X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi mdłości trochę ulżyły. Za to bóle jelit się zaczęły i inne sprawy brzuchowe..

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam 2 tyg luzu bez mdłości a potemperatura z dwa dni gdzie znów się pojawiły i męczyły.

    Też mam wrażenie ze mam wiecej dolegliwości ze strony układu trawiennego.

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie brak tak ogolnie dolegliwosci juz od 8/9 tc .. nawet piersi bardzo sporadycznie bola .. i jeszcze jedna rzecz co ostatnio mnie zmartwila ..
    Wczesniej jak probowlam z mezem ❤ to w ogole nie wychodzilo było tak ciasno bolalo,pieklo..
    A w sobote tez sprobowalismy po dluzszej ptzerwie i wow weszlo bez problemu fakt z zelem ale wcześniej tez bylo z zelem i byla maskara
    I tak sie zastanawiam czy wszystko dobrze bo wiem ze któraś z was kiedys pisala ze miala tam ciasno podczas aplikacji luteiny a pewnego dnia bylo bardzo latwo aplikowac a pozniej sie okazalo najgorsze

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother chyba tak pisała, ale moim zdaniem to nie jest reguła.
    U mnie też się poluzowało, wcześniej mam wrażenie, że byłam tam w ogóle wrażliwsza, a wszystko ok.

    Ja miałam mięsko na obiad (wczoraj to oczami wyobraźni wyidziałam), a teraz jakoś na samą myśl bleeee i pojechałam do sklepu i najadłam się pomidora w towarzystwie kajzerki.

    Coś czuję, że z tym mięsem na dłużej się pogniewamy. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 12:32

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    7u22rjjg269yrzch.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wrażenie, że ja reaguje na wszystko odwrotnie :D Problemy z jelitami i żołądkiem oraz wstręt do mięsa (jajek, dyni, curry) - to wszystko dopiero co mi minęło. Poza tymi bólami głowy i parciem na pęcherz naprawdę nie czułabym tej ciąży.

  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja dlatego się zapewne mówi że każda ciaza inna ;)

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A macie takie dziwne kłucia w brzuchu na wysokości pęcherza moczowego raczej po środku?
    Czesem w pochwie mnie też kłuje jakby mi ktoś igłę wbijał...
    Nie wiem czy to normalne ale mam tak od kilku dni.

    Dziś oddałam mocz na posiew bo podejrzewam pęcherz. Zresztą wczoraj co 5 minut do toalety biegałam.. Modlę się aby to nie był układ moczowy...

    A może to dzieciak mnie tak kopie? ale to chyba za wcześnie...i niepotrzebnie robię sobie nadzieję. Czasem mnie tak zakłuje że musze usiąść na chwilę.

    A moze to zrosty pooperacyjne...eh juz sama nie wiem.

    2019 Natalka
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka ja mojego też się onosze a klocek waży 12kg. Ma czasami taka mamoze że z rąk nie chce zejść. Zasypia na mnie, jak jest mąż to on go usypia. Wczoraj przez ten katar spał 3h na mnie. Przy przebieraniu wierzga nogami i boję się że może kopać w brzuch. Niestety przy dzieciach już się tak nie uniknie dzwigania, podnoszenia, schylania

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    A macie takie dziwne kłucia w brzuchu na wysokości pęcherza moczowego raczej po środku?
    Czesem w pochwie mnie też kłuje jakby mi ktoś igłę wbijał...
    Nie wiem czy to normalne ale mam tak od kilku dni.

    Dziś oddałam mocz na posiew bo podejrzewam pęcherz. Zresztą wczoraj co 5 minut do toalety biegałam.. Modlę się aby to nie był układ moczowy...

    A może to dzieciak mnie tak kopie? ale to chyba za wcześnie...i niepotrzebnie robię sobie nadzieję. Czasem mnie tak zakłuje że musze usiąść na chwilę.

    A moze to zrosty pooperacyjne...eh juz sama nie wiem.

    Mam podobnie, najbardziej nie wiem czemu obawiam się tych bóli w pochwie. Jakoś nie potrafię dla nich znaleźć uzasadnienia. Jedyna różnica to taka że nie biegam siku co 5 min więc pęcherza nie podejrzewam.

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadinka83 wrote:
    Mam podobnie, najbardziej nie wiem czemu obawiam się tych bóli w pochwie. Jakoś nie potrafię dla nich znaleźć uzasadnienia. Jedyna różnica to taka że nie biegam siku co 5 min więc pęcherza nie podejrzewam.

