MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Kambel gratuluję ! Czekam na fotke i opis porodu jak znajdziesz chwilkę
U mnie po wizycie okszyjka trzyma na razie się nie skróciła, wody płodowe WZROSŁY z 9 na 12 ! Lekarz powiedział że nie mam co się martwić wodami. Gratulował kolejnego tyg
Co do skurczy to powiedział że teraz już tak mogę mieć i je czuć. Kazał pomału zmiejszać dawkę luteiny i szykować się do porodu
Powiedział że jak wytrzymam jeszcze 2 tyg to już będzie gitez. Oczywiście na tym lipnym USG nie zważył mi małego i nie sprawdził przepływów, ale umówiłam się z nim prywatnie na dobre USG na czwartek - wtedy sprawdzimy dokładnie wszystko
i mam nadzieję że mały będzie ważył juz 2,5 kg
Z tyg na tydz jestem spokojniejsza że będzie wszystko dobrze z małymGalanea, Limerikowo, monalisa, alexast, Tusia84, Agusia2312, czekajajaca, eta lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny co kupiłyście do mycia dla dziecka? Czy zamierzacie myć wodą?
Ja mam wątpliwości emolienty są jednak dla chorej skóry, nie chcę młodego od razu atakować leczniczymi środkami, jeśli będzie miał zdrową skórkę.
Może można po prostu szarym mydłem i wodą?
-
Mam nadzieję ze weszło
O 1 przebili mi wody i skurcze automatycznie sie nasiliły . Bóle były krzyzowe więc łatwo nie było . Najpierw skorzystalam z gazu który nie pomogl a wręcz strasznie pić sie chciało po nim.później dostałam zastrzyk w udo dzięki któremu zasypialam między bólami . Przez 2 godz miałam tylko 3 cm rozwarcia więc podlaczyki kroplówkę i z 3 zrobiło sie 8 . Najgorzej było jak glowka wychodziła bolało mocno nie miałam juz siły , a na epidural podobno juz za późno. Ale udało sie jak tylko wyszła glowkatak zaraz kKaja w krzyk. A później było juz z górki . W chwili obecnej psychicznie wiem że bolało ale juz nie pamiętam jak mocno
Nie nacinali mnie , nie popekalam więc nawet nie mam szwów . Chodzę juz bez problemu. Mała jest w inkubatorze bo w ogóle juz nie było przepływu i przez 24 h nie mogę jej karmić.
Zamykam spać bo oczy same sie zamykają.
Listę otworzylam więc następna zapraszam na porodowkeEvelineq, weronikabp, madamama, MonikaS, Duchess, Limerikowo, NataliaK, Niesforna, monalisa, Paulina1986, Modelka, alexast, Bankierka, Tusia84, AISAK, Mucha, excella, Nalka, evas, Paula222, Agusia2312, czekajajaca, Martynika, Galanea, vikus001, karolina1990, nutka, eta, ivv, monaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKambel - śliczna malutka
i mamusia i kaja to mega dzielne babki!! Naprawde jak czytam Twoj opis to myśle sobie, ale dzielna babka! Ja to jednak jestem tchórz, właśnie złapał mni dół, ze nie mam juz sil, ze nie dam rady itd.. Mięczak ze mnie.
monalisa lubi tę wiadomość
-
Weronika dasz radę . Jest dla kogo dac z siebie wszystko . Ja w tym amoku krzyczalam ze juz nie chce że mam dość , że juz nie mam siły i nie dam rady . Wtedy mój m i moja siostra lapali za ręce i mówili ze dam radę jeszcze troszke i że będzie po wszystkim . I jak juz jest po wszystkim człowiek nawet nie myśli ile sie nameczyl bo uwagi juz na sobie nie skupia. Pamietaj ze właśnie do takich rzeczy zostalysmy stworzone
monalisa, Niesforna, Paulina1986, alexast, weronikabp, Tusia84, NataliaK, Limerikowo, AISAK, Mucha, Nalka, Agusia2312, Galanea, eta lubią tę wiadomość
-
Kaja jest cudowna, a w dodatku sami wiedzieliśmy z moim M., że jak będzie dziewczynka, to się będzie Kaja nazywać
Więc jeszcze imię się nam podoba bardzo
GRATULACJE
A ja pomyślałam sobie, że do torby do szpitala muszę spakować jeszcze jedną rzecz - ubranie dla siebie na wyjście ze szpitala! Przecież to, w którym dojedziemy do porodu może być, delikatnie mówiąc, nie nadające się do niczego -
nick nieaktualnykambel wrote:Weronika dasz radę . Jest dla kogo dac z siebie wszystko . Ja w tym amoku krzyczalam ze juz nie chce że mam dość , że juz nie mam siły i nie dam rady . Wtedy mój m i moja siostra lapali za ręce i mówili ze dam radę jeszcze troszke i że będzie po wszystkim . I jak juz jest po wszystkim człowiek nawet nie myśli ile sie nameczyl bo uwagi juz na sobie nie skupia. Pamietaj ze właśnie do takich rzeczy zostalysmy stworzone
)) dziekuje za te słowa.
kambel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyModelka wrote:Kurcze, laski, właśnie się zaczęłam stresować... Jutro mam wizytę kwalifikacyjną w Domu Narodzin i jakoś w panikę właśnie wpadłam, że mnie nie zakwalifikują... Już bym wolała, żeby ta wizyta była dzisiaj! Jak ja wytrzymam do jutra do 11?
Pisałam Ci wczoraj o niani wifi, pytałaś o nią. -
nick nieaktualnyCzesc mamuski
Kambel sliczna coreczka, a Ty jestes mega dzielna. Super) i ta waga malej prawie 2 kg to chyba nie jest najgorzej,prawda?
Wczoraj z mezulkiem mym mialam dluuuuga rozmowe, wiecie jak on sie strasznie boi?troche hyhy smiac mi sie z niego chcialo przyznam szczerze ale dzielnie sie trzymalam
najbardziej boi sie porodul jak mi mowil ze jak mnie bedzie bolalo to jego tez i mial doslownie swieczki w oczach i jakies szkliste oczka to nieeeeewiedzialam co mam powiedziex
ja wiem ze jak mi cos jest to on to strasznie przezywa,kochany jest naprawde,zawsze lata przy mnie,nie wiem co to bedzie przy porodzie-serio
A no i wczoraj doszlismy zgodnie do takiego zdania ze od dzis, po przyzwolensku ginka zaczynamy akcje wyproszenia Franka z brzucha... dosc tego dobrego maly, mamusia i tatus od dzis beda dzialac
Modelka,jesli tak jak pisalas wszystko jest ksiazkowo,ja mysle ze na 100% bedziesz tam rodzila i tego ci zyxzeWiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2014, 07:46
Modelka, Limerikowo, weronikabp, Mucha, Nalka, alexast, Agusia2312, Paulina1986, Galanea lubią tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Jeśli tak jak pisałaś, ciąża książkowa to nie masz prawa mieć obaw, po prostu muszą Cię przyjąć
Pisałam Ci wczoraj o niani wifi, pytałaś o nią.
O, widzisz, przegapiłam wczoraj, bo siedziałam nosem w kompie pracowym, już szukam, dzięki