MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
My mamy espumisan ale jest na nim napisane, że od pierwszego miesiąca.. macie jakiś inny? Bo Anna wyczynia od dawna takie rzeczy, co Artur Martyniki podczas snu. Dzisiaj obudziły mnie jej dźwięki o 3:00 w nocy i czekałam 40 minut aż się obudzi na jedzenie..
Dzisiaj poczuliśmy się wyrodnymi rodzicami. Anna znowu marudziła i już 2 godziny od czasu zjedzenia i przewinięcia odmawiała współpracy. Mąż, gdy jego teksty w stylu:"Anno dyscyplinuję cię" jakimś cudem nie zadziałały, zaczął mówić do niej: "Halina!" a nasza córka wtedy przestawała na jakieś 5 minut, oczy jak 5 złotych i buzia rozdziawiona. Tak zdziwionego dziecka jeszcze nie widzieliśmy. Odłożyliśmy ją do łóżeczka i chcieliśmy być twardzi. Jednak coś mnie tknęło, bo płakała nawet na rękach (chociaż mniej, wiadomo) i postanowiłam ją przewinąć. A tam? Takiego kupska to ja w życiu nie widziałam. Gówno znalazło się nawet na body - nie wiem jakim cudem. Wcale się nie dziwię, że tak płakała.. Dostała nowa pieluchę, jedzonko, serię przytulasków, szum morza i śpi już 2 godziny.
Natalia panie w beretach zawsze znajdą sposób żeby kogoś solidnie, tak po polsku jak tradycja nakazuje - opieprzyć. Ot, zimny prysznic, co byś w piórka nie obrosła. Na nie zawsze można liczyć.
Tusia - Gabrysia i Hania są bardzo do siebie podobne! Niesamowite. Jednak można je rozpoznać po nogach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:23
NataliaK, Tusia84, Martynika, Agusia2312, czekajajaca, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNalka ja tez mam ten o 1 miesiaca,lekarz zalecil zmniejszona dawke 3 kropelki
co do beretow to ja olewam,zdaje sobie sprawe ze te starsze osoby czasami maja swoje racje,usmialam sie-to fakt
co do kupy to Frankowi czestp gesto mimo ok. 12 kup na dobe zdarzy sie przekupczyc bodziaki.. a nawet doleci do skarpetki
ma daleki zasieg
i rozbryzg
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:25
Nalka, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Starsze osoby mają swoje racje i doświadczenie zgadzam się i z chęcią przyjmuję ich rady jeśli tylko są one wyrażane w sposób kulturalny. Skoro mój 85letni dziadek i 80letnia babcia to potrafią to zakładam, że inne starsze osoby również nie powinny mieć z tym problemu.
Natalia nie wiem czemu ale doszły mnie plotki, że u chłopców częściej przemaka pieluszka niż u dziewczynek. np. moja bratowa tak narzekała na Dady bo Alan wiecznie obsrany, a druga bratowa 3 córki na dadach wychowała i nie narzekała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:31
NataliaK lubi tę wiadomość
-
hehe dla nas jescze big kupa się nie zdarzyła, tzn zdarzyła ale taka, że z pieluchy jeszcze nie uciekła
tak sobie przypomniałam - nie wiem czy Wam pisałam o swojej cesarce
tak pomyślałam, że najwyżej się powtórzę
ja miałam o tyle ciekawie, że moja ginka podczas krojenia mojego brzucha rozmawiała z lekarzem, który jej pomagał. Gadka była o tym jak to ten lekarz widział ducha i że kiedyś zanim zobaczył to uważał, ze duchów nie ma hehe
nie za wiele z tej rozmowy pamiętam, bo trochę i nie dosłyszałam a i trochę zdenerwowana tym, że mnie tną hehe
jak wyjęli Piotrusia to zabrały go położne dwie i jedna go tam zaczęła zajmować to ten ją oblał na dzień dobry - odeszła się wytrzeć i druga podeszła - tylko się zbliżyła to drugą oblał hehehe nie zdążyła się zasłonićto z relacji męża wiem jak to mój synek dwie panie położne olał
no - to a propos kupek itdWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:37
Martynika, Nalka, NataliaK, Mucha, eta lubią tę wiadomość
-
celowo nowy post - dziewczyny powtórzcie co jest dobre na hemoroidy? ja nie wiem czy ja hemoroidy mam bo się nie znam. Ale po całej cesarce wyskoczył mi taki hmm guzek tam na pupie już same domyślicie się gdzie. Nie to że boli jak siedzę czy chodzę, ale boli jak się załatwiam i krew nawet leci...
muszę się tego pozbyć. Poradźcie coś.
