Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A na pocieszenie powiem, że mój mimo, że już tego wymarzonego syna ma, chce żeby cała trójka była płci męskiej. Ale wiem, że jak będzie córka to pierwszy będzie zakochany
Pamiętam jak na imprezie rodzinnej się puszył przed mężami kuzynek, bo oni mają po dwie córki a on, kozak, syna
Także chłopy w tej kwestii to naprawdę dziecinni są...Doriska87 lubi tę wiadomość
Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
czarnulka24 wrote:Z synkami mialam tez ochote na kanapki z bialym serem i pomidorami i bardziej mi zupy smakowaly
Toż to moje listopadowe menu, non stop taki zestaw jadłam.
Heh zobaczymy Czarnulka czy u mnie się sprawdziczarnulka24 lubi tę wiadomość
7 lat walki
6.06. 2019 Hania i Jaś ❤️
-
Oleśka11 wrote:Dzień dobry.
Ja się dzisiaj obudziłam z bólem gardła i głowy. Czuję się jak kupa....
Co do brzucha to mi już nieźle wywaliło. I to nie żadne wzdęcia bo nawet jak rano maksymalnie wciągnę to mam kulkę na brzuchu. W ogóle to mam chwilami wrażenie że coś mnie skrobie w środku. Wiem, że to aż nieprawdopodobne żeby to już był Młody, aczkolwiek wrażenie jest strasznie podobne do ruchów syna w poprzedniej ciąży.
Wcale nie jest to nieprawdopodobne, bo mam podobnie. Przedwczoraj poczułam intensywniej, a kilka razy wczesniej czułam smerania delikatne. W poprzedniej ciąży pierwsze ruchy poczułam w 15tc w drugiej ciąży czuje się wcześniej.
Mój brzuch jest gigant, a jestem normalnej budowy, bo ciążowe spodnie kupilam w rozmiarze 36 i mają jeszcze zapas. Wieczorem zrobię Wam zdjęcieczarnulka24 lubi tę wiadomość
-
A mi nie az tak nie zalezy co bedzie oby bylo zdrowe wiadomo ze córeczka gdyby byla to fajnie by bylo bo mam dwoch chlopcow ale jak bedzie synek to zas bede miec ciuszki
Zas mój brat jak jego zona byla w drugiej ciazy to byl caly czas zestresowany bo musi byc syn musi byc syn .. maskaraWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 14:20
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Mój znowu marzył o córce, a teraz chciałby drugą i musi się oswoić z myślą, że raczej będzie chłopak. Mój brat tak samo - bardzo chciał córkę, ale jak na prenatalnych okazało się, że zdrowy chłopak, to stwierdził, że więcej do szczęścia mu nie trzeba - najważniejsze że zdrowe
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
U mnie presja z rodziny by dziewczynka była. Bo mama moja żadnej wnuczki nie ma za to 6 wnuków. W sumie teściowa też już dwóch wnuków ma i wnuczki nie ma. No ja ogólnie bym chciała córkę , ale ja się nastawiłam na syna i bardzo się cieszę jak będzie córka to będzie szok. Mój mąż też czasem sobie żartuje typu: " nie ważne jaka płeć, ważne by zdrowy BYŁ", no ale wiem , że gdzieś w głębi , marzy mu się córka. Zresztą może jakbym miała już trójkę synów to bardziej by mi zależało by tym razem była córka ;p
-
Doriska87 wrote:Cześć, przepraszam ze tu piszę takie rzeczy ale muszę się gdzieś wygadać i może pomoże mi to się uspokoić...
Dziś poznaliśmy płeć dziecka (na podstawie badań genetycznych, więc pewność na blisko 100%). I mąż stwierdził że nie jest zadowolony... bo to dziewczynka. Bo w jego rodzinie od pokoleń zawsze pierwsi byli chłopcy i tak powinno być...
Ja pier...le za przeproszeniem, to my 4 lata staraliśmy się o dziecko (chyba tylko ja wierzyłam że się uda), każdego dnia martwię się czy wszystko będzie ok, miałam skracana szyjkę wiec nie wiem czy donoszę a ten że mu płeć nie pasuje...
Czar jakby prysł a ja znów czuję się sama z tym wszystkim...
Doriska wyobrazam sobie jak bardzo Ci przykro. Twoj mąż widoczne bardzo nastwił sie na synka i teraz po prostu musi sie przestawić. Faceci czasem plotą takie rzeczy ze głowa mała. Ważne zebys ty sie nie denerwowala - on ochlonie i jeszcze nie bedzie mogl doczekac sie coreczki. Zobaczysz! Najwazniejsze ze malenka jest zdrowaDoriska87 lubi tę wiadomość
-
Lena1984 wrote:Wcale nie jest to nieprawdopodobne, bo mam podobnie. Przedwczoraj poczułam intensywniej, a kilka razy wczesniej czułam smerania delikatne. W poprzedniej ciąży pierwsze ruchy poczułam w 15tc w drugiej ciąży czuje się wcześniej.
