Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok dziękiNadinka83 wrote:Makalotia ja przy niskim łożysku nie dostałam zgody na ćwiczenia.
Wystarczył tydzień w święta u mamy i na wadze +2kg. Czyli wróciłam do wagi sprzed ciąży. Brzuch już mocno widoczny i już 19tc. Myślałam że już będę dobrych parę kilo do przodu.
Zauważyłam że muszę ograniczać porcje bo inaczej mam problem z mdłościami i zgaga. Chyba żołądek ma coraz mniej miejsca.
poczekam do kolejnej wizyty, może się podniesie
8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
17.10- beta 63,54; p23,1
23.10-b 1213, p 15,3
Niedoczynność tarczycy,
Hashimoto
-
malakotia, moje łożysko też wędruje. Przed świętami w grudniu było niby na dobrej wysokości, a w sylwestra kiedy poszłam do lekarza z bólami podbrzusza usłyszałam ze jest bardzo blisko ujścia szyjki. Pani doktor mi powiedziała, że łożysko dopiero około 27 tc przyjmuje ostateczną pozycję tam gdzie ma być.makalotia wrote:Ok dzięki poczekam do kolejnej wizyty, może się podniesie
Też chciałabym zacząć coś ćwiczyć, wrócić do aktywności, bo mi tego brakuje, ale trochę się boję. Skoro po seksie bolało mnie podbrzusze przez 3 dni, to co będzie po ćwiczeniach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 12:47
MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
[*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy -
Cześć dziewczyny, chciałam się przywitać bo troche Was podczytyje. Ogółem jestem na majówkach i dobrze mi tam, ale termin mam na koniec maja więc etapem bliżej mi do wielu z Was. Zwłaszcza że jak tak czytam to mam wiele podobnych objawów bez przyczyny. Ciągle bóle podbrzusza, jakieś klucia, te nieszczęsne łożysko też nisko póki co uchodzące za przodujące niestety. Więc jeśli nie macie nic przeciwko to czasem też coś napiszę
Lilka26, Trine91, Mama Wojtka, jolciaa171, KaśkaKwa, Alala, Madamee92, 0202oliwcia, bratfrandu lubią tę wiadomość
-
Cześć kobietki!
Lady Dior a jak teraz sprawa wygląda z tymi bólami? Mam nadzieję, że nie miałaś już więcej takich przebojów.
Też mi się marzą choćby jakieś dłuższe spacery, ale chyba mogę zapomnieć... Cały czas coś mi jest jak nie jelita to plecy, albo jelita i plecy, a w ostatnich dniach a właściwie nocach doszły mi twardnienia macicy
Zaczynam się bardzo martwić bo budzą mnie i tak naprawdę nie wiem ile czasu trwają Jak się powiercę albo trochę pochodzę to mięknie, ale wygląda to niefajnie... W niedziele wizytuje wiec okaze się co tam słychać.
MaryJane witaj i się rozgość Ja też jestem na przełomie bo według om 31maja a usg 5 czerwca
-
Samsaramsa wrote:Ja teraz też pilnuje się z piciem. Zaczęłam pić 2x pokrzywe plus staram się wypić butelkę wody 1,75l.
Samsaramsa a nie jest tak,że pokrzywa odwadnia i po każdej wypitej szklance trzeba nadrobić straty szklanką wody? Piłam kiedyś pokrzywę na włosy i udzielałam się na forum "włosowym" i tam dziewczyny mnie uświadomiły-tak samo w przypadku kawy.
Witaj MaryJane Daleko mi do Ciebie Czujesz już ruchy?
anusia24 dziękuję,że pytasz Na szczęście nie powtórzyło się to do tej pory.Myślę,że błędem wtedy było przejedzenie się +zaparcia i taki był efekt 
Mam też nadzieję,że dziś w końcu się wypróżnię,choć nic tego nie zapowiada To pewnie przez podróż,bo często jak odbywałam tak dalekie podróże,to nie byłam w ubikacji 3-4dni.
U Ciebie to naprawdę nieciekawie z tymi jelitami i jeszcze twardnienia macicy-bierzesz magnez?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 13:24
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Makalotia ja też liczyłam na odrobinę ruchu bo moja kondycja leży i kwiczy. Ale nie mam zamiaru niepotrzebnie ryzykować no i przeraża mnie opcja łożyska przodującego.
Co do zatwardzen to widzę po sobie ze jak wypijam powyżej 2,5l dziennie to nie ma źle. Jak się zapomnę i jest mniej to zaraz jest trudniej. Na szczęście nie mam problemu z piciem.
Violet po co ryzykować? Może jestem straszna panikara ale wole dmuchać na zimne
MaryJane witam na Naszej grupie. Zapraszam do udzielania się ja mam termin z OM 05.06 a z usg 02.06 ale że planowana cesarka wiec rozpakować się będę pewnie w maju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 13:24
10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo -
Lady_Dior wrote:Samsaramsa a nie jest tak,że pokrzywa odwadnia i po każdej wypitej szklance trzeba nadrobić straty szklanką wody? Piłam kiedyś pokrzywę na włosy i udzielałam się na forum "włosowym" i tam dziewczyny mnie uświadomiły-tak samo w przypadku kawy.
