MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
o matko Ivy szalejesz z tymi minutami
ja dziś byłam u dziadka na 83 urodzinach. Dziadek jest dla mnie wszystkim bardzo się cieszyłam bo datę porodu miałam właśnie na dziś ale wyszło jak wyszło. najważniejsze żeby Nam wszystkim zdrowie dopisywało a z resztą problemów sobie poradzimy. Buziaczki
Martynika, sunset, evas, Mucha, Judi2014, Galanea, nutka lubią tę wiadomość
-
Monika bezpieczne - zdrowe dziecko ma zdrowe odruchy, kilka razy się zakrztusi i się nauczy
Oczywiście w razie co lepiej wiedzieć jak udzielać pierwszej pomocy
Muszę poczytać o tej metodzie, może jeszcze szybciej pójdzie niż z WeronikąWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 22:01
evas lubi tę wiadomość
-
Ivv, musze sprobowac koniecznie, potrzebuje nowej motywacji bo przyznam ze w tej sprawie juz troche uszlo ze mnie powietrze:-(
prawda jest tez taka ze ja dlugo zwlekalam z podawaniem normalnych posilkow- ciagly strach ze sie zadlawi mnie paralizowal. Dodatkowo patrzylam na te durne tabele a ze np ser zolty to pozno mozna podawac itd teraz mam za swoje...nadrobienie jest trudne bo maly z gory zaklada ze wszystko jest beeee
z drugim Mlodym bede madrzejsza....ivv, evas, Modelka lubią tę wiadomość
-
myślę o takich twardych warzywach, owocach... bo np makaron czy ser w plastrach mogę położyć a niech żuje
aktycznie takie małe dziecko wszytko do buzi ładuje... dobry pomysłna pewno po części wprowazę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 22:01
ivv lubi tę wiadomość
-
tak myślę, że ten gość to wyjątkowo odwoził córę do przedszkola - stąd zapomniał... może jeszcze gdzie mała przysnęła... grom go wie. Nie wiem jak można zapomnieć o dziecku... ale będzie się chłop męczył do końca życia z wyrzutem sumienia... masakra
nie wiem jakbym zniosła krzywdę własnego dziecka a co dopiero jakbym sama się do tej krzywdy przyczyniła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 22:04
ivv, sunset, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
A ja Wam powiem , że u mnie córka wszystko jadła i do tej pory jej tak zostało
Nie mam z tym problemu i mam nadzieję, że przy synku tez tak będzie
Powiem Wam, że już nie mogę się doczekać kiedy go zobaczę - ciekawa jestem jak wygląda- tez tak macie ?
ivv, Duchess, evas, Mucha, Judi2014, Galanea, nutka, Modelka, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Sunset co o tym czytam to aż mi ciarki przechodzą, nie wyobrażam sobie ani cierpienia tego dziecka ani rozpaczy rodziców (w sumie tez nie rozumiem, ale to inna sprawa), ja bym chyba się powiesiła z rozpaczy. Nie do ogarnięcia.
sunset lubi tę wiadomość
-
Topa, Werka też wszystko je tylko nie dociera do niej, że ma jeść 5 posiłków dziennie, a nie memłać non stop buzią
I to jest mój odwieczny problem. Dopóki jesteśmy same jest ok - a jak tylko ktoś przyjdzie to wymusza coś z "magicznej szafki". Najgorzej jak są goście - tylko zerka na stół co by tu wszamać
evas lubi tę wiadomość
-
mój Michaś ma dobry apetyt, ale do nowości lepiej go samemu nie zachęcać. Musi sam zechcieć spróbować
słodyczy to nawet nie lubi, chyba, że kinder jajka i te czekoladki kinderki i biała czekolada. Ciasta w czekoladzie odpadają, ciasta wszelakie odpadają. Niestety z owoców tylko jabłka, wcześniej banany jadł - już nie. Zupy lubi, kotlety, kanapki z wędliną i ser jako przegryzka. a rosół to podstawa i makarony wszelakie. ogólnie to nie to, że niejadek, ale i rewelacji nie ma jeżeli chodzi o różnorodność. nawet placków nie lubi a ponoć dzieci przepadają...
Duchess, evas, vikus001, ivv lubią tę wiadomość
-
Topa ja przed porodem ciągle się zastanawiałam jak będzie wyglądał synuś, a wyglądał całkiem inaczej jak sobie wyobrażałam
Pierwsze co pamiętam moje słowa jak wyszedł z brzuszka : ,, Jejku jaki on piękny , widzisz jaki jest śliczny?!'' tak do męża powiedziałam, no i w tym momencie razem zaczęliśmy ryczeć
Evelineq, AISAK, evas, Galanea, nutka, vikus001, Paulina1986 lubią tę wiadomość