Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadinka83 wrote:Cudowne wieści
Biorę tylko Pregne plusnie pomogę
właśnie teraz patrze na skład i pregna plus ma również w składzie kwasy DHA wiec nie potrzebnie chyba kupiłam 2 suple, a specjalnie pytałam Pani w aptece o składi czy jest konieczne kupować wszystko
-
Mama Wojtka - postaram się, ale wariactwo mam na studiach
Mamy zaliczenia wszystkich przedmiotów na bieżąco jak się kończą, a nie dopiero na sesji - z dwojga złego lepszy system, bo łatwiej ogarnąć. Ale jednak przy dziecku, dorywczej pracy i przygotowaniach nawet minimalnych do świąt roboty jest po uszy:)
lady_dior, Mój tata znowu mówi, ze nie obchodzi go co - byle miał w miarę blisko i dobry kontakt.
Za moim synkiem jest szalony, brat jeszcze dzieci nie ma, ale tata już narzeka, ze jak będzie mieć, to będą musieli na siłę jeździć - a to daleko, a moja mama, że i tak nie będzie się tak cieszyć jak z moich dzieci, bo to będzie od "obcej" kobiety, chociaż swoją synową uwielbia. - taki Facepalm. nie ogarniesz czasami tych teorii
A moja mama mi wmawia, że ja na pewno chciałabym teraz dziewczynkę, bo to tak wszyscy chcą, że jak jest najpierw chłopiec to potem musi być dziewczynka (sama urodziła wzorową w latach 90 "parkę") A szczerze mówiąc mnie to kila, i tak planujemy 3 dzieci (chciałoby się więcej nawet, ale żyjemy w takim państwie, ze patologia nie musi się o nic martwić, a jeżeli zarabiasz normalnie to ciężko jest wypaść na kilka dobrych lat z rynku) więc co będzie to będzie, kocha się tak samo, chociaż pod względem mojego "skąpstwa" i lenistwa w przyzwyczajaniu się, wiem że drugi synek byłby "wygodniejszy"
Osobiście mam też trochę obaw przed córką, czy będzie mnie doceniać jako mamę - jak już będzie starsza- bo sama jestem typem "chłopczycy", nie doradzę jej nawet jak się modnie umalować czy ubrać
-
Alala wrote:A moja mama mi wmawia, że ja na pewno chciałabym teraz dziewczynkę, bo to tak wszyscy chcą, że jak jest najpierw chłopiec to potem musi być dziewczynka (sama urodziła wzorową w latach 90 "parkę") A szczerze mówiąc mnie to kila, i tak planujemy 3 dzieci (chciałoby się więcej nawet, ale żyjemy w takim państwie, ze patologia nie musi się o nic martwić, a jeżeli zarabiasz normalnie to ciężko jest wypaść na kilka dobrych lat z rynku) więc co będzie to będzie, kocha się tak samo, chociaż pod względem mojego "skąpstwa" i lenistwa w przyzwyczajaniu się, wiem że drugi synek byłby "wygodniejszy"
Osobiście mam też trochę obaw przed córką, czy będzie mnie doceniać jako mamę - jak już będzie starsza- bo sama jestem typem "chłopczycy", nie doradzę jej nawet jak się modnie umalować czy ubrać
Mnie już kilka osób mówiło, że to co.. teraz bym chciała dziewczynkę. Nie rozumiem skąd to przekonanie, że MUSI być do pary.
A mnie na prawdę obojętnie. Wręcz przy myśli o chłopu mam poczucie, że będzie 'łatwiej' bo już wiem z czym to się je.
Alala, Nita lubią tę wiadomość
-
Alala wrote:lady_dior, Mój tata znowu mówi, ze nie obchodzi go co - byle miał w miarę blisko i dobry kontakt.
Za moim synkiem jest szalony, brat jeszcze dzieci nie ma, ale tata już narzeka, ze jak będzie mieć, to będą musieli na siłę jeździć - a to daleko, a moja mama, że i tak nie będzie się tak cieszyć jak z moich dzieci, bo to będzie od "obcej" kobiety, chociaż swoją synową uwielbia. - taki Facepalm. nie ogarniesz czasami tych teorii
Nie no ja tych teorii nigdy nie ogarnę...
Cieszę się,że moi rodzice z tych "normalnych" Naprawę bez znaczenia dla nich,czy wnuk czy wnuczka.