Myślałam, że może samo zejdzie ale jakoś nie chce...Swoją drogą się dziwię, że po cesarce mi wyszedł. Chyba taka z nerwów spięta byłam czy co? sama nie wiemno w sumie to wcześniej coś mi tam się zaczęło dziać bo miałam straszne zatwardzenia od żelaza...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:41
-
nick nieaktualnyNalka wez mnie nie denerwuj,na gorze czeka wielka paka ponad 100 pieluch dady 2
MonikaS to moj Franek zaczal robil smolke jak go polozna wziela na rekewidze ze nasi chlopcy od razu dali jasno do zrozumienia co mysla o tym swiecie
MonikaS, Mucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie wiem co myślec,wczoraj zwymiotowala 1,5 raza. dzis raz, wczorajsze były podczas jedzenia wiec zakładałam ze sie przejadła, no ale teraz w 2 h po jedzeniu nagle jej poleciało w wózku i znowu taka spokojna "po" nie wiem czy dzwonić do lekarza czy nie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:45
-
Weronika u mnie też się to zdarza, myślę, że nie ma się co martwić. Chyba, że zwymiotowała baaaardzo dużo. Jeżeli chcesz być spokojna to zadzwoń do lekarza i zapytaj
to nie będzie Ci to głowy zaprzątać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:47
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonikaS wrote:Weronika u mnie też się to zdarza, myślę, że nie ma się co martwić. Chyba, że zwymiotowała baaaardzo dużo. Jeżeli chcesz być spokojna to zadzwoń do lekarza i zapytaj
to nie będzie Ci to głowy zaprzątać
-
nick nieaktualnyWeronika dzis tez pytalam o to polozna,powiedziala ze Franek za duzo i zbyt lapczywie je. Mowila zeby starac sie pionizowac nawet karmiac zeby jedzenie sie nie cofalo, a jak skonczy dziecko jesc to odczekac 15 minut nawet jak przysnelo. Frankowi tez sie zdarza zwymiotowac. Bede w przyszlym tygodniu u lekarza to tez zapytam,podobno to normalne i niebawem ma przejsc zdaniem tej poloznej ale wiadomo,takie rzeczy martwia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:53
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Ale chlusnęła tak solidnie, czy ulała po prostu więcej niż zwykle? mi jeszcze w szpitalu mówili i potem na kontrolach, że dopóki to się nie0dzieje po każdym posiłku, a dziecko dobrze przybiera na wadze, to zupełnie nie ma czym się martwić.Ja nie zwracam na to już uwagi po tych opiniach, zwłaszcza, że wszystko jest dobrze, a jak Arturowi jeszcze po tym ulży, to na zdrowie, widocznie tego potrzebował
.
NataliaK lubi tę wiadomość
-
My sie wybieramy jutro na pierwsza wizyte do pediatry, ciekawe czy Oliwia zechce dac tam swoj koncert
co do sikania to Oliwka nasika mi zawsze jak chce ja przebrac i odepne pieluszke. Co do przesikiwania pieluch to to prawda ze chlopcom czesciej sie zdarza- podejrzewam ze z racji posiadania siusiaka maja taka zdolnosc
a kolki to faktycznie ma dwa razy wiecej chlopcow niz dziewczynek, wiele moich kolezanek ktore maja parke mowilo ze chlopiec mial okropne kolki a dziewczynka albo wcale albo o wiele lzejsze
-
MonikaS wrote:celowo nowy post - dziewczyny powtórzcie co jest dobre na hemoroidy? ja nie wiem czy ja hemoroidy mam bo się nie znam. Ale po całej cesarce wyskoczył mi taki hmm guzek tam na pupie już same domyślicie się gdzie. Nie to że boli jak siedzę czy chodzę, ale boli jak się załatwiam i krew nawet leci...
muszę się tego pozbyć. Poradźcie coś.
