MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusia2312 wrote:Dziewczyny macie nianie elektryczne już kupione albo monitory oddechu ? jakie polecacie ? bo jeszcze nie mam nic i się zastanawiam czy kupić
dopiero bedziemy probowac jak bedzie Baby w lozku
z recenzji to jedna z najdrozszych i najlepszych firm, myslimy ze sie sprawdzi
na poczatku to raczej my za nianie bedziemy robic i biegac patrzec na zmiane na okraglo czy mala oddycha ;--))moja mama tak robila. pamietam ze sprawdzala z mlodszym rodzenstwie jak spiaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 15:51
-
Ja jeszcze nie kupiłam ani niani ani monitora oddechu.
Jeśli się na coś zdecyduję, to na nianię tylko. Ale to później jak już mały będzie z nami
Znajomi kupili niedawno, ich synek ma 3 miesiące. I mówią, że sprawdza się jak mały śpi u siebie w pokoju w łóżeczku, a oni są w salonie bo mają gości, czy jak mama jest sama i coś robi w kuchni np. Pod tym kątem myślę, że może mi się przydać. Ale jeszcze nie wiem czy Synek polubi swoje łóżeczko...
dlatego wstrzymuję się z zakupem.Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
ja nie kupuję bo mam małe mieszkanie
a mały i tak będzie całą dobę w pokoju, w którym i ja całą dobę przesiaduję hihi
miałam iść z Miśkiem na spacer a jego tak ciężko zwabić do ubierania, że nie mam ochoty za nim biegać i namawiać. Powiedziałam, że jak chce na plac zabaw to sam ma przyjść się ubrać a jak nie to nie.no i bawi się póki co na środku pokoju samochodami... a ja siedzę i czekam hehe w sumie biedy nie ma bo na podwórku 32 w cieniu - dla mnie lepiej w domu siedzieć... tu przynajmniej opuchlizna jest do zniesienia
a niby takie tam ubieranie - koszulka buty i spodenki hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 16:01
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
mąż miał pracować do 14, dzwonię do niego i okazało się, że jeszcze z pracy nie wyjechał...
siedzę całymi dniami w domu i już mam dosyć... a jeszcze siostra męża dzwoniła pytać czy mąż pojedzie pomóc im fundamenty pod dom kopać w niedzielę...jakieś 40 km od nas... ja mówię do męża, że mogłaby trochę pomyśleć, że przecież jestem prawie rodząca, cały tydzień sama w domu i jedna niedziela wolna to nie - jedź kop doły... a jak my robiliśmy remont kuchni to sami bo oczywiście nie było komu pomóc...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 16:14
Limerikowo, Evelineq lubią tę wiadomość
-
Rety, Wy macie jakiś dzień wkurzenia, ja zmęczenia. Ledwo siedzę
No i stresuje się niesamowicie, bo rano zawiozłam te próbkę moczu na powtórne badanie i teraz co chwila wchodzę na stronę medicover, żeby sprawdzić wyniki, ale jeszcze ich nie ma
A mnie stres zjada...
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Modelka nie denerwuj się, na pewno wyniki będą ok
W poniedziałek sama będę musiała jechać na badania - z tym, że krwi...
Jutro jadę na KTG, we wtorek też na KTG. Czas zleci i w piątek ccWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 16:20
Modelka, maggda, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTusiu kupiłas wózek? Jaki?
Agusiu my tez mamy angelcare nianię z kamerką i monitorem oddechu, 3 w jednym.
Powiem Wam ze zobaczyłam te sale porodową i najchętniej juz bym tam została, ech..
Modelka daj znac jak wynikiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 16:21
Modelka, NataliaK, Duchess, evas, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Też oglądałam i już odliczam dni do przyszłego czwartku - wtedy mam ciążę donoszoną i mogę rodzić
Laski, a Wy pijecie herbatkę z liści malin, albo bierzecie wiesiołek? Ja herbatkę dopiero teraz kupiłam i właśnie piję, ale o wiesiołku zapomniałam totalnie...NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWidze ze naprawde dzis dzien jakiegos nerwa totalnego nastal,nie dziwie sie,wydaje mi sie ze to ta pogoda tak zadzialala w koncu takie klimaty to sorry ale nie na ciaze. Ja z mezem wybylam przed poludniem do lumpka jakiegos bo oczywiscie poranny ryk zrobil swoje,nie bylam w stanie znalezc zadnego ubrania ktore by na mnie pasowalo, wszystko na brzuchu sie rozlazilo,w koncu nie dziwne, wiekszosc ciazy chodzilam zima jednak. Ale zadowoloma jestem bo udalp mi sie zlapac 3 zaaaajebiaszcze bluzki z metkami i za wszystko zaplacilam 24 zl hłe hłe
a no i rano akcja-nie moge zalozyc butow, maz wtf?! Ciagnie,pomaga,nic. Zaklinowaly sie
jedne,drugie,trzecie,dziesiate-ja w placz
hahahaha teraz sie sama z siebie smieje, pojechalismy do sklepu kupic nowe-rozmiar... 43 !!! NORMALNIE YETI!!na koniec kupil mi wielkiego loda swiderka bo juz widzial ze po tym rozmiarze butow mine mialam niezbyt tega
lzy w oczach,czy stopa mi odpuchnie i zmaleje do normalnego rozmiaru,bo jak nie to sie chyba naprawde wsciekne
I jeszze na zakupach kasjerka do mnie "matko blizniaki bedzie Pani miala?...taki ogromny brzuch w takie lato,niech juz Pani rodzi bo widac ze ledwie Pani stoi" .. dobrze ze mnie o tym poinformowala bo jakby mi nie powiedziala-to serio,nie wiedzialabym...|
Modelka w akcie desperacji pojechalam wczoraj na Mlociny do eko sklepu i kupilam te pieprzone liscie malin hahahaha i pije... ale to juz naprawde akt totalny desperacji,wiem ze to nie przyspieszy,ale jakos mi na duchu lzej ze juz naprawde robie wszystko, a znajac moje zycie i pecha przenosze Frankaale w takich dniach jak dzis przynajmniej wiem,ze robie wszystko i nie moge miec pretensji do siebie
weronikabp, Limerikowo, vikus001, maggda, evas, eta, Niesforna, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA co do blizniakow to mam przyjaciela praktycznie od urodzenia ktory jest blizniakiem i nie mam lepszego przyjaciela niz on
najlepsze jest to ze jego tata na jego weselu mowil ze on chcial zebym ja wyszla za Marcina hehe a jego mama na moim weselu z kolei mowila ze chciala byc moja tesciowa
)) i nawet sie o to modlila, bo my od malego zawsze razem,jak widac przyjazn damsko-meska istnieje,swoja droga to tata malej Hani ktora sie urodzila tydzien temu-skrajny wczesniaczek 800 gram.
