MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda gratulacje!
Ivv super opis porodu, aż się wzruszyłam.
Zbliża się kolejna noc, a ja pierwszy raz jestem przestraszona. Życzę Wam i sobie, żeby była ona spokojna, bez niespodzianek i w miarę przespana przez dzieciaczki i przez nas.
Natalia miłej podróży, żeby wam Franek za bardzo nie marudził.Agusia2312, ivv, NataliaK lubią tę wiadomość
-
jejciu mam nadzieję, że Monalisę udało się wybudzić.
Mój Piotruś smacznie śpi - najedzony - chociaż nie na tyle jak bym chciała, ale dzisiaj i tak bardzo ładnie jadł
cieszę się bo jutro sobota i mąż zostanie w domubędzie troszeczkę lżej choć dzisiaj było i tak super
ja mam nadzieję, że i dzisiaj mały da mi pospać. Mąż właśnie usypia Michasiaa ja mam chwilę wyłącznie dla siebie
NataliaK życzę udanego wypoczynku i super pogodypozostałym dziewczynom przespanych nocy, dziewczynom nierozpakowanym skurczy i porodów
Mykam spaćdobranoc
monaaa, NataliaK, eta lubią tę wiadomość
-
Weronika dziękuję za troskę
tak jesteśmy zdrowi.. Kuba czuł już się dobrze i pojechał z moimi rodzicami i z bratem moim na weekend i wraca w niedzielę.
Jak czytam o waszych przebojach to nie wiem czy chwalić Gabi.. bo znowu jej się coś pozmienia.. moja dzień śpi pięknie zje odbije i śpi.. wieczorem od 3 dni czy już 4 ma tak, że po kąpieli jest dosyć aktywna tzn ma otwarte oczka i nie w głowie jej spanie trochę chce być na rękach no a najlepiej przy piersi i trwa to tak do 22 codziennie po 22 zasypia na noc i budzi się między 2 a 3 na karmienie.. po nim zasypia i śpi tak do 5, 6 rano.
Jedynie ten czas po kąpieli jest trudny bo ona jest najedzona, a chce być przy piersi.. a z piersi jej leci więc się złości i zaczyna tym ulewać i wymiotować z przejedzenia.. walczę trochę z nią i ze smoczkiem bo może to by zaspokoiło na trochę potrzebę ssania skoro jest najedzona ale ciężko nam idzie ona nie toleruje smoka i już!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 22:37
Duchess, NataliaK, weronikabp, Galanea, madamama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny,wiem ze ten wyjazd dobrze mi zrobi
A ze jedziemy w bliskoe strony to rak dla nas do pomocy bedzie duzo i do noszenia tego mojego klopsika tez
Po kapaniu od razu zasnal,wstrzachnal 130 ml mleka i kimka na calego)
Swoja droga tak mi go szkoda...( jeszcze jak ta kupe zielona zobaczylam to juz w ogole kaplica
Jedyny pozytyw dnia dzisiejszego,wcisnelam sie w spodnie sprzed ciazycisna wszedzie a szczegolnie w pasie,ale krok do przodu
)
madamama lubi tę wiadomość
-
Duchess wrote:
Eta, ta przychodnia to Mediq ale teraz chyba nie jest tak rozowo z terminami bo kuzynka umawiala jakas kontrolna wizyte i dostala termin na koniec sierpnia:-( ale nie wiem czy to ta sama kolejka co do usg takze musisz to sprawdzic
Duchess dzięki, sprawdzę co mi szkodziDuchess lubi tę wiadomość
-
Natalia - dobrze że jedziesz, przyda Ci się pomoc i chwilowy oddech. mój Ignaś też daje popalić więc wiem co znaczy czyjaś pomoc.
dzis rano i popołudniu był o dziwo grzeczny, a teraz spać nie chce i siedzę z nim od 8 bo stęka, jęczy i ulewa. masakra:/
madamama - widzę że u Ciebie Ignaś też daje wyciskNa to wygląda że Ignasie tak mają
Tusia chyba wszystkie zazdrościmy grzecznej Gabiweronikabp, madamama, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Kurde Franek walnął trochę zieloną kupę, wiecie coś może na ten temat? Wasze dzieci też miały?
Niech ten dzień już się skończy...
