Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
czarnulka24 wrote:U mnie 8 tc a ja nadal niebylam u lekarza czekam caly czas na informacje kiedy mam wizyte usg czy za dwa czy trzy tygodnie.. maskara :(chyba jajo zniose starsznie sie martwie ze moze cos byc nie tak wiem schizuje ale po tych 3 pierwszych startach wszystko jest mozliwe ..
Moge sobie tylko wyobrazić jak się martwisz. Chciałabym Cię jakoś wesprzeć, ale nie wiem jak. :*
czarnulka24 wrote:Dziewczyny czy nadal macie dolegliwosci czy wam ustapily jesli tak to w ktorym tc?
U mnie się zmieniło najbardziej z piersiami:
Jeszcze przed terminem @ zaczęły boleć. Jakoś w 6tc było apogeum - strasznie bolały. Sutki też Później trochę mniej, później znów bardziej. I tak z każdym tygodniem mniej i teraz 'troszkę' pobolewają.
Cały czas są takie pełniejsze (ale też mniej niż wcześniej).
Bóle podbrzusza/jajników tez nie pojawiają się codziennie, a jak są to dużo mniejsze niż na początku.
Mdłości ruszyły jakoś w 6tc i mam je do dzisiaj, Każdego dnia inaczej - czasem zdarzy się dzień, że nie ma wcale, czasem od rana, czasem po południu, czasem wieczorem, a czasem caly dzień.
Senność mniejsza niż kilka tygodni temu, ale to może być związane z tym, że siedze w domu i duuuuuuużo odpoczywam. Nie mam kiedy się 'zmęczyć'
Ja dzisiaj się ruszyłam z domu - byłam z Młodym na konsultacji, odprowadziłam go do przedszkola. Skoczyłam do banku i na mały shoping - mam spodnie ciążowe.
W szoku jestem jak mi brzuch wywala - trochę to też wzdęcie, ale na serio już ciążowo wyglądam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 13:05
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Oleśka11 wrote:Potocznie się mówi wtedy, że jesteś w 8 tygodniu ale fachowo i "po lekarsku" jesteś w 7 tygodniu. Tak samo jak wpiszesz sobie w Google np 8 tydzień ciąży to wyjdzie Ci opis skończonego 8tc,nie rozpoczętego.
dokładnie tak - jak sobie podczytuję o rozwoju dzidzi w danym tygodniu to czytam teraz dla 10 tygodnia (czyli tego co się skończył i jest 10+) to dobrze widać na parentingu gdzie np. podają wymiary dziecka i w 10 tygodniu podają wymiary dla 10+1, etc.Oleśka11 lubi tę wiadomość
-
Shirley wrote:Hej.Nie było mnie kilka dni Ale musiałam ochłonąć po informacji ,że będę miała bliźnięta...
Faktycznie wysyp bliźniątShirley lubi tę wiadomość
-
asylia wrote:Ja dzisiaj się ruszyłam z domu - byłam z Młodym na konsultacji, odprowadziłam go do przedszkola. Skoczyłam do banku i na mały shoping - mam spodnie ciążowe.
W szoku jestem jak mi brzuch wywala - trochę to też wzdęcie, ale na serio już ciążowo wyglądam.
Ja wczoraj kupiłam leginsy ciążowe, żeby w domu mi było wygodnie , bo też mi brzuch wywaliło. Jestem w szoku , bo nie zdążyłam się na dobre przyzwyczaić do tej myśli, bo tym razem nam szybko poszło w 1cs , a tu już taki brzuch. Wczoraj jak chodziłam w sukience to widać ewidentnie, że jestem w ciąży ))
Lorella lubi tę wiadomość
-
Oleśka11 wrote:Ariette1983, dokładnie tak
Shirley a jak Ty się zapatrujesz na bliźnięta? Masz już synka widzę a trojeczka dzieci to dla mnie taka fajna liczba można już za jednym zamachem zakończyć produkcję
Dzięki dziewczyny za gratulacje.