Limerikowo, vikus001 lubią tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Tusiu kupiłas wózek? Jaki?
Agusiu my tez mamy angelcare nianię z kamerką i monitorem oddechu, 3 w jednym.
Powiem Wam ze zobaczyłam te sale porodową i najchętniej juz bym tam została, ech..
Modelka daj znac jak wyniki
Jestem załamana.. na tych targach nie było praktycznie firm z wózkami.. jakaś masakra! stokke mieli maleńkie stoisko i maxi-cosi ale głównie z fotelikami i tam nawet wózka by się nie kupiło.. porażka pod tym względem.. nogi mi tylko spuchły.. klima wysiadła w samochodzie więc mokra jak szczur wróciłam.. i rozczarowana.. miałam usg ale zwykłe i jeszcze się okazało, że brzuszek mniejszy do tyg ciąży.. lekarz mówił, że to się mieści w granicy błędu i że będzie drobna.. ważyła ok 2500gWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 17:15
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Martynika gratulacje!
Natalia odnosnie ciuchów i nie mieszczenia się w nie-wczoraj już miałam taki kryzys, że nie mam nic na te upały!! zaczęłam desperacko szukać w necie i sama nie wiem!a wczoraj kupiłam jedne szorty w ciemno, zmierzyłam w domu i co MAŁE!!!
A dziwna miałam akcję w leroy merlin- kasjerka młoda laska mówi do mnie-myśli pani, że jak pogłaskam brzuszek, to znajdę w końcu dobrego specjalistę od kręgosłupa? WTF?!
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Tusia współczuję
Kochana który ty masz tydz ? Drobna będzie ? mój też waży 2558 g i lekarz powiedział, że jak doczekam do terminu to będzie wielki chłop.
Natalia ja ciągle słyszę, że mam wielgaśny brzuch i że jestem już na wylocie.
Co do rozmiaru buta to ja miałam zawsze 37 teraz musiałam kupić 39NataliaK, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
monaaa wrote:Martynika gratulacje!
Natalia odnosnie ciuchów i nie mieszczenia się w nie-wczoraj już miałam taki kryzys, że nie mam nic na te upały!! zaczęłam desperacko szukać w necie i sama nie wiem!a wczoraj kupiłam jedne szorty w ciemno, zmierzyłam w domu i co MAŁE!!!
A dziwna miałam akcję w leroy merlin- kasjerka młoda laska mówi do mnie-myśli pani, że jak pogłaskam brzuszek, to znajdę w końcu dobrego specjalistę od kręgosłupa? WTF?!aż się uśmiałam
monaaa, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymonaaa wrote:Martynika gratulacje!
Natalia odnosnie ciuchów i nie mieszczenia się w nie-wczoraj już miałam taki kryzys, że nie mam nic na te upały!! zaczęłam desperacko szukać w necie i sama nie wiem!a wczoraj kupiłam jedne szorty w ciemno, zmierzyłam w domu i co MAŁE!!!
A dziwna miałam akcję w leroy merlin- kasjerka młoda laska mówi do mnie-myśli pani, że jak pogłaskam brzuszek, to znajdę w końcu dobrego specjalistę od kręgosłupa? WTF?!
Dlatego ja pojechalam na zwykle szmatki bo nie mam zamiaru wydawac na ostatnie dni pokaznej kwotynie wspomnialam o spodniach,niestety strach sie bac,w zadne mi tylek nie wszedl,no coz nie ma co sie oszukiwac,na boczkach moze i jest ciaza ale na udach i tylku juz niett
)) ten tekst to nie wiem czego mial sie tyczyc hahahhaa ale mnie rozbawil
Tusiu nie martw sie kochana,ja i tak Cie podziwiam ze mialas sile w ogole jechac i je ogladac!!! Moze masz jakas hurtownie niedaleko? A co do wagi malej to coz,bedzie standardowy dzidziaklatwiej pojdzie porod
Topa no ja mialam 41... i to juz wg mnie duza stopa,ale 43?no tego jeszcze nie bylo)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 17:37
monaaa, Limerikowo, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
Mój podobnie, po obiedzie nie ruszał się jakiś czas, zamiast tego dostał czkawkę.
Topa, a tak w ogóle to my mamy podobnie z terminami.
jedna burza przeszła, zrobiło się chłodniej, teraz idzie kolejna.
Nie znoszę burzy i boję się! kiedyś, dawno, przeżyłam burzę w górach. Za nami szli Słowacy i niestety jednego poraził piorun. wiem, że my mieliśmy wiele szczęścia. a była to wiosna i na dole nic nie zapowiadało takiej pogody...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 17:48
Limerikowo lubi tę wiadomość