I polecam do poczytania
http://m.babyonline.pl/kupka-niemowlaka-atlas-kupek-niemowlaka,przewijanie-niemowlaka-artykul,6830,r1.htmlweronikabp lubi tę wiadomość
-
No, nie mogę "atlas kupek"
.Boska nazwa, zabieram się do lektury.
Mam taką ogromną nadzieję, że monalisa się dziś odezwie...albo Laura. j
Jeśli nie, to napiszę do Niej wieczorem, ale wierzę, że cieszy się już obecnością mamy...Niesforna, weronikabp lubią tę wiadomość
-
U nas noc zdecydowanie lepsza niż wczorajszy dzień. Synek budził się tylko 2 razy, raz po 3 godzinach i drugi raz po 3,5! Więc i ja w końcu sobie trochę pospalam. Teraz je i może jeszcze pójdzie spać, to ja bym w końcu coś w domu zrobiła.
Pytanie do dziewczyn, które miały cc - smarujecie już czymś blizny?
Bo ja sobie kupiłam serum na blizny i miałam zacząć smarować. Ale moja położna twierdzi, że to dopiero 3 tygodnie i jest za wcześnie. Mimo, że rana ładnie mi się zagoila, nie ma już żadnych strupkow, ona twierdzi że tak wcześnie to ewentualnie specjalnymi kremami do świeżych blizn...
A mi się wydawało, że im wcześniej tym lepiej
Wiecie coś na ten temat? Wy coś stosujecie? Lekarza mam dopiero za 3 tygodnie i nie wiem czy można smarować czy nie... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
U nas wczoraj sukces kupkowyMała zrobiła sama, bez żadnych wspomagaczy. Zmieniłam jej mleko na bebiko przeciw zaparciom i kolkom i mam nadzieję, że teraz będzie już dobrze. Chociaż dopiero spokojna będę po wizycie i badaniu 11 lipca.
Wczoraj miałyśmy ciężki dzień. Maa praktycznie cały dzień nie spała. Jak przebudziła się o 10tej, to do 18tej nie spała.Była już tak wymęczona, że marudziła strasznie. Natomiast jak o 18tej poszła spać, tak śpi do teraz. Budzi się tylko na jedzenie. Dziś też ją trochę przeciągnę, żeby w nocy ładnie spała.
Ja natomiast od 6.30 na nogach. Wykapałam się, pomalowałam i nawet pierwszy raz od 3 tygodni zjadłam śniadanie o normalnej porze ( przed 14tą).
Słoneczko z rana pozytywnie nastraja
Co do blizn moja położna poleciła mi krem Cepan i powiedziała, że moge stosować go jak tylko zejdą strupki. Od dziś zaczynam się smarować.
Weronika - sąsiadka także polecała mi te krople, w poniedziałek mamy wizytę u pediatry to o nie zapytam. Podobno są bardzo skuteczne.weronikabp, Limerikowo, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czekajajaca wrote:Dziewczyny po cc czy długo krwawiłyście? U mnie wygląda na to, że koniec połogu i nie wiem czy to nie za szybko, choć położna powiedziała, że to normalne po cc.
weronikabp wrote:Niesforna ja pisałam ze używam tego które poleciła pani zdejmujaca mi szew, scar serum z palmersa. -
Duchess wrote:Monaaa, i jak tam? porod sie rozkreca?
Dziś MAM W PLANACH upiec drożdżówki z truskawkami, zrobić obiad już na jutro, pomyć podłogi, "ubrać" łóżeczko (mam nadzieję, że się już nie zakurzy!) i zakisić ogórki. a najlepiej, to w ogóle nie będę siadać tylko chodzić, bo tylko wtedy boli mnie brzuch! o!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 11:07
Karola:), Duchess, weronikabp, Nalka, Tusia84, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzekająca mi się jeszcze zdarza, że coś poleci, no niby do 6 tyg może, więc nie panikuję. Choć już tylko sporadycznie.
Niesforna, gdyby serum było zabronione pewnie nie polecali by nam go w szpitalu ;)Moja położna też różne rzeczy gada totalnie od czapy, sama stwierdziła, że tylko odbębnia tę pracę, bo musi
O 9 poszłam na spacer, żeby zdążyć przed upałami, to był dobry pomysł, przyjemnie bardzo na dworze, właśnie wróciłyśmy, spać mi się chce masakrycznie a tu tyle roboty w domu, choć K mnie zaskoczył i odkurzył cały dom pod naszą nieobecność
Duchess, Tusia84, Agusia2312 lubią tę wiadomość