Niestety ja nie mogę póki co oswoić się z ta myślą. Boję się jak sobie poradzę, szkoda mi strasznego synka ,że będę miała dla niego dużo mniej czasu... Dowiadując się o ciąży byłam w 7mym niebie , niestety informacja o blizbietach podciela mi skrzydła. Wiem, że nie powinnam tak myśleć i że to prawdopodobnie przejściowy dół ale póki co nie jestem szczęśliwa
-
Shirley wrote:Hej.Nie było mnie kilka dni Ale musiałam ochłonąć po informacji ,że będę miała bliźnięta...
Shirley lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Shirley wrote:Dzięki dziewczyny za gratulacje.
Niestety ja nie mogę póki co oswoić się z ta myślą. Boję się jak sobie poradzę, szkoda mi strasznego synka ,że będę miała dla niego dużo mniej czasu... Dowiadując się o ciąży byłam w 7mym niebie , niestety informacja o blizbietach podciela mi skrzydła. Wiem, że nie powinnam tak myśleć i że to prawdopodobnie przejściowy dół ale póki co nie jestem szczęśliwaShirley, Ariette1983 lubią tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Shirley wrote:2k 2o tyle wiem.27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
asylia wrote:U mnie się zmieniło najbardziej z piersiami:
Jeszcze przed terminem @ zaczęły boleć. Jakoś w 6tc było apogeum - strasznie bolały. Sutki też Później trochę mniej, później znów bardziej. I tak z każdym tygodniem mniej i teraz 'troszkę' pobolewają.
Cały czas są takie pełniejsze (ale też mniej niż wcześniej).
Bóle podbrzusza/jajników tez nie pojawiają się codziennie, a jak są to dużo mniejsze niż na początku.
Mdłości ruszyły jakoś w 6tc i mam je do dzisiaj, Każdego dnia inaczej - czasem zdarzy się dzień, że nie ma wcale, czasem od rana, czasem po południu, czasem wieczorem, a czasem caly dzień.
Senność mniejsza niż kilka tygodni temu, ale to może być związane z tym, że siedze w domu i duuuuuuużo odpoczywam. Nie mam kiedy się 'zmęczyć'
Ja dzisiaj się ruszyłam z domu - byłam z Młodym na konsultacji, odprowadziłam go do przedszkola. Skoczyłam do banku i na mały shoping - mam spodnie ciążowe.
W szoku jestem jak mi brzuch wywala - trochę to też wzdęcie, ale na serio już ciążowo wyglądam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 14:12
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Lorella wrote:U mnie w dzien jeszcze w miare ale wieczorem tez mi tak brzucha wywala ze az sama nie moge w to uwierzytelnia hihi27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Alisia wrote:Dziewczyny które mają niedoczynność tarczycy i Hashimoto bierzecie jod ?
ja mam Euthyrox 125 i endo zleciła mi jod 150-200 mcg. W związku z tym że biorę zlecony przez ginkę prenatal uno - to sobie dzięki niemu zapewniam swuplementację bo ma 150 mcg jodu
-
czarnulka24 wrote:Dziewczyny czy nadal macie dolegliwosci czy wam ustapily jesli tak to w ktorym tc?
mi w obecny tygodniu 10+ mdłości prawie że ustały - w poprzednim jeszcze coś tam odczuwałam, piersi nigdy mocno nie bolały - no ale ciągle są duże i trochę je odczuwam rano po wstaniu, brzuch rośnie więc może to jakiś znak senność to w sumie tylko w 4-5 tygodniu teraz spoko, co drugi dzień trochę mnie z kolei bezsenność lekka dopada ok 5-6 rano (wstaje o 9:)) bardzo dużo mi się odbija, wzdęcia też ale nie mega duże - więc w sumie jako takich jakiś szczególnych dolegliwości nie mam - oczywiście też sie trochę martwię czy wszystko ok bo ostatnie usg było miesiąc temu... na szczęście kolejne prenatalne 20-stego...czarnulka24 lubi tę wiadomość