    W pach winie to chyba wiazadla, jak np kichne to czuję ból w oachwinach iwlasnie obstawiam wiazadla

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samsaramsa wrote:
    W pach winie to chyba wiazadla, jak np kichne to czuję ból w oachwinach iwlasnie obstawiam wiazadla
    No jeśli chodzi o pachwiny to nie mam wątpliwości. A najgorszy jest ból jak kichnę a siedzę lekko skręcona. Aż dech zapiera. Ale pisałam wyżej o tych że niepokoi mnie ból w pochwie, a nie w pachwinach :)

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4829 3979

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka24 piersiami naprawdę się nie przejmuj.Moje nie są bolesne też od jakoś 9tyg.Są jednak zmienione-mega pełne i otoczki brodawek jakby bardziej uwypuklone.Nie wygląda to ładnie ale co ja tam mam do gadania :P Co do sexu cóż-zapomniałam co to jest hahaha :D :D Naprawdę mam libido na poziomie 0 :P Żadnych bóli brzucha-nic...Jedynie zauważyłam,że zaczyna mi brzuch rosnąć i czuję jakby takie rozpieranie w podbrzuszu a jak przyjdą wzdęcia,to wyglądam jak balon :P

    Doriska87 oby nie było bakterii a gdyby jednak,to pamiętaj,że antybiotyk pomoże.Trochę jest tych antybiotyków dozwolonych w ciąży-także spokojna głowa :)

    Apropo głowy-dziś też mnie boli ale to z natłoku złych informacji.

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Takana5 Ekspertka
    Postów: 122 207

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Ja dzisiaj zawał miałam ;(
    Odruchowo patrzę w toalecie na wkładkę a tam ciemno :(
    Najgorsze myśli, pojechałam szybko do lekarza, ledwo do niej zdążyłam dojechać bo kończyła pracę.

    Krwawienie na pewno jest z macicy, zrobiła wymaz z pochwy.
    Z bąbelkami niby ok bo oba serduszka biły, dzieciaczki spały, krwiaka nie ma, szyjka ma ponad 4 cm.

    Zaczęłyśmy się zastanawiać z czego krwawienie. Bo nic nie boli, od aplikacji luteiny nie, sexu nie było. I prawdopodobnie za szybko odstawiła mi luteinę i teraz mam brać Douphaston 3 x 1 i 1 x 1 Cyclonamine a o 14 wzięłam jeszcze extra dawkę bo 3x Douphaston. Tylko leżeć i wc, nic więcej.

    Czy wy miałyście w poprzednich ciążach lub teraz takie plamienia z odstawienia luteiny lub z innego powodu na takim etapie ciąży?

    Jak tu wytrzymać do poniedziałku.... o 7:30 prenatalne.

    7 lat walki
    6.06. 2019 Hania i Jaś ❤️
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    A macie takie dziwne kłucia w brzuchu na wysokości pęcherza moczowego raczej po środku?
    Czesem w pochwie mnie też kłuje jakby mi ktoś igłę wbijał...
    Nie wiem czy to normalne ale mam tak od kilku dni.

    Dziś oddałam mocz na posiew bo podejrzewam pęcherz. Zresztą wczoraj co 5 minut do toalety biegałam.. Modlę się aby to nie był układ moczowy...

    A może to dzieciak mnie tak kopie? ale to chyba za wcześnie...i niepotrzebnie robię sobie nadzieję. Czasem mnie tak zakłuje że musze usiąść na chwilę.

    A moze to zrosty pooperacyjne...eh juz sama nie wiem.
    Mialam takie kłucia przy bliznikach .. nie mialam zadnej infekcji i nic one nie oznaczaly . Ale warto wlasnie przy takim czyms sparwdzic mocz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 14:53

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Marryy Autorytet
    Postów: 618 312

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam bóle typu wbijanie igły niby pośrodku trochę niżej jak pępek. Nie wiem od czego. Mam nadzieję że wszytsko się rozciąga może dlatego. Ale jak dłużej poleze to przechodzi.
    Jutro mam prenatalne trzymajcie kciuki. Nie widziałam szkraba ponad 3 tygodnie mam nadzieję że wszystko tam dobrze.

    2019 ♥️👩🏻

    Starania od 09.2017
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takana5 wrote:
    Ja dzisiaj zawał miałam ;(
    Odruchowo patrzę w toalecie na wkładkę a tam ciemno :(
    Najgorsze myśli, pojechałam szybko do lekarza, ledwo do niej zdążyłam dojechać bo kończyła pracę.

    Krwawienie na pewno jest z macicy, zrobiła wymaz z pochwy.
    Z bąbelkami niby ok bo oba serduszka biły, dzieciaczki spały, krwiaka nie ma, szyjka ma ponad 4 cm.

    Zaczęłyśmy się zastanawiać z czego krwawienie. Bo nic nie boli, od aplikacji luteiny nie, sexu nie było. I prawdopodobnie za szybko odstawiła mi luteinę i teraz mam brać Douphaston 3 x 1 i 1 x 1 Cyclonamine a o 14 wzięłam jeszcze extra dawkę bo 3x Douphaston. Tylko leżeć i wc, nic więcej.