Jeju jaki ja mam dziś apetyt...Jem non stop i mi mało.Brzucha nie jedna w 6mies. może mi pozazdrościćChoć to wzdęcia,to jak dotykam podbrzusze,to czuję takie uwypuklenie
Muszę się opanować z tym jedzeniem,bo może być nieciekawie
Jeszcze ochota na colę mnie naszła a od daaawna jej nie piję.Dogodź tu ciężarnej
-
Madamee92 wrote:Twoja historia to wypisz wymaluj jak moja. To samo przeżyłam z kłującymi ostrymi bólami brzucha i uważam, że to przez hibiskusa. Gdy go piłam to po kilka dziennie nawet do 5 herbat! Później przez pare dni miałam takie bóle że pojechałam na IP. Pomimo, że lekarz nic nie wykrył, ja mu nie mówiłam o herbatach bo do głowy by mi nie przyszło. Później zaczełam analizować i wpisałam w neta i wyczytałam o tym hibiskusie. Jak przestałam pić, takie bóle już się nie powtórzyły.
Ja zupełnie zapomniałam, że jego nie wolno w ciąży a poza tym jakoś mi na myśl nie przyszło sprawdzić skład herbat owocowych w moim domu. No i cóż, wszystkie z hibiskusem. Dziwne, że na opakowaniu jest napisane, że herbata z dzikiej róży a tej dzikiej róży jest tylko kilka procent. Reszta hibiskus i aromaty. Dziś na szczęście już mnie brzuch nie boli, ale wczoraj było dość mocno i teraz wiem, że to po herbacie.
Uff już doczytałam resztę. Kirsten, makalotia, gratuluję wam chłopaczków
Dla mnie płeć obojętna. Nie nastawiam się na nic. Mam pięknego, cudownego synka i jakby był drugi chłopak to przynajmniej mam doświadczenie. Dziewczynka też będzie ok. Moja mama jest nastawiona na wnuczkę, zresztą w pierwszej ciąży była bardzo zawiedziona jak zobaczyła na moim USG siusiaka. Miałam za to ogromny żal do niej. Teraz znowu mi gada o dziewczynce a ja postanowiłam nie mówić jej płci jak już się dowiemy.
Mąż z kolei nie ma preferencji, aby zdrowe, chociaż w pierwszej ciąży czuł, że będzie syn a teraz jest wręcz przekonany, że dziewczynka. Nawet mu się śniło.Zobaczymy za kilka tygodni kto tam siedzi.
Dogodziłam sobie pizzą z sosem czosnkowym oraz sokiem z pomarańczy. Niezły mixteż mi się cały czas odbija. W nocy muszę leżeć z głową trochę wyżej, bo cały czas mam gazy w przełyku.
Co do ruchów, to w pierwszej ciąży poczułam dość późno, jakoś w 20-21 tygodniu. Pamiętam, że byłam chyba jedną z ostatnich na grudniówkach, która ruchy poczuła. Miałam łożysko na przedniej ścianie i teraz też tak samo mam. Położna mówiła, że znowu będę czuć ruchy nieco później niż inni. Czy ktoś jeszcze oprócz mnie ma łożysko na przedniej ścianie? -
Cześć dziewczyny
Niestety przez spore zabieganie jakie ostatnio miałam nie nadążam z czytaniem.. Tyle tego naprodukowalyscie, że musiałabym znów kilka godzin Was czytać
Gratuluję wszystkich udanych wizyt - każda jedna wiadomość jest pozytywnagratuluję wszystkich córeczek i synkow :* no i witam nowe koleżanki
U mnie 12 tydzien (11+3)
Właśnie czekam na wizytę.. Za około 20 minut zobaczę moje serduszko ukochane
Wy już w dużej części jesteście po badaniach prenatalnych, u mnie te odbędą się dopiero 21.12 i mam nadzieję, że lekarz już się jakoś co do płci określi
a jak tam Wasze samopoczucia? Jak się czujecie? -
Nita wrote:A jednak ten hibiskus...
Ja zupełnie zapomniałam, że jego nie wolno w ciąży a poza tym jakoś mi na myśl nie przyszło sprawdzić skład herbat owocowych w moim domu. No i cóż, wszystkie z hibiskusem. Dziwne, że na opakowaniu jest napisane, że herbata z dzikiej róży a tej dzikiej róży jest tylko kilka procent. Reszta hibiskus i aromaty. Dziś na szczęście już mnie brzuch nie boli, ale wczoraj było dość mocno i teraz wiem, że to po herbacie.
Uff już doczytałam resztę. Kirsten, makalotia, gratuluję wam chłopaczków
Dla mnie płeć obojętna. Nie nastawiam się na nic. Mam pięknego, cudownego synka i jakby był drugi chłopak to przynajmniej mam doświadczenie. Dziewczynka też będzie ok. Moja mama jest nastawiona na wnuczkę, zresztą w pierwszej ciąży była bardzo zawiedziona jak zobaczyła na moim USG siusiaka. Miałam za to ogromny żal do niej. Teraz znowu mi gada o dziewczynce a ja postanowiłam nie mówić jej płci jak już się dowiemy.
