacytować.
    Ja też aplikuję aplikatorem i jest ok :) wole tak niż palcem, dla mnie bardziej higienicznie

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 26 listopada 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to mnie też luxmed wkurza - chciałam się zapisać już na usg połówkowe - bo znając życie stwierdziłam że nie będzie terminów no i nie ma - może jak dostanę skierowanie to się jakaś pula otworzy ale zaczynam mieć wątpliwości bo skierowanie dostanę 14 grudnia a to badanie mam mieć między 14 a 19 stycznia najlepiej (bo najlepiej między 20 a 22 tygodniem - tyle że u mnie między terminem z pierwszego usg i z drugiego jest 6 dni różnicy i chcę wycelować w datę w której te 2 terminy będą pokryte)
    jak się uda to chyba to też zrobię w Boramed - tam gdzie prenatalne - bo mają lepszy sprzęt i po 35 roku na nfz - w piątek mam zadzwonić bo jednak nie wiadomo czy na przyszły rok przedłużą kontrakt z nfz...
    ostatnio w luxmed też musiałam złożyć reklamację bo endo zleciła mi wizytę za 2 miesiące - a oczywiście pierwszy termin za 3 miesiące - na szczęście odpowiedzieli i umówili mi wizytę w tym terminie co trzeba.
    Generalnie więc masakra - pacjentów naprzyjmowali ale lekarzy do ich obsługi już nie mają więc zrobił się z nich mini nfz

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • Takana5 Ekspertka
    Postów: 122 207

    Wysłany: 26 listopada 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiszpaneczka wrote:
    Takana zdrowka zycze :)

    A powiec mi czemu aplikujesz lutke aplikatorem a nie palcem? palcem bezpieczniej jest!

    Jakoś zawsze delikatnie aplikowałam i nie było żadnego problemu.
    Dziś faktycznie zamiast w południe aplikowałam ok 17 bo mi się 1 raz zapomniało i może chciałam szybciej wepchnąć niż zawsze. Głupie to ale na to wychodzi. Także nie panikuje, obserwuję co się wydarzy.
    Nie łącze tego z gorączką i odwodnieniem, tzn staram się ;)

    7 lat walki
    6.06. 2019 Hania i Jaś ❤️
  • Hooney Przyjaciółka
    Postów: 117 49

    Wysłany: 26 listopada 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Ja chodzę w Warszawie, ale do tej pory robiłam tylko badania z krwi. Natomiast w sobote ide na USG prenatalne do szpitala medicover i test PAPP-A.

    Tak, bo prenatalne tylko w szpitalu, ja byłam w sobotę ;)

    Freyja lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgfeipk3wz.png

    hchygov3q28aqgz8.png

  • Hooney Przyjaciółka
    Postów: 117 49

    Wysłany: 26 listopada 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DomiSZ wrote:
    Hej ja tez mam na każdej. Ginekolog jest położnikiem i ma usg w gabinecie :) co prawda usg trwa 1 min ale sprawdza czy wszystko okej. W Warszawie w medicover


    Ooo, a u kogo prowadzisz ?

    f2w3rjjgfeipk3wz.png

    hchygov3q28aqgz8.png

  • Hiszpaneczka Autorytet
    Postów: 1400 799

    Wysłany: 26 listopada 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy mogę Apap na bol glowy?

    1usai09ki0pljcwv.png
    11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️
  • Hooney Przyjaciółka
    Postów: 117 49

    Wysłany: 26 listopada 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiszpaneczka wrote:
    Czy mogę Apap na bol glowy?
    Tak :)

    f2w3rjjgfeipk3wz.png

    hchygov3q28aqgz8.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hooney wrote:
    Tak, bo prenatalne tylko w szpitalu, ja byłam w sobotę ;)
    A u kogo i jak? :) Patrzyli na płeć? Długo trwało?

  • Hooney Przyjaciółka
    Postów: 117 49

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    A u kogo i jak? :) Patrzyli na płeć? Długo trwało?


    Pietrasik Dariusz, nie trwało długo, dziecko było dobrze ustawione do mierzenia tego wszystkiego co trzeba. Trochę czułam taki nieodsyt tym, że było tak szybko, ale jeśli wszystko ok to czego się doszukiwać :) sam na płeć na patrzył, ale na końcu zapytałam, powiedział, że słabo widać, ale wydaje mu się, ze na razie nic między nogami nie ma :)

    f2w3rjjgfeipk3wz.png

    hchygov3q28aqgz8.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja idę do innego, ale kurcze ja idę o tydzień wcześniej niż Ty, więc tym generalnie nie spodziewam się płci choć coraz bardziej mnie ciekawi :)

  • Hooney Przyjaciółka
    Postów: 117 49

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    To ja idę do innego, ale kurcze ja idę o tydzień wcześniej niż Ty, więc tym generalnie nie spodziewam się płci choć coraz bardziej mnie ciekawi :)

    A do kogo ? Prowadziłam też tam poprzednia ciążę i kilku ich znam :)

    f2w3rjjgfeipk3wz.png

    hchygov3q28aqgz8.png

  • Pimka Autorytet
    Postów: 1250 3088

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 12:07

    2021:➡️12.02 długi protokół
    22.03🎯15 dojrzałych
    ❄4AA❄3BB❄3BC

    🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
    2020: z rozmrożonych oocytów:
    4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔

    2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
    ✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤

    O Nas:
    ♀️Ja
    Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
    👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
    👍immunologia
    ♂️On-
    👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
    👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91%
‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