Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia, moje gratulacje!!
Ja zapisałam się też do dentysty i do fizjoterapeuty uroginekologicznego, chce z nią pogadać o kinesiotapingu brzucha i o aniballach, które stosuje się przed i po porodzie. Ja miałam swego czasu często tejpowane ręce i bardzo mi to pomagało.
Jeśli chodzi o samopoczucie, to ja niby od początku czuje się ok (nie wymiotowałam, jem normalnie, od niczego mnie nie odrzuca), ale cały czas mam bardzo niskie ciśnienie i to daje mi się we znaki. Ostatnio miałam 110/50, a pije naprawdę ponad 3l wody dziennie.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Szczesliwa1405 wrote:Hej dziewczyny
czy któraś już ma skierowanie na krzywa cukrową? Ja właśnie mam robić na początku lutego i tak się boje wyniku.
Ja już robiłam na początku II trymestru bo miałam glukozę na czczo za wysoką i jestem w grupie ryzyka (pierwsza ciąża z cukrzycą na końcówce).
Póki co wyniki ok.
Nie martw się wynikami - nawet jak wyjdzie cos nie tak, to to nic strasznego. A jednak lepiej wiedzieć, żeby nie zaszkodzić dzidziusiowi brakiem diety.
Magda - mbc wrote:Jeśli chodzi o samopoczucie, to ja niby od początku czuje się ok (nie wymiotowałam, jem normalnie, od niczego mnie nie odrzuca), ale cały czas mam bardzo niskie ciśnienie i to daje mi się we znaki. Ostatnio miałam 110/50, a pije naprawdę ponad 3l wody dziennie.
U mnie podobne ciśnienie na co dzień. Nie pomaga to w wykrzesaniu z siebie energii.
Aż z ciekawości sobie zmierzyłam - 98/60! A pół godziny temu piłam kawe!
Nic dziwnego, że jestem zmulona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 15:39
-
Oj to ja chyba mądrością nie grzeszę,bo żadna ósemka mi nie wyrosła
Mdłości minęły mi z końcem 1wszego trymestru.Pozostały zaparcia i często robi mi się słabo,jak chwilę postoję.Normalnie czarno przed oczami i czuję,że tracę przytomność.Zakupy,to tylko z kimś,bo tak właśnie w sklepach mam-nie zliczę ile razy kucałam ostatnio w sklepie,zanim doszłam do kasyPoza tym nic mi nie jest,nie mam żadnych bóli,tryskam energią,nie jestem w ogóle zmęczona-wręcz cierpię na bezsenność...
Czy ja na pewno jestem w ciąży???
Ariette1983 lubi tę wiadomość
-
asylia wrote:U mnie podobne ciśnienie na co dzień. Nie pomaga to w wykrzesaniu z siebie energii.
Aż z ciekawości sobie zmierzyłam - 98/60! A pół godziny temu piłam kawe!
Nic dziwnego, że jestem zmulona.
Noo dokładnie!
A jak u Ciebie z piciem?💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Ja balabym się wyrywać 8 w ciąży. Przed aparatem ortodontycznym wyrwalam jedna to miałam dwa tygodnie wyjęte z życia pół roku nie czułam rzuchwy ani dziąsła od strony wyrwania i trzy miesiące szczekoscisk. Podobno rzadko się to zdarza i akurat miałam to szczęście ale jakbym miała w ciąży wyrywać napewno nie zdecydowałabym się nie mówiąc o antybiotyku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 15:44
2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
Tu w Nl krzywej cukrowej nie robią ale mam glukometr,żeby mieć cukry pod kontrolą
Ja zęby mam zdrowe ale chodzę regularnie do dentysty,bo od kiedy coli nie piję (wiele lat) to łatwiej mi się kamień osadza.Poproszę tylko,żeby mi zdjęć nie robił,choć niby można na tym etapie i zakładają pas ochronny ale dla świętego spokoju nie chcę zdjęć. -
nick nieaktualny
-
Ja skierowanie na krzywa dostane 5.02 czyli na następnej wizycie.
Czuje się napewno lepiej niż w I trymestrze więcej energii mam. Ale też spadło na mnie kilka trudnych tematów życiowych i nie mam czasu na wylegiwać się całymi dniami jak to było w I trymestrze.
Aż tak mi czas ucieka że nie zauważyłam kiedy zaczęłam 6 miesiąc. A to już -
Jestem już po wizycie.
Szyjka ma 25mm więc nie ma tragedii. Jednak jest różnica między pomiarami u różnych lekarzy. Szyjka jest twarda jak kamień więc kamień z serca;) Mam na siebie uważać, brac dalej luteinę , zero sexu, a za 2 tygodnie kolejna wizyta i zobaczymy jak będzie. Ważne, że jest twarda. Poza tym poprzednią ciążę miałam podobną. W okolicach 30tc szyjka już zaczęła sie rozwierać, a urodziłam w 40tc jeszcze doktor musiał mi pęcherz przebijać, bo rozwarcie się zatrzymało na 4cm i dalej nie szło mimo końskiej dawki oksytocyny. Więc tymbardziej świadczy to o tym , że taki już mój urok;) Cieszę się niesamowicie, bo juz miałam czarne myśli , że szew bedą mi zakladac albo , że będę musiała plackiem leżeć. Ufff....Lady_Dior, Samsaramsa, GreenK, jolciaa171, Marryy, Ann.ann, Trine91, Mama Wojtka, Magda - mbc, Hiszpaneczka, bratfrandu, Izieth, Ariette1983 lubią tę wiadomość
-
Super Lena1984
Fajnie,że się uspokoiłaś i możesz odetchnąć z ulgą
Teraz byle do przodu
Lena1984 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja krzywą muszę zrobić przed wizytą 7.02.
Nie bankowałam komórek macierzystych i nie zamierzam nadal. Ceny ogromne a skuteczność wątpliwa.
Przedstawicielka była w szkole rodzenia. Po tym spotkaniu do dziś mam niesmak. W pakiecie niebieskim to i to, pakiet błękitny to o to, a pomarańczowy to masz w pakiecie jeszcze to. Jak namówisz tyle koleżanek (żeby też u nich bankowały) to zapłacisz tyle mniej w kolejnym roku, a jak tyle koleżanek to tyle... Wrrrr... A o skuteczności i badaniach to jakoś nie opowiadałaFreyja, Doriska87, Izieth, Ariette1983 lubią tę wiadomość
Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
My pobieraliśmy, bo doszliśmy do wniosku, że lepiej pobrać niż nie pobierać. Medycyna idzie do przodu więc kto wie co bedzie za 3 , 5 lub 10 lat. Poza tym nasz lekarz również jest zdania , że jak ktoś może sobie pozwolić to lepiej pobrać. A to, że straszą o zbyt wczesnym odcinaniu pępowiny przy pobieraniu krwi to wcale tak nie jest.
-
nick nieaktualnyDostałam przed chwilą takie prawdziwe pierwsze mocne kopniaki
raz poczułam pod palcami!!! Jejku, jakie to jest wspaniałe! Jestem w siódmym niebie.
Trine91, Lena1984, asylia, Szczesliwa1405, GreenK, Marryy, Doriska87, Pimka, Samsaramsa, Mama Wojtka, Nita, KaśkaKwa, bratfrandu, jolciaa171, Izieth, Ariette1983 lubią tę wiadomość