Witaj MaryJane Daleko mi do Ciebie Czujesz już ruchy?
anusia24 dziękuję,że pytasz Na szczęście nie powtórzyło się to do tej pory.Myślę,że błędem wtedy było przejedzenie się +zaparcia i taki był efekt Mam też nadzieję,że dziś w końcu się wypróżnię,choć nic tego nie zapowiada To pewnie przez podróż,bo często jak odbywałam tak dalekie podróże,to nie byłam w ubikacji 3-4dni.
U Ciebie to naprawdę nieciekawie z tymi jelitami i jeszcze twardnienia macicy-bierzesz magnez?
Pokrzywa jest na zatrzymanie wody w organizmie. Pomaga się jej pozbyć. I super wspomaga wchłanianie żelaza. Nie słyszałam żeby odwadniała, aż tak w to się nie zagłębiałam. Ja u siebie obstawiam zatrzymanie wody i stąd ten napar z pokrzywy. Pije trzeci dzień. Wczoraj - 1kg na wadze a dzisiaj nie podskoczyloWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 13:35
-
Lady Dior oo to całe szczęśćie! Nie no bez przesady w końcu pójdzie!
Czasem w najmniej spodziewanym momencie Noo właśnie podróż jak najbardziej mogła się przyczynić, bo wiadomo pozycja siedzaca zwalnia jelita. Ja tez jak dluzej posiadywalam to sie pogarszało. Co do pokrzywy do końca nie wiem, ale kawa i herbata jak najbardziej odwadniają więc uważałabym. Na jednych podziala bo niby ruszy jelita, ale u innych moze jeszcze pogorszyc sprawe.
Tak, tak biorę aspargin 3 razy dziennie no i nospe czasem łykam. Aj kurcze chwilami czuje sie juz taka bezradna Mialam robione rozne badania i wyszedl mi jakis stan zapalny w jelicie. Gastrolog się śmieje że 3 dni po porodzie zrobi mi kolonoskopie. No ale w ciąży nic za bardzo oprócz tej nospy i jakis naturalnych sposobow nie da się zrobić i musze znosic te okropne bole... Cały czas tylko mysle o tym czy one nie szkodza. Moze to wlasnie one powoduja ze ta moja szyjka jest taka biedna. A teraz jeszcze ta macica się buntuje. Niby nie boli, ale robi się jakaś twarda gula ech...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 13:39
-
Nadinka83 wrote:Makalotia
Violet po co ryzykować? Może jestem straszna panikara ale wole dmuchać na zimne
No ja właśnie też panikara, dlatego nic nie robię dopóki nie usłyszę od lekarza że można
Nadinka83 lubi tę wiadomość
MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
[*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy -
Dzięki dziewczyny
Ja mam od miesiąca ciągle bóle brzucha i stawianie się macicy, głównie w nocy i po nocy. Też biorę tylko nospe i magnez. Ale dwóch lekarzy mnie badalo i twierdzą że wszystko gra z szyjka a tym się nie przejmować
A na zaparcia polecam kefir przed spaniem jak Was przytka. Tez mam czasem te problemy, w 8 tygodniu ciazy przeszłam niedroznosc jelit, cudem udało się tylko nie operować, sondę miałam kilka dni do żołądka założona. Teraz jest ok ale jelita czasem dają popalić.
A jeśli chodzi o ruchy to coś tam od 2 tygodni czuje ze dzieje się w brzuchu ale tak naprawdę że dziecko się odzywa to od 3 dni czuje dopiero
nie jakoś często, i nieregularnie ale dostaje nie raz małego kopniaczka najczęściej bardzo nisko w podbrzuszu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 13:49
-
MaryJane oo wyczuwam w Tobie bliźniaczą duszę I nawet podniosłaś mnie na duchu!
No ja właśnie nie wiem czy to jest to "stawianie sie" wypytam lekarza. Ostatnio mialam szyjke 3,8 takze zobaczymy czy cos sie zmienilo. Też chciałabym żeby mi powiedzieli, że z ciążą jest ok. Zebym wiedziala ze te wszystkie czepidła nie szkodzą ciąży to bym nie narzekała, ja tam wszystko zniose, aby tylko wszystko dobrze się skończyło...
-
nick nieaktualnyGreenK wrote:2 kg to bardzo niewiele
Ja już zaczelam ćwiczyć, na razie ostrożnie ale powoli się ruszam bo niestety plecy siadają... i zamierzam ruszyć z basenem
Kurcze ja nie mam na to siły, pracuję 9-18 i jak wracam do domu to absolutnie nie mam ochoty z niego wychodzić. Grrr. No nic, ale mam piłkę do ćwiczeń to może powoli coś zacznę jeśli znajdę coś fajnego na youtube
-
Pokrzywa działa moczopędnie -dlatego wypłukuje wodę z organizmu.
Pomaga przy opuchliznach z nadmiaru wody, zapaleniu pęcherza moczowego, anemii (tu szczególnie sok z pokrzywy)…
Czytałam ze jest zalecana w ciązy, ale odnośnie dawek to co strona to inna opinia...