Myślałam, że może samo zejdzie ale jakoś nie chce...Swoją drogą się dziwię, że po cesarce mi wyszedł. Chyba taka z nerwów spięta byłam czy co? sama nie wiemno w sumie to wcześniej coś mi tam się zaczęło dziać bo miałam straszne zatwardzenia od żelaza...
Mam ten sam problem i tez po cesarce..;/ Dzis dopiero mi wyskoczył taki problem.. Musze cos kupic w aptece.[/url]
[/url]
-
weronikabp wrote:Ja nie wiem co myślec,wczoraj zwymiotowala 1,5 raza. dzis raz, wczorajsze były podczas jedzenia wiec zakładałam ze sie przejadła, no ale teraz w 2 h po jedzeniu nagle jej poleciało w wózku i znowu taka spokojna "po" nie wiem czy dzwonić do lekarza czy nie..
Mój Jaś potrafił nawet z 6 razy po jedzeniu zwymiotowac, nie raz chlusnelo z niego. Potrafił nawet godzinę czy dwie po jedzeniu tak zwymiotowac.
Konsultowalam to z 3 pediatrami, i usg jamy brzusznej robiliśmy. Okazuje się ze wszystko jest w porządku. A on tak ma bo zbyt lapczywie lub za dużo je.
Stosujemy też z zalecenia lekarza syrop Gastrotuss baby i po mału przechodzi
Dopóki nie robi tego po każdym jedzeniu, to myślę za nie ma powodów do obawweronikabp lubi tę wiadomość
-
u mnie Michaś miał ogromnie bolesne kolki i parogodzinne a Piotruś ma ale takie, że czasami nawet go z łóżka nie wyjmuję, postęka pokwęka, popręży się i w miarę szybko przechodzi
i oby tak zostało albo całkowicie przeszło
Weronika ja wiem czy często? raz na jakiś czas po trochu a czasami parę razy pod rząd po jednym karmieniu. Myślę, że nasze maleństwa potrzebują żeby trochę dłużej je po karmieniu w pionie trzymać - tak jak Natalka pisze. Ja czasami z braku czasu wkładam go szybciej niż powinnam do łóżka - drugi synek...
Ja teraz jak Piotruś śpi i widzę, że robi się niespokojny, wierci się, kwęka to go do pionu - beknie se i już jest oki to naprawdę zdarza się nawet po jakimś dłuższym czasie od karmienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 17:35
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonika mi pomogla masc ale aktualnie leze z Frankiem z cyckiem bo sobie je,wiec napisze ci pozniej.
Zlozylam lezaczek,wsadzilam Franka ale byl glodny a ja musialam do lazienki wiec pierwsza proba spalonawycie
Co do sikania to ja juz mam scianr okichana mlekiem i obsikana,oby tak dalej,brakuje kupyMonikaS, weronikabp lubią tę wiadomość
-
a to nasz niezawodny sposób (jak narazie) na kolki i płacz z innego powodu:
Natalia, chusta super, też zamówię, będzie jak znalazł na spacery z Olkiem i psem. Póki co spacery z psem i Olkiem w wózku są uciążliwe. Chusta pomoże.NataliaK, Martynika, weronikabp, Agusia2312, Mucha, czekajajaca, evas, eta, eta, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Co do sikania to ja juz mam scianr okichana mlekiem i obsikana,oby tak dalej,brakuje kupy
Haha, no, ja się ostatnio cieszyłam, że pomalowaliśmy ściany farbą kuchnia/łazienka, którą się bardzo łatwo myje, bo Artur jak leżał na przewijaku na golasa i miał siusiaka do góry, to siknął tak, że ściana pół metra nad przewijakiem była mokra, a pod nim ogromna kałuża...
I aż ciężko mi uwierzyć, jak czytam, że pieluchy Wam nie przepuszczają. U mnie podobnie jak u Natalii - kupa wędruje różnymi drogami, najczęściej w górę pleców. Zaś siuśki lubią wychodzić bokiem. A ja naprawdę te pieluchy zmieniam regularnie... Kończę dwójki i przechodzę na trójki, może większe będą lepiej trzymały w ryzach arturową dupkę.
Co do kontroli - wczoraj mieliśmy kontrolę bioderek, wszystko gra. USG za dwa miesiące.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 18:15
alexast, weronikabp lubią tę wiadomość