Mąż z kolei nie ma preferencji, aby zdrowe, chociaż w pierwszej ciąży czuł, że będzie syn a teraz jest wręcz przekonany, że dziewczynka. Nawet mu się śniło.Zobaczymy za kilka tygodni kto tam siedzi.
Dogodziłam sobie pizzą z sosem czosnkowym oraz sokiem z pomarańczy. Niezły mixteż mi się cały czas odbija. W nocy muszę leżeć z głową trochę wyżej, bo cały czas mam gazy w przełyku.
Co do ruchów, to w pierwszej ciąży poczułam dość późno, jakoś w 20-21 tygodniu. Pamiętam, że byłam chyba jedną z ostatnich na grudniówkach, która ruchy poczuła. Miałam łożysko na przedniej ścianie i teraz też tak samo mam. Położna mówiła, że znowu będę czuć ruchy nieco później niż inni. Czy ktoś jeszcze oprócz mnie ma łożysko na przedniej ścianie?
To moja pierwsza ciąża i nie wiem jak czuje się dziecko w brzuchu ale nie mogę się już doczekać. -
Dzisiaj się spełnił smutny scenariusz. Nie mogę dalej pracować, ponieważ szef wymaga ode mnie rzeczy, na które w ciąży nie mogę się zgodzić i kazał przemyśleć mi czy chce to robić czy nie. Natomiast ja wiem, że nie będę narażać siebie i dziecka i nie zgodzę się na taki zakres pracy dlatego jestem zmuszona przejść na L4 i w poniedziałek muszę go o tym poinformować. Zaznaczam, że pracę zaczęłam w poniedziałek... Cóż takie czasem jest życie trzeba przewartościować i wybrać mniejsze zło.
-
Lilka26 wrote:Dzisiaj się spełnił smutny scenariusz. Nie mogę dalej pracować, ponieważ szef wymaga ode mnie rzeczy, na które w ciąży nie mogę się zgodzić i kazał przemyśleć mi czy chce to robić czy nie. Natomiast ja wiem, że nie będę narażać siebie i dziecka i nie zgodzę się na taki zakres pracy dlatego jestem zmuszona przejść na L4 i w poniedziałek muszę go o tym poinformować. Zaznaczam, że pracę zaczęłam w poniedziałek... Cóż takie czasem jest życie trzeba przewartościować i wybrać mniejsze zło.
Lilka, znam kilka dziewczyn, które poświęcały się pracy będąc w ciąży, bo ważne projekty, bo ktoś na nie liczył.. koniec końców po powrocie z macierzyńskiego nie miały już czego szukać i tyle było warte to ich poświęcenie. Teraz najważniejsze jest dobro dzidziusia i Twoje. Wszystko będzie dobrze!Lena1984, GreenK lubią tę wiadomość
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Cześć kochane, ależ ostatnio produkujecie.... Lilka maleństwo najważniejsze bierz L4 i się tym aż tak nie przejmuj :*.... Ja również mam łożysko na przedniej ścianie... A już nie mogę się doczekać pierwszych ruchów maleństwa....
Co do preferencji odnośnie płci.. Dla nas obojga to obojętne byle maleństwo zdrowe było... Za to narzeczony siostry jak się dowiedział że to syn tydzień chodził obrażony bo on chvial córeczkę... Także wiecie różnie z tym bywa faceci to jak dzieci często... Choć u nich to jeszcze inna sytuacja bo ma prenatalnych wyszła córeczka a w 22 tyg na połowowych okazało się że jednak synek..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 17:19
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
Lady_Dior wrote:Mój facet ma 4 siostry i wszystkie mają synów a on jeden rodzynek ma córkę.Może mój czuje trochę presję ze strony swego ojca,który uważa,że nie ma prawdziwego wnuka,bo ten prawdziwy wnuk musi być po synu,bo nazwisko ble ble ble...Co za ludzie-matko trzymaj mnie!!!
Ach te chlopy.
Powiem Wam Dziewczyny że dziś byłam na wizycie u lekrza, z dzieckiem ok. Pani doktor widząc moje zdenerowowanie od razu stwierdziła że zobaczymy co na usg widać. Mała jest coraz fajniejsza, nawet bym powiedziała ze ma taki tłuściutki brzuszek i nóżki:-).
A no i powiedziałam mojemu chłopu co myślę o jego męskim ego i poglądach rodem z średniowiecza.
Potem poszłam na udane zakupy i jakoś ze mnie zeszło to napięcie...
czarnulka24, Shirley, Madamee92, Lena1984, GreenK, Marryy, Pimka, Izieth, bratfrandu lubią tę wiadomość
2019 Natalka -
Nita wrote:A jednak ten hibiskus...