2019 Natalka -
Ja też majówką zostanę. Ciąże bliźniacze najlepiej rozwiązać pomiędzy 37-38tyg, więc niestety na czerwiec nie wypadnie...Nadinka83 wrote:Makalotia ja też liczyłam na odrobinę ruchu bo moja kondycja leży i kwiczy. Ale nie mam zamiaru niepotrzebnie ryzykować no i przeraża mnie opcja łożyska przodującego.
Co do zatwardzen to widzę po sobie ze jak wypijam powyżej 2,5l dziennie to nie ma źle. Jak się zapomnę i jest mniej to zaraz jest trudniej. Na szczęście nie mam problemu z piciem.
Violet po co ryzykować? Może jestem straszna panikara ale wole dmuchać na zimne
MaryJane witam na Naszej grupie. Zapraszam do udzielania się ja mam termin z OM 05.06 a z usg 02.06 ale że planowana cesarka wiec rozpakować się będę pewnie w maju
Nadinka83 lubi tę wiadomość
Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
nick nieaktualnyAnusia24 ja tez mam stan zapalny jelita już od roku ponad. Do tego jelito nadwrażliwe. Leczona byłam przed ciąża ale wszystko to leki doraźnej w ciazy ich brać nie można. Rozwiązaniem byłaby dieta eliminacyjna ale bardzo boje się tak radykalnej diety w ciazy. Wiec mecze się potwornie z ciągłymi bólami brzuchami skurczami i tez stawia mi się brzuch na wieczór. Natomiast lekarz kazał przetrwać niestety inaczej nie da się nam pomoc . Mi dużo daje jak się położę po jedzeniu ale niestety pracuje wiec takich możliwości nie mam ///
-
dziewczyny, ja mam TP na 1.06 i też od jakiegoś tygodnia mam to twardnienie macicy i krótkie napinanie się brzucha tuż przed ruchami dziecka, ale też właśnie w nocy. Pomaga zmiana pozycji, albo jakiś ruch.. Wizytuje we wtorek, mam nadzieję, że nic tam się złego nie dzieje, ale stresuje mnie to bardzo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 14:51
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Doriska87 wrote:Pokrzywa działa moczopędnie -dlatego wypłukuje wodę z organizmu.
Pomaga przy opuchliznach z nadmiaru wody, zapaleniu pęcherza moczowego, anemii (tu szczególnie sok z pokrzywy)…
Czytałam ze jest zalecana w ciązy, ale odnośnie dawek to co strona to inna opinia...
No ja z pokrzywą nie zaczynam,bo pamiętam jak latałam co chwilę siku-jeszcze jakbym teraz dołączyła pokrzywę,to z wc nie wyjdę
Dziewczyny ja Wam nie zazdroszczę tych problemów z jelitami Jeden dzień mnie tak bolały a jaka to była udręka Nie potrafię sobie nawet wyobrazić,gdyby tak miało być codziennie...Oby jak najmniej Was bolało.
A ja się kolejny raz zawiodłam na holenderskiej opiece nad ciężarną grrrrrr.Chciałam przesunąć wizytę,którą mam 11sty.na tydzień później,gdyż byłam teraz w pon.na usg i się dowiedziałam,że to tylko zwykła wizyta bez usg-będziemy tylko słuchać serca ale bez usg.Kolejne usg to dopiero połówkowe aaaaaaaa ..... Jak ja mam 6tyg.wytrzymać kurka no grrrrrr no wściekła jestem !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 15:16
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Kurcze dziewczyny a może to jednak z ta macicą dopuszczalne w takim wypadku, w końcu wszystkie jesteśmy na podobnym etapie? No właśnie dzisiejszej nocy miałam najmocniejsze te twardnienie, a do tego właśnie też skóra była jakaś taka strasznie napięta... Ciekawe co na to powiedza lekarze...
GreenK no właśnie ja też przed ciążą już miałam zdiagnozowane SIBO, no ale przyjełam antybiotyki, byłam na diecie, jakieś zioła i już przed samym zajściem w ciążę byłam całkiem do życia, lekarz stwierdził, że w sumie to nie widzi wskazań do dalszej diagnostyki. Noo a w ciąży wróciło i to ze zdwojoną mocą i teraz już są rozważania czy to aby nie jakieś wrzody, no ale tak jak mówisz, teraz na to nie ma leczenia, ewentualne leki są zbyt silne i lekarze nawet nie chcą rozmawiać o włączeniu czegokolwiek. No ja właśnie jestem na diecie, bardzo się bałam że doprowadze do niedoborów, ale stwierdzili że nie doprowadze (ku zdziwieniu mam bardzo dobre wyniki, wrecz nadmiary niektorcyh pierwiastkow) i najwazniejsze jest to zebym w miare dobrze sie czula. Takze moje ukochane pieczywo razowe, kasze, sporo warzyw i owoców poszło w odstawke. Generalnie wszystko gotuje, na surowo został mi tylko zielony ogórek i banan
Dziewczyny bardzo, bardzo Wam dziękuję za to że podzieliłyście się swoimi odczuciami, mam nadzieję, że u każdej z nas jednak wszystko będzie ok