Mój brzuch jest gigant, a jestem normalnej budowy, bo ciążowe spodnie kupilam w rozmiarze 36 i mają jeszcze zapas. Wieczorem zrobię Wam zdjęcie -
Swoją drogą na majówkach widziałam niedawno niezłą dyskusję. Jedna dziewczyna w 16 czy 17 tygodniu napisała, że czuje ruchy a na to druga zaczęła jej mówić że jej się wydaje, że to niemożliwe. Jak tamta się upierała, że na pewno to to (a sama zaczęłam czuć na tym etapie i wiem że tego nie można z niczym pomylić) to tamta jej odpowiedziała, że ona lepiej wie bo ma już dwójkę dzieci, jest bardziej doświadczona i żeby z nią nie dyskutowała- wypowiedź w takim tonie myślałam, że padnę normalnie, jak tak można w ogóle się odezwać do kogoś
KarmeLoVe lubi tę wiadomość
-
Jak ktoś jest szczupły i wrażliwy to myślę , że może czuć Ja wiem jakie to uczucie
z poprzedniej ciąży więc raczej nie myle tego z bąkami czy innymi tego typu sprawami jak niektórzy mogą myśleć Poza tym wiadomo , że nie jest to częste i regularne poczułam raptem ze 2 - 3 razy i ja wiem że ten ostatni 2 dni temu to na pewno była moja córka:)Oleśka11, Izieth lubią tę wiadomość
-
Oleśka11 wrote:Myślisz, że tak wcześnie to możliwe? No ewidentnie na środku delikatne puknięcia... W pierwszej ciąży czułam jak na pierworódkę też wcześnie bo ok 17 tygodnia (a były dziewczyny, które czuły dopiero w okolicach połówkowego). Ciekawe czy to jednak to. Tak na logikę dziecko 7-8 cm to już jest sporawy pasażer w brzuchu, może można już coś tam czuć
Lena1984, Oleśka11 lubią tę wiadomość
-
Oleśka11 wrote:Swoją drogą na majówkach widziałam niedawno niezłą dyskusję. Jedna dziewczyna w 16 czy 17 tygodniu napisała, że czuje ruchy a na to druga zaczęła jej mówić że jej się wydaje, że to niemożliwe. Jak tamta się upierała, że na pewno to to (a sama zaczęłam czuć na tym etapie i wiem że tego nie można z niczym pomylić) to tamta jej odpowiedziała, że ona lepiej wie bo ma już dwójkę dzieci, jest bardziej doświadczona i żeby z nią nie dyskutowała- wypowiedź w takim tonie myślałam, że padnę normalnie, jak tak można w ogóle się odezwać do kogoś
podczytuje majówki, bo mam termin na 1.06 i podglądam sobie u nich czego mniej więcej w konkretnych tygodniach mogę się spodziewać i mam wrażenie, że dziewczyny kłócą się tam o byle co, jedna mądrzejsza i bardziej doświadczona od drugiej, ogólnie nieprzyjemna atmosfera..
A co do brzucha, to u mnie też jeszcze nic nie widać, chociaż spodnie już trochę uciskają, zwłaszcza pod koniec dnia, zastanawiam się kiedy się pokaże
No i jutro mamy mikołajkową wizytę, może dowiemy się kto tam mieszka w brzuszkuOleśka11 lubi tę wiadomość
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Doriska myślę że jak ochlonie to będzie się cieszył jak wariat. Każdy ma jakieś preferencje ale i tak najważniejsze jest żeby było to zdrowe dziecko. Ja marzyłam o córce i jak lekarka przy drugim powiedziała ze to chyba też chłopiec to mi się wymsknelo : "tylko nie to, miała być córka" na szczęście mój i pani doktor skwitowali to śmiechem i co minęły 24h a ja już jak głupia się cieszę z tych moich chłopaków a faceci myślą inaczej niż my - czytaj czasem wolniej wiec potrzebuje czasu żeby zaakceptować zmianę planu
EDIT: żeby nie było samej mi głupio było ze tak palnelam na tym usgWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 15:20
Shirley, Doriska87, bratfrandu lubią tę wiadomość
-
Ja też nie wiem jak bym zareagowała jakby w pierwszej ciąży okazało się, że dziewczyna. Miałam mocne przeczucie, że będzie chłopak. Aż się sama siebie bałam co zrobię jak będzie inaczej. Nie miałam okazji się przekonać, na szczęście.
A teraz jak się okazało, z bliźniaki to zamiast łez radosci było siarczyste "o kur..." a mąż o mało się tam nie posikał z mojej minyAriette1983 lubi tę wiadomość
Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r.