    Czy wy miałyście w poprzednich ciążach lub teraz takie plamienia z odstawienia luteiny lub z innego powodu na takim etapie ciąży?

    Jak tu wytrzymać do poniedziałku.... o 7:30 prenatalne.

    Odpoczywaj i staraj się nie martwić. :* Będzie dobrze. :*

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takana5 wrote:
    Ja dzisiaj zawał miałam ;(
    Odruchowo patrzę w toalecie na wkładkę a tam ciemno :(
    Najgorsze myśli, pojechałam szybko do lekarza, ledwo do niej zdążyłam dojechać bo kończyła pracę.

    Krwawienie na pewno jest z macicy, zrobiła wymaz z pochwy.
    Z bąbelkami niby ok bo oba serduszka biły, dzieciaczki spały, krwiaka nie ma, szyjka ma ponad 4 cm.

    Zaczęłyśmy się zastanawiać z czego krwawienie. Bo nic nie boli, od aplikacji luteiny nie, sexu nie było. I prawdopodobnie za szybko odstawiła mi luteinę i teraz mam brać Douphaston 3 x 1 i 1 x 1 Cyclonamine a o 14 wzięłam jeszcze extra dawkę bo 3x Douphaston. Tylko leżeć i wc, nic więcej.

    Czy wy miałyście w poprzednich ciążach lub teraz takie plamienia z odstawienia luteiny lub z innego powodu na takim etapie ciąży?

    Jak tu wytrzymać do poniedziałku.... o 7:30 prenatalne.

    O matko, dobrze że szybko udało Ci się skonsultować z lekarzem...
    Najwazniejsze że dzieciaki ok, szyjka ok. Teraz dużo odpoczynku.

    Ja odstawiałam progesteron stopniowo. Najpierw z 3 tabletek do 2 i potem 1. Skończyłam go brać w 15 tygodniu. Odpókać plamień nie było.

    2019 Natalka
  • Denmark Koleżanka
    Postów: 49 70

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to się dopiero teraz zaczął cięższy okres, mdłości, bóle głowy, zgaga, zmęczenie tak mi doskwierają że ciężko się ruszyć a niestety muszę pracować, a w dodatku praca ciężka fizycznie. W Danii ciąża to nie choroba, jak z dzieckiem wszystko w porządku to mamuśka sobie poradzi. Oby tylko dotrwać do świąt i może uda się odpocząć :)

    ckai9jcgvelyio11.png
  • Lusi91 Autorytet
    Postów: 332 394

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny takie klucia jak by igła też mam w pochwie czas od czasu i z boku brzucha po lewej stronie na wysokości pępka... Do tego ból w pachwinach ale to to więzadła zapewne... W sobotę będę pytać lekarza ci to może być... Do tego wyszły mi liczne bakterie w moczu... Czekam na wynik posiewu :/... Mam nadzieję że szybko sobie z tymi bakteriami poradzimy..

    3 aniołki 💔💔💔
    Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
    Jaś w drodze 😍💓
    va5bdqk3g9aubjuw.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takana5 wrote:
    Ja dzisiaj zawał miałam ;(
    Odruchowo patrzę w toalecie na wkładkę a tam ciemno :(
    Najgorsze myśli, pojechałam szybko do lekarza, ledwo do niej zdążyłam dojechać bo kończyła pracę.

    Krwawienie na pewno jest z macicy, zrobiła wymaz z pochwy.
    Z bąbelkami niby ok bo oba serduszka biły, dzieciaczki spały, krwiaka nie ma, szyjka ma ponad 4 cm.

    Zaczęłyśmy się zastanawiać z czego krwawienie. Bo nic nie boli, od aplikacji luteiny nie, sexu nie było. I prawdopodobnie za szybko odstawiła mi luteinę i teraz mam brać Douphaston 3 x 1 i 1 x 1 Cyclonamine a o 14 wzięłam jeszcze extra dawkę bo 3x Douphaston. Tylko leżeć i wc, nic więcej.

    Czy wy miałyście w poprzednich ciążach lub teraz takie plamienia z odstawienia luteiny lub z innego powodu na takim etapie ciąży?

    Jak tu wytrzymać do poniedziałku.... o 7:30 prenatalne.
    Ja w 11 tc mialam krwowtok przy blizniakach nie wiadomo dokladnie z jakiego powodu niby jedwn lekarz cos widzial, drugi nie ... a duphason wtedy bralam .. oszczedzaj sie .dobrze ze z dziecmi wszystko ok
    Poza tym przy bliznkach mialam brazowe plamienia nie wiadomo skad tak od 6 tc az do 9 tc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 15:50

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
‹‹ 228 229 230 231 232 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