Ja zupełnie zapomniałam, że jego nie wolno w ciąży a poza tym jakoś mi na myśl nie przyszło sprawdzić skład herbat owocowych w moim domu. No i cóż, wszystkie z hibiskusem. Dziwne, że na opakowaniu jest napisane, że herbata z dzikiej róży a tej dzikiej róży jest tylko kilka procent. Reszta hibiskus i aromaty. Dziś na szczęście już mnie brzuch nie boli, ale wczoraj było dość mocno i teraz wiem, że to po herbacie.
Uff już doczytałam resztę. Kirsten, makalotia, gratuluję wam chłopaczków
Dla mnie płeć obojętna. Nie nastawiam się na nic. Mam pięknego, cudownego synka i jakby był drugi chłopak to przynajmniej mam doświadczenie. Dziewczynka też będzie ok. Moja mama jest nastawiona na wnuczkę, zresztą w pierwszej ciąży była bardzo zawiedziona jak zobaczyła na moim USG siusiaka. Miałam za to ogromny żal do niej. Teraz znowu mi gada o dziewczynce a ja postanowiłam nie mówić jej płci jak już się dowiemy.
Mąż z kolei nie ma preferencji, aby zdrowe, chociaż w pierwszej ciąży czuł, że będzie syn a teraz jest wręcz przekonany, że dziewczynka. Nawet mu się śniło.Zobaczymy za kilka tygodni kto tam siedzi.
Dogodziłam sobie pizzą z sosem czosnkowym oraz sokiem z pomarańczy. Niezły mixteż mi się cały czas odbija. W nocy muszę leżeć z głową trochę wyżej, bo cały czas mam gazy w przełyku.
Co do ruchów, to w pierwszej ciąży poczułam dość późno, jakoś w 20-21 tygodniu. Pamiętam, że byłam chyba jedną z ostatnich na grudniówkach, która ruchy poczuła. Miałam łożysko na przedniej ścianie i teraz też tak samo mam. Położna mówiła, że znowu będę czuć ruchy nieco później niż inni. Czy ktoś jeszcze oprócz mnie ma łożysko na przedniej ścianie?
U mnie tez lozysko jest na przedniej scianie. Nie moge sie doczekac zeby poczuc ruchya tu nawet na brzuszek musze czekac... w porownaniu z waszymi zdjeciami dziewczyny to moj jest plaski...
-
nick nieaktualnyLilka26 wrote:Tak ja mam również na przedniej ścianie.
To moja pierwsza ciąża i nie wiem jak czuje się dziecko w brzuchu ale nie mogę się już doczekać. -
Hej melduje sie po wizycie z fasolką wsio ok
ale zmeniła sie koncepcja Ginekologa i chyba jednak bedzie synek ❤
Lena1984, Oleśka11, Mama Wojtka, czarnulka24, Trine91, Shirley, Freyja, Pimka, GreenK, Violet Flower, Izieth, bratfrandu lubią tę wiadomość
Synek Piotruś 2019Córeczka Oliwia 2013
. Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Lilka26 wrote:Dzisiaj się spełnił smutny scenariusz. Nie mogę dalej pracować, ponieważ szef wymaga ode mnie rzeczy, na które w ciąży nie mogę się zgodzić i kazał przemyśleć mi czy chce to robić czy nie. Natomiast ja wiem, że nie będę narażać siebie i dziecka i nie zgodzę się na taki zakres pracy dlatego jestem zmuszona przejść na L4 i w poniedziałek muszę go o tym poinformować. Zaznaczam, że pracę zaczęłam w poniedziałek... Cóż takie czasem jest życie trzeba przewartościować i wybrać mniejsze zło.
Przecież nie ukrywałaś, że jesteś w ciąży, więc dziwna sytuacja. To czego od Ciebie wymaga, jeśli wolno zapytać? Trochę słabo po tygodniu odchodzić, ale są rzeczy ważne i ważniejsze...
No do ściany to mam łożyska na przedniej. A w poprzedniej ciąży to nawet nie wiem gdzie byłoRysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
Ja mam na podsumowaniu badań prenatalnych przy kazdym dziecku osobno opisane położenie łożyska - stąd wiem że jedne jest na przedniej ścianie a drugie na tylnej
czarnulka24, GreenK lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny z tym hibiskusem to okazlo sie ze spojrzałam na sklad soku do wody i tam jest a ja lubie sobie dolac np do herbaty czy piłam z sok z woda jak mi nie wchodzila .
A co do zielonej herbaty to wyczytalam kiedys ze nie powinno sie pic w ciąży tzw filizanke można ale więcej lepiej nie bo zaburza wchlanianie kwasu foliowegoWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 19:51
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity