X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • Alala Ekspertka
    Postów: 190 196

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita, ja również ;) mięsko to podstawa!
    Ja raczej nie mam teraz, ani w poprzedniej ciąży sytuacji ze polubiłam coś czego nie lubiłam wcześniej, raczej na odwrót. Odrzuciło mnie od słodyczy i ryżu, no ryż tak konkretnie - nawet jak zapach poczułam to chciało mi się rzygac.
    Teraz jeszcze żadnych rewolucji, ale mam ochotę często na lody :)
    Z chęcią wszamałabym kanapeczki ale nie jem zbóż już prawie rok :(

    synuś <3 01.05.2018
    synuś <3 26.06.2019
    0d1yskjooixdxgsx.png
  • Lilka26 Autorytet
    Postów: 265 202

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi również almette podchodzi ostatnimi dniami. Z potraw ktorych nie jadlam przed ciążą byl żurek ulubiona zupa mojego męża i jak ostatnio mu gotowałam to tak mi pachniala i smakowala że dla mojego tylko jeden talerz został...

    Gratuluję wszystkim pozytywnych wizyt. :) obym w piatek miala takie same wiadomości.

  • Oleśka11 Autorytet
    Postów: 984 639

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tak ogólnie to od mięsa też nie odrzuca. Tylko od wędlin i tak sobie myślę że organizm kobiety to jednak jest mądry bo jednak zazwyczaj wędliny to sama chemia :)

    Zresztą ja np tak mam z papierosami i alkoholem- przed ciążą czasem popalałam a dobrego wina czy piwa też raczej nie odmawiałam. Teraz nawet jak widzę w jakimś filmie, że ktoś pali lub pije to mi się na rzyganie zbiera.

    gann3e3k131pma53.png
  • Oleśka11 Autorytet
    Postów: 984 639

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadinka83, wtorek z jednej strony blisko a z drugiej tak daleko...

    gann3e3k131pma53.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 8 listopada 2018, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To będzie ciężki dzień. Moje dziecko postanowiło wstać o 4.40...

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Marryy Autorytet
    Postów: 618 312

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja powoli się zbieram na wizytę bo czeka mnie ponad 100 km drogi. Jaki stres....

    mother84 lubi tę wiadomość

    2019 ♥️👩🏻

    Starania od 09.2017
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samsaramsa wrote:
    To będzie ciężki dzień. Moje dziecko postanowiło wstać o 4.40...
    Oj wiem co czujesz :) u mnie co prawda dziecko spało, ale ja obudziłam się przed 3 i nie mogłam zasnąć, przyjęłam przed tv dopiero przed 6...a 6.30 pobudka. Muszę dziś na chwilkę do pracy pojechać przekazać swoje obowiązki.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marryy wrote:
    A ja powoli się zbieram na wizytę bo czeka mnie ponad 100 km drogi. Jaki stres....
    Kciukasy :)

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 8 listopada 2018, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niby po wczorajszej wizycie spokojniejsza, ale nie daje mi spokoju to, że krwiak nic a nic się nie zmniejszył, mimo mojego oszczędzającego trybu. Łudzilam się, że może się wchłonie, ewentualnie zmniejszy, a tu tak samo duży. Bo nic, zobaczymy co za miesiąc będzie

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Marryy Autorytet
    Postów: 618 312

    Wysłany: 8 listopada 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother najważniejsze że kruszynka rośnie. Jak zacznie mieć większą przewagę to krwiak się wchlonie.
    A ja właśnie zaliczyłam pierwsze przywitanie z muszla... Nie raz mnie mulilo ale dzisiaj pokazało rogi :-)

    2019 ♥️👩🏻

    Starania od 09.2017
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 8 listopada 2018, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleśka11 wrote:
    Nadinka83, wtorek z jednej strony blisko a z drugiej tak daleko...

    Dokładnie tak. Mój wychodzi do pracy o 6 wraca o 19. Do swoich przyjaciół i rodziny mam ponad 100 km wiec ciezko się z kimś spotkać. A że jestem na L4 to siedze sama w domu cały dzień i mam zdecydowanie duzo czasu na myślenie.

    Co do jedzenia to nie mam jakiś zdecydowanych smaków ale za to zmienne. W jeden dzień zjadłam tyle kapusty kiszonej ze prawie do krokietow brakło a 3 dni później miałam wrażenie ze surówka jest zepsuta i nie potrafiłam zjeść. Śmieje się że bliźniaki toczą walkę w środku ;)

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 8 listopada 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marryy wrote:
    A ja powoli się zbieram na wizytę bo czeka mnie ponad 100 km drogi. Jaki stres....
    Powodzenia! :) Daj znac po :)

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marryy wrote:
    A ja powoli się zbieram na wizytę bo czeka mnie ponad 100 km drogi. Jaki stres....

    Trzymam kciuki :)
    I mam pytanie bo ja do swojej lekarki tez mam 100 km i w pewnym momencie mi sugerowala ze powinnam znaleźć lekarza bliżej domu bo twierdzi że trudno będzie mi dojeżdżać na wizyty w końcówce. Ty planujesz do tego lekarza do którego dziś jedziesz jeździć do końca?

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy wiadomo z czego tr krwiaki sie biorą? Czy to z heparyny?
    A przy heparynie bierzecie acard czy juz nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 08:15

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Ja niby po wczorajszej wizycie spokojniejsza, ale nie daje mi spokoju to, że krwiak nic a nic się nie zmniejszył, mimo mojego oszczędzającego trybu. Łudzilam się, że może się wchłonie, ewentualnie zmniejszy, a tu tak samo duży. Bo nic, zobaczymy co za miesiąc będzie
    Oby krwiak sie wchłoną ..
    ja przy blizniakach plamiłam az do 9tyg krwiaka nie bylo widac pozniej 2 tyg przerwy i krwotok i oczyszczanir po nim prawie do 13-14tyg ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 08:18

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Dziewczyny a czy wiadomo z czego tr krwiaki sie biorą? Czy to z heparyny?
    A przy heparynie bierzecie acard czy juz nie?
    Ja biorę 150mg, ale ja mam V Leiden, czyli trombofilię wrodzoną.
    Być może też bd później przeskakiwać na heparynę 0.8.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 08:26

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś o 12:30 wizytuje , ale też się zaraz będę szykować, bo muszę małego odstawić do cioci i chwilę tam posiedzieć zanim pojadę.
    Mam nadzieję dziś zobaczyć bijące serduszko.. i oby mnie lekarka wzięła z tym żołądkiem wzięła poważnie. Czytałam , że to mogą. Być wrzody lub kamica nerkowa.

    KaśkaKwa lubi tę wiadomość

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Dziewczyny a czy wiadomo z czego tr krwiaki sie biorą? Czy to z heparyny?
    A przy heparynie bierzecie acard czy juz nie?
    Ja biorę i heparyne i acard i odpukać krwiaka brak. Acardu biorę 150 a heparyny od wczoraj 0.6 a wcześniej 0.4.

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny na wizytach! Trzymam kciuki

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 8 listopada 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makalotia wrote:
    Ja dziś o 12:30 wizytuje , ale też się zaraz będę szykować, bo muszę małego odstawić do cioci i chwilę tam posiedzieć zanim pojadę.
    Mam nadzieję dziś zobaczyć bijące serduszko.. i oby mnie lekarka wzięła z tym żołądkiem wzięła poważnie. Czytałam , że to mogą. Być wrzody lub kamica nerkowa.
    Trzymam kciuki za wizytę.
    Ja mam za sobą epizod z kamica nerwową. To jest ból taki że nic nie pomaga przeciwbólowego. I jest problem z siusianiem. Niby się chce ale lecą po 2-3 kropelki. Juz nie pamiętam czy coś wychodziło w badaniach moczu czy tylko na usg nerek było widać.

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